rena443

Kika no to wielkie gratulacje!!! ja rzadko zagladam bo jak wroce z pracy i ugotuje obiad to ide spac mam nadzieje ze niedlugo mi juz ta sennosc przejdzie bo u mnie juz 10tydzien leci:D ja sie czuje bez zmian mdlosci calym dniami, zmeczenie brak apetytu w pracy klienci sie pytaja jaka diete sotosuje bo tak schudlam:/faktycznie spodnie sie luzne zrobily:/ jutro mam wizyte u gina a dzis odebralam wyniki i jestem przerazona toksomplazmoza Igm wyszla pozytywna:( Igg negatywna...pani w laboratorium powiedziala ze mam sie nie przejmowac ze dostane leki i bedzie dobrze ale ja juz oczytalam sie na necie i strasznie sie boje zobaczymy co lekarz powie:(

hejka witam mamuski u nas wszystko ok dolegliwosci ciazowe powoli mijaja tylko ta sennosc mnie dobija:( oby tez szybko minela... co do pytania Filipinki to u nas nawet jest ok w zeszlym roku kilka razy wzielismy Milenke do Kosciola wtedy zawsze zasypiala i bylo ok...w tym roku pierwszy raz wzielismy ja 2 tyg przed Swietami Wielkanocnymi byla bardzo grzeczniutka ale na swieceniu i w Wielki Piatek rozrabiala bardzo wiec dalismy spokoj ale dzis sprobowalismy znow i byla grzeczniutka...my chodzimy o godz 9 pozniej robi sie spiaca i jest juz niegrzeczna... a u nas Milenka cos strajkuje ze spaniem spi raz w dzien i tyle mam nadzieje ze wyjda zabki i wszystko wroci do normy:D zmykam bo juz zasypiam buziaki paaaaaaaa

Monia moja przesypia cala noc od ok 21 do 7 czasem i 9 rano:D po swietach no coz nie zaszalalam za bardzo bo ciazowe dolegliwosci za bardzo nie pozwolily a dzis to jakas maskra od 2 dni meczy mnie okropny katar dzis bol glowy prawie nic nie jadlam mykam zaraz do lozka bo mnie chyba jakies chorobsko dopadlo:( buziaki i piszcie mamuski czesciej:)

hejka u nas ciag dalszy masakry jednak nie grypa zoladkowa a rotawirus codziennie latamy po lekarzach lekow mam juz cala szafe dzis bylismy juz w szpitalu mielismy zostac ale zrobili Milence badania i wyszly takie na granicy wiec nie jest zle i pani dr (swoja droga rewelacyjna z superowym podejsciem do dzieci choc mloda) stwierdzila ze damy rade w domu tylko musimy pic pic i pic wiec ja juz prawie nie spie wogole tylko chodze za Milenka z butelka i podsuwam picie dzis rano co udalo sie wciasnac z jedzonka to wszystko zaraz zwracala:( wiec co hydroxyzine musze podawac i przemycam jedzenie na spaniu...strasznie schudla a ja chydne z nia bo nie mam kiedy jesc:( a kupki robi co 5 min az mi sie plakac chce bo wszystko przez nia przelatuje:( przy nastepnym dziecku bede szczepic na rotawirusa!!! a i moze sie Wam pochwale ze i ja spodziewam sie kolejnego dzidziusia:D no nic lecem znow cos upchnac tej mojej kruszynce do jedzonka:D

no a u nas wirusa ciag dalszy skonczyly sie biegunki to dzis mamy wymioty z biegunka a do tego wogole nie chce jesc juz wymiekam :(:(:(

a ja bym sie z Wami dziewczyny zamienila:(:(:( i posiedziala z Milenka w domu:( jestem juz wykonczona chyba jakiegos dola lapie....

