Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Beti2905

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Beti2905

  1. Hej Coś tu straszliwie pusto :-) Wanda melduj się :-) Trzy godziny w nocy ni spałam, czuję się jak na kacu...brrr....
  2. No Wandzia, trzęsie się, czy nie trzęsie, teraz Twoja kolej :-) Już się nie mogę doczekać relacji Lovekrove...
  3. No nareszcie Lovekrove :-) Witamy Mikołaja :-) Gratulacje :-)
  4. Wanda nie płacz, bo to wszystko jakieś dziwne...ojciec zeznawał, że pomagał matce znieść wózek na dół, jak ta wyszła z domu i niby wtedy doszło do porwania. To skoro sprowadzał to chyba widział, że córka żyje i wersja matki o rzekomym nieszczęśliwym wypadku byłaby nieprawdziwa. Oni oboje coś kręcą...a ta kurteczka to faktycznie Madzi ?
  5. Katiaa :-) Z tego co widzę, ostatnia tabelka na poprzedniej stronie była też Twoja i dopiero tam zmieniłaś płeć :-) Gratuluję córeczki :-)
  6. Monia123 nam położna mówiła, żeby nie używać sudocremu jako środka pielęgnacyjnego, tylko na odparzenia. Na co dzień polecała np.linomag...moja siostra i siostra M też używały na co dzień sudocremu...ehh...ile głów tyle opcji...
  7. Monia bardzo dobra decyzja z monitoringiem :-) Netta znowu wrednoty ? ehh, Ty to się masz...a te anty to już drugi cykl bierzesz tak ?
  8. Hej No ja też słyszałam o tej Madzi... Monia jak samopoczucie ? Właśnie chciałam pytać jak sytuacja, a Ty wkleiłaś tabelkę :-(
  9. Też pomysł z tym czopkiem w bólach partych :-) wiadomo jaki będzie jego los :-) Ja jak na bóle miesiączkowe próbowałam czopków, bo tabletki wymiotowałam, to chwila moment i były usuwane z organizmu :-) Aguska tabelka jakaś stara, bo Monia aa już się przepisywała na dól.
  10. Hej Z tymi wodami to co szpital to inaczej. Nam położna mówiła, że jak odejdą, to jeśli nie będą zielone i nie zaczęła się jeszcze akcja skurczowa to nie pędzimy do szpitala. W szpitalu dopiero po 6 godzinach, a w niektórych po 12 podają oxytocynę, więc siedziałoby się tam o wiele dłużej...i nic nie mówiła o pozycji leżącej po odejściu wód... :-( Ćwiczyliśmy wczoraj z fizjoterapeutką 45 minut na szkole rodzenia, oj będą zakwasy, będą...:-) I omawialiśmy opiekę nad maluszkiem, kąpiele, ubieranie,pielęgnację itp.Wcale niełatwo prawidłowo rozebrać i ubrać taką lalkę bobasa :-)
  11. Zora też tak mam. W sumie to nie wiem czy będę miała siłę chodzić czy co innego robić, ale chcę mieć taką możliwość.
  12. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania, to wal :-) o 18 idę na szkołę rodzenia to zapytam położną i Ci wieczorem odpiszę :-)
  13. Zora też odpowiem :-) To zależy od szpitala i tego, czy akcja porodowa przebiega bez zakłóceń. Tak nam położna mówiła. W jednym przypinają raczej na stałe, w innych tylko na niezbędny czas zapisu.
  14. Zora też najbardziej się boję tego leżenia plackiem i parcia. W szpitalu w którym zamierzam rodzić, jest możliwość porodu aktywnego i parcia w innych pozycjach niż leżąca na plecach, można na stołku porodowym, w wannie itp. Wszystko to jest możliwe oczywiście gdy poród przebiega bez komplikacji.
  15. Zora nam położna na szkole rodzenia mówiła, że jak się zaczną skurcze, to na spokojnie zjeść ( to będzie ostatni posiłek ), wziąć kąpiel i jak będą co ok.5 min to ruszać do szpitala. Wiadomo, że czas drogi trzeba wziąć pod uwagę.
  16. Monia 123 nie strasz :-(.... Chyba mam wzdęcia po jabłkach...było dobrze, zjadłam jabłko i mnie wybrzuszyło - jeżeli można tak to nazwać...ciężko mi teraz... A dziś szkoła rodzenia...
  17. Zora za drzwiami nie, ale strasznie blisko mam Biedronkę :-) Ciekawe co tam u Lovekrove...
  18. Zora już wróciłam :-) Wanda leż i się nie przemęczaj.
  19. Wanda :-) Kurka nie chce mi się iść do sklepu...a muszę...
  20. Wanda :-) Kurka nie chce mi się iść do sklepu...a muszę...
×