Kama1985

*rękoma :D

dziamdziara, Ty aktorko :D A kreację będą potrzebne tylko 2, żeby się nie powtórzyły :) A koperty to już osobna sprawa :P Aurora - mój m ostatnio jak mała wojowała rękami i nogami z pełną powagą mówi do mnie : Kama, a czy jej czasami powietrza nie brakuje?? :D:D:D

Celina, raz nie zawsze :) kiedyś i tak skończysz karmić, to niech sie maluda powoluteńku:) przyzwyczaja :) A tak w ogóle, to do kiedy planujesz karmić??

my na ten moment mamy 4 śluby i wesela w tym roku, 2 w czerwcu i 2 we wrześniu - drugie postanowienie noworoczne - wyleczyć się z matkozy do tego czasu :P

hehehe a ja za to na codzień w kieckach nie chodzę, a do ślubu miałam porządnie na miarę skrojoną ;) rozmiar: na styk :P

Celina, tylko nie pomyl butelek :P :D bo się mały jeszcze mleka oduczy :D

dziamdziara - też to kiedyś oglądałam :), przed ślubem jeszcze :) hehehe najlepsze to byłu panny młode z piekła rodem :D przymierzałam się do roli :D:D:D

Celina, wyciągnij z kotła coś słodkiego, to się od razu obudzisz i sił nabierzesz :D

witaj Aurora :) jak tam mój zięć dzisiaj?? :) co u honorowego członka KPM?? :D jakeś nowe zasługi dla klubu ?? :D:D:D

i w ogóle to bym jeszcze do kina na jakiś dobry film poszła :), czyli tak: kino, pizza i tańce :D ale z moją matkozą to chyba sobie mogę w najbliższym czasie pomarzyć ;) teraz w tygodniu jadę ze szwagierką wybierać suknię ślubną :) przpomnę sobie jak to kiedyś było :) albo tak.....od czego to się wszystko zaczęło :P mała już zasypia, na dodatek z uśmiechem na twarzy :)

a mi się mała obudziła i to w baaaaardzo głośny sposób ;) przewinięta, nakarmiona, odbeknięta buja sie w huśtawce, bo coś humoru nie ma :O miała już teraz nie spać, ale chyba nie ma innej opcji, bo za dnia mało spała ;) co to będzie za noc ! ;) dziamdziara - ja też chciałam małą m podrzucić, ale mała zażyczyła sobie huśtawkę ;) maleńka - współczuje kiśla ;) u nas też pogoda średnia, ale spacer był całe 40 min :D:P A Gracjan widać czasem wie, jak ma się zachować :P :D hehe

haha Groszku, cóż to za pomysły Ci do głowy przychodzą ! :D weź na randkę ............................ małego Groszka :D ja bym sobie na pizze poszła, a potem potańczyć :) sobotni wieczór kolejny raz w domu ;)

jak to zabrzmiało : posiadam dziecko ;) witaj maleńka :) jak dzień mija?? jakie plany na wieczór?? :)

dziamdziara, ależ mi chodzi o tę pełnię szczęścia, którą człowiek osiąga posiadając dziecko :D:D:D :P

dziamdziara, powiedz, że żartujesz z tym ciągnięciem kasy, bo jak sobie pomyślę, że moja by taka była w przyszłości, to mnie strach ogarnia ;)

Groszku, pewnie masz rację :) ale ja się sytęskniłam za Wami, a Was nie ma :P no, jedna jest :D jak bym tak chciała, żeby Lenka tak gadała....ach :) mieliśmy dzisiaj gości, naszych znajomych, którzy biorą śłub we wrzesniu. Namawiałam Lenkę, żeby była grzeczna, żeby sobie też takie od razu sprawili :D hehehe A się małpa pod koniec wizyty rozbeczała i dupa z tego wyszła ;) A taki niecny plan miałam :D

Anika, jak tam zdrowie? Kici, lepiej już? Maya, katarek przeszedł? :)

a to moje śpi, aż żal budzić ;) Menia, czyli jednak będziesz późnym wieczorem pewne spotkanie opisywać... hihi

nikogo nie ma?? mam sama całą nową stronę zapisać?? ;)

Gracjan rządzi :D jak on fajnie gada :D:D:D i jak ładnie się pożagnał :):):)

czyli na macie jest mój przyszy zięć ?? :D jaki faaaaaaaajny chłopiec :D Gracjana bym posłuchała, ale mała śpi obok i nie chcę jej obudzić ;) chociaż w sumie zaraz pora karmiena.... :D hehehe

kurde, przeczytałam wszystko i zapomniałam co miałam napisać ;)

czytając opis Groszka, stwierdzam jednoznacznie, że też mam starą galerię :) Celina, a ja mam na ten moment 295 zdjęć, ale muszę jeszcze odwiedzić stacjonarnego kompa ;) Też celuję w 500 :D

witam zgromadzone czarownice :) Menia, Menia..... już dzień nastał :P hehehe Jak tam praca M??? marti - wyłącz kompa, a baterię i zasilacz schowaj głęboko i ciesz się eMem :D ja używam pampersów 2 zielonych i jestem bardzo zadowolona. Nigdy dupka nie była mokra, ani ciuchy przesikane - wyjątek te kilka kup wodnistych ;) ale tego by nic nie zatrzymało :P Mała jak ją biorę na karmienie nocne to ma zawsze coś w pampersie. No ale ona się w nocy przebudza to i siki są ;) trochę ogarnęłam w domku, powstawiałam pranie i zmywarkę, dziecko pospacerowało i mam chwilkę :) zaraz się biorę za obiad. Mała obudziła sie o 3:00 i 4:00 (jak w zegarku :O) dostała smoka i od razu sen. O 5:00 jedzenie, potem znowu parę razy smok i wstała o 9:30, także w sumie nie tak źle ;) Ktośka, nie zniechęcaj się :) Ja Ci pomogę :) Spokojnie dasz radę. Później popatrzę i napiszę Ci instrukcję obsługi :) Chyba, że naprawdę nie chcesz, no to nie zmuszam :) Decyzja należy do Ciebie :)

o, liczba czarownic pozostanie bez zmian :D