Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Megi33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Megi33

  1. Witajcie kochane No cóż nie mam za dobrych wieści , z wizyty ponieważ na nią nie dotarłam a już piszę dla czego. W sobotę trafiłam do szpitala , bóle brzucha i pleców miałam od poniedziałku ale wszystko kojarzyłam z kolką nerkową którą przechodziłam około 24 tc. Ten sam ból, te same złe samopoczucie więc nie panikowałam tylko leczyłam swoje nereczki, - to nos-pa to urosept, debelizynka do picia i tak przez 5 dni, aż w końcu coś mnie tknęło i pojechałam zrobić do szpitala ktg, i tam już zostałam do dnia dzisiejszego :( Okazało się że prócz tej kolki miałam skurcze, moja szyjka ma nie całe 0,5 cm , więc tak jakby jej nie było, wystraszyłam się okropnie bo jakby nie było 34/35 tydzień to troszkę za wcześnie dla maluszka. Autmomatycznie podano mi kroplówkę , zastrzyki dla dzidziusia na rozprężenie pęcherzyków płucnych i wile innych leków , skurcze utrzymywały się jeszcze dwa dni ale póki co ustały :) dziś miałam USG i generalnie wszystko jest ok , mój synek waży między 2,5-3 kg i lekarz powiedział że dobrze by było abyśmy wytrzymali choć jeszcze dwa tyg. Ja oczywiście głęboko wierzę że wytrzymamy , obecnie leże w domku i wstaje tylko za potrzebą - trzymajcie za nas kciuki :) Lala - witaj kochana , pewnie już wszystko przeczytałaś i sama widzisz jak to w życiu różnie bywa. Chyba stałam się zbyt pewna siebie i przestałam uważać a tu taka niespodzianka, no nic teraz mam przymusowe leżenie. Pytasz o wózek , nie kupiłam , bo dziś miałam być we Wrocławiu i kupić wózek ale wszystkie plany legły w gruzach . Obecnie mam pomalowany pokoik dla Tymka i dziś zostały przywiezione mebelki które z pewnością mój Mąż w tym tyg, poskłada. Pokoik widziałam tylko na zdjęciach bo nie wolno mi chodzić po schodach,i pewnie całą resztę też zobaczę dopiero za dwa tyg. :) jak moja sytuacja unormuję się całkowicie. Ogólnie już wszystko mam, a brakuje mi tylko wózka, ale coś wymyślę :) Twoja Córcia ma już dwa miesiące - cudownie :) cieszę się że jest zdrowa i że wszystko u Was jest jak w najlepszym porządku , ściskam Was bardzo mocno - buziaki :))) Nadzieja - witaj kochana co u Ciebie ? odezwij się - pozdrawiam serdecznie :) Kochane, a jeśli chodzi o poród , ja również będę miała cesarkę wynikającą z wielu względów. Generalnie nie boję się bólu bo jestem odporna na ból , boję się i to jak cholera że coś mogło by się stać dziecku a tego bym nie przeżyła , natomiast ja poradzę sobie z każdym bólem. Cięcie o ile mój maluszek nie będzie chciał wyjść wcześniej mam na 30.08.10 i obym tylko wytrwała do tej daty :) Dobrej nocki Wam życzę :)
  2. Witajcie Kochane po weekendzie :) Lala Kochana bardzo Ci dziękuję za przekonywujące informacje na tema wózka , z pewnością zamówię go w tym tygodniu :)))) U mnie wszystko ok, choć pomału ogarnia mnie stresik , mam głupie sny związane z porodem , ale to chyba normalne co ??? ściskam Cię mocno i ślę Buziaki dla Twojej Kiziuni :) Nadzieja Witaj Kochana no powiem Ci że mój maluszek na lewym boku też nie daje mi poleżeć, kopie tak strasznie że albo kładę się na wznak z nogami do góry , albo na drugi bok :) stresik już pomału się zbliża bo mam straszne sny związane z porodem więc chyba jest to stres :) ale co tam jeszcze troszkę wytrzymam :) buziaki dla Was :) Kasik08 Trzymaj się kochana , odpoczywaj , leż i myśl pozytywnie bo do listopada nie wiele zostało i mocno wierzę w to że Wam się uda i twój skarb posiedzi w brzuszku do końca :) życzę Ci dużo siły i wiary - buziaki :) Bettykor Witaj - mi teraz też się odezwały nereczki ale nie jest to taki ból jak poprzednio że chodziłam po ścianach :( teraz jak tylko cos zaczynam czuć od razu piję debelizyne biorę urosept i przechodzę to o wiele łagodniej :) a z tym ciśnieniem to faktycznie dziwna sprawa , ja mam taki problem z pulsem który w stanie spoczynku potrafi dochodzić do 125 i wówczas mam wrażenie że serce wyskoczy mi głową , ale na szczęście nie zdarza mi się to codziennie :) a ciśnienie ciągle mam stała 100/60. Pozdrawiam serdecznie :) dziubasek 25 Witaj na forum , pytasz o Invimed , ja miałam transfer w Invimedzie i udało mi się za pierwszym razem :) obecnie jestem w 8 miesiącu :) jeśli chodzi o koszt to mnie wszystko wyniosło około 12 tys. zł, ja miałam długi protokół i to było dość kosztowne ponieważ mój organizm był trochę oporny na zastrzyki. Jeśli masz tzw. mrożaczki czyli zamrożone zarodki to z pewnością koszt invitro jest o połowę tańszy, ale to wszystko będzie zależało od tego ile wyprodukujesz jajeczek i ile z tych wyprodukowanych będzie "dobre" do zapłodnienia. Polecam Ci dr Gizlera z Invimedu , to bardzo dobry lekarz :) i musisz liczyć się z tym, że jadąc do np. warszawy ponosisz kolejne koszty , i tracisz dużo czasu , bo przygotowanie do zabiegu to częste wizyty czasami nawet dwa razy w tygodniu , także kochana przemyśl sobie wszystko i rób tak aby Tobie było dobrze i wygodnie . O ile dobrze pamiętam to Nadzieja też była w Invimedzie ale jej się udało za drugim czy trzecim razem . W przypadku pytań i wątpliwości pisz do nas :) pozdrawiam serdecznie :)
  3. NADZIEJA No w końcu :) witam Cię serdecznie a już się martwiłam że coś mogło się stać, no ale widzę że wszystko jest w najlepszym porządku :) cieszę się :) Pytasz Kochana o moje samopoczucie , upały generalnie znoszę dobrze , ale gorzej w nocy , bo spać nie mogę , to siku , to gorąco, to skurcze , coś kuje pod żebrami i tak w kółko , ale co tam wytrzymam :) pewnie nie doczytałaś ale termin cesarki mam na 31 sierpnia - także tuż tuż ... Brzuszek rośnie, ale na całe szczęście kilogramów drastycznie nie przybywa bo 7 kg na 32 tc to chyba nie wiele ? :) a Ty kochana jak się czujesz ? jak przygotowania do powitania córci ? masz już wózek i inne niezbędne rzeczy ? ściskam Cię mocno :) lala Kochana pewnie nie masz czasu żeby mi odpowiedzieć , więc czekam cierpliwie :) ale wiesz dostałam zdjęcia na meila gondoli którą wybrałam z MUSTA, i coś ta gondola wygląda jakby miała za dużo materiału , tzn. materiał na niej i w środku nie jest odpowiednio naciągnięty - czy w twoim wózeczku jest tak samo ??? może taka uroda tego wózka ? buziaki :) bettykor No powiem Ci że faktycznie , mamy ze sobą wiele wspólnego :) to niesamowite że tak wszystko się dzieję , ja jestem urodzona 11 grudnia :) być może mamy tak samo na imię - haha , ale by było :) i wyobraź sobie że moje nerki też pozostawiają wiele do życzenia , bo w 24 tc dostałam kolkę nerkową , wiem coś o tym , musisz dużo dużo pić wody , nie jeść kwaśnych rzeczy , nie solić i nic na ostro - taka dieta pomaga, ja prócz tego piłam maść z fasoli indyjskiej nazywa się debelizyna i jest w każdej aptece a kosztuje nie wiele bo 8-10 zł , spróbuj pić tą maść trzy razy dziennie a zobaczysz że będzie lepiej, prócz tego biorę do tej pory żurawix. Musisz kochana dbać o te nerki a żeby nie było gorzej :0 trzymam kciuki za Ciebie i Twoje zdrówko :) i najważniejsze że maluszek ma się dobrze :) pozdrawiam serdecznie :) a i jeszcze jedno jak lubisz arbuza jedz go w dużych ilościach jest moczopędny a to pozwoli Ci na częste oddawanie moczu, co jest bardzo ważne.
