martita__85

dobry wieczór ja wczoraj miałam zabiegany dzien,byłam w Urzedzie Pracy odhaczyc sie i nie dostałamm oferty,teraz ide dopiero 1 grudnia;byłam tez na zakupach przed wyjazdem,jutro rano lecimy do Wiednia,ciekawe jak Igor bedzie sie zachowywał w samolocie;-) dzisiaj jeszcze byłam na szybko u dentysty i u kosmetyczki,no i oczywiscie zaopatrzyłam sie w nowe ciuszki;-) miki tez mi na mysl przyszla ta trzydniówka,wczoraj w dziendobry Tvn mówili o niej i od razu pomyslałam o tobie dobrze ,ze z Liliana ok tesciarka no to mialas przygode,i ta jestes opanowana,bo ja bym sie z nimi tam pobiła lapa religia chyba wlicza siwe do sredniej ocen? dlatego siostry s takie pewne swego,bo przez taki przedmiot dzieci moga zanizyc sobie oceny na swiadectwie dzisiaj kupiłam nowe Mam dziecko i jest tam artykuł o zywieniu dzieci;pisza ze mieso z warzywami mozna gotowac razem juz od 6 lub 7 miesiaca; amerrka ja tez Igorowi przyprawiam zupki,nieraz daje te,które gotuje dla nas wszelakie słoiczki i jedzenie bez smaku mu nie smakuje,pluje albo zaciska buzie ja juz spakowana ,bede miala ze soba laptopa,takze bede cały czas w kontakcie teraz zmykam sie kompac,dzis jeszcze byłam u fryzjera,wiec przynajmniej modelowanie włosów mam z głowy

witam u mnie jakaś awaria z Kafeteria,wczoraj wszystkie litery miałam na tej stronie poprzestawiane,a dzisiaj nie mogłam otworzyć współczuję wszystkim chorób,niech dzieciaki wracaja do zdrowia, Miki nic ci nie pozostaje,tylko dzwonić na pogotowie;wieczorem zawsze gorączka sie podwyższa,i Liliana chyba uodporniła sie na ten paracetamol,jak nie bedzie gorze dzisiaj,jutro nic tylko do przychodni,moze jaakis antybiotyk podadzą Lapa to kolejne zajęcie bedziesz miala,ty to społeczniczka jesteś:-) Dobena ziegany dzień dzisiaj:-) Anika miejmy nadzieje,ze grypa szybko męża opóści i nie zaatakuje ciebie my dzisiaj byliśmy w szmateksach,znów trafiła mi sie okazja i kupiłam nowe spodenki dla Igora i sobie sweterek i dwie apaszki,w sumie wydałam 25 zł:-) jutro jedziemy na targ,trzeba troszke warzyw kupić odkad Igor zaczą sam siadac w łóżeczku coraz trudniej go uspić,nic tylko sie dzwiga

witam u nas noc super,mały całą przespał my juz ugotowalismy obiadek,mozemy jechac do babci i do solarium sobie wyskoczę;-) współczuje chorób,zdrowka i buziaki dla wszystkich Eva Igor tez musi mnie widziec,bo inaczej zaczyna sie płacz,nosze go wszędzie ze soba,nawet jak ide sie rano myc musze nosić jego i zabawkę:-)) Dobena jak tam zabawka,Oskar szaleje?

dzien dobry u nas nocka super,mały wstał o 5 rano ,troche sie pobawił i zasna i spalismy do 9-tej,teraz wstał po godzinie miki fajnie,ze sie wyspalas dobena to zakupy sie udały,ta zabawka troche cie odciazy:-) lapa faceci tacy sa niestety,najpierw zrobi,pózniej pomysli:-( my jedziemy z Igorem zapisac mnie do dentysty,o ploma mi wypadła no i oczywiscie sprzatammy,obiadek sie gotuje

dzien dobry u nas nocka dobra,mały wstał o 4 i zasną po podaniu picia i spalismy do 8 więc super eva ciasteczka super,ja mam nadzieje na torta,bo jedziemy na urodziny:-) dobena super ,ze Oskar taki smieszek Igor wczesniej tez sie bal krzyku,jak byłyśmy z anika na spotkaniu i Julka krzyczała ,to Igor od razu w płacz,nie mogłam go uspokoic,w końcu mu przeszlo;teraz jest odwrotnie,to on lgnie do dzieci,aż sie trzesie,a one uciekaja,tak bylo w zeszły piatek,był tez 10-miesięczny maluch,Igor do niego wyciagał rączki,az sie trzasł na jego widok,a tamten chłopczyk w płacz i od razu do mamy:-) mój chrzesniak tez chodził jak miał 8 miesiecy,ale myśle,ze wszystko w swoim czasie:-)

