Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiulka358

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiulka358

  1. lezenie na brzuhu pomaga...Pola duzo.lezy...a najlepiej sraka jej sie na lezaczku...w tych fishera tak.smiesznie tylek zwisa jak na nocniku... padam...dobranocka
  2. ja tez nie wiedzialam ale.wlasni na hipp na marchewce i ziemniaku z.marchewka jest napisane ze zestala i nawet u Polki byly meki straszne i bobki..sok ze skiwek chyba lipa ale te gerbera moja pediatra polecala nawe do obiadku dokladac po dwie lyzki....a jak wprowadzasz nowe rzeczy po troszku?? bo ja.nadal.czytam skladniki i kak jest cos nowego.to daje od 4-5 lyzeczek na poczatek...nie wiem czy to ma znaczenie skoro dicoflor vuzik.daje to moze inny probiotyk...moze o inne bakterie chodzi
  3. kasiula a jak Ty i Twoj facet sie zalatwiacie?? moja pediatra mowi ze kupki to glownie uroda dziecka i geny...moi srakaja tak samo...ciesz si w sunie ze mala.ma to po tacie..bo ja to jak Twon synek...moze warto bys dawala deserek czyli owoce po rannym.mleku i przed obiadem a do tego jakos probiotyk?? polecam dicoflor...u nas kupy po tym masakra...a moze zrob posiew kupki?? pomaga tez dluzsze siedzenie .cieplej kapieli i rowerek przy kazdej zmianie pampersa oraz unikanie marchewki....hipp ma na sloikach napisane co dane jedzonko robi kupka...trzeba unikac tych zestalajacych stolce...a deserki kupowac tylko rozluzniajace stolce bo sa.jeszcze.te normalizujace...lepiej te rozluzniajace...no i moze lepiej wode z niewielka iloscia soku?? moze jak zrobisz wszystko naraz i ten syropek to bedzie efekt??
  4. nie jetem.specjalista ale na.moje oko.zmien lekarza bo beta megafajna
  5. Jejcius...co za dzien ech...mam naprawde sklep z zabawkami ;) Tralcia dzieki za info o gryzakach :) dziala super Wlasńie co do ciemiaczka i ciemieniuchy...u mnie sprawdza sie tylko reka Poli...to znaczy zawsze jak ciagnie butle to sie ciaga za wlosy i drapie po glowie i wiekszosc ciemieniuchy tak zeszla... Jszcze dzis parapetowka...jak mloda zasnie jedziemy...po 4 kawach jestem...
  6. Zalapalam przez was powera i wylizalam dom...oprocz lazienki - wiadomo!!
  7. I jakbysmy haslo zmieńily to filmu nie usuńiesz...racja
  8. Niki moze uzyj naszego wspolnego maila?
  9. my na zakupach jedzeniowych a potem mnie szmaa czeka...chyba ze....tak na szybko poderwe mezq Nikulki hehehhehe ale dzis ciasto kupie gotowe...bo obiad musze zrobic a na dwie rzeczy energii brak...juz jestem po dwoch esspresso...brakuje mi tylko tak posiedziec i popatrzec jak kto dziecko kami, zabawia i przewija....a ja sie rozkoszuje ciepla kawa z kanapy...takie tam marzenia... Goja wez mnie adoptuj...Tt masz tyle energii...i na bank super gotujesz...
  10. a ile dni po miesiaczce jestes?? wynik bety bardzo ladny
  11. Aaa dzis imieninki Poli...dostala prezent o 7:00 rano....hehehe
  12. Aaaaa i cdn omoim...dzis chodzi niewyspany ze heja bo....Uwaga!! Spal tylko 7,5 h a jak on nie spi 9(!!!!!!!!) godzin to nie ma na nic sily...niezle co? Ma w domu niemowlaka i spi po tyle godzin...spi oczywiscie w drugim pokoju i w koreczkach ...mimo ze jakbym mu sie arla do ucha bez koreczkow to nie slyszy...raz go wolalam bo potrzebowalam pomocy i nie wiedzialam ze ma koreczki...w koncu wstalam ide do niego mysle sobie nie zyje...patrze korek w uchu...kur...jak mu kopa sprzedalam (i tak ńie wiedzial i ledwo wstal) to wcale nie tak predko sie ocknal...ot, nie narzekajcie ze nie macie facetow w domu!! Macie mniej bajzlu i mniej roboty...
  13. A ja nadal ńie pije nic mocniejszego nz warka radler...raz tylko desperadosika malego wyciagnelam i mialam mega kaca wiec juz podziekuje...
