teściarka

ja też słyszałam że nie należy dodawać soli do zupek dla maluszków my też dziś byłyśmy na szczepionce - przy szczepieniu nie płakała, jak na razie też ok - oby tak dalej :) Iga waży już 5600 :) wiem że to znacznie mniej niż Igor czy Filip - bo oni mniej więcej są zbliżeni datą ur ale waga urodzeniowa Igi to 2650 i do tego była wcześniaczkiem nie chciałabym zapeszać ale córcia nam się "naprawiła" - śpi w ciągu dnia - chodzimy na spacerki i to coraz dłuższe i o dziwo "oswoiła się" z gondolą bo odkąd skończyła 3 tyg nie dała sie w niej ułożyć i korzystaliśmy tylko z nosidełka wpinanego na wózek :( a tam stale taka zgieta była... monika może to być kryzys laktacyjny na początku 3 m-ca - albo za mało wypiłaś - mnie też się kiedyś tak zdarzyło jak za mało piłam w ciągu dnia, teraz wypijam butelkę niegazowanej i do tego normalnie herbatę i inne napoje. pij też herbatkę z kopru :) na pewno pomoże dziwczyny ja też chcę Wasze dzieciaki zobaczyć julk1@wp.pl na naszej kl - julita sieja Amerka- masz fotki zablokowane i nie mogła ich zobaczyć a mam jeszcze jedno pytanie - ile wcześniej trzeba iśc do księdza żeby "zaklepać" chrzciny - mąż brata z uk w wakację przyjeżdza a na niego czekaliśmy - więc 31 VII lub 1 VIII będzie imprezka :) jejku nie obraźcie się ale nie pamietam która z Was pisała że jej maleństwo takie marudne - my w 2 m-cu bardzo się umęczylismy z Igą płakała prawie cały dzień i nie spała do tego nic nie pomagało - i tak jak samo się zaczęło tak sie skończyło :D a mam jeszcze pytanie do herbatek, chyba martita pisałaś że dajesz uspokajaj ącą - a nie za wcześnie na taka czytałam że możan dopiero po 4 m-cu??

no my już po...i chyba nie ma się z czego cieszyć... niby lekarz powiedział że opinię ostateczną wyda neurolog i póki co nie należy się martwić..ale faktem jest że Iga ma 2 torbiele na mózgu :( podobno u takich dzieci- wcześniaków to b częste i nawet donoszone dzieci czesto mają tylko om się nie robi usg i nikt o tym nie wie.. powiem Wam że nie chce mi się nawet o tym myśleć..bo zaraz oczy mam "spocone" w domu nawet nic rodzicom nie powiedzieliśmy żeby się nie martwili- wystarczy że my to robimy. wizyta u neurologa za 1,5 tyg. :(

no właśnie ja też znalazłam opinie że mimo iż wg producenta leżaczek służy do 3 rż to tak faktycznie nadaje się dla maluszków jak jescze nie są zbyt ruchliwe :/ bo jest właśnie wywrotny miki faktycznie horror jak maleństwo z fotelikiem zrobiło fikołka :( a ja zastanawiałam się nad takim jak masz anika Ty lub dobena i chyba odpuszczę sobie, bo bujać mogę w nosidełku, zabawki na rączce też zawieszę... gdzieś na forum polecano najpierw matę a potem normalne krzesło do karmienia bo następnym ja dziś męczę się z Igą ma jakiś zły humorek - nie chce spać - ani na brzuszku ani w żadnej innej pozycji ;/ zresztą wczoraj było to samo... nawet na spacerek nie możemy wyjść bo leje od wczoraj prawie non stop :( aaa..mam jeszcze jedno pytanie - pijecie kawę karmiąc piersią?? anika pisałaś kiedyś że ty bezkofeinową pijesz - od początku nic Julci nie było?? bo ja ostatnio kupiłam i wypiłam taką małą a później Idze w brzuszku tak bulgotało i zastanawiam się cz to może po tej kawie??? i dzięki za słowa otuchy..ale ta pogoda nie sprzyja optymizmowi najchętniej schowałabym się w mysiej dziurze

hej dziewczyny chciałam się poradzić - chcę kupić małej bujaczek - leżaczek fisher'a jesli macie taki to podzielcie się spostrzeżeniami czy jesteście zadowolone :) martita - faktycznie Igorek mały akrobata ja chyba mam lekki dołek i nie che mi się nic pisać :( ale czytam regularnie i pozdrawiam :)

prześlę Wam zdjęcia Igi - jak tylko cofnę się i odnajdę wasze maile :) ale póki co jak mam troszkę czasu to nie mam siły ;) martita - ja przez 7 lat mieszkałam w Cz-wie :) stąd to miasto znam eva - też trzymam kciuki za Ciebie - odezwij się z Polski monika z tym pzu to jest dość dziwnie mamy z mężem podobne składki o k 45 zł i on dostał 1500 a ja 950 :/ nk - julita sieja - ale jest tam mało bo tylko 3 zdjęcia i to stare :)

hej dziewczyny :) my wczoraj imprezowaliśmy na komunii razem z Igą - było troszkę ciążko I raz karmiłam w publicznym miejscu- ale schowałam sie w takim kątku :p drogę cała przespała nawet chyba dlatego wieczorem n ie była zbyt zmęczona i dopiero opo 22 poszła spać - ale spała do 5 rano!! a potem hit - usnęła ok 6 i spałyśmy do 10! - szok nie wyspałam się tak chyba od 6-tego m-ca ciąży :) rano pojadła - pośmiała się i wyszłyśmy na dwór - a po powrocie jedzonko i znów śpi - od 14 chyba jestem bardzo pozytywnie zaskoczona :) też obejrzałam Wasze pociechy martita a w którym szpitalu rodziłaś?? bo chyba w Częstochowie??