koleżanka:-)

ja po npracy i zdazylismy byc na cmentarzu i solarium dobena na mnie zakupy działaja ardzo dobrze,super ze i tobie humor sioie poprawia my w przyszły weekend jedziemy do Wiednia,maz dostał od jakiegos producenta czegos tam, zaproszenie,3 dni odpoczynku,chociaz tyle:-) jedziemy ze wspoiem mojego meza,którego w życiu na oczy nie widziałam i z jego zona,mam nadzieje ,ze sa ok,o wiadomo ze dobre towarzystwo to połowa sukcesu

witam amerrka Igor od pewnego czasu zachowuje sie tak samo jak piszesz,nawet nocki są z pobudkami,co u niego wczesniej sie nie zdażało;mysle ,że tak juz przez jakiś czas bedzie,trzeba sie przemeczyć,dzieci rosna i chca coraz wiecej swiata widzieć,wszystko je interesuje,mój tez nie da sie przewinąc,bo wszystko bierze do rak,albo sie wałkuje co do muzycznego ogródka to Igor teraz jak siedzi to umie sie nim zabawić,ale ten stojak co teraz kupiłam poprostu rewelacja,Igor skacze w nim,szaleje,krzyczy no i ja mam czas żeby coś zrobic,bo wczesniej wszystko go szybko nudziło i trzeba było brac na rece łapa no córeczka tez sie chce pobuntowac,w weekend sobie odpoczniecie i trochę pobalujecie na ognisku:-) u mnie piątek i sprzatanie,juz troche porobiłam,ale jeszcze odkurzanie i mycie podłóg

ja wróciłam od fryzjera tez ogladałam to w Tvn i najlepsze ,że nikt nic nie wie,co moze grozić,dlaczego sa skazone,szok ja tez tego nie podawałam tylko to co Dobena i tez mam podawac jak najdłuzej,co najmniej ndo 2 roku życia Lapa jak Filip tak wcześnie usna ,to napewno nad ranem sie przeudzi,chyba ze zrobi niespodziankę, do lekarzy masz pecha:-) jak tam u lekarza Dobena?

ja tez Igorowi mam ochote podac taka kanapke,bo tez zawsze patrzy jak jemy lekarz rzeczywiscie swir:-0 ja podaje krople o nazwie Vit.D,ale juz wczoraj słyszałam o tamtym srodku,napisz co o nim mówili dobena moze tam własnie wyrosnie zabek i za chwile znowu pojawi sie ta kropka,powodzenia u lekarza

witam u nas noc z przebudzeniami,ale do tego juz się przyzwyczailam:-) o tych kosmetykach z emolitetami pisałam w kontekście tego,iz niepotrzebnie ich używałam,bo Igor nie miał prolemów skórnych;czytałam gdzieś ,ze moga być póżniej problemy z przyzwyczajaniem dziecka do normalnych kosmetyków i moze stad jego wrazliwa skóra;teraz myje w Nivei,ale płyny innych firm odpadaja,moze poprostu będzie miał taka skórę no to dzisiaj kupię mu rybke,bedę jechać do fryzjera to wejdę do rybaka:-)

no to ciezko nprzechodzicie ten okres,u nas nie jest tak zle,a drugi nie moze sie prebic juz 2 tydz,pewnie jeszcze chwile to potrwa;dobrze ze macie cos,co uspakaja,u nas to grzechotka królik,ale jak sie rozpłacze to nawet ona nie pomaga miki to w tym roku urodzaj u was na jabłka,u nas nie zabardzo,u teściowej w ogrodzie jabłka nie orodziły;w tamtym roku było ich masa:-) łapa jak to nie chciał ci wypisać tabletek? co to za łaska? byłaś prywatnie(pisałaś ,że nie zapłaciłaś za wizytę) i ci odmówił?

