WeWo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez WeWo
-
Mariusz zgadłeś...
-
W razie niedomówień służę słownikiem ortograficznym :)
-
Oki doki Jolu :)
-
Cześć Jola Zabrze od reszty ;)
-
Basiu, moje utwory to co innego. Jak na razie przedstawiam tu moje stany duszy :)
-
Istotnie mam na imię tak.
-
Smacznego obiadku. Rodzinne zawsze smaczne :)
-
Olu, trzymam za słowo :) No bo za co mam potrzymać :) Baw się przednio. Buźka.
-
Czyli pogoda w sam raz dla Oli. Bezsłoneczna :)
-
Na zajawkę... :) http://www.youtube.com/watch?v=xHQMvhcj0EI http://www.youtube.com/watch?v=sLzXPo1pWL8
-
Aha. Wczoraj zmęczyłem finalnie "Sons of Anarchy". Czyli dwa sezony po 13 odcinków. Niestety niedostępny w Polsce i trzeba szukać downloadów. Ale polecam. Ma swój klimat. Jak coś, mogę zgrać DivX'y i podesłać na płytach :)
-
Cmoki tu były jakieś 150 stron temu. Teraz prokreacja, ejakulacja, owulacja i inne "acje" :P
-
A ponieważ zaczyna u mnie lać na serio, to adekwatnie - Down From the Sky... http://www.youtube.com/watch?v=EApnhO2OIrw
-
No i naturalnie witam niewitanych :)
-
Ale się rozpisaliście. I jaka frekwencja. Jestem pod wrażeniem ;) Niestety czasem jest tak, że (tytuł utworu): http://www.youtube.com/watch?v=XOLgBgnnUUE Trzeba jednak jakoś ciągnąć ten wózek dalej. Zbliża się do mnie ściana deszczu. Z pozdrowieniami dla Oli :P P.S. Olu, czyżbyś mnie zdradzała przed poczęciem? I to z jakimś kimś z wirusami? :D:P
-
No nic. Czas pakować manatki. Miłego weekendu Wam :)
-
Ja tam lubię burze. Jeśli znajdę, to wrzucę tutaj fotkę z mojej wsi zrobioną podczas burzy właśnie. I uwielbiam jeździć w deszczu. Bo wtedy wszyscy zwalniają...
-
Jesteś, jesteś :) Ale masz jeszcze trochę czasu na treningi :D:P
-
No, to zależy jak się Ola sprawi :P:D
-
Tak Olu, pamiętam genezę Twojego tutejszego pseudonimu. Odnośnie nicków jeszcze - miałem parę lat temu takie wydarzenie. Otóż na jakimś czacie komuś bardzo widać doskwierałem i poprzez nicka właśnie dopadł moich personaliów. To zresztą nie było takie trudne, bo w owym czasie byłem w zarządzie pewnego Klubu i obok nicka widniało moje imię i nazwisko. Naturalnie zaczęły się wyzwiska na czacie (pisane z tymczasowych), idąc dalej po nazwisku pomylono moją żonę z moją siostrą i dopisano do tego całą historię, jak to Małgorzata porzuciła mnie i tak dalej. Śmieszne to było do czasu. Jak wiadomo wszelkie anonimki pisują, tutaj również ze złudną świadomością bezkarności. Ale organy ścigania potrafią dotrzeć do takiego delikwenta w kilka minut.
-
Mariusz, mam "Interaktywny Przewodnik Miłosny" na DVD - podesłać? ;) Olu, ten keczup na tę parówkę jak w demotywatorze ofkors? :D:P
-
Ja nie zmieniam nicków Olu. Mój adres mailowy, który znasz, posiadam od lipca 2000r., drugi od września 2002. Na wszelkich forach mam te same, powtarzające się 3 nicki. W...K, w...f i w...k. Niniejszy jest czwartym, bo tu poprzednich nie chciałem używać, mój pobyt tutaj traktowałem tymczasowo. Mówisz, że kusi? :D:P I tak ma być. Ma kusić :P:D
-
Gwarantuję, że wręcz całkowicie nie po Bożemu będzie :D:P Z wszystkimi czynnościami naruszającymi nauki kościoła w tym temacie. Ostatecznie to nie rozpłodówka, ma być przyjemnie :P:D
-
Co do zdolności - nie będę wszystkich asów z rękawa wyciągał przecież :P
-
Kadzidełka mam w 4 zapachach. A co do alkoholu, Żabka o 50m odległa, także pełen wybór.