Beti2905

Mnie i mojego na razie ciche dni omijają, ale wczoraj też mnie zaperzył...nie znosi jeździć na zakupy, a w obecnej sytuacji sporo tego do kupienia...dużo już mam, ale jeszcze trochę zostało, a ten wzdycha i sapie, nic nie mówi tylko stęka :-) to go zapytałam czy coś go boli :-) wiedziałam o co mu chodzi :-) a on mówi, że nogi :-) Porozmawiajcie sobie, szkoda życia na kłótnie i dąsy...

Gosiu już wiem o co chodzi, czytałam to kiedyś, ale chyba nie będę robiła planu. Myślę dziś o porodzie i boję się... Kala, Zora, Agusiii gdzie się podziewacie ?

Plan porodu :-) ? Pierwsze słyszę, to się da zaplanować ? :-)

Gosiu dzwoniłam do m i o to mu chodziło :-) nie wiedział gdzie wpisać, wpisał chyba w jakieś zasiłki, to poprawi na inne źródła :-) dzięki.

Hej Ja też nie śpię po nocach :-) i rankach :-)

Gosiu pytałaś męża o tego pita ?

Wanda czytasz mi w myślach...rozwieszałam pranie i pomyślałam, że zapytam Was, kiedy kupowałyście staniki do karmienia, że by się nie okazało, że piersi sporo urosną...:-) A jak tam u Ciebie na dole ? zagoiło się ?

Ja pierdziu...Wanda...nie przejmuj się, bo na pewno sobie świetnie radzisz... Dziecko nie powinno za dużo przebywać w niedrapkach, bo zmysł dotyku musi się rozwijać itp. Nie należy go też przegrzewać, więc jeśli masz odpowiednią temp w pokoju, to wystarczy jeden rękawek. Więc dobrze robisz... A o co chodzi z lizaniem czoła ? pierwsze słyszę... Gosiu ja kupiłam zwykłą ceratkę higieniczną Canpolu za 2,99 :-) Na opakowniu napisali, że jest wykonana z ekologicznego i bezpiecznego materiału PEVA, neutralnego dla skóry dziecka, umieszcza się go oczywiście pomiędzy materacem a prześcieradłem...

A wiecie, że w weekend ma być ok.20 stopni ? :-)

Love pozycję to ja zmieniałam przez te 1,15 nie raz...i nic :-) a co do skurczy, to nie martwię się że nie rozpoznam, tylko żeby się za wcześnie nie zaczęło :-) Współczuję bólu sutków ... może mały nieprawidłowo chwyta ?

Netta super, że nic się nie ciapie...oby tak dalej...idzie wiosna, lepsze samopoczucie, uda Wam się raz dwa :-)

Hej Zora ja z dwojga złego, zasikanego materacyka i ceratkowej podkładki, dzięki której jest higienicznie, wybieram to drugie. Nie sądzę, żeby pupcia się od tego odparzyła, bo po pierwsze leży na prześcieradełku, a po drugie, na pupci ma już trochę "ceratki" w postaci pampersa :-) Na materac kupiłam taką cienką ceratkę; dla siebie - na łóżko do domu czy szpitala, ewentualnie dla małego kupiłam takie mniejsze jednorazowe podkłady, na razie 5szt w opakowaniu, i dla małego na wyjścia taki jeden wielorazowy. O czopkach dla nas to ja pisałam kiedyś :-) U mnie w szpitalu nie robią już lewatywy, bo niby ciało samo przed się oczyszcza...ja bardzo dziękuję, zamierzam kupić sobie czopek glicerynowy i jak już się zacznie, to sobie zapodam...siostra mojego m tak zrobiła i mówiła, że miała spokojną głowę... Love tak robię, wchodzę do wanny na dłuższe poleżenie, to samo mówiła nam położna na szkole rodzenia...za pierwszym razem pomogło...a za drugim nie :-( Tylko ja nie wiem co to...macica się przygotowuje zapewne...a że nie odczuwam skurczy, tylko ciągły ból jak na @, to może ja tak mam...jak się ten ból będzie bardziej nasilał...tudzież dojdą inne objawy, to wtedy będę reagować. Kala to współczuję teściowej...a jak tam Twoje malunki na ścianach ? :-) dobrze pamiętam, że to Ty je miałaś własnoręcznie robić ? Moje bobo strasznie wypycha nózie :-) wczoraj wieczorem to prawie przez godzinę fikał :-) teraz też :-) Mam już złożone łóżeczko, kupiliśmy mu kolorowy dywanik i naklejki na ścianę...lubię tam siedzieć i myśleć o nim :-)

Gosiu przeszło po 1,15min...stracha mi tylko napędza...mały się rusza...chyba wszystko ok...może ja tak odczuwam te skurcze przepowiadające...tylko, że to ciągły ból...