ta kropka to ząbek,tylko u mnie mineło chyba 3 tyg zanim sie przebił:-)

ja wróciłam z zakupów,po drodze wstapiłam do ciuchlandu i pierwszy raz w zyciu znalazłam super rzec dla sieie,kurtke,chya nówka,skóropodona,super ,za 18 zł ja tez muszę częściej serwować igorowi ryby,ale po zdrowe muszę jechac do Cz-wy,chya ,ze pstraga,bo kupuję u rybaka,moge dać taka rybę? warzywa mam od tesciowej,nawet ziemniaczki,mieso od znajomych rolników,więc jest zdrowe,z owocami różnie,ale teraz śliwki mam z sadu teściowej Igor niestety odziedziczył skóre po tatusiu,on ma predyspozycje,albo to przez te Oilatum-y,które stosowałam na początku,zupełnie niepotrzenie,bo nic mu nie yło po normalnych kosmetykach amerrka faktycznie Piotrus zwiedził juz troche,podziwiam was ,że tak go wszędzie zaieracie,u nas chyba tir musiały jechac za nami,zebym mogła wszystko zabrać:-) dzisiaj przyszła mi paczka od mamy ,mam juz nowa dostawe ciuszków:-) miki to zaalowałaś w urodziny:-) ja muszę sprawdzić w którym centylu Igor się miesci,mam ta tabelkę w ksiązeczce zdrowia

ja karmie Beilonem 2 ,duza puszka kosztuje 36 zł,w Auchanie,w sklepach nawet 42 zł nie znam tej marki "Rossmaowskiej",o której piszecie;ja nie moge uzywac np. tanich kosmetyków u Igora;niedawno pisałam wam o wysypce i myslałam ,ze to od zupy pomidorowej,okazało sie ,ze od płynu do mycia,kupiłam tani za 8 zł,i Igora wysypało,nie doszłabym do tego,ale przestałam go w nim kapać i jest ok,za pare dni znów sprupowałam i znów wysypka;to samo jest z husteczkami z iedronki,od razu ma na tyłku chrostki ten kozuch ,o który piszesz Dobena,pojawia sie tez wtedy,gdy nie rozmrozisz miesa przed włozeniem do garnka i ugotowaniem,ale moze rzeczywiscie macie racje z tym białkiem,tylko do póki nic sie u mmnie nie dzieje,to bede gotowac razem,wtedy ma lepszy smak:-)

witam amerrka jezeli chodzi o mnie to ja wogóle nie stosuje sie do zasad zywienia dzieci,słoiczki i deserki ze sloiczka podawałam przez tydzień,pózniej sama zaczęłam gotować,tak jak pisze teściarka i mroziłam na 5 dni,jabłka i banany i brzoskwinie ścieram na tarce teraz to juz gotuję normalnie Igorowi,tzn warzywa z mieskiem,troszkę przyprawiam i rozgniatam widelcem,bo on tej papy nie lubi;jadł juz kasze manne,makaron,ryż,dynie tez zawsze dodaje,tylko jak pisze,ja robie po swojemu,Igorowi nic nie jest,nie ma alergii; warzywa i mieso kupuje na wsi,a jak nie ma to w normalnym sklepie; mój pediatra pozwolila mi go tak karmić ze wzgledu na jego wage i wzrost kaszke podaje tak jak dziewczyny pisały zaówazyłam ze Igor tez tak staje jak piszesz,ale ja nie skojazyłam tego z raczkowaniem:-) dobena wczoraj pisałas o krwawieniu z dziaseł,Igor tez musiał w nocy krwawic,bo są ślady na przescieradle o uraczkach nie pomyslałam,musze małemu właczyc do diety u nas noc dziwna,Igor przebudził sie o 4 i sie bawił w łózeczku,zasna nie wiem o której,przebudził sie o 7 -mej,zjadł i wstalismy o 8.30

moch sie wyszalal i śpi dzisiaj jak bylismy na zakupach,to włożylismy małego do tej malej przegródki w koszyku,siedział juz sam i strasznie mu sie podobal,teraz jezdzi jak duze dzieci i mie trzeba juz cignac wozka ze soba

moj mały znowu siedzi w zabawce,nap0rawde mu sie podoba,to jest podobne do chodzika,bez kółek,ma taka platforme od której dziecko sie odbija i rózne zabawki,które Igor własnie je:-) ta aukcja jest juz zakończona,tu macie linka do innego sprzedawcy http://allegro.pl/stoliczek-skoczek-arti-multicentrum-hit-i1217301484.html ja kupiłam 10 zł taniej idę myć Igora,o juz tak pózno,a on pełen energii super z fryzjerem Anika,ja ide w czwartek albo w piatek,zalezy kiedy kurier przyjedzie,bo czekam na paczkę od mamy:-)

