Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

martita__85

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez martita__85

  1. dobry wieczór:-) my dzisiaj byliśmy z Igorkiem u lekarza,bo w nocy miał zatkany nosek i żle spał;dosał 2 syropy,maść rozgrzewajaca do smarowania,Nasivin i pózniej te kropelki,których używa anika;ma zaczerwienione gardełko;mążprzywlekł z pracy jakiegoś wirusa iIgorek się zaraził;na szczescie nie jest bardzo choryi łobuzuje jak zwykle;dobrze,ze dzisiaj poszłam nawizyte ,bo do poniedziałku nie wiadomo co by było;w ośrodku nie było miejsca i poszliśmy prywatnie dobena Oskarek spi tylkoraz dziennie,u mnie nie maszans,Igormusi spaćczesciej,bo jest marudny;nocki odparu dni były u nas super,mały nie budził sie wcale,wydaje mi sie ,ze dzieki temu,iż dawałam mu wcześniej jeść,potem kapiel i spanie;tak radziła Ci twoja doktor , ja powoli to wprowadzałam i sprawdziło sie,ciekawe jak będzie po chorobie anika zgadzam sie z twoją koleżanką co do tych bucików;ja też upatrzyłam sobie ECCO ,takie krótkie,czarne,ale kupie jak Igor bedzie chodził,czyli na wiosne;te Befado u nas sie sprawdzaje,nie tyle w domu,co w sklepie,jak Igor chce pochodzić,mają twrdą podeszwę i jest to namiastka prawdziwych bucików;na początku musiał sie przyzwyczaić,a teraz śmiga bardzo szybko;ja kupiłam mu takie,które wygladaja jak tenisówki i pasują do wszystkiego moja mama kupiła małemu sniegowce firmy UGG,więc też będe miała w razie potrzeby na śnieg i mróz jak mały zacznie chodzić:-) co do wydatków tou mnie też krucho,jeszcze ten lekarz i lekarstwa i 150 zł poszło,dobrze że mama przylatuje,to sie nie martwię:-) byłam dzisiaj u fryzjera i znów mam jasniejsze włosy,ale kolor mi się bardzo podoba:-)
  2. hej:-) anika mi przyszły przed wczoraj chapetki z Befado,sa fajne,ale ja Igora i tak puszczam na boso;kapcie przydaja zie jak idziemy do sklepu,wtedy mu zakladam i chodzimy za raczki:-)ale ta firma ma fajne buciki ja dzisiaj posprzatałam dom,zawiesiłam firany,jeszcze tylkołazienka mi została dobena ja sie juz przyzwyczaiłam do tego,że Igor idzie tak pózno spać,on wieczoremlubisie pobawić sam,wygłupia sie,ucieka i paskudzi,wie co mu wolno,a co nie i robi wszystko,zeby było po"jego",pozatym wieczorem jest mąz i to on zajmuje sie małym:-) amerrka jak czytam o zachwaniu Piotrusia,tojakbym widziała Igora,ato mój synektez tak kreci głowa i mówi"nie' jak czegos nie chce:u nas tezna poczatku myliło sie "pa,pa" z "kosi",ale z czasem Igor sie nauczył jutro do fryzjera,więc znów dzieńw biegu:-)
  3. lapa my do 8.30 teraz to wstajemy ,Igorowi sie poprzestawiało,a o17-stej to on wstaje z drugiej drzemki:-)idzie spać o ok 22-giej:-) ja już się przyzwyczaiłamdo tego ,że każdą chwilę spędzam z małym,nawet w łazience:-)a że spimy dosyć dłuo to poranną toaletę odbywamy razem:_) miki szczęsliwej podróży i koniecznie zajżyj kruszynka zdrówka dla Majki:-)
  4. co do przywiazania domamy,to u mnie jest tak samo,nawet ranomyjemy sie razem ,bo sam nie zostanie,ogólnie cały czas musi byc koło mnie:-)
  5. my po zakupach;ale sie zdenerwowałam,jadę 50 na godzinę,a za mną jakiś idiota mruga mi światłami ,żebym jechała szybciej,no psychol jakiś,u nas sa fatalne warunki na drogach,ślisko jak nie wiem,a ten chce żebym chyba z 80 jechała,więc się wkurwiłam i zwolniłam do 30 ,nie mógłmnie wyprzedzić,bo jechało pare aut,myslałam ,ze mi na tył auta zaraz wjedzie;coza idiota,swoja droga wcześniej mnie nie wyprzedzał,tylko chciał zebym ja jechała szybciej,najwidoczniej sam bał sie wyprzedzania ja tez bardzo intensywnie myślę nad kojcem,kupię uzywany,będzie taniej co do jogurtów smakowych to ja tez małemu podaje te dla dzieci,ale wole naturalne plus owoce,tez bardzomu smakuje no i taniej:-)
