Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Beti2905

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Beti2905

  1. No Gosieńka, dziś termin :-) Daj znać jak po wizycie położnej. Ja też nie mogę się doczekać spotkania ze swoim synem :-), czy jest zdrowy, jak wygląda :-) co ma po mamusi, a co po tatusiu :-) Opuchlizna nadal jest, może troszkę mniejsza. Dziś jak wstałam to dłoni nie mogłam zagiąć w pięść - taka poducha :-) Wanda i Aguska przesyłam wirtualnie siły do zmagania się z trudami przy maleństwach...bądźcie dzielne...już niedługo do Was dołączymy z Gosią i Zorą. Zora jak tam u Ciebie ? Daj znać jak będziesz mogła. Martwię się.
  2. Riolek tak szczerze powiedziawszy to bardzo mało dowiedziałaś się od tego lekarza...zapłaciłaś kupę kasy za badania...następnym razem pytaj o wszystko, notuj, bo faktycznie z tego co piszesz ciężko wywnioskować o jakie badanie chodzi...pytałaś ją o hsg ? badanie drożności jajowodów ? A stwierdzenie, że inseminacja daje zdrowe dzieci, a po lekach ( nie wiemy jakich ) są chore...to jakaś paranoja jak dla mnie... Inseminacja nie jest podobna do in vitro, poczytaj w necie na ten temat, albo następnym razem pytaj gina i niech Ci tłumaczy aż zrozumiesz. Tu jest trochę o inseminacji: http://www.nieplodnosc.pl/str/inseminacja-ostatni-przystanek-przed-in-vitro a tu o in vitro: http://www.medart.pl/pl/news/informacje/11/etapy-in-vitro.html
  3. Riolek a Ty wiesz na czym polega inseminacja ? Love Mikołaj słodziak :-)
  4. Netta to super, pomalutku do przodu, najważniejsze, że bez plamień :-) Riolek ja miałam mieć robione to badanie, jakby nam się w czwartym cyklu z clo nie udało. Ale się udało...chyba myśl o badaniu pomogła :-). To badanie to sprawdzanie czy jajowody są drożne i przy okazji ich przepychanie tym kontrastem, więc można udrożnić. Słyszałam, że wiele kobiet zachodzi po tym w ciążę. Nie czytaj w necie czarnych scenariuszy, a już na pewno się tym nie stresuj, bo Twoja sytuacja może być całkiem inna. Pytanie tylko dlaczego drożne, czy nie drożne Pan Doktor proponuje inseminację, coś z ruchliwością Twojego M nie tak ? Jajeczka Ci różnie rosły przez te pół roku tak ? Coś Pan Doktor chciał na to przepisać ? Jakiś lek ? Ja dziś pół nocy nie spałam, a jak usnęłam to pospałam do 9. Wczoraj byliśmy u lekarza, wszystko ok. Naoglądałam się siusiaka, że hej :-) tak centralnie pokazywał. Zrobiła mi wymaz na posiew, co kosztowało dodatkowo 60zł. Razem z wizyta 190. A jeszcze hbs,wr...prywatnie robiłyście te badania czy na nfz ?
  5. A co on przepraszam musi konsultować ze rodzicami rodzicami ?Wasze starania o dziecko ? Oj Netta nie daj się, bo potem będzie tylko gorzej...
  6. Jakbyś wiedziała o jaki lek chodzi to podpytałabym dziś swoją ginkę o to, bo coś mi tu się nie podoba...
  7. Netta przykro mi bardzo...nie wiem co Ci napisać...musisz w jakiś sposób nim potrząsnąć, żeby takie akcje nie miały więcej miejsca...nie możesz sobie na to pozwalać...nie wiem co bym zrobiła, jakby mi mój powiedział, że mu na mnie nie zależy...trzymaj się Kochana, może wcale tak nie uważa, tylko z jakiegoś powodu tak głupio gadał...faceci to dziwne stwory... Riolek policystyczne jajniki to nie wyrok, czytałam o przypadkach, że dziewczynom się udawało. Nie rozumiem tylko o co chodzi z tymi chorymi dziećmi...i że tylko inseminacja ?