Filipinka bardzo prosty przepis poczatkowo mi sie rozwalaly na patelni ale juz doszlam do perfekcji robie zwykle sobie wieczorkiem na drugi dzien do pracy sa superowe na cieplo i zimnio:D 2 jajka, pol kostki twarogu, 1 lyzka otrab pszennych, 2 lyzki otrab owsianych, odrobina proszku do pieczenia, aromat wedle uznania, ja dodaje cynamon i na ta porcje ok 8 tabletek slodzika rozgniatam lyzeczka bialka ubijam osobno a reszte mieszam razem i potem lacze z piana czasem ser jest suchy bardzo to przed polaczeniem z piana dodaje mleka no i smaze na patelni ja patelnie smaruje recznikiem papierowym namoczonym w oliwie z oliwek...patelnia musi byc dobrze nagrzana a zeby sie nie rozpadaly w pieczeniu to spod musi byc dobrze upieczony a wierz po prostu wysuszony aaaaaaaaaaa i klasc male placuszki z tej porcji wychodzi tak ok 8-9 szt:) mozna dac i 3 jajka i caly twarog bedzie wiecej:D aaa ja kupuje te serki wagowo po 250g:) ja korzystam z przepisow z tej stronki fajne sa:D http://www.dieta-dukan.pl/przepisy/ aaaaaaaaa Filipinka Ciebie tez ta dieta skubnela troszke? bo normalnie moj portfel sie skurczyl do minimalnych rozmiarow:/ no ale co tam cel uswieca srodki...:D

tak Filipinka daje rade to juz 2 tyg na razie tylko 3 kg w dol pewnie przez to ze znow okres sie spoznia normalnie nie wiem co sie dzieje musze chyba hormony zbadac bo przeciez nie bede latac do lekarza po tabletki na wywolanie okresu za kazdym razem:( dieta jak dla mnie nawet ok nie chodze glodna w necie pelno przepisow wiec sobie gotuje to co mi smakuje tylko nie moge tych jogurtow naturalnych odtluszczonych normalnie bleeeeeeeeeeeee...dobrze ze mozna uzywac slodzika to i na slodko cos skubne:D robisz takie placuszki na slodko z otrebami i bialym serkiem?:) dla mnie rewelacja moglabym caly dzien je jesc szkoda ze ilosc otrab ograniczona:( aaaaaaaaa kobietki prosze o jakis przepisy bo juz nie wiem co tej mojej malej zabci gotowac w sobote jadlam jajecznice taka bez dodatkow bez tluszczu no nie bylo wyjscia musialam jej dac sprobowac dalam jej doslownie 4-5 razy tak na czubek lyzeczki po 2 godz zwymiotowala wszystko co wczesniej jadla:( nie wiem czy taki ma wrazliwy brzuszek czy moze to jednak za wczesnie bylo jeszcze?

dziewczynki mam takie pytanko czy to dobrze ze Milenka wstaje po nocy z sucha badz prawie sucha pieluszka? bo nie wiem czy sie mam cieszyc czy martwic:/ bo juz 5 dzien pieluszka po nocy sucha i wtedy sadzamy ja na nocnik i sika...w dzien duzo pije nie zauwazylam tez zeby jakos mniej sikala w dzien....

halo mamuski!!!!!!!!! widze ze nasze forum wymarlo:( Kasiu kiedy wybierzemy sie razem na spacerek?:)

hejka Monia torta zamowilam u nas w cukierni na osiedlu, tam tez zamawialam ciasto na wesele, cukiernia dobra i sprawdzona:D Filipinka jako cwiczenia polecam spacerki z Filipkiem bez wozka skoro juz smiga sam:D ja wczoraj z Milenka poszlam na godzinny spacerek bylam wykonczona a Milenka nie miala dosc:D tak sie wyszalala ze jak padla przed 19 tak spala do 8 rano:D dzis tez poszlismy ale nie na dlugo bo troche wialo i efekt ten sam spi sobie smacznie:D dobrze ze juz cieplo sie zrobilo bo mozna bylo szalu dostac z nia w domu placzliwa i marudna i wszystko gryzie mnie tez :D pewnie ida trojki:/

hejka a tu znowu pustki? co z Wami mamuski? Kasiu jak Gabrysia? u nas wszystko dobrze tylko dzis Milenka zrobila akcje w samochodzie pierwszy raz nie chciala jechac w foteliku:/ musialam ja wziac na kolana ale na szczescie dojechalismy bez niespodzianek ufffffffffff...... a ja musze sie Wam pochwalic dzis 3 dzien jestem na diecie Dukana:D nawet nie jest tak zle zaluje ze tak pozno ja zaczelam....