witam nowe koleżanki łapa i dobena - widziałam Wasze Pociechy - super dzieciaczki pomyślę może też wrzucę gdzieś fotki IGI u nas noc trochę ciężka - spać poszłam po 24 bo [rasowaniem się zajęłam wieczorem...mała wstała o 3.30 pojadła i do po 5 ani myślała spać..myślałam że usnę z nią na rękach :/ anika - dziś powtórzyłam schemat "spania na brzuszku" i znów zadziałało... trochę pochrumkała, powierciła się ale usnęła i śpi już prawie 3 h!!!!!!!!! a rano wyszłyśmy na dwór i też z 40 min pospała :)) dzięki wielkie za ten patent :)) łapa Twojego Puzianka też muszę sobie zobaczyć - jest prawie "równolatkiem" do mojej Igi - ona z 17 lutego - tylko malutka byłam 2650, a teraz ok 5000 :) dzięki temu że ululałam malutką byłam na basenie - bajka...tylko tak mnie ta woda rozanieliła że najchętniej pospałabym sobie :)

anika - 2x udał mi się myk ze spaniem na brzuszku 1x - 3h a 2x pół godziny - ale byłam taka szczęśliwa :) mam nadzieję że jutro historia się powtórzy monik jeszcze coś mi sie przypomniało - córeczka mojej sąsiadki też miała skazę i jak zaszłam w ciążę to mówiła mi żebym uważała z nabiałem bo ona b. dużo jadła i dlatego mała ma...nie wiem czy to faktycznie prawda - ale kolega mówił mi że jego siostra miała tak samo ale tak jak mówie nie wiem czy to prawda :/ miłej nocki - wyśpijcie się kobitki - jutro sobota trzeba mieć dużo siły :)

hej koleżanki :) faktycznie jak noc jest nieprzespana to cały dzień z głowy... Iga po wczorajszych grymasach usnęła po 8 więc już jej nie budziliśmy i o 1 było jedno karmienie a o 5 drugie :) teraz posłuchała Ciebie Aniko i ułożyłam ja do snu na brzusiu, trochę się powierciła ale śpi - zobaczymy jak długo bo to już drugie podejście -n poprzednie było na boczku ;/ w niedzielę wyruszamy na komunię do Piotrkowa - aż się boję... Ale najwyzej po obiedzie do domku uciekniemy, poza tym będą tam moi rodzice to będzie miła kto nosić ;p monika - faktycznie skaza to jakiś problem ale najważniejsze że wiadomo co to jest :) a może ty dużo produktów mlecznych zjadasz i stąd nietolerancja... ale wszystko na pewno będzie ok :) aha anika mam nadzieję że nie bedziesz zła ale odszukałam link do Twoich foteki oglądnęłam je sobie - wiem że to prywatna sprawa - przepraszam ale Twoja Julcia jest słodka sliczniotka i na wszyatkich zdjęciach taka pogodna i uśmiechnięta - SUPER DZIEWCZYNKA!!!!!!!!!

no martita ja Cię doskonale rozumiem , co do siadajacej psychy - ja mam to samo wciąż nie mogę uwierzyć w to jak prawie 3- miesięczne dziecko może nie spać cały dzień - drzemki 2-3 takie max po 15 minut i tyle - dla mnie szok ja nie jestem w stanie czegokolwiek zrobić :( na rękach spokój - a o tym żeby sama poleżała można pomarzyć... teraz zajmuje się nią mąż ale płacze wiec uciekam mu pomóc...

na szczęście już po wizycie u okulisty :) ale tak jak pisałam było to dla nas straszne przeżycie - najpierw zakrapianie oczek, potem badanie - ja trzymałam małą na rekach i za rączki, a mąż za głowke...płacz niesamowity ale uff... to już ostatni raz :) wszystko jest ok :) faktycznie eva - niezły pech :O - ale tak jak piszesz - do 3x sztuka :) wiecie ja nie wiem czy dobrze zrobiłam - ale u Igi na głowce pokazało się coś takiego jak łupież i po kąpieli posmarowałam kilka razy linomagiem i zniknęło :)

hej :) u mnie deszcz pada...nici ze spacerku :( zresztą wczoraj było to samo ;/ eva to miłego lotu :) myślę że maleństwo też dobrze zniesie lot, w ubiegłym roku moja szwagierka z 6 m-czną Olivką podróżowała i tylko start i lądowanie były ciężkie Iga obudziła się dziś o 3 taka głodna że jak wymieniałm pieluszkę - to myśałam że mnie pogryzie :) monika - ja też ubolewam że wolne się skończyło bo z mężeż było nam raźniej nas sziś czeka bardzo przykra wizyta u okulisty badanie dna oka u Igi - mała się upłacze strasznie ostatnio byliśmy m-ąc temu i było koszmarnie, tak płakała a wizyty konieczne są ze względu na tlenoterapię po porodzie już mi szkoda maleństwa - ostatnio miała aż zasiniałe oczka

my też po kąpieli dzień dla Igi też pełen wrażeń :) teraz je kolacyjkę i już prawie śpi dobranoc teraz powinnam być zaczerniona