monia_aa

Asia jakby Tymo miał smoka tylko do spania to jeszcze ok,ale on dziumlałby go cały dzień. Więc w dzień urodzin było ciach nożyczkami i po sprawie :) a z pieluchą też szybko zajarzył,bo tylko mu ściągłam i wołał. A tak się bałam,że i z tym smoczkiem i z pieluchą będzie ciężko :)

Greczen a jak u Was?

Anvers jejuś gratuluję!!! świetne wieści :) i nie martw się,wiem jak boli strata maluszka... będzie dobrze :* tulam :*

mój w dzień i wieczorem zasypia sam w łóżku,wieczorem różnie,jak jesteśmy w domu to ok 20,30. W nocy czasem się obudzi na picie (pije samą wode) a czasem nie. co planujecie na sylwka? ja mam zamiar młodego na noc zostawić u babci

no babki pisać pisać!! Tralala zdrówka! co u Was? Anitia jak samopoczucie? i jak u Was z nocnikiem,lepiej już? Vi??? zaraz roczek Kubusia,chodzi już?

Zora u nas też pije sporo,ale słabiuteńką herbatkę,a co do ząbków to dentysta mi powiedział że tymon ma próchnicę smoczkową... :/ :(

Katia co do nocnika to wiesz co wg mnie trzeba czasu. Widze po młodym,pamietam jak kolezanka ze styczniowych mam chwialila sie ze jej synek (dzien starszy od tymona) jak mial jakies 13-15miesiecy rosol sam jadl,nieudolnie ale jadl. A moj wcale sam nie chcial jesc :/ i przyszedl czas,ja wiem jakis miesiac juz albo ze dwa,ze chwycil lyzeczke i sam je,naprawde ladnie,wiadomo czasem mu zleci z lyzeczki ale radzi sobie. wiec z nocnikiem mysle ze tez musi nadejsc ten czas. Wanda moj tez ma hopla na punkcie tic tacow,w sklepie jak zobaczy do nie odpusci. a teraz jak jest ta zmiana czasu to popoludniami jest ciezko,mlody ubzdura sobie ze chce siedziec w lazience albo sypialni i musze z nim,a jak wyjde to histeria,ciezko mi samej bardzo,chce wiosne :( Zora widze ze musialabys trafic na jakiegos naprawde dobrego lekarza,co by was przeprowadzil przez te nieszczesne zaparcia :( a i jeszcze napisze ze tymon od czwartku bodajze nie chce mi nic jesc,slodkie zje,ale obiad czy sniadanie nie,i nie wiem co grane,goraczki nie ma,czyzyby zeby? piatki zostaly tylko do wyjscia

Zora podawaj małemu jabłka,obierz i niech sobie sam je,albo kompocik do picia,albo sama woda też jest dobra (jak zechce wypić). aa i tak Spimy razem ;) jejkus jakie to moje dziecko ma odpały czasem to strach, i zas szwagier mowi ze tymon jest rozwydrzony,niewychowany i robi z nami co chce :(

o Anitia gratuluję!! :) i co cieszycie się na drugiego synka? :)

moje dziecko za mlekiem nie jest za bardzo,nie podaje już "dziecięcego". Robie mu np płatki na śniadanie na mleku z kartoniku ,czy płatki ryżowe i jest ok. Teraz przymierzam się do kakao. Co do karmi do ja piłam,nie odgazowywałam i było ok. Gosienka super imię,Mikołaj :) tymon miał byc mikołajem :P

Zora u mnie nie ma że boli,trzymam mocno młodego,chwile popłacze i po sprawie,wolę czopek,lepiej zbija gorączke. Przy ostatnim zapaleniu oskrzeli to było wybawienie jak ponad tydz czasu miał gorączkę. miłego wieczoru

Zora ja wole czopki od syropów,jestem pewniejsza działania. Ale jeśli już to mam nurofen w syropie,w czopkach zresztą też. Ja teraz kupiłam tran do młodego,taki http://www.ceneo.pl/21057420

Anitia i tak dobrze Wam to idzie :) mały jarzy o co biega ;)

oo to napisz potem czy maluszek się pokazał :) u nas jako tako,jesteśmy po 2tyg chorobie(zaczęło się na samej gorączcek a skończyło na zapaleniu oskrzeli,pediatra duuupa!!) ,szkoda gadac,a teraz ja się zaczełam smarkac,mam nadzieje ze mlody od nowa ode mnie nie zalapie. Jak Alex i nocnik? :)

gosieńka gratulacje!! duzo zdrowka dla was : ) ale fajnie :) Zora brawo za chlebek!!! mój tez nie chce go jesc :D