  4. Witajcie Kochane , na samym początku dziękuję za wszystkie miłe słowa, aż humor mi się poprawił czytając wasze wpisy :)))) Lala Witaj Kochana , widzisz ja początek ciąży miałam dobry , ani razu nie zwróciłam , nie miałam mdłości więc tylko się cieszyć :) za to teraz wiele rzeczy mi dokucza, ale wszystko jest do zniesienia. Póki co przytyłam 7 kg i generalnie jak to wszyscy mówią mam tylko brzuszek :) mój Tymuś waży gdzieś ponad 2 kg takze nie jest taki malutki :) jak już wcześniej wspomniała 4 sierpnia będę znała jego dokładniejszą wagę :) Lala pisałaś że kupiłaś wózek MUST - czy jesteś z niego zadowolona ? jaki masz kolor ? Bo my z mężem również zdecydowaliśmy się na ten wózek , tylko ja chcę jasny kolor, a te wszystkie jasne z reguły są ciemne w środku , a ja bym chciała aby wózek w środku był jasny i wybrałam kolor szampański , a Ty kochana jaki masz kolor ? wszystko inne również już wybrane i zamówione :) ach sama przyjemność :) :) :) dziękuje za całuski i również ślę mnóstwo buziaków i uścisków dla Ciebie i Twoje słodkiej Kiziuni :) Bettyktor Witaj - tak jestem blisko jeszcze 6 tyg. i będziemy razem :) ja również tak jak ty rodziłam się pośladkowo , poprzez co miałam wykrzywione nóżki i nosiłam poduchę a później do 7 roku buty ortopedyczne i ciągle ćwiczyłam , jako dziecko byłam z tego powodu nie szczęśliwa , ale dziś dziękuję moim rodzicom bo nóżki mam prościutkie a wierz mi były jak X :( prócz tego mam w dolnej części kręgosłupa nie wielki rozszczep co daje okropny ból i nic nie da się z tym zrobić, pierwszą naturalną ciąże poroniłam, obecna jest z invitro - więc wszystko wskazuje na ciecie , prócz tego mam bakterię którą może ale wcale nie musi zarazić się maluszek - także sama widzisz. A jeśli chodzi o Ciebie i Twoją rewolucję w brzuszku to musisz koniecznie ustalić to ze swoim lekarzem prowadzącym - ale masz jeszcze troszkę czasu choć wierz mi że szybko zleci :) pozdrawiam Cię serdecznie :) Daga251183 witaj Daga - śledzę Twoje wpisy odkąd się pojawiłaś na forum , i głęboko wierzę że Twój skarb będzie zdrowy, a zarazem podziwiam Cię za odwagę i pozytywne myślenie - tak trzymaj :) Mi zostało dokładnie 6 tyg. obecnie przygotowuje się do przyjścia na świat mojego synka :) Widzę że termin masz na grudzień :) to dobry miesiąc bo sama jestem z grudnia :)w grudniu też miałam pierwszy i udany transfer, także sama widzisz to szczęśliwy miesiąc, poza tym magia świąt czyni cuda :) zobaczysz że wszystko będzie dobrze , życzę Ci dużo siły, wiary , i uśmiechu :) trzymaj się cieplutko - ściskam mocno :)
  5. Witajcie ;) Lala Witaj kochana :) dziękuję , że o mnie pytasz , mam się dobrze choć ostatnio noc stały się coraz to cięższe tzn. to siku , to coś kuje, boli , zgaga,skurcze, gorąco i td itd .... , ale nic to jakoś wytrzymam do końca sierpnia :) kolejną wizytę mam 4 sierpnia prawdopodobnie będzie to ostatnia wizyta u mojego lekarza prowadzącego, ale i ostatni raz zobaczę swojego synka na USG :) Tak samo jak Ty zastanawiam się co się dzieję z Kanią czy też Nadzieją one były mi bliskie ze względu na podobny termin porodu , i zupełnie od jakiegoś czasu nie dają o sobie znać - hhmmm... Cieszę się że Twoja Kizunia jest taka grzeczna i zdrowa - ściskam Was bardzo mocno :) A ja właśnie zaczynam 8 miesiąc i za 6 tyg. będę mogła przytulić swojego maluszka bo termin cesarki mam na 31.08.10 :) :) :) Pozdrawiam serdecznie wszystkie obecne mamuśki na tym forum :)
