Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mirewa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć wszystkim. Z nadzieją, że ktoś tu zajrzy i wypowie się, podzielę z Wami swoimi przemyśleniami. Otóż, przez pół dnia mam jakieś takie...ja to nazywam bojowym nastawieniem. Myślę o sytuacjach, które mogą się zdarzyć i o tych, które już się zdarzyły. Nie umiem się wyluzować, chodzę podminowana, mam ochotę tą osobę zbluzgać. Nie w każdej sytuacji umiem się odnaleźć. Nie lubię, gdy mówię, że coś mi się nie podoba lub się z czymś nie zgadzam, a druga osoba klepie dalej swoje tandetne formułki, jakby w ogóle mnie nie słuchała. Poradźcie mi, jak się wtedy zachować, by nie powstał konflikt do potęgi n-tej i/lub nie wybuchła wojna. Czuję, że zaraz zwariuję.
  2. jedno idzie spać a drugie się włącza do dyskusji :) czeeeść :)
  3. mirewa

    Zapraszam Wszystkich Nocnych Marków II

    dziwne, że w miejscu, gdzie powinna być udzielona natychmiastowa pomoc robią takie cyrki. to chyba jeden z objawów tzw. znieczulicy zawodowej...współczuję :( btw. nie przewitałam się: CZEŚĆ!
×