Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

echja128

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Witam Odniosę się do postu Samanty, ja starałam się z offermą rozmawiać normalnie, ale ciut mi nie wyszło... Nie zniechęcił mnie do siebie, bardziej zniechęciły mnie do pisania tutaj pomarańczki, które "lepiej" wiedzą kim jestem lub nie. Zresztą nie lubię się kłócić, a tutaj uważam, że ciężko się rozmawia z ludźmi, bo głównie jest tzw ping pong czyli odbijanie złośliwości. Ja nie umiem się kłócić, starałam się pisać swoje posty sensownie i racjonalnie i jako tako przedstawić swoje poglądy na różne tematy, ale także mi nie wyszło. Temat podczytuje, bo lubię, ale rzadko się wpisuję, bo i po co się denerwować. Zresztą ktoś tu pisał, że teraz nikt nie przekona drugiej osoby do swoich poglądów, że ciężko jest przekonać innych do swoich racji. Zresztą uważam, że do tego trzeba być niezwykle delikatnym by nie obrażać nikogo. Pozdrawiam wszystkich.
  2. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    "na ten top same jakieś tałatajstwo poprzyłaziło obywatelki,musztardy wewu i inne echaje vel slowiczki". Kiedy w końcu Pan szanowny Troll zrozumie, że echja nie jest slowiczka. Naucz się pisać i odmieniać prawidłowo nick, który oczerniasz i dopiero wtedy rozprawiaj. A poza tym czy w Twoim ciasnym móżdżku nie mieści się w głowie, że ktoś nie jest tym, kim myślisz że jest i przestań gadać o czymś, o czym nie masz pojęcia... Powtarzam po raz ostatni do wszystkich "mundrych" pomarańczek nie chce mi się tłumaczyć kim jestem, a kim nie, ale wiesz co niesprawdzone informacje to pomówienia, a masz dowody, że echja to vel slowiczka bo jak nie to nie gadaj od rzeczy.
  3. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    No to dalej mam problem, bo prosiłam o rzeczowe argumenty... bo jak gdzieś kiedyś pisałam Lepper nie za bardzo mi się podoba jako polityk. Przeszkadza mi też to, że Lepper jako człowiek skazany prawomocnym wyrokiem zebrał te 100 tysięcy podpisów aby móc kandydować. Poproszę konkretny. Dla mnie pan Komorowski jest dość sztywny, dość kiepsko przemawia. Nie wiem jakim byłby prezydentem. Co do pana Kaczyńskiego to jakoś on do mnie nie przemawia, nie wiem czy on za bardzo nie żyje przeszłością, historią. Nie wiem jakim byłby prezydentem, ale wydaje mi się jednak, że Lech Kaczyński miał jednak ludzką twarz i był po prostu źle pokazywany w mediach, ośmieszany. Podziwiam Go za to, że lubił zwierzęta, widać był wielbicielem znajd, miał dla nich serce, czemu tego za życia Pana prezydenta nie pokazywano? Przecież miał dwa fajne psiaki, czarny terier Jednak kary za znęcanie się nad zwierzętami są stanowczo za niskie. Dlaczego kary mimo, że są do 2 lat, nie były nigdy zasądzane. Dlaczego ludzie nie biorą przykładu z pana prezydenta i nie kochają swoich braci mniejszych? Dlaczego nie umieją podzielić się miłością z potrzebującymi zwierzętami. Przecież prezydent jako głowa państwa mógł mieć najpiękniejsze psy, a miał takie znajdy... To po prostu było takie ludzkie, ukazywało Go jako człowieka, który nawet jako prezydent zachowywał się normalnie.