  6. witam:-) u mnie małyt śpi,jak wstanie chce jechaćna zakupy:-) amerrka kefir i maślankę daję małemu, bo bardzo lubi,a jogurt naturalny mieszam z owocami,teraz z jagodami na przykład,bomam z lasu :-) na meningokoki można szczepić już od 6 tyg życia,albo od 3-ego miesiąca,nie pamiętam dokładnie,my już po jednej dawce jesteśmy,jeszce jedna i trzecia po roku; mój mały też nie lubi łóżeczka,ani nigdzie dłużej nie potoi,woli chodzićpo całym mieszkaniu,wstaje,otwiera sobie szafki,idzie do łazienki,otwiera sobie drzwi,staje obok wanny,poogląda,ogólnie umie sie sobazająć,gorzej jakma zły dzień,ale kto nie ma ja mam wodę w spreju "Sterimar",jak tylko cos ,tood razu aplikuję Igorowi,bardzo tegonie lubi,no ale cóż;u nas sie sprawdza amerrka ten Gerber sie nie pieni,Bebilon bardzo,ja podaję teraz Gerbera,łapa mi przysłała,bardzo dobrze sieu nas sprawdza dobena piszesz ,ze masz kojec,Oskar lubi w nim siedzieć,czy tylko na chwilkę? mam zamiar kupić,ale cciałaby ,zeby sie sprawdził,bozajmuje duzomiejsca i bez sensu,zeyby byłbezużyteczny;masz taki, ze mały może wstać? jutro mój maż ma wolne,ja musze umyć okna i zwiesić firanki,bo przy małym nie ma szans,w piatek ide do fryzjera,więc mały posiedzi z babcią:-)
  7. Igor jak się rozpłacze to głaskam go w podbródek,wycisza sie od razu:-) ak dobrze pamiętam,to my dobena od zawsze miałyśmy problem z usypianiem dzieci,oby sie to zmieniło,bo zwariować można... mandarynki u nas są hitem nie obieramy już małemu,tylko dostaje kawałki ze skórka;pomarańcze też uwielbia:-)
  8. mamo lali Igorek ma 9 miesięcy i też je wszystko i pomidorową i ogórkową,którą się zachwyca ja na początku karmiłam Bebilonem Comfort przeciw kolkom,póżniej zwykłym Bebilonem,a teraz przechodzimy na Gerbera dobena Igor zazwyczaj nie płacze,tylko marudzi i wstaje,musze go obkładac poduszkami,a i to nieraz nie pomaga;ak uz wstanie,to zostawiam go w łóżeczku,niech sobie powstae i pomarudzi i jak uz nie ma siły to go kłade i zasypia:-)tak est zazwyczaj na noc,w dzień nie jest żle;narękach nie ma mowy ,żeby usną czytamy mu bajki z gazet,mam ich dużo i mam też Baśnie Andersena;kiedyś jak usypiał to ich słuchał,a teraz skacze w łóżeczku albo chodzi sobie,ale ja i tak mu je czytam,zawsze coś usłyszy
  9. cena w porownaniu do bebilona jest super:-)no i to mleczko jest poprostu tanie Igor jadłje rano i cały dzień zachowywał się normalnie,tzn nie bolał go brzuszek i nie miał kłopotów trawiennych,czyli zaakceptował je bardzo szybko;w smaku słodkie,ale mojemu dziecku smakuje wszystko,więc nie było by problemu;mleczko sie nie pieni,a Bebilon tak,co byłoproblemem,bo nie widać było miarki ;ciesze się,ze je wysłałaś,bowidze,że Igorek się najada i niczym sie nie różni od poprzedniego,czyli same plusy:-)
  10. http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-C38CFA0E-679C6C1C/lidl_pl/hs.xsl/index_15061.htm to jest ten domek mamo lali zapraszamy:-) ja oglądałam Uwagę,też nic tylko płakać się chce,tak jak pisałam wcześniej:-(
  11. kruszynka witamy i zapraszamy do nas dodyskusji:-) ja też dopiero ide w marcu ,więc mam spokój:-) ja mam już 5 lat pracy,bo jestemna etacie od skończenia szkoły dobena Igorek też wczoraj był marudny,dzisiaj jest lepiej,a z zaśnięciem też jest różnie,ale idzie ku lepszemu