dziewczyny rewelacyjna ta zaawka,Igor siedzi juz w niej 1,5 godz,stoi ,skacze;ona ma jeszcze takie grajace organki.wiszace słoneczka i inne pierdoły,on to wszystko gryzie;ardzo go zaciekawiłoa,mam nadzieje ,ze nie tylko na chwilke,wazne ,ze moze sobie w niej poskakac i postac,a ja mam chwile dla siebie składałam ja pół godziny,ale jak mały wstał,tak wyjsc z niej nie chce:-)

hej dziewczynki zabawki jeszcze nie dostałam,bo gapa nie napisałam koloru,wczoraj zadzwonił sprzedawca ,z pyt jaki chce,bo jest rózowy i zielono-niebieski;dzwonił w piatek do meza,ale nie odebrał;mam nadzieje ze dzisiaj przyjdzie,tylko ze my sie wybieramy na zakupy,pójde do sasiadki,zeby odebrał u Igora zabek wychodził tydzien,ten drugi jeszcze do konca sie nie przebil,a trwa to juz ponad tydz tesciarka w super Cz-wie nie ma wcale rozrywek dla takich małych dzieci,basenu nie ma,kina tez nie i wydaje mi sie ze takich zajec ja anika pisała tez nie bedzie:-(chyba nie ma czego załowac miki super niespodzianka ja uciekam,do popołudnia

znowu pieknie napisałam,ale to wszystko dlatego,że sie śpiesze czekam na kuriera ,a jego ani widu,ani słychu,a ja sie nie moge doczekac na tę zabawkę

witam u nas noc super,teraz Igor też spi ja zadko choruję,jak mnie cos bierze to gripex i po sprawie;ty Teściarka nie mozesz,wiec polecam sok z malin do herbaty na noc,wypocisz sie po nim ,no i mleko i miód,nie przepadam,ale nie jest najgorsze Miki wszystkiego najlepszego!! Dobena Igor tez uwielia balony,ostatno kupilismy mu papuge to pękła mu rekach,ale na szczescie sie nie wystraszył dobrze,ze z męzem kolezanki wszystko dorze,wazne ze bedzie chodził oskarek napewno sie wystraszył tego łózeczka i przezywał cała noc obcasy i sukienka to podstawa na polepszenie humoru,jeszcze jakas nowa znajomosc i dore samopoczucie gwarantowane:-) u mnie pogoda super,drugie pranie wstawiłam,a Igor śpi;gotuje zupe grzyową,a reszte grzyków zawioze do teściowe, zey zroiła pierogów,mnie sie zabardzo nie chce,bo duzo zaawy przy nich:-)

witam ja nie miałam czasu na pisanie,dopiero teraz chwilka w piatek Igor alował z nami do 1 w nocy,spał przy muzyce,bawił sie,ogólnie super sie zachowywał,wszyscy nam go zazdrościli ostatni wogóle sie zmienil,ciagle sie usmiecha,prawie wcale nie płacze;nauczył sie kosiac i robi to całkkiem świadomie,wystarczy mu tylko zaklaskac i sam zaczyna:-) dzisiaj byliśmy w Jaworznie,tam jest "Fashion house",znowu cały dzien tam spędzilismy i tez bardzo mu sie podobało,pospał sobie,zachwycał się światłami,jednym słowem super w sobote standardowo bylam w pracy,a dzis o 18-stej jeszcze wyskoczyłam na grzyy na działke z tyłu domu i pół siatki nazbierałam maslaków,kozaków i prawdziwków Dobena mam nadzieje ,ze kolega jaos wyjdzie z tego "obronna" reką,trzymam kciuki dziadkowie porozpieszczaja Oskarka:-) Anika to cieie nie ma az tak długo,myslałam,ze częściej bedziesz pracowac;tez mi sie wydaje ,ze niespokojny sen to nie wina twojej nieobecnosci;ja jestem cały czas w domu i Igor tez w nocy spi niespokojnie Eva tez mam ochote na swieżutką rybkę

witam u mnie dzisiaj maz w domu,posprzatalismy,Igor grzeczny teraz idziemy na impreze do kolegi,nie długo o z dzieckiem,ale troszkę posiedzimy amerrka miała jeczac w góry z tego co pamietam co do butów to tez musze coś wyrac na zime,i kurtkę albo płaszcz jakis bo wszystko na mnie za duze miki pizza jest pyszna,takze oiadek super

ja też ostatnio byłam w szmateksie i nic nie było,chciałam Igorowi jakies dresy kupic i same dziadostwo było,w końcu zadzwoniłam do mamy i kupiła u siebie pare sztuk,w przyszłym tyg przyjdzie mi paczka ja też oglądam Housa i ide spac'' u Igora jeszcze dolnych zębów nie widac,tylko te górne