  14. Hejka, ciagle chce Wam cos napisac i czsu brak. demka dobrze napisala ze my mamy mezow a czasem narzekamy i jedno dziecko...otoz faktycznie, ja mam swojego codziennie po 18;00 do 8;30 i cale weekendy...w pracy tez nie mozna powiedziec ze sie chlopak narobi bo,za biurkiem siedzie...po nocach nie tyra...alemwlasnie dlatego ma obowiazki, mamy ich podzial...sprzatanie na pol...dziecko na pol...gotowanie wszystko..i najczesciej jest tak ze ja posprzatam raz dwa w sobote...a ona zaczyna ...a moze on te lazienke w niedziele umyje...w niedziele jest do serca przyloz by mi do glowy przyszlo ze kibel nieumyty...potem jak mi sie przypomni wieczorem to mowi ze chyba teraz nie bedzie dziecu halasowal woda jak usnelo...ale za to halasowac moze nalewajac ja do wanny by w niej posadzic tylek...w poniedzialek mowi ze umyc nie mozembo pońiedzialki sa ciezki i wraca zmeczony, we wtorek nie moze bo "zobacz zajmuje sie mala, mam przerwac zabawe" , w srode klepie ze wroci pozniej z pracyi od razu bedzie kapanie, potem dziecko bedzie spalo (a jak spi to patrz pare linijek wyzej) w czwartek mowi ze zaraz weekend wiec po co...w piatek ze musi "odetchnac" po calym tygodniu...i ja wtedy juz mam piane ze sie znowu dalam na te glupoty nabrac...wiec moze i mam lepiej ze mam go w domu, ale mi sie on tylko kojarzy ze sterta prania ktora co tydzien stwarza....oka...teraz poszedl z mloda na drzemka bo co bedzie tak bidula sama lezala...ide wieszac te sterte prania... Basia trzymaj sie dzis... Reszta tez, wieczorem opiszcie co tam u was z mezami lub innymi zwierzakami plci przeciwnej...
  15. Misska ja mam to samo...obiad a za maks 45 min mm i potem brzuch jak somalia...znaczy zjada mniej ale plyny rozpychaja...ale jak juz pisalam dziecko nie wie ze jak je lyzka to je....goja pisala ze to z dwa miechy zajmie...widocznie czujnik glodu nie dziala...ja sie zastanawiam jak mozna nie wiedziec ze sie jest najedzonym... Dziewczyny sie zastanawiam czy ja nie przesadzam...kuzwa jestem tak wyeksploatowana z jednym dzieckiem jakbym ich tu cale przedszkole miala ...moze za duzo kombinuje...za duzo zabaw...my nawet mamy rytual ze mloda je zupke...potem dostaje piciu wody z kropla soku a potem idziemy sie myc w umywalce...body i tak sa do zmiany wiec ona moze chlapac...no i ja jej myje buzie a ta tam szlaeje rekami...umie juz zamknac kran...wajcha w dol....do tego tance, muzyka....ciagle zabawy...spacer...zwiedzanie pomieszczen...potem jest ze mna w kuchni...ja padam na rylo po calym dniu...ona jaksie z drzemki budzi...oczy jeszcze nie otwarte do konca a reka juz zabawki szuka...jak ja przewijam to nie wierzga tylko jak ta wesola sowka gra...albo jak skacze...ciezko tak przewijac skaczac ale i tak latwiej niz jej nogi i tylek lata albo jak mostek robi. A mialam wam cos o moim m napisac....ale to chyba po spotkanku bo jedziemy do meza kolegi ktory dopiero w wieku 26 lat sie z domu wyprowadzil i z laska mieszka....wiec idziemy z wizyta...
  16. Ńiki chodzilo o mnie nie o Ciebie...ja uwielbiam miss m ale jak wczoraj przeczytalam posta to mialam wrażenie ze albo,ktos sie do jej kompa dorwal i zarty robi albo cos nie halo wiec kliknelam na jej nika i wyskoczylo 32 tematy....wiec napisalam tylko ze podziwiam...bo ja jestem na dwoch i slabo ogarniam...nie pamietam imion itd...ale nie mialam nic zlosliwego tylkompod wplywem posta kliknelam...tyle...takze misska Ty sie nied enerwuj ale mysle ze pare z nas było w szoku Twojego posta :) i bylam ciekawa jak wielki jest synek :) Ja to jadlam chleb posmarowany grubo smietana wlasnej produkcji i z cukrem i nic nam nie bylo...tylko mam wrażenie kiedys nawet krowy i trawa ktora jadly byla inna...strasznie brak tamtych czasow...