  12. witam:-) ja miałam awarię zasilacza w komputerze i dopiero dzisiaj mam naprawiony:-) amerrka super,ze z Potrusiem lepiej;jamam cały czas przekonanie,że nas akoś chronią te szczepionki,bo Igorek jak dotąd,nawet mocnegokatarku nie miał,oby tak dalej;pneumokoki jużskończyliśmy,teraz jesteśmy przed drugą dawkąmeningokoków:-) nie dostałam oferty pracy,cieszę się;ja dostaę 600 zł zasiłku i mam nadzieję,że dotrzymam do kwietnia;niby to niewiele,ale zawsze na ubrania i kosmetyczkę mam;do pracy iść narazie nie muszę,po zasiłku też zostanę w domu,nie mam musu finansowego,ale w weekendy będę pracować ,bo jestem nauczona mieć swoje pieniądze:-) łapa jutro wyślę paczkę,a mleczko jest super,Igorowi bardzo smakuje i szybko sie do niego przekonał,więc teraz zmienię :-) w tenisówkach też zasówa ,także jeszcze raz dziękuję:-) co do jogurtów i kefirów,to mój mały je jogurty naturalne,do tego dodaje jagody ,bomam w słoiku z cukrem,uwielbia to,sami tez się zajadamy:kefir i maslankę taz pije od jakiś 3-ech tyg,bardzo mu smakuje:-)co drugi dzień wypija z kubka niekapka,nic mu nie jest i rzeczywiście pomaga na problemy jelitowe w Lidlu od czwartku będzie namiot z kulkami plastikowymi w środku,postaram się znależć w necie to wkleję gazetke,zastanawiamy sie nad kupnem,ciekawe jak Igorowi by się podobał
  13. hej:-) dobena u nas nocki sa fajne,gorzej z usypianiem,bo znów Igor nie chce usypiać;pamietam,ze u Was też tak było,ty przetrzymałas,ja tez tak robie i dzisiaj juz jest lepiej:-) ja nie mam śpiworka,tylkokombinezon,więc musiała bym kupić konplet,troche mi szkoda kasy,tym bardziej,ze Igorowi zima nie bardzo pasuje,nie chce byc długo na dworze miki aj tez chetnie zrobiła bym sobie urlop jedniodniowy,więc trochę sobie odpocznę;Igor jest ostatnio bardzo marudny,nie wiem czy tozeby,czy kolejny skok,jak cos mu sie nie da,tood razu krzyczy i denerwje się,mamnadzieję,że przejdzie mu takie zachowanie ja naszczęście byłam w szpitalu tylko 3 dnie,mały nie miał żółtaczki,ale tez byłoby mi cięzko tam wyleżeć;w sali obokbyła dziewczyna,która lezała już3-ci tydz,bojej dzidziuś miał bardzo silną zółtaczke ,strasznie to przeżywała ja jutro jadę do Urzędu Pracy,już mnie brzuch boli i martwię się,czy dostanę ofertę:-( my wieczorem jedziemy na mszę za teścia,nie usmicha mi sie toza bardzo,bo w kościele zimnica,a o 19-stej to już całkiem,ale nie mam z kim małego zostawić,bo kto zawiezie teściową,ma jeszcze dwóch synów,no ale onie zabardzo sie poczówaja,ach szkoda gadać
  14. witam:-) amerrka współczuję choroby,biedny Piotruś,dobrze by było,jak by był szczepiony,to napewno pomoże;mojej znajomej córeczka przechodziła to samo ,jak miała 3 miesiące,niestety musiały zostać w szpitalu,bo mała była strasznie słaba,nie pozwolili zabrać jej do domu,lezały tydzien;mam nadzieje,ze u was bedzie dobrze my wczoraj spedziliśmy dzień na zakupach,nabyłam dla Igora chapetki Befado,sasuper,bardzo dobrze sie małemu chodzi:-) u nas kolejny postep,Igorek woli chodzic za jedna rączkę,za dwie mu nie pasuje,coraz częsciej się puszcza,ale jeszcze leci na pupę:-) ogladałamsanki u nas na targu ,coś takiego http://allegro.pl/polskie-super-sanki-od-producenta-gratis-kolory-i1351023921.html,tylko za 180 zł,nie wiemczemu tutaj takie drogie,i te co oglądałammiały podwójne pasy;wy macie sanki dla maluchów? Jeżeli tak,to czy chca jeżdzić w nich? eva widzę,żemiałas przeżycia z Olkiem po urodzeniu:-( tesciarka trzymam kciuki za dzidziusia:-)szybciutko dojdzie do siebie:-) miki pytałaś kiedy chcę nastepne dziecko,w przyszły roku,mam nadzieję,jak zdołamy wyremontować dom:-)
