Beti2905

Hej I ja prawie Was doczytałam :-) Katiaa i Agusii gratulacje :-) Nie było mnie trochę, bo w weekend czerwcowy włamali nam się do mieszkania i ukradli laptopa ( między innymi ) :-( Teraz mam nówkę sztukę nie śmiganą :-) Pozdrawiam Was serdecznie, potem napiszę co u Nas.Buźka.

Zora u Ciebie były trzy wkłucia a szczepionek pięć powinno być, bynajmniej tak jest na mojej rozpisce szczepień obowiązkowych: błonica,tężec,krztusiec,Hib i wzw B. Ja się zastanawiam na tymi rotawirusami i pneumokokami... Ile ważył Twój skarb jak się urodził ? Ja urodziłam 8 dni po Tobie i Bartek wczoraj ważył 4640. Pediatra, u której wczoraj byliśmy zaleciła Delicol lub Biogaię na te dolegliwości brzuszkowe, wykupiłam na razie delicol i mu podaję. Zobaczymy, czy będzie poprawa. Na tą szorstką buzię i schodzącą skórkę mam smarować kremem natłuszczającym, kupiłam Mustelę. Zajrzała do buzi i mamy tym aphtinem pędzlować języczek. 110zł poszło w aptece + 50 w rossmanie :-) a tak tylko kontrolnie chciałam lekarkę podpytać :-)

Zora a na co i jaką szczepionką szczepiłaś ? Jaki koszt ? Jeśli mogę prosić też inne dziewczyny o wypowiedź na ten temat, za dwa tygodnie i my idziemy na szczepienie i muszę podjąć decyzję, na co zaszczepić i którą szczepionką. Katiaa super, że wszystko w porządku, trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie. Witam nowe koleżanki :-)

Wanda grander spoko, tylko od razu przy pompowaniu pękła dętka :-) Fakt faktem, że malutka ta gondola. Umówiłam się prywatnie na usg bioderek, 150zł, nic mi się nie udaje za darmo :-) i na szczepienie idziemy tego samego dnia. Planuję skojarzoną szczepionkę, trochę kasy pójdzie :-(. Love ( albo ktoś kto się orientuje ), jak u Mikiego zdiagnozowano nietolerancję laktozy ? Które z objawów miał ? Mój Bartuś nie ma kolek, ale cierpi z powodu bąków, które puszcza na potęgę i bólów brzuszka, robi strasznie rzadkie kupy, nie wiem czy nie powinny być już gęstsze. Szkoda mi go, bo budzi się ok.3,4 i stęka przez sen. Często się wierci, pręży itp., ale nie płacze z tego powodu. Próbuję znaleźć przyczynę. Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale coś pisałaś o tym, że w kupie jak są białe grudki, to właśnie może świadczyć o nietolerancji. Bartuś jak go dokarmiałam bebilonem to też takie miał. Teraz jest tylko na piersi i ma strasznie rzadkie, zero jakiejś papki tylko taka ulana pieluszka. Do tego strasznie ma szorstką buzię, pomijam potówki, których nie mogę się pozbyć. Przy brwiach i na uszkach ma takie jakieś zgrubienia szorstkie. Smaruję mu to kremikiem, ale nie pomaga. Na pozostałych częściach ciałka nie ma nic. Miał tak któryś z Waszych dzieciaczków ?

Niestety nie da tak rady, bo zwolnienie ciążowe ma swój kod B i jest wtedy płatne 100%. Kobiety w którym tygodniu udało Wam się dostać do ortopedy z maluchami ? Bartkowi idzie 6 tydzień, a gdzie nie dzwonię, to terminy na koniec czerwca. Nie za późno będzie ?

