basia84

Jak w temacie. Zainteresowane proszę o kontakt basienka11211@wp.pl. Cena za 1 op.20 zł. Przesyłka Gratis.

Dziwne jest to wszystko...tylko zachowanie babci i dziadka Madzi wydaje mi się naturalne a ten Bartek taki cyniczny, głowa w dole wzrokiem uciekał gdzieś hmm...tacy oni wierzący a żałoby nie noszą po Madzi? Wcześniej za nim wyszła prawda na jaw występował w garniaku na czarno a teraz? A może ktoś rzeczywiście porwał Madzie porywacz zagroził że zrobi jej krzywdę jak tego nie uciszą i przez to całe to zamieszanie...jeju tak bym chciała wierzyć że jej się jednak taka krzywda nie przytrafiła :(( mój synek ma 4 miesiące i wciąż nie dociera do mnie jak można być tak nieodpowiedzialnym mając takie serduszko przy sobie.

Hej dziewczyny chciałam się Was poradzić. Mój mały w przyszłym tyg.skończy 3 miesiące po skończeniu pierwszego miesiąca był na mleku Nutramigen z powodu uczulenia na białko mleka krowiego niestety z wycofania go z listy refundowanych leków alergolog zalecił Bebilon Pepti. Od czasy kiedy mały pije to mleko jest marudny,kupki robi rzadkie aż wypływaja z pampersa nie spina się podczas ich robienia co jest dużą zmiana na plus problem jednak mam taki, że mały nie sypia dobrze w nocy...po Nutramigenie potrafił spać do 6 rano od 21 godź teraz nawet jak zje 140-150 ml o 22 to budzi sie jeszcze dwa razy w nocy na jedzenie...pojęcia nie mam czy to wina zmiany mleka czy też maluszek wybił się z rytmu co nie powinno mieć miejsca bo kąpie go zawsze o tej samej porze i nie było zmian w codziennym trybie. W dzień śpi dużo ale już mniej niż na początku swojego życia od 6-8 godź jeśli zebrać wszystkie drzemki. Od dzisiaj staram się go bardziej wymęczać w dzień może i to pomoże już sama nie wiem co robić żeby w nocy budził się chociaż raz tak jak kiedyś...

Witam dziewczyny :) Mam pytanie, czy kupno wózka przed porodem to waszym zdaniem konieczność? Nie wiem kiedy maleństwo będzie mogło wyjść na pierwszy spacer a szczerze mówiąc brakuje nam kasy na te wszystkie wydatki :( nikt z rodziny z pomoca też sie nie wychyla i nie wiem czy można sobie ten zakup narazie odpuścić?

Witam Dziewczyny. Jestem w 30 tc. Tydzien temu byłam u mojej gin. i okazało się że mam nisko szyjkę. Od dłuższego czasu zażywam Luteine 2x dziennie dopochwowo i kiedy wczoraj wieczorem wkładałam kolejną tabl.wyczułam że jest o wiele ciaśniej i że coś mi stawia opór,przyjrzałam się temu bliżej i widać taką jakby kulkę przy wejściu do pochwy, czy to szyjka jeszcze bardziej się obniżyła? Powinnam skonsultować to z moim lekarzem czy nie siać paniki bo czuję się dobrze i żadnych bóli nie mam.

Mieszkałam w mało zadbanym mieszkaniu przez całe 3 miesiące mojej ciąży,pod podłogą były dziury i między panelami w nocy było słychać jak latają tam szczury i łażą pod naszym łóżkiem, mieszkając tam nie miałam żadnej styczności nawet z jednym kotem, szczury podjadały ciastka i wyciągały resztki jedzenie,zostawiały odchody gdzie chciały :( obrzydliwe to było bardzo. zrobiłam już badania na toksoplazmozę i IgG mam dodatni a IgN ujemny czyli już się nie zarażę.