  15. teściarka Igunia oczywiście:-)swoją drogą bardzo podoba mi się to imię,u nas miała być Iga albo Igor,ale nic straconego:-) anika no to remoncik przed świętami:-) ja dzisiaj sama z synkiem,mąż nawigilii,wróci póżno,my posiedzieliśmy troszkę i przyjechaliśmy sie wykapać miki kolejny cięzki dzień za tobą,widzę,że Lila uwielbia toaletę jak mój Igor,on tez uwielbia bawić się papierem ja zmykam się wykąpać,do jutra
  16. hej ja dzisiaj spędziłam cały dzień u kosmetyczki,dopiero teraz mam chwilę teściarka zdjęcie super i Julka jaka śliczna:-) mój maz tez bedzie wybierał te 2 dni opieki,choć ma swoja dziłalnośc,ale cos tam zakombinowali i tez mu sie należy:-) zapisałamsobie konkurs do ulubionych ,postaram sie codziennie głosować opieke może wybrac jeden z rodziców,pracujący oczywiście:-)
  17. dzień dobry:-) nomiki to no to Liliana mała akrobatka,dobrze,że nic powaznego sie nie stało:-) dobrze,ze przyjeżdzacie na prawdziwe świeta do Pl,tam jest inaczej,u nas tradycja jest podstawą w świętowaniu,no i ten snieg,niepowtarzalny klimat:-)chociaż u was w tym roku śniegu nie brakuje my byliśmy na zakupach,mama musiała sobie sprawić cos nowego,a co:-) no i do mosmetyczki sie umówić,jutro mam dzień dla siebie,mały do teściowej,mąż na wigilii z we wspólnikiem i innymi pracownikami, a ja paznokcie,twarz i solarium:-) nie pisałam wam,ze na tego sylwestra znow idziemy ze znajomymi naszymi i towarzystwem z poprzedniej pracy meza,tym razem będa z zonami,fajny cyrk;ciekawe jak beda się zachowywać,pewnie nawet nie pomyślą o tym jak my mamy się zachować patrząc najpierw na kochanki,a teraz na wzorowe małżenstwa;no ale nie ma wyjścia,musimy z nimi utrzymywać kontakty,bo współpracuję z M i nie da się inaczej,dobrze,ze beda jeszcze inni
  18. monika zgadzam sie z aniką co do tych terminów;ja miałam na ostatni luty,pózniej na połowe,bodziecko duże,a okazało sie,ze urodziłam prawie w terminie;co prawda twoja siostra ma miec drugie dziecko,więc mozliwe,ze bedzie wczesniej,bo niby z kolejnym jest szybciej:-) Igor całe jajko je od 1,5 miesiaca,wcześniej dostawał żółtko,a teraz normalnie jajecznicę mu podaję
  19. Igor ma buciki rozm 20 w H&M,takze bedą za duże,a angielskie to roz 4 ,nie wiem ile tojest normalnie Łapa Igor jest bardzo duży,ma 82 cm ok 12 kilo,także wszystkie ubrania mamy 12-18miesiecy,a niektóre jeszcze wieksze:-) kozaczki beda za duże,ale chapetki mozesz mi wysłać,będa na pózniej,skoro Tobie sie nie przydadzą miki Lila jest super,śliczna.Marce oczywiście też fantastyczny chłopak:jaki sliczny kotylionik miała na urodzinkach:-)wogóle jest urocza;nie bede piac juz o tym,ze zazdroszce jak tak fajnie stoi i nie moge sie doczekać ,kiedy Igor tez bedzie chodził:-) p.s bałwan tez jes świetny:-)
  20. lapa nie wiem czy nie za pózno odpisuje,ale Igorek tez ma rozmiar 80-86,takze za ubranka podziekuje,ale miło,ze pamietqasz o mnie:-)
  21. ja tez mam tę paste ,co ty anika,Igorowi bardzo smakuje:-)