Netta a co do plamień, to ja miałam 20 dni plamienia od 5 tygodnia i wszystko dobrze się skończyło. Dużo odpoczywaj i nie przemęczaj się, a jak masz ciężką i stresującą pracę, to nawet na zwolnienie śmigaj. Czekam razem z Tobą na wynik bety.

mi położna mówiła, żeby linomag pielęgnacyjnie, a sudocrem tylko jak się odparzy pupa, więc tak stosuję na zmianę. Netta przykro mi bardzo. że tak u Ciebie wyszło, trzymam kciuki, aby wszystko się ułozyło po Twojej myśli. Bądź dzielna i nie stresuj się, myśl o dziecku.

Tzn.mój M wyciągał :-)

Love ja swojemu może ze dwa razy "baby" wyciągałam, a tak to nie czyszczę, bo nie mam co :-)

Ja Nivea Baby mam oliwkę i żel do mycia ciała i włosków, ale na razie żelu nie używam, bo kąpię w oilatum, a przy tym ponoć nawet oliwką nie trzeba. Na pupę pielęgnacyjnie linomag, na odparzenia sudocrem. Chusteczek nawilżanych w domu nie używam, mam też Niveii, bo mam wrażenie, że lepiej na pupę działa czysta woda. Chusteczki na wyjścia zabieram.

Hej Mój też charczy, podczas jedzenia, myślałam, że to mleko gdzieś mu tam staje gdzie nie trzeba. Pisałam Wam też ostatnio, że Bartuś już nie jest grzeczny, a to chyba skok mamy, tak będę sobie to tłumaczyć, łatwiej wtedy znieść te jego ciągłe przy cycu i jakby nie najedzony, problemy ze spaniem itp.

Katiaa dobrze Ci radzę, odpoczywaj ile wlezie, bo potem to sama widzisz co będzie...

Monia lepiej :-) Bo czasem mi się wydaje, że to ja jestem ciapa i nie ogarniam własnego dziecka...nadal nie śpi, od 1 w nocy nie usnął dłużej niż na pół godzinki przy cycu... Ze spacerkami też pocieszające, że nie tylko ja mam problemy z wyjściem :-) Zora uginanie nóżek do brzuszka, masowanie itp. mamy już testowane i nic :-( Netta :-) Czy pierwszy gin przepisał Ci coś na podtrzymanie ? Nie wiem czy nie warto jeszcze chwilkę poczekać na drugie usg, żeby już było coś widać. Ale fajnie :-) Doczekałaś się i Ty :-) a tak trudno było uwierzyć, jak Ci powtarzałyśmy, że kiedyś się uda :-) Love co u Was ?

Piękne dni minęły i mój mały terrorysta znęca się nade mną :-) Kolek nie ma,bo nie drze się non stop, ale strasznie marudzi, pręży się na bąki i kupy, praktycznie 24h na dobę, poza snem, kiedy uda mu się zasnąć na dłużej. Dziś się wierci od 1 w nocy...puści bąka zrobi kupę, zje i znowu się wierci...teraz też się wierci i puszcza bąki :-) I też okrutnie ulewa. Zora co to za lek ? Bo nie doczytałam... Wam też czasem opadają ręce, kiedy nie wiadomo już co zrobić, by dziecię choć na chwilę zasnęło ? Pocieszcie mnie, że nie jestem sama...

Netta suuuuuuppppppeeeeeerrrrrrrr!!!!!!!!!!! Po cichu gratuluję i nadal trzymam kciuki :-) Nika myślę, że możesz zacząć zakupy, tym bardziej, że lato idzie, może być upalnie, a Ty w tych ostatnich miesiącach możesz nie mieć siły na bieganie po sklepach.

A co do domku, to teraz się troszkę pomęczysz, ale jak cudnie będziecie mieli :-) Własny domek,ehh, tylko pozazdrościć :-)

Agusii ja nie używałam tych kapturków, ale pewnie tak, skoro mają kontakt z piersią i buzią dziecka. Laktator wyparzam po każdym użyciu.

A ja wcinam surowe jabłka prawie od samego początku :-) Codziennie jedno :-) Mały śpi od jedenastej, a mnie cyce bolą z przepełnienia :-) W nocy znowu pospał 6 godzin ciągiem, nie wiem czy nie za malutki na takie przerwy w jedzeniu...