  4. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Ja nie mam kandydata. Oglądam wszystkie telewizje, nawet czytałam program kandydatów. Czytałam program i Komorowskiego i Kaczyńskiego. Niestety nie umiem się zdecydować na kogo głosować w wyborach. Dla mnie każda partia niestety ma w swoim zwyczaju mówienie jak będzie pięknie, jak zostaną wybrani, ale po wybraniu nie wiele robią, właściwie napychają sobie kabzę i oczywiście występuje tzw:" kolesiostwo" Uważam też, że telewizja, media powinny być apolityczne, powinny przekazywać informacje rzetelnie bez wskazywania jedynie" słusznej" prawdy.Tak aby sam człowiek mógł ocenić. A nie miał już narzucone poglądy i nie mógł samodzielnie myśleć. Nie sprzyjać partiom, bo widać, która telewizja jest czyja. Po prostu uważam, że jak wcześniej uważano, że wnoszenie kanapek jest obciachem, oczywiście za życia pary prezydenckiej to przeciętny Kowalski myślał, no tak przecież tak mówią w telewizji no to pewnie mają rację. Po śmierci to samo zostało uznane, że to wspaniałe, że to taki odruch dobrej żony. I co? I znowu biedny, przeciętny Kowalski najpierw się zdziwił, bo przedtem słyszał co innego, a teraz uznał,że i teraz mają rację. Więc może rzetelne przekazywanie informacji bez osobistych komentarzy, tak by sam człowiek mógł wynieść jakąś naukę z tego, by sam mógł uznać, jakie to zachowanie według niego jest. Tak sobie gadam... A teraz proszę bez obrażania się nawzajem podać mi argumenty, powtarzam argumenty za poszczególnymi kandydatami. Witam wszystkich.
  5. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Też się przywitam . Wpisywać się nie ma po co, bo tutaj cały czas jest to samo: walka, kłótnia, walka, kłótnia, obrażanie. Nieliczne posty, które nikogo nie obrażają, są merytoryczne, są pomijane, po prostu giną w nawale tych innych tekstów. Często wiele stron zajmują kłótnie offermy z shatynem. Może tak jak chcą się kłócić, to może poprzez email. Co do KK mam takie zdanie jak ktoś tutaj mówił. Sama mówiłam i podobne zdanie miał TYCjan. Nie jestem katolikiem, nie wierzę, ale nie zabijaj uważam za nie przykazanie kościelne, ale za prawo moralne, bo pewnych rzeczy się nie robi, niezależnie od tego czy się jest katolikiem czy też nie. Co do aborcji i eutanazji też się wypowiadałam się. Nie będę się powtarzać... Pozdrawiam wszystkich...
  6. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Nie mam już nic do powiedzenia, więc już nic nie mówię, bo wychodzę z założenia, że jak nie masz nic do powiedzenia to nie mów. Kiedyś ktoś polecił mi taką sentencję. " Nie mów wszystkiego co wiesz, ale zawsze wiedz, co mówisz." Wyczerpały mi się możliwości dyskusji. Zgadzam się z Iftar... Podczytywać będę, ale chyba napisałam wszystko co chciałam...Czasem milczenie jest złotem.
  7. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Zgadzam się z Iftar i cały czas to właśnie usiłuję powiedzieć. Kościół to ludzie, ale uważam, że można rozprawiać o polityce nie z a,bony, bo to dom Boży i tam o czym innym, powinno się rozmawiać. Podobno Kościół to miejsce na modlitwę, a nie politykowanie z ambony. Można po mszy sobie popolitykować.... PS Wolę być dziwna niż fanatyczna.
  8. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    A co ja napisałam, że dla mnie Polska nie jest państwem wyznaniowym, ale stanowczo oddzielić to co Pańskie i to co Boskie i tyle..., a to że ludzie interpretują, to jak chcą, to nie moja wina. Piszesz, że rozumiesz o co chodzi, to wiesz o co mi chodzi. Głównie o to żeby Kościół był Kościołem, a Państwo Państwem, byśmy nie mieli żadnych umów z Kościołem... Tyle w temacie. Już nie wiem jak tłumaczyć o co mi chodzi. Głównie o to by księża byli sobie i nie pchali się do polityki, żeby na kazaniach nie mówili na kogo głosować, ale by głosili kazania zgodnie z naukami religijnymi i Kościoła, zgodnie z tym, co jest napisane w Biblii. Jeśli chcieli by być politykami to niech zostaną, a jak zostali Księżmi to też niech tym się zajmą a nie politykują.... A teraz naprawdę miłej nocy, bo właśnie włączyłam znienawidzoną telewizję TVN i oglądam horror, więc zanim ktoś mi zarzuci, że jeszcze nie znikłam, to odpowiadam osobie, która do mnie pisała... Trzymajcie się.
