Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Beti2905

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Beti2905

  1. Coś chyba dziś w powietrzu wisi, bo ja też ledwo żywa, a do tego prasowania już czwarte podejście było i nadal nie skończyłam...cały czas mnie poty zalewają...
  2. Wiecie co ? ostatnio moje dziecie cały czas się rusza, normalnie prawie nie śpi...albo jak zając na miedzy i się wybudza co chwila...martwię się, czy to normalne...wcześniej też skikał, ale mniej i miał dłuższe przerwy...
  3. Zorka zarzuć linka do zakupów :-) chętnie obejrzę, jestem na etapie poszukiwania pościeli :-) Trochę jestem zła, bo wybrałam x-landera xa w kolorze desert, a już nie ma gondol ( a jak już jest to w ogromnej cenie, dużo droższy od innych kolorów ), muszę się przestawić na jakiś inny kolor.
  4. Żeby nie było... :-) też codziennie czekam na mojego z obiadkiem :-) nawet jak się spóźni to nie zaczynam sama jeść...wolę z nim :-) A do lumpka też się dziś wybieram, dziś dostawa :-) Uprałam wczoraj część ciuszków, dziś zaczęłam prasować, uprasowałam z 10szt, gorąco mi się zrobiło, że aż się spociłam, uchyliłam trochę okno, ale nie pomogło, musiałam przestać...dobrze, że wcześnie zaczynam bo w tym tempie to mogę się do maja nie wyrobić...cała fura jeszcze czeka do prania :-) I sparzyłam sobie parą palca...
  5. Hejka Kala tak Cię krótko trzyma ten Twój ? :-) Czy tak bardzo go kochasz ? :-) Nika ja chodzę prywatnie i też mam badania co dwa miesiące, myślę, że częstotliwość badań zależy od tego jak wychodzą, jakby były nie bardzo, to pewnie by kazała szybciej powtórzyć. Póki co u mnie 30 tydzień i wszystko ok.
  6. Ale z Was dziewczyny ranne ptaszki :-) Gosiu czekamy na wieści z wizyty. Ja zabrałam się za pranie ciuszków dla małego, bo trochę się tego nazbierało...nowe, od kogoś, białe, kolorowe, z plamką pierwsze pranie z odplamiaczem, bez plamek :-) parę prań się szykuje żeby to wszystko jakoś posegregować :-) Jak się czują nasze najmłodsze pociechy ? Mikołaj i Adrianek ? I ich mamusie ?
  7. I chyba każda z przejmujących obawia się, czy waga po ciąży wróci do normy, a nie przejmuje samą wagą w ciąży. Ja bynajmniej tak mam. Nie mów, że Ci wszystko jedno czy będziesz laską :-) jak na zdjęciu przed ciążą, czy z dodatkowymi, nie umiem określić iloma kilo na plusie :-)
  8. Nie gniewam się :-) i rozumiem o czym pisałaś :-) Ja przytyłam ponad normę, mam w 30 tygodniu 16 na plusie, a przejmuje się tylko tym, że nie potrafię nie jeść słodyczy, a na każdej wizycie ginka mówi, że słodyczy nie jemy :-) Poza tym mój dzidziolek waży już prawie 2 kilo i boję się, że będzie ciężko przy porodzie, bo pewnie wyrośnie ponad 4 kilo...albo żeby przez mamusi obżarstwo nie był w przyszłości grubaskiem :-) Poza tym uważam tak samo jak Ty...ważne że dzidzia jest i zdrowa :-)
  9. Hej Wypraszam sobie, określanie mojej osoby jako laska...bardzo tego nie lubię...
  10. Poczytałam o tych centylach: Jeśli dziecko posiada więc wagę równą 90 centylowi dla danego okresu życia, oznacza to, że w próbie 100 dzieci w tym samym wieku przeciętnie 90 z nich będzie od niego lżejszych. Czyli mój synuś jest duuży :-) Monia123 wiem, że się nauczymy, tylko chcę przy tym mieć święty spokój, a nie wzrok teściowej ( mimo, że dobra kobita ) na sobie :-). Jak pojadę następnym razem to o tym z nią pogadam, na spokojnie...
