-
Zawartość
92 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Pavlo1985
-
Powinna być jeszcze emotka , ale chyba specjalnie jej nie opracowali
-
Dodatkowo musisz przyznać, że pół strony wpisów pt. to prowokacja zaśmieca niepotrzebnie temat i przez to też temat się zacina przechodząc na kolejną stronę. Chcesz wierzyć, że to prowo- wierz, tylko nei staraj się usilnie nakłaniać innych, żeby też zaczęli w to wierzyć tupiąc przy tym nogami, bo wiesz lepiej jak jest
-
sprzedaż jego udziałów bratu Marcina - tak nagle bez fochów i negocjacji? X Widocznie bał się, że szantaż się wyda i wiedział jakie wiążą się z tym konsekwencje. Sprzedał swoje udziały i wyjechał za granicę. Co w tym niespójnego?
-
Proponuję temat "Czy dać drugą szansę". Prowokacja na temat pary homoseksualistów i zdrady jednego z nich z kobietą. Temat rzeka :)
-
Error - page 28 not found
-
Nie chce mi się poruszać sprawy tej "prowokacji". Szkoda tylko,że zwolennicy tego, że to prowokacja nie potrafią zrozumieć, że skoro oni mogą wierzyć , że to prowokacja, tak my możemy wierzyć autorowi w prawdziwość jego historii. To też świadczy o poziomie ludzi skłonnych wierzyć, że to prowokacja. Wygląda to śmiesznie, bo "moja prawda jest najmojsza" :D Rzucają się tacy jak za przeproszeniem gówno w klozecie i starają się udowodnić swoje racje :O
-
Coś tak czułem, że ta cała historia ma drugie dno. Marcin gratuluję pomysłu zaopiekowania się byłą, mało kto jest do tego zdolny nie mając pewności, czy dziecko jest faktycznie jego.
-
Na androida to chyba dolphin browser ma i jave i flasha ale pewności nie mam 100%
-
Po 18 napewno nie omieszkam zajrzeć, a póki co znikam, bo moi poprzednicy mi taki burdel w dokumentach zostawili, że chyba do grudnia bedę miał co segregować.
-
Tego o czym pisał Pavlo, że potraktuję ją jak plaster. X Nie musisz jej tak potraktować. Ja swojej pocieszycielki też nie traktowałem,ale przy częstszym kontakcie zaczęło jej bardziej zależeć i poczuła się wykorzystana
-
Od tego chyba żadnemu z nas nie stanie się krzywda. X To zależy, od tego,czy ona będzie chciała się spotkać ponownie na dniach. Jeżeli tak, to miej moje słowa na uwadze - ona się zadurzyła i chce związku z Tobą, a ty na to gotowy nie jesteś
-
Kontakty z płcią przeciwną odradzałbym. Podświadomie będziesz każdą do byłej porównywał,a koniec końcow utwierdzisz się w przekonaniu, że eks była tą jedyną i zachcesz powrotu do niej
-
ja wiem, że ona po prostu myślała, że jest mi już obojętna i że nasz związek zmierza ku końcowi. X To niczego nie zmienia, a poprzez ciągłe usprawiedliwianie jej prędzej czy później do niej wrócisz, bo sam sobie pokazujesz stale, żeby jej nie przekreślać, bo......
-
I pamiętaj, że nieważne jest to co ludzie będą o Tobie mówić, bo ludzie zawsze szukają taniej sensacji. Ważne jest natomiast to, żebyś dokonywał takich wyborów,by nie patrzeć z obrzydzeniem w lustro podczas golenia się
-
Do tej pory o niej pamiętam, ale po tym wszystkim nie byłbym w stanie jej zaufać, mimo iż już dawno jej to wybaczyłem
-
Nic by to nie dało, bo nie potrafiłbym jej już zaufać. Na zaufanie pracuje sie latami, stracić je można w kilka minut, a odbudować jest jeszcze ciężej jak na nie zapracować. Z resztą w tym wypadku akurat jest to niemożliwe, bo niesmak zdrady pozostaje na całe życie
-
Rozmowa wiele daje , chociaż by to ,że oczyszcza. X Raczej nie. A już na pewno jedyną osobą która się "oczyści" będzie ona, a on jeszcze bardziej będzie podminowany. Miałem podobny problem,więc wiem jak to wygląda. Tym bardziej jak okaże się że dziecko nie jest jego , jak to okazao się w moim wypadku. Autorze rozmowy sobie odpuść, bo zgadzając się na jedną będziesz musiał zgodzić się na drugą, a ona w tym czasie będzie się starała wszystko naprostować czego Ty już raczej nie chcesz X Ty masz do niej żal , ona tez jakieś żale pewnie ma. Nie chodzi o to czy jej przebaczysz ,pogodzisz się z nią ale o to co właściwie stało się abyście w przyszłości potrafili dojść do porozumienia o ile będzie Was łączyło dziecko. A także dla Ciebie żebyś nie obwiniał się za zaistniałą sytuacje o ile winy nie ponosisz. X Obwiniał się będzie dosyć długo i to nie o to, że jest czemuś winny, tylko o to , że przez tak długi czas był ślepy i nie zauważył , że ona go w c***a robi
-
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Pavlo1985 odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Bez przesady. Po prostu nie trafiłaś na odpowiedniego,a to chyba lepsze, niż związać się alkoholikiem/hazardzistą/damskim bokserem -
28 lat samotna, czas to zmienic...kto ze mną?
Pavlo1985 odpisał czerwcowa noc na temat w Życie uczuciowe
Hej, tu czerwcowanoc. Gratuluję dziewczyny. U mnie po staremu, dalej sama i tak pewnie zostanie. ... smutas.gif , ale cieszę się waszym szczęściem, buziaki dla Was ogromne : X Skończ z tym pesymizmem,a napewno kogoś znajdziesz :) -
Nawiązując do tej twojej tezy o inteligencji pesymistów: optymista to taki człowiek, który, widząc problemy, potrafi szukać ich rozwiązań. Pesymista natomiast nie potrafi. Jedyne co robi to siedzi i dramatyzuje. Inteligencji tu tyle co kot napłakał. x To nie do końca tak. Pesymiści też są potrzebni i nawet przyczyniają się do rozwoju technologicznego. Przykład: Optymista wymyślił samolot,pesymista natomiast spadochron :P
-
Nie widać postów. Moderacja czystki w postach przeprowadza :O
-
U mnie coraz lepiej. Prawdopodobnie wejdę w związek międzyrasowy. A do 30-tki otworzę dobrze prosperującą własną działalność.