  9. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Życzę wszystkim miłej nocy....
  10. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    " Echja 128["Jak mówiłam rozdział Kościoła od państwa powinien być bo państwo powinno być oddzielone od kościoła.......bo nie jesteśmy państwem religijnym,przynajmniej tak mi się wydaje"] cóż za miażdżąca interpretacja faktów i argumentacja. Jestem pod wrażeniem PS czy jesteśmy państwem "religijnym",tego nie wiem.Bo nie wiem ile ktoś i jak często się modli czy do kościoła chodzi Mogę się domyślać. Natomiast gwarantuje Ci że "państwem wyznaniowym"nie jesteśmy wbrew zapewnieniom Szatyna i jemu podobnych histerycznie przerażonych Kościołem." Dla mnie Państwo to Państwo, a Kościół to Kościół i Państwo powinno być oddzielone od Kościoła, bo jak na razie jest u nas wolność wyznania i nie jesteśmy państwem wyznaniowym. Mnie nie obchodzi ile czasu i ile osób chodzi do Kościoła, ale wkurza mnie, że księża pchają się do polityki, że wmawiają innym na kogo mają głosować. Ksiądz to ksiądz ma pełnić posługę, a nie gadać o polityce... Czy jesteśmy państwem religijnym nie wiem, państwem wyznaniowym wątpię, ale Państwo powinno być oddzielone od Kościoła, tyle w temacie.
  11. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Jak mówiłam rozdział Kościoła od państwa powinien być, bo państwo powinno być oddzielone od Kościoła... Bo nie jesteśmy państwem religijnym, przynajmniej tak mi się wydaje. Wydaje mi się, że jest powiedziane, że jest u nas wolność wyznania. I to, że Komorowski to wiem, ale to nie jest wybór za, tylko przeciw...
  12. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Zgadzam się z tym, że jeszcze się nie urodził, taki co by wszystkim dogodził, ale bardzo fajnie by było jak by dzielenia było jak najmniej i jak by jednak prezydent był prezydentem wszystkich Polaków, a nie określonej grupki ludzi. Ważne też aby polityk, nawet jak jest wierzący był jednak politykiem nie związanym z Kościołem...Żeby Państwo było oddzielone od Kościoła. Kto chce wierzyć niech wierzy, kto nie to nie. Poza tym nie może być tak, żeby Księża mówili na kogo ludzie mają głosować, a to wolnego wyboru nie ma...Ech mrzonki.
  13. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    Ja tak napiszę w związku z tą niby pomyłką wawci. Po pierwsze inaczej pisze się słowo "tempa", po drugie wyciąganie z pochwy płodu, no nie jednak z macicy, a skąd taki biedny człowiek ma wiedzieć, czy wawcia na pewno wie, że z macicy, że się tylko przejęzyczył... Poza tym wykonanie aborcji jest możliwe tylko do 12 tygodnia ciąży, więc raczej nie później. Chociaż zdarza się, że kobieta nie wie, że jest w ciąży, dowiaduje się np w czwartym miesiącu ciąży, no i niestety wtedy nie ma szans na usunięcie ciąży. No i tyle na temat aborcji. Co do polityków, to jeszcze nie ma takiego naprawdę kompetentnego i inteligentnego i nie dzielącego Polaków. Czy znalazł by się taki Polityk, z którym można by było porozmawiać osobiście. Taki, z którego nie wyśmiewały by się media i nie gloryfikowały po śmierci. Czy znajdą się media, nie będące sterowane i "poprawne" politycznie, a rzetelne? Czy dziennikarze mogli by nie szukać jedynie sensacji, a starać się przekazać prawdę? Wątpię, za mojego życia na pewno nie.