Malwina poczekaj jeszcze parę dni,nigdy Ci się @ nie spóźniała? Test negatywny to @ nadejdzie :)

Dziękuję Dziubassku :)

Kobietki ja byłam dziś u gina, jestem w 4 tc i wszystko jest dobrze 23-ego ide na USG doczekać się nie mogę. Ja po poronieniu nie pamiętam kiedy dostałam @ chyba za jakieś 4 tyg. ale ja nie miałam skrobanki. Tylkaa Ty w ciąży jesteś :P mama tak miała na samiuśkim początku jak jeszcze nie wiedziała że to ciąża he he kazała mi sprawdzić czy leci mi coś z sutków ale nic mi nie leci :) Dziewczyny powiedzcie mi jak to zrobiłyście że macie takie ładne opisy do swojego konta z serduszkami na dole? :)

Dziewczyny ja nie miałam żadnego przeczucia tak wcześnie tylko moja przyjaciółka,poszłam do niej na urodziny i powiedziałam że się czymś wczoraj przytrułam bo wymiotowałam całą noc a ona poleciała po test bo nie słuchała jak jej mówiłam że za wcześnie he he Moja mama jak była w ciąży to z sutków leciał jej płyn ale troszke jak nacisnęła. Ja dziś w łóżku leżę bo gardło mnie boli od wczoraj,jutro idę do gina, ciekawe co mi powie,wydaje mi się że to 4 tc ale brzuch mam taki nadęty jakbym była w 5 miesiącu :) A co do plamień to ja w pierwszej ciąży nie miałam nic,czyściutko było a teraz miałam plamienia...zapytam jutro gin od czego to zależy. Moja temp. dzisiaj 37.3...ciągle mam ponad 37 stopni.

Dziewczynki pogratulujecie mi za 9 miesięcy :) Malwinko ja dwa tyg,temu jak jeszcze nie wiedziałam że mogę w ogóle być w ciąży( bo nie wierzyłam już że się uda) mogłam spać na stojąco,mama mówiła że jestem osłabiona żebym magnez łykała a to dzidzia zabierała mi już siłę. Zrobiłam test 17-ego lutego i nic nie wyszło a @ ostatnią miałam 31 stycznia. Teraz piersi też bolą mnie bardziej niż dwa tyg.temu. Myślałam że tak na @ bolą :) no i te 3- dniowe plamienia 24-ego dc które u mie wystąpiły to też była oznaka fasolki :) Kochane ja za Was wszystkie trzymam kciuki bo nikt nas tak nie zrozumie jak my same siebie nawzajem :*

Hej Kobietki. Ja dziś mam siłę coś napisać do Was...jak dowiedziałam się że mam fasolkę w sobie to chyba z tego podekscytowania brakło mi energii. Bardzo szybko się męczę i ledwo po schodach wchodzę ale nie poddaję się :) idę w piątek do ginekologa,cieszę się że tak szybko mnie umówiła bo ze względu na poprzednie poronienie lepiej dmuchać na zimne :) Ja pamiętam Malwinko jak jednej nocy mąż okrywał mnie ciałem bo tak mi zimno było a teraz to mówi że parze. Nie mogę dotknąć moich piersi bo bolą strasznie,bolą mnie też w nocy jajniki i nie bardzo się wysypiam...no i dziś wylazłam z domu rano na zakupy nie jedząc śniadania bo rano jakoś apetytu nie mam i myślałam że zwymiotuję w samochodzie. Macie kochane jakieś sposoby na mdłości? bo pewnie będzie coraz gorzej. Gin. przez telefon powiedziała że to prawdopodobnie 3-4 tc. Wysyłała mnie na badania hormonalne 2 miesiące temu , ale nie miałam na nie kasy,kupiłam sobie kwas foliowy a mężowi witaminy dla mężczyzn z cynkiem i nie wiem czy to pomogło ale się udało :) Validos27 a u Ciebie który to tc? Twój syn ma ślicznie na imię tak jak Ś.P. mój dziadziuś którego nie poznałam nigdy bo zmarł jak mój tata miał 19 lat.

Dziewczynki mogę się Wam pochwalić że u mnie dziś pokazały się dwie kreski :) jestem szczęśliwa bardzo. Wam też się uda bo wszystkie na to zasługujemy...

Sylwio ja rok temu w kwietniu poroniłam w 9 tc i byłam szczęśliwa że będę miała dzidziusia...niestety spotkało mnie to samo co Ciebie i uwierz mi że da się z tym żyć. Od pół roku staramy się o dzidziusia i już nie miałam nadziei, dziś zrobię test i zobaczymy...ja musiałam wysłuchiwać bardzo przykrych komentarzy rodziny ze strony mojego męża i chyba to mnie najbardziej podłamało bo sama siebie pocieszałam a inni sprowadzali mnie na ziemię. Głowa do góry Sylwio.

Mnie bardzo bolą piersi, schodziłam ostatnio po schodach i podtrzymywałam je rękoma bo tak bolały...bolą mnie dziś jajniki a nigdy tak nie miałam przed miesiączka.