Hej Vilia dobrze, że z Twoim Bartusiem już lepiej. Kala współczuję tych zarwanych nocek, staraj się może w dzień sypiać jak Marysia śpi. Bartek na szczęście ładnie śpi, po 3,4,5, a nawet 6 godzin ze dwa razy. Coraz szybciej też je, dlatego raczej się wysypiam. Na plecy przywiozłam od teściów masażer, bo też mi kręgosłup siada. Co do mężów, to ja jeszcze na swojego nie mogę narzekać. Miesiąc był ze mną w domu, pomagał bardzo dużo, prał, zmywał, sprzątał, na zakupy śmigał, przy małym też bardzo dużo robił. Niestety dziś poszedł do pracy, ale nie zapeszając, radzę sobie bez problemu :-) W miarę ogarnęłam mieszkanie, mały najedzony znowu śpi :-) A wczoraj pozwoliliśmy sobie na małe co nieco :-) normalnie jakbyśmy to pierwszy raz robili :-) hihi A, i może Bóg da,że obędzie się bez kolek, na razie cisza... Wanda jak mały po truskawkach ? Ja wczoraj zjadłam 4 i nic małemu na razie nie dolega.

Wanda Bartuś pije z butli, że hoho, w mgnieniu oka opróżnia :-) Od pierwszego razu tak dobrze mu idzie. Za to z tym smoczkiem gorzej ( też chciałam nauczyć na wszelki wypadek :-), na wyjścia). A tą herbatkę to w aptece trzeba, czy w sklepach są ? Love mój się kręci przy karmieniu, jak nie może puścić bąka :-) tudzież zrobić kupy, a jak już mu się uda to jest spokojny :-).

Love a w jakiej cenie ta herbatka ? ja kupiłam Hippa za 20zł, starczyło na ok.4 dni, trochę dużo...przerzuciłam się na bawarkę, ale nie chce mi się gotować tej ociupiny mleka, bo i jak. Mam jeszcze pytanie o ten smoczek Aventu, Mikołaj daje mu radę ? Bo Bartek albo jeszcze nie bardzo umie, albo mu kształt nie odpowiada, bo szybko mu wyskakuje :-) a i zanim go zassie to mija sporo czasu. Nie często mu go daję, to w sumie może dlatego... I jeszcze jedno, jak szybko wypłacają becikowe, jak się do nich pójdzie ?

Wanda moje też zaczynają zwisać :-) myślę, że żaden krem tego nie zatrzyma :-) Ja dziś zjadłam Danio truskawkowe i czekam na reakcję.

3,5 tygodnia :-) Wiem jak jest, sama nie bardzo mam czas...życie przewraca się do góry nogami, na razie wszystko kręci się wokół malucha :-)

Hej Kobiety Coraz mniej się tu pisze...Love, co u Ciebie ? My byliśmy wczoraj u pediatry, wszystko ok, mały waży 4100 :-) Dziś nareszcie odpadł kikutek. Coraz ładniej i krócej je, kolek na razie brak i oby tak dalej :-) W weekend byliśmy na komunii ( mojej chrześnicy ), od 8.30 do 17.00 poza domem, Bartuś był grzeczny, jadł, spał i nie płakał. Miłego dnia życzę.

Hej Mój teraz też śpi :-) Już czwartą godzinę, ale za to od 5 rano do 12 był cyś, kupa,ulewanie :-( Love to ja pisałam o bawarce :-) zapomniałam o tym mleku. A to oczko to M mu wczoraj tak masował, dziś już jest lepiej, ale nadal ropa leci. Wanda gratulacje, jejku dopiero co zachodziłyśmy a tu już ząbki wychodzą :-) Kala życzę dużo cierpliwości Kochana, wycierpiałaś niemało, mógłby już los Cię troszkę oszczędzić... Dziś była położna, wg niej z małym wszystko ok, kazała kupić świetlika i robić mu okłady na to oczko. Na poniedziałek umówiliśmy się do pediatry, wtedy zobaczę ile mały przybrał na tym cycu.