  6. Witajcie kochane :) tyle tu nowych osób , że nie nadążam za Wami ponieważ totalny brak czasu nie pozwala mi na zaglądanie do Was każdego dnia. Witam oczywiście wszystkie nowe osoby na forum :) i z zaniepokojeniem pytam co się dzieje z Nadzieją i Kanią ??? czy któraś z Was wie? Lala - witaj kochana z tego co czytam to wraz z Kiziunią macie się dobrze :) bardzo mnie to cieszy :) masz cudną i grzeczną córeczkę która pozwala CI na zregenerowanie się , mama nadzieję że mój synek też będzie taki grzeczniutki i da mamusi trochę pospać :) Jeśli chodzi o nas to mamy się dobrze , zaczynam 31 tydzień :) upały znoszę możliwie , gorzej jest ze spaniem w nocy bo jakbym się nie położyła to mam wrażenie że mojemu maluchowi jest ciasno bo tak się rozpycha :) we wtorek mamy wizytę, ale bez usg , również we wtorek mam zamiar wybrać wózek , bo czas pędzi nie ubłaganie a termin porodu tuż tuż ... bo prawdopodobnie rozwiązanie nastąpi 30-31 sierpnia :) zaczynam małymi krokami przygotowywać się do powitania Tymonka :) Ściskam Was mocno - buziaki w szczególności dla Kizuni :) Kasik08 - a ty jak się miewasz ? jak znosisz upały ? Nadzieja - gdzie jesteś ?????? Kania - odezwij się, czy wszystko u Was ok ????? Trzymajcie się ciepło i zdrowo dziewczyny :) pozdrawiam:)
  7. Lala kochana dziękuje CI za odpowiedź :) jeszcze się nie zdecydowałam co do wózka bo jak na razie nic mi w oko nie wpadło , ale mam jeszcze na to miesiąc czasu i w końcu będę musiała się na coś zdecydować :) a co u Was ? jak się miewa Twoja Kizia ? buziaki dla Was :) Nadzieja , Kania - gdzie się podziewacie ???? A U nas wszystko w porządku za dwa tygodnie mam kolejną wizytę , póki co czuje się dobrze, dobrze też znoszę upały , więc nie ma na co narzekać :) mój synek wierzga się jak opętany a ja się zastanawiam kiedy on śpi bo czasami mam wrażenie że wcale :) zaczynam 29 tydzień, co raz to częściej budzę się w nocy, ale wszystko jest do zniesienia :) i oby do września :) Pozdrawiam wszystkie Kobietki na forum :)
  8. witajcie Mamuśki :) no troszkę się ogarnęłam po urlopie , więc witam wszystkie nowe Kobietki na Naszym forum :)))) Któraś z Was pytała mnie czy nad naszym Bałtykiem są czyste plaże i morze , no więc z całym przekonaniem odpowiadam że nie widać śladu po powodziach , plaże są czyściutkie , morze również tylko zimne jak cholera, ale nóżki moczyć można :) Lala - kochana cieszę się że twoja córcia ma się dobrze, śpi , je co jej więcej do szczęścia trzeba - super i oby tak dalej :) powiedz mi kochana bo już zaczynam się rozglądać za wózkami, jaki Ty masz wózeczek i czy jesteś z niego zadowolona ? tyle tego jest na rynku że można dostać oczopląsu :) My mamy się dobrze , pisałam już wcześniej że mój synek waży już ponad kilogram i ma wszystko na miejscu i tak jak należy :)))) zaczęłam już 7 miesiąc , ach jeszcze ponad dwa i również przytulę swoją pociechę :) :) :) ściskam Was mocno, buziaki :) Kasik - gratuluję dziewczynki :) jak się czujecie ? Kani 79 - witaj kochana coś nie widzę twoich wpisów czy wszystko u Ciebie ok ???? napisz jak się maja twoje skarby , no i rzecz jasna jak się ma ich mamusia ???? pozdrawiam serdecznie i czekam na wiadomość:) Nadzieja - witaj kochana , jak widzisz jestem już po urlopie , generalnie mamy się dobrze i wszystko jest :) Tymek rośnie jak na drożdżach i waży już ponad kilogram :) a Ty jak się masz ? co u Was słychać ? jak się czujesz ? i jak znosisz upały ? ściskam mocno :)
