WeWo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez WeWo
-
Rozumiem. Musisz dbać o jakość śmietanki, szczególnie że przewidywana jest produkcja na wielką skalę, a alkohol temu nie sprzyja :D:P
-
Absolutnie Absolut? :D
-
Pociągi wczasowiczek samotniczek do usług firmy. Dosłownie i w przenośni :D:P Może niebawem będzie nas stać na taki obiad jak ze snu w najdroższym hotelu w Zoppot? Kto wie... :D
-
Będę się pojawiał, żeby obserwować rozwój firmy :) Jeśli będzie prężny, to pozwolę Oli na częstsze dostarczanie śmietanki :D Nie ma to jak zimne piwko przed obiadkiem podczas urlopu :D
-
No nic moi Mili. Ostatni roboczy papieros i bye bye work :D
-
Cała reklamówka może się rozpoczynać na kombajnie. Mariusz tego loda je przystojnie spocony właśnie na Bizonie, a wczasowiczka wyłania się spośród zbóż... 15 minut do urlopu :D
-
Basiu ok. No problemo.
-
A, w scenie 1 pojawia się tekst Mariusza - Czy ma pani ochotę na wykwintnego loda? To się zazębia ze sceną 2 :D A w scenie 2 po szepcie - ale dużo śmietany - powinno być jeszcze z niedowierzaniem - o... ale wielkie... i tu przejście do sceny 3 :D:P
-
No więc tak. 1 scena - Mariusz apetycznie zajada loda, wpatrzona w niego wczasowiczka samotniczka ma ekstazę w oczach. 2 scena - z mroku dobywa się jedynie szept - ale dużo śmietany... 3 scena - Mariusz przepasany rącznikiem kąpielowym wchodzi do sypialni, gdzie leży wczasowiczka z talerzem jajecznicy i mówi zwracając się do kamery - Lody i jaja - to cię urzeknie. Finał to pokaz sztucznych ogni i muzyka Voulez le vous coucher avec moi? :P
-
Basiu, bo Conana należy sobie poczytać. Te dwie ekranizacje z Arnoldem raczej średnie. Mogę polecić Conan - Godzina Smoka. Spod pióra Howarda, bo po jego śmierci wielu autorów, w tym i znanych jak np. Ursula Le Guin dopisywało dalsze przygody Barbarzyńcy. Godzina Smoka to zresztą jedyna powieść. Resztę stanowią opowiadania.
-
Jako miłośnik twórczości R.E. Howarda muszę zaprotestować - Conana przez jedno n (z Cymerii zresztą). Howard stworzył również takie postaci jak Kull, Solomon Kane, Bran Mak Morn.
-
@Jakaś Madam dzięki za zaproszenie.
-
Potęgo śmietany kremówki! Wypływaj dziarsko z główki! :D:P
-
Ja mam 48 minut do urlopu. Jaka praca? :D
-
Basiu, nie mówimy o firmie speleologicznej :D:P
-
Na potęgę posępnego czerepu! :)
-
He-Man moje Panie. Nie mylić z hymenem :D:P
-
Dobrze Basiu. W takim razie: Lody u nas to 100% śmietanki homo(genizowanej). A jaja biorą udział, ale nie wchodzą :D:P
-
O siano bym się nie opierał w profilu firmy. Kiepskie zbiory tego roku mamy :)
-
A mottem firmy może być: Lody u nas tylko na poważnie. Bez jaj :D:P
-
Niech będzie. Raz w tygodniu Ola może oddawać swoje nasienie na chwałę i potęgę :D:P Ciekawe jak owe nasienie będzie wyglądać na chwale, a jak na potędze... :P
-
Albo jeszcze lepiej - Ssanie i Nasienie :D:P
-
SiN może mieć jeszcze inne rozwinięcie skrótu. Sianie i Nasienie :D:D:D:D
-
Cześć Bianka. Nie pękaj :) Olu, byle nie spółka jawna :D:P Upublicznianie takiej działalności może być karalne :D
-
Dobry pomysł :) Mariusz, czym prędzej rejestruj - Sianie i Nawożenie (w skrócie SiN) Sp. z o.o. :D:P