Dziewczyny znowu mnie boli jak na okres :-( już od godziny, wzięłam dwie nospy, magnez, kąpiel i nic :-( nadal boli...bardziej niż ostatnio...poczekam jeszcze trochę, jak nie przejdzie to dzwonię do gina...

Zora ja właśnie wróciłam z dwóch aptek :-) i majtek siatkowych jak nie miałam tak nie mam :-) organizuj męża do zakupów, bo nie zawsze jak chce się kupić to można :-) Za to kupiłam oilatum, linomag ( sudocrem już nabyłam wcześniej ), sól fizjologiczną i jednorazowe podkłady. Z kosmetyków już prawie wszystko mam, zostało mi coś do pępuszka i sterylne gaziki...zapomniałam w aptece...trzeba chodzić z listą :-)

Hej Ja się nie martwię wagą :-), tylko chciałam Was poinformować :-) Pobolewają mnie dziś znowu plecy okresowo...i minimalnie brzuszek...ale to takie mizianie...wzięłam nospę i magnez...

Zora co do rzeczy do szpitala, to musisz się dowiedzieć co jest potrzebne w szpitalu, w którym będziesz rodzić, bo to różnie jest. Ja mam listę od położnej ze szkoły rodzenia, bo ona tam pracuje. Mój też uważa, że niektóre rzeczy niby nie potrzebne, ale ja kupuję co uważam za stosowne...dla mojego dziecięcia wszystko :-) biorę kasę i idę na zakupy :-)

Gosiu pisałaś o picie...rozliczałaś sama ? w którą rubryczkę wpisuje się przychód z Zus-u ? Pytanie od mojego męża, bo nie jest pewien, czy dobrze zrobił...ja to się nie znam...

Zora ja jakbym liczyła na mojego w sprawie zakupów, to bym się nie doczekała, większość sama kupiłam...proponuję to samo :-) Byłam wczoraj u ginki i wszystko ok. Tylko ona chyba sama nie wie ile to moje dziecię waży...3 tyg temu mówiła, że między 1800-2000, a wczoraj, że niecałe 2kg...że się wyciągnął...jak się wyciągnął, jak nóżki zawsze były większe, że niby obwód brzuszka mniejszy teraz...a wtedy nie mierzyła w ogóle...coś ściemnia :-) ale najważniejsze że zdrowy :-) Mamusia przytyła zaledwie 17 kilo od początku ciąży...

Gosiu Ty zamawiałaś nowy, to zupełnie co innego :-) Z tych z allegro nie mogę się zdecydować na kolor i nie jestem pewna co do modelu, chyba się przestawiam na xq :-) Ten używany wpadł mi w oko...ale cóż...coś jeszcze wpadnie...:-)

Jejku, jejku, takie śliczności na mojej poczcie już od dawna, a ja się domagam :-) Wanda sorki, jest śliczny...

Witam Zora ja dziś wieczorem idę do gina to dam znać, napewno sporo :-) Coraz ciężej mi, najgorzej jest w nocy...trudno mi zasnąć...mam wrażenie że budzę się milion razy...i potem nie śpię...a przewrócić się z boku na bok w nocy to masakra :-) Widzę, że Love i Wanda coraz częściej nas odwiedzają :-) Trzymajcie się babinki :-) Wanda ja też poproszę fotkę :-) Od dwóch dni pobolewa mnie głowa, wcześniej nie bolała, potrafi w ciągu sekundy tak rozboleć, jakiś taki dziwny inny ból, że aż wymiotować mi się chce...kupiłam apap w wzięłam dwa razy bo myślałam, że skonam... A gdzie Agusiii, Katiaa i reszta nie odzywających się ? :-)

Hej Olała mnie osoba, nie wysłała adresu do odbioru i cały czas ma wyłączony telefon. Niepoważna jakaś, bo jak z nią rozmawiałam, to mówiłam, że się decydujemy, że będziemy w poniedziałek...no cóż...

Malinowa ja miałam lekiem clostilbegyt, potocznie clo. Za pierwszym razem zaszłam w pierwszym cyklu, za drugim w czwartym.

Vilia a do noska i oczu coś konkretnego, czy po prostu sól fizjologiczna ?