  17. demka do panierowania uzywam papieru sniadaniowego do bulki tartej albo takiego do.pieczenia i potem tylko skladam i do.wiadra...a jajko sie latwo myje takerz
  18. Aaaa na allegro sa tez chyba torebki do mrozeniach takich rzeczy dla dzieci.... Kurde mysle o tym filmie...nie zobacze go ale wkurw mam taki ze nie powiem...do matki madzi tez mialam chec sie przejechac i jej dokladnie to samo zrobic...wypuscic jej leb o prog a potem udusic...ja bylabym super wymierzaczem kar...kodes hammurabiego bym stworzyla jesli chodzi o krzywdy wyrzadzone dzieciom...i sztywno oko za oko zab za zab...tylko na doroslych z wieksza sila...matko alez mam wkurwa...oj bede klac...
  19. Jak chodze po lekarzach to albo z tata mala jest a,bo z tesciowa...a tak to jej w dzien nie zostawiam bo jest masakra...jak gdzies wyjde to potem takjade do domu ze tylko patrzec jak sie mandaty posypia....w zyciu tak nie jezdzilam jak teraz....pierwsza ze wszystkich swiatel...i 100 km po miescie...fakty tu jest gdzie tak jechac ake sama sie siebie boje jak do dziecka jade...
  20. Mamakostka ma racje...tych po obiadkach to nawet zakrecic rowno jest problem...pewnie celowo tak zrobili
  21. Tak, sloiki trzeba chociaz wrzatkiem przelac ale moga popekav...a ja by, wziela torebki do mrozenia mleka matki...i w nie posadzala...jeszcze je opisac mozesz ;) Ja filmu nie widzialam na szczescie sie nie odpalil...ale maz mi cos mowil i byl roztrzesiony wiec musialobyc ostro... A Pola umie piszczec oiszczalka...mamy tAka na macie i wali w nia reka by piszczala ;)ja o zebach to juz myslec ńie chce...od miesiaca ida i dojsc. Ie moga... Jem, pisze tu i jeszcze jedna pilka zabawiam i kot i dziecko....pierdzielne na serce...Basia pewnie w niedziele sie dopiero odezwie bo chrzciny. Buziaki Basiu dasz rade ;)
  22. Demka nie probowalam zelu a u Ciebie tez tak jest ze od razu spokoj?
  23. Jejku ile bym wam chciala opisac a nie mam kiedy...dopiero dzis paczka jem...masakra jakas...zapisze sobie co chcialam napisac...moze sie uda wieczorem...teraz mala spala 40 min ale zasnelam z nia... Dziewczyny rece mi opadaja...wzoraj 6 kup- juz bez dicofloru bo na nim bylo 6 ale kozakow a teraz sa ciut mniejsze...dzis juz tez dwie z czego jedna to bylo wysmarowana kazda falda....jaki mi sie sraluch trafil to szok :) i cos chcialam o kocie i mezu napisac...matko to wieczorem...bawcie sie dobrze ja zaraz na spacer bo odsniezyli...a usg musialam przelozyc..
  24. My od 6:30 2walka z zebami...masc poszla w ruch...mam pytanie do Basi i reszty co uzywa tego dentinoxu...jak to jest mozliwe ze ona sie uspokaja juz jak jej smaruje...tez tak macie??bo zbarania,am czy ta masc potrzeba? Moze palec zamocze w soku czy wodzie jak jej od samego smarowania przechodzi...potem jescze usnela na 40 min...teraz znowu nieziemsko trze i nieziemsko marudzi...dziewczyny ja dlugo zekala, na dziecko ale uszy mi odpadaja...zrzedzi tak ze najlepiej jakby caly zien przespala....zdarta plyta jedna...jakby kogos zarzynali....jeszcze i sasiedzi interwencje zrobia...masakra jakas...olus taki ze ona chocby nie wiem co ja bolalo drzemki sobie nie odmowi heheheh... Karolinka a jak w szpitalu?? Jak mlody ?(niby wiem jak ma na imie ale boje sie uzyc ze cos pomieszalam i wyjde na walnieta).....
  25. xaaaraaa z tego co.wuem.ale nie pamietam skad dajesz caly miesiac tak malo glutenu...a potem mozesz zaczac zwiekszac...pamietam bo ostro sie dziwilam ze ma miesiac codziennie kasze wcninac i ja musz gotowac tak malo ;) dziewczyny dzieki...milo bardzo sie to czyta...dzis mi si ydalo.nagrac bo akurat tel byl pod reka...onq sie wlasnie tak rechocze....milo nam naprawde.. tralka ja dzis "poszlam" spac o.22:00.... buziaki
×