  14. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    W kwestii aborcji i eutanazji uznaje , że człowiek ma prawo podejmować decyzję zgodnie ze swoim sumieniem, ale tylko w tych dwóch opisanych przeze mnie przypadkach.Oznacza to, gdy ciąża jest wynikiem gwałtu, lub gdy zagraża życiu i zdrowiu kobiety... Jestem przeciwna aborcji, kiedy ktoś nie chce dziecka, ale nie ma przeciwwskazań do posiadania dzieci, traktowania aborcji, jako kolejną antykoncepcję, ale co kto zrobi nie moja sprawa. Co do eutanazji się już wypowiadałam... Tutaj jest definicja bezrobocia: z wikipedi: "Bezrobocie jest zjawiskiem społecznym polegającym na tym, że część ludzi zdolnych do pracy i deklarujących chęć jej podjęcia nie znajduje faktycznego zatrudnienia z różnych powodów. Pod pojęciem bezrobotnego można rozumieć osobę niezatrudnioną, nie prowadzącą działalności gospodarczej i nie wykonującą innej pracy zarobkowej, zdolną i gotową do podjęcia zatrudnienia (w pełnym lub niepełnym wymiarze czasu pracy). Jest to szeroka definicja." Definicja bezrobocia ukrytego jest prawie taka, jak mówił offerma "Bezrobocie ukryte - występuje, gdy zwiększanie liczby pracowników nie powoduje zwiększenia produkcji. Wówczas krańcowa produkcyjność pracy (zmiana produkcji w firmie związana ze zmianą zatrudnienia o jednostkę) jest równa zero. Bezrobocie ukryte jest też nazywane agrarnym, gdyż często występuje w rolnictwie. Bezrobocie ukryte występuje też w postaci wcześniejszych emerytur spowodowanych brakiem możliwości zatrudnienia osób w wieku przedemerytalnym. Bezrobocie ukryte oznacza też sytuację, w której osoba pozostaje bez jakiegokolwiek zatrudnienia, jest gotowa do podjęcia pracy, ale nie szuka jej gdyż na podstawie wcześniejszych doświadczeń jest przekonana, że jej nie znajdzie. Do bezrobocia ukrytego można też zaliczyć zjawisko braku odpowiedniej pracy dla osób wykształconych, które mają nieraz jedynie wybór pomiędzy byciem bezrobotnym lub wykonywanie pracy nieodpowiedniej do poziomu wykształcenia i specjalności. Przykładem na to jest bardzo duża ilość osób z wyższym wykształceniem wykonujących pracę fizyczną lub prostą biurową." Jednak istnieje też grupa ludzi, pracująca na czarno, ale będąca zarejestrowana jako bezrobotni, do jakiej grupy bezrobotnych oni należą?
  15. echja128

    POLITYKA/REAKTYWACJA KACZEK/

    "Przedstawiając swój program kandydat ogłosił, że naprawianie państwa będzie odbywać się pod hasłem "Walka z pięcioma B" - biurokracją, bezrobociem, biedą, bałaganem i bezprawiem" źródło wikinews. To w skrócie program Janusza Korwina Mikke. Rzeczywiście walka z 5 B jest bardzo trudna, kolejne rządy niezależnie od tego czy są z lewicy, czy z prawicy obiecują zmniejszenie administracji państwa. Do tego walka z biurokracją, chcąc coś załatwić musisz latać od pokoju 1 do pokoju 3, bo w jednym i tak niczego nie załatwić, bo w jednym pokoju składasz wniosek a w następnym tylko kupujesz znaczek. I tak latasz jak głupia...Wolność jednostki jest też ważna.
×