  22. witam dobena ja myję Igorowi ząbki po jedzeniu,kapiemy go ,butla,potem mycie zabków;nieraz jak zasnie przy butli,to go juz nie budzimy,ale to bardzo rzadko;ja Cie nie zrozumiałam,myslałam,ze ta lekarka nie kaze dawać juz kolacji,tak poprostu,nie ze wzgledu na ząbki;troche jest więcej pracy,ale choć byśmy chcieli umyć mu zęby w wannie,to jest zajety czyms innym,a tak to stawiamy go koło niej ,puszczamy wode,on jest zadowolony,a mąż myje mu zabki:-) rzeczywiście był okres ,kiedy Igor najpier jadł,a potem był kapany,ale to dawno temu,w czasie "eksperymentów" wychowawczych:-) amerrka współczuje wirusa i tego zamieszania wokół choroby;wazne ,zejest juz lepiej Igor w nocy pije wode albo herbatke,nie ma potrzeby pić mleczka,przez chwile pił,ale juz mu przeszło;ja poprostu nie daje mu go,tylko inne płyny i usypia;jak nawet sie przebudzi,to posiedzi i pomarudzi i sam usypia;musisz Piotrusia odzwyczajać od mleczka,chociaż miki pisała,ze jej Liliana jeszcze nie dawno piła w nocy i tez jest ok; anika dzisiaj jeszcze pojade,jak nie to zamówie na allegro,boto wyjdzie tak samo cenowo,jak Ty byś mi kupiłai wysłała,szkoda twojej fatygi i czasu na latanie po sklepach;swoja droga super to moje miasto,jak pytałam w sklepach ,to nawet nie wiedzieli o co chodzi:-) mały wstanie i jedziemy do Biedronki ja podaje Igorkowi wszystkie zupy,tylko mniej przyprawiam,pomidorową tez,z pomidorów z puszki,a jak nie ma to z koncetratu:-) co do poduszki to ogladałam w Dzień dobry TVN ,jak Zawitkowski opowiadał,że dzieciom do 1,5 roku zycia ,a nawet dłożej nie dawać poduszek;chodzi o kregosłup;igor spi na materacu i nie przeszkadza mu,wiec nie ma sie co spieszy:-)ć
  23. wyobrżcie sobie,ze w całej Cz-wie nie ma tych skarpet,no coś mnie trafi,jutro jeszce jade dojednego sklepu,zobaczymy,jak nie to allegro; dobena to sa takie skarpetki http://allegro.pl/k-sterntaler-skarpety-skarpetki-abs-21-22-jesien-i1346300917.html takie zwykłe z abs to mamy,ale te sa super,przez ten sylikon właśnie chciałamje zobaczyć nażywo i przymierzyć Igorowi,bo nie dokońcawiem jaki rozmiar kupić,noale nigdzie ich nie ma dobena Oskarek coraz sprytniejszy;Igor cały czas cos robi,nie usiedzi na miejscu,a u Ciebie jak Oskar ruszy na całego z raczkowaniem tez tak bedzie,ani chwili spokoju ,bo mały wszedzie sobie dojdzie;u nas najbardziej oblegana jest łazienka co to znaczy ,zeby nie dawac na wieczór mleka?to co dzieciaki mają jeść na kolację?Przecież nie dam mu najpierw jeśc,a pózniej nie bede go kapac,bo zmieni sie rytuał nocny,a to jest dla takiego dziecka ważne;nie rozumiem tej lekarki u nas mycie zebów bardzo sie podoba,mamy szczoteczke normalną ,nie na palec,dzieki temu mały ma noiwa zabawke:-)
  24. witam my dzisiaj byliśmy u kolezanek z pracy,a teraz mały śpi,jak wstanie wybieramy sie po sanki i skarpetki do galerii dobena Igor z nami nie spi,tylko zabieramy go do siebie,jak sie przebudzi,dostaje picie i śpi dalej,po czym go odnosimy do łóżeczka;ja właśnie chciałam go tego odzwyczaić i nie udało sie,bo jak tylko sie przebudził ,to obkładałam go poduszką,że by znów usną,ale płakał,więc zostało po staremu;nie dopuszczam do tego,żeby mały zadomowił sie w naszym łóżku,mnie wkurza tylko to wstawanie ,ale cóż zrobić;miki pisała,ze Liliana właśnie zaczeła przesypiać całe noce,więc koło roczku u nas tez tak będzie,badzmy dobrej myśli:-)
  25. hej gratulacje anika,choć wiadomo było,że wszystko bedzie dobrze:-) łapa napisałam u nas było dzisiaj szczotkowanie zebów i o dziwo Igorowi bardzo sie podobało,od paru dni dwałam mu jego szczoteczkę do zabawy,a dzisiaj tatus umył mu ząbki pastą,super wyglądało:-)wszystko uwieczniłam na zdjęciach w tel ,bo mój aparat dalej nie ma akumulatorów jutro jade po te skarpetki eva no to niedobrze z oczkami,juto moze daja Ci jakieś kropelki i Mateuszkowi pomogą
×