WeWo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez WeWo
-
między nocą a dniem strachem co zniszczyć chce jak zbłąkana w dzień ćma gdzie wiatr wieje i gra wszystko co dzieje się wkoło - nieważne gdzie ma niewielki dlań sens na swej drodze po kres swoje miejsce i ład znalazł tam chociaż świat gdzieś daleko wciąż trwa o tym już jednak sza
-
Jakaś inwigilacja? :) Cześć Mariusz.
-
Fizycznie czy mentalnie? Jeśli można spytać oczywiście.
-
A co się stało Olu? Znów coś w pracy?
-
Witam o poranku. Jakże uroczym :) Basiu, nie od dziś wiadomo że pozory mogą mylić.
-
No nic. Czas się zbierać do życia. I przenieść się na "dzienny" topki :) Dobranoc lub dzień dobry. Co kto uważa.
-
Żebym to ja wiedział :)
-
Może "miente" od razu :D
-
Żeby tylko prequela nie było :)
-
Owieczki pasione zupą pomidorową. Ciekawe menu :D
-
Zupa jak zwykle na wachcie :)
-
Przytoczę na dobranoc pewien dowcip. Otóż swego czasu jeden z okrętów liniowych JKM dotarł do bezludnej wyspy, gdzie przypadkowo odnaleziono zaginionego lorda. Lord zaprosił dowódcę na "swoje posiadłości". Na polanie stały trzy szałasy. Zapytany o korzenie lord oświadczył - Ten z lewej to jest mój dom. Ten pośrodku to mój klub. A ten z prawej... to klub opozycyjnej partii, w którym moja noga nigdy nie postanie!" Życzę dobrego samopoczucia. Dziś, jutro i pojutrze.
-
No tak. Sondaż "Faktu". Jeszcze raz dobranoc w takim razie.
-
No to do miłego wszystkim :)
-
Dobranoc w takim razie.
-
Musztardo, ustępem jest prawie cały niniejszy topik.
-
No tak. Znów epitety.
-
I dlatego należy się cieszyć, że żaden poważny kataklizm nie dotknął Polski w latach 2005-2007.
-
Definicje honoru są różne.
-
Szufladkowanie.
-
Lubię żółty kolor. Taki intensywny. Aczkolwiek pastelowe odcienie również. Che Guevara Musztarda :)
-
Konsekwentny też jakoś przesadnie nigdy nie byłem.
-
Basiu, rozsądek u mnie? Dowcip roku opowiedziałaś właśnie :)
-
Ja się zawijam. Wczoraj i dziś miałem taki kociokwik w pracy, że tylko do domu piwo jakieś i lulu. Pogoda sprzyja. Ale może zajrzę tu jeszcze kiedy dojadę. W każdym razie do miłego.