Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

atramka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez atramka

  1. Qanta - Ty i odchudzanie! Weź nawet nie żartuj - z czego Kochana?? Ann - dieta 13 dniowa?? Dawaj jakieś szczegóły pliiiisss :) Mi do szczęścia wystarczy 3-4 kg, 5-6 to byłoby już spełnienie marzeń! :)
  2. Żartuję Marguś - po prostu narobiłaś mi potwornego smaczka na tę swoją szarlotkę! :)
  3. oszaleli z tymi podręcznikami! :( wybory się zbliżają a oni obiecują, że podręczniki za darmo będę - taaaa.... :( aż brak słów na to co się dzieje z polską edukacją :( u nas w szkole podstawowej np taki myk, że skoro jest mało uczniów w klasie to łączą. I tak: klasa I i II mają zajęcia razem, potem znowu 4 i 5 znów razem - po dwadzieścia minut... No poprostu średniowiecze!!! I jak ja mam świadomie Dziecko do takiej szkoły posłać?? No po prostu ręce opadają :( i efekt będzie taki, że dzieci mają szkołę praktycznie pod nosem, a będą jeździć do najbliższego miasta jakieś 15km... No ale nie wyobrażam sobie, żeby chodziły tutaj jeśli sytuacja się nie zmieni... :(
  4. Qantulek oszczędzaj się, pamiętaj, bo nie ma żartów z takimi sprawami! A pomysł Margolci na "pierożki" muszę przyznać baaardzo sprytny :) tak to może i ja się skuszę... :)
  5. Qantuś jak nie masz Photo scape (czy jakoś tak) to można tak: 1. otwierasz zdjęcie za pomocą Painta (klikasz prawym przyciskiem w zdjęcie, bierzesz otwórz za pomocą i wybierasz program Paint) 2. Jak już Ci się otworzy w paincie to klikasz Ctrl + W (literkę w) i wyskoczy Ci rubryczka. 3. W tej tabelce ustawiasz w procentach jakie chcesz, żeby było np. po 30% 4. Akceptujesz zmiany i... powinno wyjść :)
  6. aaa Marguś - dobrze Ci tak! To samo czuję patrząc na Twoją szarlotkę :D zawsze mi smaka narobisz! :D
  7. kurcze, już ta godzina? "Trza" się brać za robotę, bo niedługo Mężulek wraca i będziemy kosić te nasze "ary" :D w sobotę wesele - nic nie mam jeszcze gotowego ani naszykowanego :( Ale mi się nie chce iść, co ja bym dała, żeby tak mi się chciało jak mi się nie chce... :(
  8. No Qantuś - przekichane z tą alergią, współczuję... :(
  9. a to ja ten mniejszy, bo... idealnie mi się w półce mieści :D
  10. Sorciu - witaj :) z góry przepraszam Koleżanki za zmianę nicków, ale ja z tych wygodnych i skracam sobie jak mi pasuje :D wybaczcie... :)
  11. u mnie właśnie poszła pierwsza partia - równiutka godzinka i będzie można rozwieszać :) ann - chyba mówimy o tym samym 1l - ja czerwony, choć pozostałe dwa równie ładnie pachną. Dzisiaj dodałam E, bo moja Mama od lat wierna tej marce - zarówno w proszkach jak i płynach. Ja z kolei lubię używać różnych - co by mi się nie znudziły :D pierogi, mmm - pychota, ale nawet nie mam zamiaru się za nie brać - dla mnie to już zupełnie wyższa szkoła jazdy! :D
  12. nie wiem Marolek - być może. Poza tym pełnia też chyba robi swoje... Qantuś - te droższe na pewno są lepsze i ładnej pachną, ale u nas ten płyn to całymi litrami idzie, więc staram się kupować jakieś tańsze - dzięki Bogu Dzieciaczki nie mają na nie żadnego uczulenia, więc mogę sobie na nie pozwolić :) Te pieniądze z kolei wolę wydać na jakiś lepszy proszek, choć i tak nie trafiłam na taki, który prał by mi wszystko pięknie :( O jest już Tata - w takim razie zmykam :) buziaki :)
  13. Qantuś, powiem Ci, że w sumie obojętnie - byleby tylko zmiękczał. Ostatnio miałam z Biedronki taki czerwony i też był dobry :) raz mi się skończył i uprałam bez i całą ją zsypało na następny dzień
  14. miejmy nadzieję, że dała ukojenie wszystkim! :) Witajcie! :) Dzięki Qantulek za kawkę Marguś - wiesz, że i ja wczoraj nie mogłam zasnąć?? Kręciłam się i wierciłam, no ale w końcu zmorzyło mnie, koło północy. A czuję się lepiej i bardziej wypoczęta, niż wtedy, gdy kładę się o 21!!! Coś w tym jednak jest :) Biorę się zaraz za pranie, bo trzeba rzeczy zimowe i jesienne odświeżyć :) ładny dzionek się zapowiada, więc będzie szybciutko schło na powietrzu :) Czekam aby, aż Tata podrzuci mi odrobinę płynu do płukania, bo wczoraj mi się skończył a bez płynu Córuś ma uczulenie :( Pozdrawiam Was cieplutko w ten rześki (jesienny, jakby nie było...) poranek
  15. no i porozłaziły mi się, a tak fajnie się rozmawiało :) no nic, uciekam i ja. Ogarnę się trochę i idę do łóżka, bo dziś chyba Rodzinka.pl - mój ulubiony serial :)) dobrej nocy Wam zyczę i do jutra Słoneczka moje :) dobranoc :*
  16. śpią, śpią - mogłabym ich wtedy zacałować a potem zjeść - takie są wtedy słodkie :)
  17. ofka - i Ciebie? Nikogo na tym topiku chyba nie ominie! A jeśli chodzi o kręgosłup... wiem coś na ten temat. Dwie ciąże pod rząd zrobiły swoje z moim kręgosłupem :(
  18. Qantuś, wiesz, tym razem to chyba nie to... Bo światłami mi prosto w okna świecą, a tam właśnie mają ziemniaki...
  19. Psy są czasem mądrzejsze od ludzi, choć rozumek "podobno podobny" do dwuletniego dziecka - tak gdzieś czytałam. Ann - taaak. Okres buntu, okres pierwszych kłótni, okres mądrzenia się, pyskowania... Eh, ciekawa jestem co mi z nich wyrośnie :D http://www.garnek.pl/atrami/17337726/wtedy-kocham-je-najbardziej
  20. no poszaleli, traktor warczy, oni się nawzajem przekrzykują... Ludzie, mi Dzieci już śpią!!! :P
  21. u mnie takie sztuczki nie przejdą :P Qantuś - witaj :) teraz spać nie będziesz mogła! :)
  22. nie wiem, w sobotę "żenią syna" więc może stąd to zaganianie :) Dzieci mają 2,5 i 3,5 latek - także maluchy jeszcze :)
  23. a mnie czekają teraz ciężki dni, ja z chęcią bym już od czasu do czasu przepaliła, bo jestem typem zmarźlucha, ale Mężowi wiecznie gorąco i nawet nie chce słyszeć o paleniu :( ej, nie dobraliśmy się pod tym względem :P
  24. aaa :) kurcze, sąsiedzi ziemniaki kopią - no nie wytrzymam, o tej porze?! Szaleni :)
  25. u nas jest strasznie zimno - wczoraj było cieplej! :( oj tak - deszczyk by się przydał :(
×