Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiulka358

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiulka358

  1. ja itas nie odzwyczajalam woda tylko dajac coraz mniej jesc...stopniiwo...a wode kazala mi dac tesciowa i mi sie rozbudzilo dzieko w nocy...masakra... nie sikam narazie na test...boje sie...kurde zeby szybki jeden 7 minutowy seks dawal od razu dzieci??? ech
  2. a na koniec pocieszę Cię :) większość z nas też ma wirus brodawczaka ludzkiego :) tylko pierwszego stopnia czyli tak zwane zimno na ustach :) raz się to złapie i nigdy nie wyleczy...mozna tylko zaleczyc aktualny wyprysk dlatego w ciazy jak się ma zimno to lekarze panikują czy to pierwszy raz w zyciu czy kolejny...kolejny nie grozny...pierwszy raz...baaardzo! i moze się to przeniesc na narzady wiec sprawa powazna :)
  3. źle napisałam bo to nie moje rady, ale tak psiółka dostała takie zalecenie od lekarza...
  4. raczej przy tego typu przypadkach przeprowadza się cc by nie narazac dziecka na wszelki wypadek, z moich rad to unikaj odwodnienia, dostaje się wtedy silnego ataku tej choroby...szczegolnie latem duzo się nawadniaj :) moją psiółę tak załatwil narzeczony :) ale doswiedziala sie dopiero po zerwaniu jak sobie prawie ułozyła życie...bzykał prostytutki na wyjazdach służbowych w kraje europy wschodniej...
  5. Ardi hpv to choroba na cale życie...zaraza się tylko wtedy gdy ma cię wypryski...także jak je masz to wtedy zarazasz...dlatego np. przez porodem naturalnym obowiązkowo nie moze ich byc...no i proponuję narzeczonemu się przebadac, słyszałam że faceci to duuuuzzooo gorzej przechodza...kazdy partner powinien być powiadomiony ze to się ma :(
  6. Basii trzymam kciuki za pozytywne zalatwienie sprawy powodziowej! Laski wracac mi do zdrowia bo moze wiosna przyjdzie!!! P.sdzis sie zatrzymywalismy na srodku ulicy bo musialam zwymiotowac...wczoraj rano to samo....okresu narazie brak...
  7. Ardi jak mi jest cokolwiek w sprawach kobiecych to mowie w prost ze tylko gylnalgin a reszte nich sami stosuja...znam go 15 lat, zawsze pomaga! Jak mam chory pecherz to od razu prosze o gynalgin bo od pecherza zaraz jest grzyb... U mnie porazka na calej linie...mala nie chce gryzc jablka, banana, marchewki i brokula hehehe ale kurczaka tego z gerbera co jest sam kurczak zjadlaby calego...ugotowane warzywa starlam najpier na tarce ale tez nie chciala tego jesc...jablka na tarce tez nawet mysli...wiec star,am te warzywka, dolalam wody, maselka oselki, tgo kurczaczka ale ńie calego z gerbera i powstala moja pierwsza papka...zjadla 3/4 ale na zimno...ńie kumam czemu ona tylko zimne by jadla...mleko tez, wode wszystko...ech Dzis jest maruda zebowa...zastanawiam sie czy gora nie idzie bo takiego szalu dostaje ze szok...no i mamy tez zatwardzenie...nie wiem czemu...podejrzewam ciagle to mleko enfamil2
  8. niki ja daje na twardo...gotuje tyle heheheh ze.prawie tylko skorupka zostaje...chyba 10 min po zagotowaniu gdzie jajko wadam do zimnej wody... odnosnie hasimoto poprpsze kolezanke o jakas dobra strone www i powiem jej ze siora ma 3 dzieci to moze i ja rozwesele bo mogla miec moze to wczesniej...wyleczymy siore wirtualnie :) bynajmniej z braku wiary ;)
  9. mi na goraczke pomaga jeden jedyny lek...ale.az w 30 min...rozgyziina polopiryna S :) kiedys jak ja kupowalam z goraczka to.powiedzialam poprosze witamine s...a Pani do mnie.z usmiechem ze woli chlopcow ;)