  9. Witajcie Kochane :) jestem jestem :) nie było mnie ponad tydzień czasu bo jak już wspominałam pojechałam na urlop :) i stwierdzam że udany :) przed urlopem byłam na wizycie u lekarza który z całym przekonaniem powiedział że mogę jechać nad nasz bałtyk :) ale wcześniej musiał mnie zobaczyć i wszystko jest ok. Synuś rośnie jaK należy , waży już ponad kilogram i co raz to mocniej i częściej daje znać o sobie :) Generalnie zaczynam 7 miesiąc więc jeszcze dwa i będziemy już razem :) czuje się dobrze , ważę chyba nie za dużo bo zaledwie 6 kg więcej , ale co tam nie to jest najważniejsze :) jestem szczęśliwą mamuśnka i chyba to się liczy :) zaległości w czytaniu nadrobię gdy tylko ogarnę się w pracy bo pewnie same wiecie jak to jest gdy wraca się po urlopie :) Ściskam Was wszystkie bardzo mocno i dziękuję za troskę :) obiecuje odezwę się jak tylko będę miała dłuższą chwilkę a tymczasem całuje Was :)
  10. Witajcie po weekendzie :) Nadzieja 1983 Kochana czuje się średnio, ponieważ od piątku biorę antybiotyk na moją bakterie ureoplasme :( i cholernie boli mnie żołądek , ale to typowe przy tym antybiotyku. Mój lekarz obawiał się wymiotów , ale jakoś go toleruje , choć mój żołądek się buntuje - no nic dam rade do piątku :) w piątek wizyta, więc zobaczę swojego synusia :) i lekarz zadecyduje czy mogą jechać nad morze , jeśli mi pozwoli w sobotę wyjeżdżamy :) już nie mogę się doczekać tego urlopu , bo powiem Ci kochana że zarówno mi jak i mojemu mężowi odpoczynek się należy - ciągle żyjemy w biegu i mówimy sobie że od września zwalniamy ale czy tak będzie nie wiem, myślę że to te czasy zmuszają nas do pogoni za pieniędzmi i że nie tylko my tak gonimy , no nic we wrześniu nasz synek będzie już z nami i zamierzam poświęcić mu swój czas :) ach już nie mogę się doczekać :) dziś przyjeżdża moja przyjaciółka i zostaje u mnie do piątku , więc jakiś czas nie będzie mnie na forum , odezwę się po powrocie z urlopu czyli po 20-stym czerwca - czekaj na mnie buziaki papa...... Daga251183 Witaj . Tak lekarz przepisał mi antybiotyk, aby nie tyle co wyleczyć tą bakterię , ale uśpić ją żeby nie była aktywna :( wymiotów po antybiotyku nie mam ale cholernie boli mnie żołądek :( no nic wytrzymam wszystko oby tylko mój synuś był zdrowy :) póki co rusza się niesamowicie, już nie trzeba przykładać ręki do brzucha wystarczy popatrzeć i widać jak sie przemieszcza - niesamowite uczucie :) zaczynamy własnie 26 tc więc do końca jeszcze troszkę nam zostało :) pozdrawiam serdecznie :) kasik08 super że czujesz już ruchy :) i to w 18 tygodniu - niesamowite , ja swojego synka poczułam w 19 tygodniu , i ze wzruszenia łezki mi pociekły :) teraz czuje go tak często i mocno i wierz mi że za każdym razem uśmiecham się do siebie , myślę że tak cudne uczucie należy się każdej z nas :) ściskam mocno :) lala79 Witaj kochana , cieszę się że jesteście już w domku, twoja Kiziunia faktyczne jest spokojnym maluszkiem i oby tak dalej :) życzę Wam dużo zdrówka i uśmiechu trzymajcie się ciepło buziaki :) :) :) kani79 Witaj Kochana, przykro mi że tak cierpisz z tym ciśnieniem i obyś tylko nie musiała leżeć w szpitalu, ty męczysz się z grzybicą , a ja z jakoś cholerną ureoplasmą , biorę antybiotyk po którym boli mnie żołądek, ale najważniejsze że się przyjął i że nie wymiotuje bo mój lekarz tego się obawiał. Nie wiem czy słyszałaś o tej bakterii ale generalnie w moim przypadku prowadzi do wczesnego porodu dlatego też lekarz wprowadził mi antybiotyk , i prawdopodobnie jest to wskazanie do cięcia żeby maluszek nie zaraził się tą bakterią , ponieważ nie wyleczę jej w czasie ciąży tylko ją uśpię - ach sama widzisz jak nie urok to ..... Obecnie zaczynam 26 tydzień, mój synek wierzga się niesamowicie :) cudne uczucie :) piszesz że masz nogi spuchnięte ja póki co nie mam z tym problemu :) Trzymam za ciebie kciuki i a twoje maleństwa na pewno są zdrowe i rosną jak na drożdżach :) trzymajcie się cieplutko ściskam Was mocno - buziaki :) Ależ się rozpisałam ale to dla tego , że przez jakiś czas nie będzie mnie na forum, od jutra do piątku goszczę swoją przyjaciółkę a od soboty jestem na zasłużonym urlopie :) więc odezwę się do Was po 20-tym czerwca :) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie buziaki papa...
