WeWo

Cześć Mariusz. Ja też lubię deszcz, jeździć w deszczu uwielbiam. Ale dziś tak jakoś... andropauza? :D

Ja ogólnie nie zwraca uwagi na pogodę dookoła, ale dziś mi tak jakoś ponuro :)

Hihi, no tak. Underworld :D

Zimnica u mnie. 10 stopni i mokro. Brrr...

Zobaczymy :)

Dzień dobry wszystkim przedweekendowo :)

Czemu?

Dobranocki Olu. Do juterka :)

Wariactwo. http://www.youtube.com/watch?v=LkGFXOhf1BQ

No jejku zębami? Myślałem, że tylko ja jestem taki wariat...

Cheesus, jak?

http://www.youtube.com/watch?v=LkGFXOhf1BQ

U mnie spokój i wyciszenie.

http://www.youtube.com/watch?v=Eyjeh5-3bJw

Dobry wieczór Paniom :)

Jestem :)

Do spaceru.

Ale postaraj się. Naprawdę się postaraj.

Ucieczka nie jest metodą. Tylko chwilą. Ale ok.

Nawet nie wiesz, ile obowiązków zdarzyło mi się zaniedbywać na przestrzeni ostatnich 10 lat. Czyli od rozwodu. C'est la vie. Tak więc ponawiam. Data, godzina. Lunch i spacer. Tylko tyle i może aż tyle. Ty decydujesz.

Ok, to poczekam cierpliwie przed domem. A niektóre obowiązki czasem można zaniedbać. W imię lepszego.

Białadama cześć. Co dziś będziesz reklamować?

Dziura po moim też boli. I się nie zabliźni. Ale na dzień dzisiejszy muszę żyć. Jeśli nie środa, to który dzień tygodnia? Jestem elastyczny.

Zrozumiałem to, że musisz. Ale ja nie zapraszam na wspólne gotowanie, tylko na wspólną przekąskę, gdzieś w spokojnym miejscu. I spacer. Nic ponadto.

A znasz teorię uzdrowienia przez oczyszczenie się z doznanych obrazów Basiu? U mnie skutkuje. No ale ja mam wyrwane serce.