  10. siemka Sikorciu :) o chodzikach tak mówią i powiem Ci że mam przykład w domu..mój maż spędzał wiele czasu w chodziku bo nie raczkował dziś ma wadę postawy, platfusa i od tego bolą go łydki...do końca życia wkładki korygujące w butach jeśli nie chce by go bolały łydki...o tym ze to w duuzym stopniu od chodzika wiemy od niedawna jak w końcu wybral się do rehabilitanta po wkładki bo ja tez chciałam chodzil Trala ale to niestety też skoczki, wiem ze kiedyś rozważałaś skoczka :(
  11. Xaaara witaj w klubie :) Pola też nie chciała jesc jak podałam jej syrop lyżeczka...ale na cąłe szczescie miała małą strzykaweczkę nówkę po zastrzykach jakie miałam i tą strzykawką powoli jej dozowałam do buzi...bo te syropy wbrew pozorom sa mega słodkie ze az mdli (poza wykrztuslnymi) i sobie memlała ten syrop...tylko zanim doszłam do wprawy wstrzykiwania po 0,5 mm to dostała nie raz do gardła psika hehehehe i się darła ale pod koniec było już tak, za raz sama wzięła strzykawkę i ciągneła to bananowe wapno :)
  12. Niki kazdy temat jest na temat ja.ktoras nas potrzebuje... dlugo Twoja siostr ma.hasimoto?? mam kolezanke z tym diablem i odkryla ze lepiej sie reguluje wyniki jakas tam dieta z orzechami czy czyms...moge popytac ale jesli Siora ma dlugo to moze to wie...z dugiej strony jak ma to dlugo to nieh poradzi jak dzieci zrobila ;) moja.kolezanka.ma.baaaaardzo niskie szanse na dzieci i widze u niej taka pustke w oczach... :( powiedz Siostrze ode mnie z bedzie dobrze..niech sie ztrzyma na chwile...wezmie oddech gleboki i mi uwierzy..naprawde...ja mam cale zycie szmery i inne cuda wianki i powiem rydko troszke sram na lekarzy...bo Niki kochana idzoeszdo lekarza i szukaja czy jestes chora a.nie by poswiadczyc zes okaznzdrowia...jak cos niech bierze skierowania do szpitala onkologicznego i tak rozmawia z lekarzami...bedzie dobrze...naprawde...tylko musi uwierzyc i zaufac...tarczyca jet problematyczna...taka z niej wredna malpa...aleeeee bedzie dobrze...bo tak czuje tlko musi miec dobre nastawienie!! Niki kopnij ja mocno w pupe i niech dziala!
  13. wysyłam nam nam maila co wymysliłam z menu patrząc na schematy zywienia przy mm i to co Pola wyprawia...oczywiscie te ml są to wymyslone przeze mnie takie jakie przygotowuje, Pola z tego je ile chce...to ma być tez wskazówka dla męża ile ma przygotować mleka czy obiadu hehehe
  14. ale ja pierwszym razem chce dac z raczki poniewaz dziecko moje bynajmniej jak dostaje cos pierwszy raz to się łapczywie rzuca...a jak zobaczy ze jej nie zabiore i się uspokoi to wtedy moze jej dam samej...ale jak zobacze ze tego nie je tylko się bawi jak dziś jabłkiem to puszczę w diabły ten pomysł wysyłam fotkę Poli z wczoraj z okladem na glowie po szczepionce i jak podgryza sowę :)
  15. chyba dam banana to bynajmniej miękkie :) jutro gotuje marchew, pietruszkę, ziemniaka i brokuła...jak jej nie posmakuje to zrobie sałatkę :)
  16. ja dalam dziś jabłko...odgryzła spory kawałek i go wypluła...a po 15 minutach jakoś jak juz się bawiła wypluła taki mały kawałeczek..nie wiem czy ona rozumie ze moze zjesc :)
  17. Tralka u nas to wyglada tak samo, no moze ciutek wiecej zeba i kawałuniek drugiego ale niestety szans nie ma na zdjęcie!
  18. :* wzroszona jestem do łez!! kopniak!!
  19. Demka bo lapie dola przez to jedznie bo tak naprawde jet im blizej juz do bycia dzieckiem niz noworodkiem...takze. mleko jest wazne ale.powinno.trosske schodzic na.dalszy plan to znaczy samo.mleko...a ja patrze a.dzis dopiero 3 dzien jak puszka otwarta a juz mniej niz polowa w srodku...enfamila jedynki starczalo na 6 dni...tu jak bedzie 5 to cud...i martwie sie o to jedzenie ze stoimy w martwym punkcie...zupek nadal.tyle co.po 4 miesiacy, kaszek nie...deserek juz tez tak nie.kreci....dzis to nawet mamy ze 150 ml.zupy, 300 mleka z 2 lyzkami kleiku...ukladam menu jak kompa odpale...
