echja128

Obywatel przeczytaj moją wypowiedź, zupełnie nie chodzi mi o Komorowskiego,ani innych polityków, bo on jadem nie pluje, wyraziłam się nieprecyzyjnie, chodziło mi o to, że polityk, powinien mieć te cechy, które wypisałam. Owszem znam polityków, którzy nie plują jadem, ale czy są krystalicznie uczciwi to nie dam sobie ręki uciąć. Przepraszam za nieprecyzyjne zdanie, jestem dziś wyjątkowo zmęczona i czasem myślę szybciej niż jestem w stanie to wypowiedzieć. Co do plucia jadem chyba wiesz kogo miałam na myśli. A nie znam polityka, który ma te cechy co wypisałam czyli jest uczciwy, porządny, rzetelny, kompetentny, inteligentny, nie pluje jadem też, jest politykiem wszystkich Polaków, dba o interesy wszystkich, nawet tych szarych obywateli, nie jest zainteresowany jedynie kasą i władzą... I tyle.

No niestety właśnie wahania i niestabilność środków pieniężnych, czyli np dostaję 2000 zł, ale wcześniej za te 2000 zł mogłam kupić więcej, bo była większa siła nabywcza pieniądza, a teraz siła nabywcza pieniądza osłabiła się i to oznacza, że za te same pieniądze kupię znacznie mniej. nie jestem zwolenniczką wprowadzenia euro teraz, żeby wprowadzić euro trzeba zrozumieć ryzyko, jakie niesie za sobą wprowadzenie euro. Złotówka nie jest bardzo silną walutą, Polska nie jest aż tak dobrze rozwinięta. Mamy dość kiepski system podatkowy, według mnie zbyt trudno jest założyć firmę, bo mamy w Polsce wielką biurokrację. czekam też na to by ktoś mi wskazał polityka, jakiego opisałam wcześniej...

Ja nie uważam że nie mam wiedzy merytorycznej, jestem poniekąd z zawodu ekonomistką. Ja niestety jednak uważam, że w każdej partii są tacy właśnie co tylko pieniądze i władza. PIS z całym szacunkiem też nie był dla całego narodu... Nie jestem ani zwolenniczką PIS, ani PO. Uważam,że wprowadzenie teraz Euro to nie jest najlepszy pomysł, ponieważ nasza gospodarka nie jest stabilna. Wprowadzenie Euro wiąże się z dużymi niedogodnościami, oznaczającymi między innymi wzrost cen, ale niestety nie wzrost płac. jeśli kiedykolwiek znajdą się ludzie uczciwi, rzetelni, inteligentni, którym nie chodzi o władzę i pieniądze, będącymi dla całego narodu, nie będą się obrażać i potrafiący rozmawiać merytorycznie z każdym a nie pluć jadem, to ja pierwsza na taką osobę zagłosuję. A na razie proszę mi wskazać taką osobę teraz, bo ja naprawdę takiej nie znam...

I z tym się zgadzam, co pisała osoba powyżej...

Nie wiem, ale ktoś pisał czemu się nie zabezpieczała, ja pisałam że nie ma 100% zabezpieczenia... I wtedy, kiedy ciąża zagraża, podkreślam zagraża zdrowiu kobiety, a nie jak zawiodła antykoncepcja i usuwanie, bo nie chce mieć dziecka, czyli traktowanie to jak antykoncepcję.

Jak wiesz niestety nie zawsze antykoncepcja jest skuteczna. Nie ma 100% skuteczności środków antykoncepcyjnych, w takim wypadku jeśli ciąża zagraża życiu aborcja jest legalna. I tyle...

A ja to tak apelowałam aby się nie kłócić.Znowu jest tak kto ma inne zdanie to *!@$$ Ja jestem za aborcją, kiedy zagraża życiu kobiety. lub jest wynikiem gwałtu. Co do Alicji Tysiąc, ona miała prawo do aborcji, ponieważ zagrażała Jej życiu, odmówiono Jej i teraz ma dziecko, ale znacznie się Jej pogorszył wzrok, jest prawie ślepa. Jakieś -26 dioptrii. No rzeczywiście przeważnie jest tak, że Ci obrońcy życia krzyczą uródź, ale nie zastanawiają się za co to dziecko się utrzyma, może stracić zdrowie, ale niech urodzi. Oczywiście jestem stanowczo przeciwna aborcji, jako antykoncepcji. Jednak uważam, że aborcja powinna być legalna, co nie znaczy, że każdy będzie usuwał dziecko, jak będzie legalna, to tylko zależy od Jego sumienia, ale wtedy nie będzie podziemia aborcyjnego.

Dokładnie się zgadzam z Panem, że niejednokrotnie sam Pałac Prezydencki dostarczał powodów do śmiechu, ale jak zauważyłam ten jeden dla mnie dość jaskrawy przypadek: Jak Lech Kaczyński i Maria Kaczyńska żyli to wnoszenie kanapek, było obciachem, a po śmierci to samo pokazywano, ale już z innym komentarzem. Jak powiedziałam, wiem że w każdej partii znajdzie się paru krętaczy, złodziei i kłamców, ale przestrzeganie pewnych rzeczy jest tylko takie, jakie zobaczymy w telewizji. I tyle. Można także jak ktoś jest niezbyt lubianym prezydentem pokazać Go w jakimś takim lepszym świetle, bo jak widać żałoba pokazała, że te same zdjęcia przy odpowiednim komentarzu, znaczą już co innego. Lubię konstruktywną dyskusję, nie zgadzasz się ze mną dobrze, przecież nie każdy jest taki sam. Nie każdy myśli tak samo, ale nauczmy się szanować i dyskutować. Jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie zanim Polacy tak naprawdę nauczą się dyskutować, nie obrażając się wzajemnie. Takie moje zdanie.