  11. Zora z pobytem w szpitalu to też mam :-) że się będę stresować przy pierwszym przewijaniu, karmieniu itp....ehh... :-) Wróciłam ze sklepu, zaraz będę wcinać pączki :-)
  12. Co do centyli, to wg tego co napisałaś, że 10,50,90 % dzieci waży tyle samo, to ja rozumiem,że: 10 - zbyt mała waga 50 - średnia 90 - w sam raz, bo aż 90 dzieci w tym wieku tyle waży :-) To taka teoria pod mojego koloska, który w 29 tygodniu ważył pomiędzy 1800-2000 :-) Zora nie pytałam M o zdanie na ten temat, nie było go przy tej rozmowie, tylko potem mu o tym opowiadałam...ale jak ja będę chciała tak będzie :-) Ja niestety taka jestem, że nie potrafię tak prosto z mostu komuś czegoś takiego powiedzieć...strasznie się wszystkim przejmuję i w ogóle...
  13. O co chodzi z tymi centylami ? co to te 10,50 i 90 ? :-) Myślę, że kto jej powie to wszystko jedno, tylko żeby tego źle nie odebrała...
  14. Hej A ja mam "problem". Byłam w weekend u teściów i dowiedziałam się od babci M ( też tam mieszka ), że teściowa się wybiera do nas po porodzie do pomocy przy dziecku, no ale pewnie ja będę wolała swoją mamę...szczerze...to chyba wolę przez pierwsze dwa,trzy tygodnie być sama z M ( raczej będzie miał wolne ) niż z kimkolwiek...tak sobie myślę, że w momencie kiedy ja sama jeszcze nie bardzo umiem zajmować się dzieckiem, obecność teściowej, i jeszcze nie daj Boże jakieś rady typu, to nie tak, tylko tak, mogłyby mi bardzo przeszkadzać...wolałabym żeby przyjechała, kiedy naprawdę będę potrzebować pomocy, ale jak jej to powiedzieć, żeby nie urazić ? Bo swojej mamie to nie ma problemu, powiem prosto z mostu, zresztą nic mi nie wiadomo, żeby się do nas wybierała na dłuższe posiedzenie... Co Wy o tym myślicie ?
  15. Hej My wstaliśmy o 8.40 :-) w nocy troszkę nie spaliśmy, ale ogólnie pełen komfort, całe łóżko nasze...M się rozchorował i spał oddzielnie...mam nadzieję, że mnie nie zarazi... Malinowa a może u Ciebie Maluszek próbuje zamieszkać :-) ?
  16. Kala trzymam kciuki aby wszystko było dalej dobrze, nie martw się na zapas, wiem, łatwo powiedzieć... A kiedy teraz masz wizytę ? Idę do sklepu, będę szła jak żółw, to może orła nie wywinę :-(
  17. Hej Coś ostatnio pustawo tu u nas :-( Nika super, że z dzidzią wszystko ok, rzeczywiście walentynki niezapomniane :-) Ja piję kawusię i się nudzę...trochę posprzątałam i co tu robić ? A śnieg pada i pada...
  18. Zora o swoim przybieraniu na wadze nie wspomnę :-) albo tak po cichu..... 16 kg na plusie...
  19. Zora mój od dawna na każdym usg ma nogi do przodu 3 tygodnie, głowa na 29, nóżki na 32. I ta waga pasuje do 32 tygodnia :-) Też mnie już boli brzuch jak chodzę, dlatego trzeba szybko ogarnąć resztę wyprawki :-) Ktg jeszcze nie miałam.
  20. Gosiu jestem tego świadoma, ale gdzieś tam teraz z tyłu głowy siedzi myśl, że może będzie za duży na poród sn, albo mnie porozrywa na wszystkie strony świata :-)
  21. Hej Lovekrove szkoda , że maluszek tak się męczy, trzymam kciuki aby nie trwało to długo. Vilia a sama jechałaś ? Szczęście w nieszczęściu, że skończyło się w miarę dobrze, tzn. bez poważniejszych złamań itp., aż strach myśleć...ja to teraz jak jeżdżę to mam jakieś lęki...a sama już rzadko prowadzę, zazwyczaj mąż... Malinowa trzymaj się Kochana, będzie dobrze, który masz dc ? Netta a jak przeziębienie ? Gosia no niestety też siedzę sama, dobrze, że mój mąż wraca o 17 z pracy to jeszcze jakoś da się wytrzymać. Zora jak dziś się czujesz ? A nasza Monia gdzie z poranną kawką się podziewa ? :-) My dziś mamy wizytę na 18.40, zobaczymy co i jak :-)
  22. A Wandzia i Love napiszcie choć po dwa zdania relacji z porodu,wiecie przecież jak się jest jeszcze przed, to się człowiek doczekać nie może :-) Oczywiście jak dacie radę :-)
×