  11. Witajcie po weekendzie :) Nadzieja 1983 Kochana czuje się średnio, ponieważ od piątku biorę antybiotyk na moją bakterie ureoplasme :( i cholernie boli mnie żołądek , ale to typowe przy tym antybiotyku. Mój lekarz obawiał się wymiotów , ale jakoś go toleruje , choć mój żołądek się buntuje - no nic dam rade do piątku :) w piątek wizyta, więc zobaczę swojego synusia :) i lekarz zadecyduje czy mogą jechać nad morze , jeśli mi pozwoli w sobotę wyjeżdżamy :) już nie mogę się doczekać tego urlopu , bo powiem Ci kochana że zarówno mi jak i mojemu mężowi odpoczynek się należy - ciągle żyjemy w biegu i mówimy sobie że od września zwalniamy ale czy tak będzie nie wiem, myślę że to te czasy zmuszają nas do pogoni za pieniędzmi i że nie tylko my tak gonimy , no nic we wrześniu nasz synek będzie już z nami i zamierzam poświęcić mu swój czas :) ach już nie mogę się doczekać :) dziś przyjeżdża moja przyjaciółka i zostaje u mnie do piątku , więc jakiś czas nie będzie mnie na forum , odezwę się po powrocie z urlopu czyli po 20-stym czerwca - czekaj na mnie buziaki papa...... Daga251183 Witaj . Tak lekarz przepisał mi antybiotyk, aby nie tyle co wyleczyć tą bakterię , ale uśpić ją żeby nie była aktywna :( wymiotów po antybiotyku nie mam ale cholernie boli mnie żołądek :( no nic wytrzymam wszystko oby tylko mój synuś był zdrowy :) póki co rusza się niesamowicie, już nie trzeba przykładać ręki do brzucha wystarczy popatrzeć i widać jak sie przemieszcza - niesamowite uczucie :) zaczynamy własnie 26 tc więc do końca jeszcze troszkę nam zostało :) pozdrawiam serdecznie :) kasik08 super że czujesz już ruchy :) i to w 18 tygodniu - niesamowite , ja swojego synka poczułam w 19 tygodniu , i ze wzruszenia łezki mi pociekły :) teraz czuje go tak często i mocno i wierz mi że za każdym razem uśmiecham się do siebie , myślę że tak cudne uczucie należy się każdej z nas :) ściskam mocno :) lala79 Witaj kochana , cieszę się że jesteście już w domku, twoja Kiziunia faktyczne jest spokojnym maluszkiem i oby tak dalej :) życzę Wam dużo zdrówka i uśmiechu trzymajcie się ciepło buziaki :) :) :) kani79 Witaj Kochana, przykro mi że tak cierpisz z tym ciśnieniem i obyś tylko nie musiała leżeć w szpitalu, ty męczysz się z grzybicą , a ja z jakoś cholerną ureoplasmą , biorę antybiotyk po którym boli mnie żołądek, ale najważniejsze że się przyjął i że nie wymiotuje bo mój lekarz tego się obawiał. Nie wiem czy słyszałaś o tej bakterii ale generalnie w moim przypadku prowadzi do wczesnego porodu dlatego też lekarz wprowadził mi antybiotyk , i prawdopodobnie jest to wskazanie do cięcia żeby maluszek nie zaraził się tą bakterią , ponieważ nie wyleczę jej w czasie ciąży tylko ją uśpię - ach sama widzisz jak nie urok to ..... Obecnie zaczynam 26 tydzień, mój synek wierzga się niesamowicie :) cudne uczucie :) piszesz że masz nogi spuchnięte ja póki co nie mam z tym problemu :) Trzymam za ciebie kciuki i a twoje maleństwa na pewno są zdrowe i rosną jak na drożdżach :) trzymajcie się cieplutko ściskam Was mocno - buziaki :) Ależ się rozpisałam ale to dla tego , że przez jakiś czas nie będzie mnie na forum, od jutra do piątku goszczę swoją przyjaciółkę a od soboty jestem na zasłużonym urlopie :) więc odezwę się do Was po 20-tym czerwca :) Pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie buziaki papa...