  8. Hej Gosiu, Poza tym, że ręce i stopy jak balony to ok. Brzuszek coraz cięższy, z dnia na dzień coraz trudniej założyć skarpetki - właśnie byłam w sklepie bez, nikt nie widział pod spodniami :-) Musiałam sobie kupić babeczkę do kawy, bo coś ostatnio za mną chodzą :-) Zmywarka i praleczka włączone, a ja za kawusię się zabieram. Miłego dnia życzę wszystkim, a Tobie Gosiu szybkiego rozwiązania :-) Anirak oszczędzaj się :-)
  9. Gosia taka zupełna cisza ? Nic Cię tam nie boli na dole ? Brzuszek się opuścił już ? Netta trzymaj się dzielnie i staraj nie stresować.
  10. Super, że z córcią Kali wszystko ok, napędziła mamie stracha, ale już mają to za sobą. Nie mogę się doczekać kiedy Kala wróci i pochwali się Marysią :-) Zora jak Aguska i Kala wyskoczą z tabeli to coś luźno na górze będzie... Gosia jak dziś samopoczucie ?
  11. No to nasza Kala ma już spokojniejszą głowę :-) Zora a u Ciebie co się dzieje ? Jeśli możesz napisać ?
  12. Gosiu zazdroszczę energii ...ja wyszłam po bułki do sklepu pod blokiem i ledwo wróciłam, zmęczyłam się jak nigdy...a w adidasy ledwo nogi wepchnęłam...przez noc urosły chyba ze dwa rozmiary :-) Zora melduj jak Twoje samopoczucie.
  13. Hej Gosiu raz lepiej, raz gorzej, ale tragedii nie ma :-) Lepiej powiedz, czy u Ciebie się na coś zanosi :-) kiedy teraz do lekarza idziesz ? Kala trzymam kciuki. Madzii gratulacje, odzywaj się częściej. Vilia oby Bartusiowi szybko przeszło.
  14. Ćwicz ćwicz Anirak, co by Ci się nie przytyło jak mi :-), 20 kilo na plusie, ledwo chodzę, a tu jeszcze ponad miesiąc :-)
  15. Zora ja na początek kupiłam Oilatum, wlewa się to do kąpieli i już niczym nie myje ani nie stosuje oliwki po...położna polecała... Na później, jak mi się oilatum skończy mam żel do mycia i oliwkę Nivei.
  16. Idę na spacer i zakupy...a zmęczyłam się samym zakładaniem skarpet i butów....pa
  17. Zora mam 10szt, ale tyle to ja muszę + paczkę jednorazowych zabrać do szpitala. W naszym szpitalu tatuś grzeje 5 tetrowych u siebie pod koszulką, a potem nakrywają nimi dzidziusia jak się urodzi, więc trzeba więcej kupić, bo nie nadążę prać :-)
  18. Gosia staram się być aktywna w domu, pootwierałam też okna, żeby świeże powietrze wpuścić, bo z tymi spacerami to różnie...strasznie mi ciąży już brzuszek...w domu zawsze mogę przysiąść i odpocząć, a jak wyjdę to gorzej...mój brzuchal ma 116cm, a jeszcze ponad miesiąc do końca...strach pomyśleć co to będzie :-)...już mam coraz mniej sił, żeby dźwigać tego swojego klocuszka :-) Zora ja dziś piorę swoje ręczne + pokrowiec na przewijak, ręczniczek, kocyk, może pokrowiec z fotelika...pieluszki tetrowe i flanelowe zostawiam na koniec, bo jeszcze muszę tetrowych dokupić...końca nie widać :-)
  19. Gosiu jak samopoczucie ? Myślałam, że już może jesteś po :-) Ja chyba nie chce dochodzić do 40 tygodnia...bo chyba będą mnie taczką wozić :-)...ale chcieć to sobie mogę oczywiście :-)
  20. Cześć Kala czekamy na Ciebie :-) Jakoś nie mam co pisać...pozdrawiam Was...chyba dziś będzie ładny dzień, bo słonko świeci od rana :-)
×