hejka melduje sie i ja:D my tez po imprezie urodzinowej Milenki mala u babci a ja musialam odespac bo dzis w pracy to oczy na zapalkach mialam:D a stos naczyn no coz dalej czeka:D a tak mi sie nie chce:( Milenka ostatnio strasznie niegrzeczna nie chce spac w dzien i strasznie marudzi sama nie wie czego chce a wczoraj tak dala czadu i tak szalala ze wszyscy sie dziwili ze tyle sily ma:D chodzi juz bardzo pewnie a w zasadzie juz biega i ciezko ja zlapac a wczoraj dostala taki wozek z lalka no i jest masakra bo nic tylko z tym wozkiem chodzi musielismy go dzis do babci zabrac bo byl atak placzu rano:D wogole jak czegos nie dostanie to rzuca sie na podloge z placzem dziewczyny u Was tez tak jest bo ja czasem wymiekam przy takich akcjach:( Monia duzo zdrowia dla mamy... aaaaaaaaaa i juztro nasz dzien:D zycze wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet:)

hejka mamuski a co tu znow taka pustka??????????????? meldowac sie po kolei i pisac co u Was?:D u nas znow wczoraj akcja wymioty w samochodzie wiec mam dzis pelno prania:( poza tym Milenka tak rozrabia i rosnie:D no nic ja zmykam bo jutro impreza "3w1" :D a ja w proszku jeszcze:D milego weekendu:D

Kasiu bardzo mi przykro mam nadzieje ze limit nieszczesc wyczerpaliscie juz do konca zycia, tego Wam zycze:) u nas juz spokoj Milenka zdrowa mozna powiedziec tylko ten kaszel ciagle nieprzechodzi bo nie umie odkrztusic tej flegmy no i sie ciagnie:( poza tym znow bije rekordy w spaniu:D a to za sprawa zabkow:D juz 8 mamy:D niezle zaszalala 6 sztuk w tym miesiącu:D

Basiu oni tak juz maja jak dziecko zabkuje to zwalaja wszystko na zabki:D nasz wczoraj tez twierdzil ze pewnie od zabkow mamy 39 stopni a Milenka przespala prawie caly dzien wczoraj a jak zasnela o 16tej to spala do 8 rano:/ dzis juz widac poprawe tylko z jedzeniem gorzej normalnie musze za nia latac nie ma mowy zeby ja posadzic w krzeselku:( ale kaszle ja nadal bardzo:(

hejka mamuski ja juz mam dosc dzis znowu goraczka prawie 39 stopni bylismy u lekarza, znow katar sie leje z noska i kaszle mocno:( i nie spuszcza mnie z oka nawet do wc nie wyjde nie mowiac juz o jedzeniu:D i mam zakwasy na rekach od ciaglego noszenia tego "malego klocuszka":D:D:D:D musialam wziac zwolnienie i do konca tyg siedzimy w domu:/

no a my od rana walczymy z goraczka:( masakra teraz zasnela ale sie meczy strasznie nie chce nic jesc poza chrupkami do tego leje sie z noska i czasem tak strasznie kaszle ze wymiotuje:( najgorsza pewnie bedzie noc:(

hejka mamusie:) Kasiu wspolczuje oby Gabrysi szybko przeszlo:( a u nas cisza i spokoj Milenka na razie odpukac zdrowa miala przez kilka dni zatkany nosek i bylo troche placzu u mojej mamy wszyscy na grype zachorowali ale Milenka sie nie zarazila na szczescie:D od kilku dni bije rekordy w spaniu spi w dzien 2 razy po 3 godz no i cala noc ladnie przespi:D oby tak dalej:D buziaki i duzo zdrowka zyczymy:)