  12. Witajcie kobietki ciekawe jak nasza lala ma się ze swoją Kizunią ???? Lala - kochana czekamy na wieści :) całuski dla Was :) Nadzieja 1983 Witaj kochana , myślę że zawsze będę o Tobie pamiętać , w końcu nasze maleństwa urodzą się w tym samym miesiącu :) buziaki dla Was :) Kani79 Kochana dbaj o siebie i się nie denerwuj co by Ci ciśnienie nie skakało - trzymaj się ciepło buziaki dla Was :) Daga251183 Witaj - cieszę się razem z Tobą :) i trzymam mocno kciuki za Was :) sissia Witaj - ja po punkcji była opuchnięta przez jakieś 10 dni , do tego wszystkiego miałam przeokropne wzdęcia i czułam się jak balon , wielka i obolała , żołądek również dawał się we znaki, także twoje objawy nie są mi obce :) musisz odpoczywać i być dobrej myśli, a w którym dniu robisz bete ? trzymam kciuki pa:) POMOCY! A ja kochane jadę dziś do wrocka, mój lekarz na poprzedniej wizycie pobrał mi wymaz między innymi na uroplasme - czy któraś z Was w czasie ciąży miała robione to badanie ? nie było ono obowiązkowe , ale zrobiłam i masz Ci los wyniki są złe :( poczytałam trochę na ten temat i jest to bakteria prze noszona drogą płuciową- choć nie tylko , ale skoro ja ją mam to ma i mój mąż :( zastanawiające jest to że przed transferem takich badań nikt mi nie robił , prócz chlamedi i cytologi, które były dobre , od grudnia z uwagi na ryzyko nie współżyliśmy z mężem - więc skąd to cholerstwo się wzięło ? napiszcie dziewczyny być może któraś z Was miała ten sam problem ? boje się brać antybiotyki aby nie zaszkodzić maluszkowi , a z drugiej strony gdy mam tą bakterie to mogę mu zaszkodzić przy porodzie - o matko tak źle i tak nie dobrze - POMOCY :(
  13. na pewno się udało :) dziękuję za instrukcję :) Lala 79 tak teraz sobie przypominam Nadia - pięknie :) jeszcze tylko weeknd i będziecie razem :) wiec miłego i spokojnego weekendu buziaki :) Nadzieja 1983 Witaj kochana - jak widzisz udało się wpisać termin i parę innych cennych informacji :) miłego weekendu pozdrawiam serdecznie :) zmykam na weekend czas odpocząć :) i wszystkim mamusią życzę tego samego , odpoczynku, uśmiechu i dużo słonka - do następnego tygodnia pa :)
  14. No chyba się udało :) chyba ...
  15. W imieniu swoim i swojej córki chciałabym podzielić się szczęsliwą wiadomścią ,otóż Megi została dzisiaj szczęśliwą mamusią,urodziła przez cięcie cesarskie syna/Tymonka/ o wadze 3480/53,Apg.10.Jest zdrowy a ona szczęśliwa.Zyczę wszystkim forumowiczkom pomyślnego donoszenia ciązyi jej rozwiązania. Serdecznie pozdrawiam Megi jak wróci to się odezwie.
×