  20. Chcialabym Was nadrobic ale nie moge sie otrzasnac po wczorajszym wieczorze...nie moge tego chuja przebolec co dziecko pobil...wiecie co cala noc mi sie snilo jak wielka moge mu wyrzadzic krzywde by go bol zabil...najlepsze co wymyslilam to odciecie mu jader i na jego oczach rozjechanie ich autem...sory za opisy ale jestem totalnie rozbita, rozalona ze nie moge mu po prsotu w ryj dac... Demka co do Poli to ja juz dzis wiem ze ona jest niejadkiem...to ze teraz przytyla 50 gram i to jak ona je...ja bylam niejadkiem..urodzilam sie calkiem duza bo 3800 wazylam a potem bylo tylko gorzej...moja mama mi zawsze mowila oj jak bedziesz miala niejadka to bedzie pokuta za to co ona przeszla...bo jak kiedys pisalam mame mam zajebista...no i mam pokute...dzis zjadla 150 ml zupy przez 45 min z przerwa na zabawe bo jej sie nudzilo i ziewala mimo ze po spaniu byla i z wymiana zupki bo zapomnialam ze krolika w ziemniaku nie chciala jesc bo to za sucha papka...masakra..dzis siadam do ulozenia menu do konca 7 miesiaca...nadrobie Was to cos napisze...narazie chce kogos zabic...tego drania...normalnie zajebac....
  21. Demko wiem ze byłam przeciwna nadal mnie to brzydzi ale jak wiszę 30 min nad słoikiem 100 ml to nie ejst fajnie...a tak jadłaby sobie w swoim tempie a ja w tym czasie obiad zrobie czy pozmywam...
  22. Demka analizujac wszystko doglebnie mysle ze to maz podjada ;) Czy myslicie ze to nie za wczesnie dawac kawaleczek rozgotowanego brokula, marchewki, itd itp? Najpierw chce dawac swoja reka by przestalo sie lapczywie rzucac jak to jest na poczatku, ale czy mloda podola? Nie lubie balagańu ale znam dwoje dzieci ktore w wieku 10 miesiecy jadlo same lyzeczka dzieki tej metodzie i nie sa niejadkami ani grubaskami...pisza niiby ze od 6 miesiaca a ja chce zaczac pare dni przed 8 miesiacem...kurde martwie sie ze nie daje zoltka..dzis dam..
  23. rozwazam jednak to http://dziecisawazne.pl/wczesne-samodzielne-jedzenia-niemowlat-czyli-blw/ bo normalnie wisze czasem nad zupa 30 min...
  24. zamówcie sobie próbki z bebiko, bobovity, hipa i nestle... znacie cos jeszcze to piszcie :)
  25. kurwa mac, dlaczego ja nie mogę takiej osoby spotkac na ulicy??? chociaz jedną, błagam...noż kurwa ależ bym dała takiemu fiutowi!!!!!!!! co do Polki to mnie tesciowa wkurza bo mój maz nie raczkował...i ta pieprzy ze widzi już ze Pola tez nie bedzie...a nie oszukujmy sie to wygodne jak dziecko popyla za Tobą a nie rece i rece...nie wyobrazam sobie podnosic tak jak dziś 11 miesiecznego dziecka!!! wiec kombinuje zeby młoda zachecic wiec dziś ja blisko stołu na brzuchu polozyłam i pokazałam gazety wiec sie kreciła, piszczała a potem ja ciutek odsunełam i zaczeła sie gramolic do stolu wiec w nagrode wszystko pozwalala...w domu masakra...dziś tez "jadła" sama łyzka z miski zupe...bo zupa bez marchewki...maz ogarnia bo ja nic prawie nie jadlam bo bez spaceru to bez zakupow i wsciekla jestem a ten czy robie skalpela!!!!dupela nie skalpela...ciekawe co chce snikersy wsunąc ? poza tym ledno jestem bez ketonalu on zwariowal czy co? aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa GOJA!!!! olśnilo mnie!! cwiczymy chodakowską Tobie padło kolano a mi plecy???
×