heja mamusie no ja to tez w tym tyg mam maly mlynek w domku bo maz ma wolne wiec Milenka nie jezdzi do babci:D maz sie spisal na medal przez ten tydz nawet 2 razy z Milenka byl na spacerku...taki urwis z niej ze juz wymiekam po gornych jedynkach ida od razu gorne dwojki i jest masakra zwlaszcza w nocy jak jej daje kaszke na noc to jest wrzask wygina sie placze i niewiele zje a w nocy rzuca sie po calym lozku i chwile zajmuje zanim sie uspokoi i znow zasnie...a w dzien marudzi sama nie wie czego chce...no i coraz czesciej sama gdzies chce isc wiec trzeba pilnowac bo czesto laduje na tylku:D dzis z mezem zrobilismy wiosenne porzadki :D i normalnie nog nie czuje a jutro Milenke odwiedzi kolega wiec bedzie miala dzien pelen wrazen:D milej niedzieli zycze paaaaaaaa

Łapa ja mam kredyt hipoteczny wiec moge rowniez powiedziec jak to wyglada z dwóch stron...do konca marca jest mozliwosc wziecia kredytu w programie Rodzina na swoim ja taki mam wlasnie jest naprawde korzystny ale sa tu dosc duze wymagania... napisz mi co chcesz wiedziec na maila albo na NK...

hejka mamuski a co tu tak pusto? pewno odpoczywacie:) u nas spokojnie o dziwo:) wczoraj rano pojawila sie pierwsza gorna jedyneczka a wieczorem druga:) tylko troszke marudzila a wieczorem od razu zaczela zgrzytac zabkami:D no i juz jestesmy zupelnie zdrowe:D dzis wybralismy sie do tesciowej przelozylismy fotelik na przednie siedzenie i w szoku jestem bo nie bylo niespodzianek:D nawet plasterka zapomnialam przykleic na pepek:D hmmmmmmmm czyzby to naprawde bylo to!?:/ a u Was jak zdrowko? trzymajcie sie cieplutko:) milej nocki zycze:)

Kasiu mnie akurat sie cykle pieknie wyregulowaly raz tylko mialam dluzszy no i teraz mi sie zatrzymal a tak to bylo co 30 dni prawie jak w zegarku dostawalam okres zawsze w niedziele:/ mysle ze nie masz sie co martwic jak to 3 dniowe krwawienie bylo bardzo lekkie to mnie to wyglada na takie owulacyjne:) mysle ze po tak dlugiej przerwie to musi to wszystko jakos powoli dojsc "do siebie";)

Wela jak schodzisz z rynku w kierunku szpitalu na Chopina to chyba ul. Mickiewicza jest chyba?:/ jest sklep z odzieza w duzych rozmiarach i odzieza ciazowa to jedyny sklep w ktorym bylam i wiem gdzie jest:D bardzo ladne ciuszki tam byly:)

ale tu pusto gdzie Wy mamuski jestescie?:) ja moja Pyske odwiozlam juz do mamy ciagle boje sie z nia sama jezdzic:( dzis zasnela w samochodzie wiec bylo bez stresu:D a plaster na pepek dziala kojaco ale chyba na moje nerwy:D:D:D:D a jutro do pracy znowu matko jak mi szkoda tych dni no ale trzeba jeszcze popracowac poki babci chce sie zajmowac mala...moje rodzenstwo juz sie nie moglo doczekac az Milenka przyjedzie...widac brakowalo jej dzieci przez te 4 dni dzis stala pod drzwiami jak tylko uslyszala dzieci na klatce:/ a taka kumata sie zrobila jak tata siada przed komputerem to pakuje mu sie na kolana i wola dzidzi zeby jej pokazywac jej zdjecia:D a jak chce chrupka to mnie prowadzi do kuchni i pokazuje na szafke gdzie mam schowane i wola mniam:/ przez te dni troszke trenowalysmy samodzielne chodzenie i coraz lepiej jej to wychodzi:D