asiulka358
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asiulka358
-
Demka mni tez tak mega nisko.:) jakby mi chcieli lono odciac :) Demka.kaman.no ulubienica na bank nie jestem Twoja.albo zle odbieram Twoje.posty... :) Tralala fajnie ze wyjazd mimo pogody udany :) Ja dzis bylam u rodzinki na wsi...pokazuje Poli krowe ivmowie Pola krowka a ona na to meeeeemeeee mowie muuuuuuu a ta sie tak zasmiala jakbys sie na zwierzakach nie znala...tak jakby wzruszyla ramionami...a pomylila penie odglowy bo jak mamy ksiazeczke to pierwsza jest krowa a potem iwca...czasem musza ja 100 razy dziennie otwierac....furore zrobily kaczki bo one ciagle halasuja...ciezko bylo ja z.obory wyciagnac...kocham wiejce psy i koty bo spragnione czulosci daja sobi na glow wejsc...wszystkie ogony wyciagala...pyski dotykala...sierci nawyrywala...ja na poczatku srlam ze strachu a potem jakos odpuscilan i byla radocha...foty mamy fajne ale nie mam kompa wiec nie pokaze...
-
Goju kochana jestes :* Goju to jeszcze troszke potrwa i poboli nieetety...moja mama miala tak.samo...odppczela potem wpadla w wir oddawania i wyrzucania rzeczy Taty a.potem jak juz nic nie bylo do roboty przyszla cisza i.pustka i masakra...moj tata jak Twoj odszedl nagle bez chorowania i nikt sie na to nie przygotowal jesli w.ogole mozna...tak naprawde chyba.miej boli po roku...bo.potem beda.pierwsze wakacje samej, swieta pierwsze..pierwsze swieto 1.11 itd itp. Rocznica slubu, Jego urodziny....jak sie caly kalendarz zaliczy to jakos mija...i wraca czasami...moja.mama nadal.czasem placze...choc nie raz bylo jej z nim ciezko...jak to.powiedziala samej jeszcze gorzej..tylko ze ja jestem daleko...moj brat to juz w.ogole...a Ty i dzeciaki jestescie blisko spacerkiem wiec bedzie duzo latwiej...ciesze sie ze wzielas jednak prochy na pogrzebie...inaczej to jest pewnie masakra...Dziekuje Twojemu Tacie za pieknego Synka mojej kolezanki...ona weszla.na.porodowke o 14:00...pamietalam.ze wtedy Ty zaczynasz uroszystosc...sciskam Was goraco! Ardi ten zabobon tez od.mojej.elblaskiej mamy slyszalam...dajcie juz spokoj z tym...to.tylko.przypadek!! Ja nie mialam zadnych dziadkow wiec nie zaznqlam ich milosci ale tez bolu ich straty..teraz mam dziadkow meza i ciagle snia mi sie ich pogrzeby :( ale ja tak juz mam...sciskam Cie i.powiedz co mnie nie ostrzeglas ze tu tak wieje.chlodem!!!ja wzielam mlodej jedna bluze!!! Szlag by tu...a masz dobra promocje w carrefour na.pampersy 4 za 132szt 79zl niecale :) Ktora mi pogody pozalowala???Pandora??Susek??Demka??kto tam jeszcze mnie.ledwo znosi??
-
Aaaaaaq wyjazd zaczynamy od dwoch gornych jedynek :)
-
Ardi kochana jestesmy z Toba...strasznie mi przykro buziaki!! Camerata ja tez ciahle.nadworzu ale mam neta w durnej komorce :) Xaaara ja regularnie co jaks czas zbieram te ubranka z plamami i piore w swoim proszku z saszetka wanisha...robie extra plukanie a potem piore w proszku mlodej z reszta rzeczy...inaczej ie nie da :( w lato bede zakladac jakas koszulka taka wieksza na ramiaczka bo szkod tych slokich rzeczy a sliniak to malo...poza tym jak czasem sie co da do raczki... My jak cyganie (be obrazy dla spolecznosci chodzi o powiedzenie) w aucie w drodze w zajebistym korku!!!tragednia...myslalam ze juz warszafka sobir pojechala wczoraj i rano a tu dupa...teraz jada...mala spi to jej pierwsz i najdlizsza drzemka wiec gnamy Jej jak bym Wam opisala jakie ja mam pomysly na.mojego meza byca to szok... Wygolilam sobie glowe pod wlosami :) tyl i bok...Basiula mbie namowila hehhebehehe zart ale gadalm z nia jak bylam u fryca i prosze co sue stalo!!!
-
Glowa wygolona, farba polozona, dziecko prawaaaaaaawie spakowane...ja pierdziele ida wakacje :)
-
Maxi cosi tobima lezaca jak te noworodkowe ;) tralka ma racje ;)
-
Soka Pandi nuialam.co przeoczyc ale o umiarz chyba demka.pisala... Mloda dzis rwala trawe...rajtki cale zielone...ubaw po pachy!!!
-
Ita wode mineralna zostawilam ale mam tak ze.jak.kupie cos mlodj to jestem w.goracej wodzie kapana i musze wziac do.domu...wody mineralnej ni bralam :) ziemido.kwiatow tez nie.:) a poza tym.auto.szla do.mechania i bylo malo czasu je dostarczyc przez.korki....poza.tym tez nie pomyslalam hhehehe by dywanu nie brac...ech..widzisz jednak glupia jestem...ale ja zawsze sie tak urzadze ;)w koszyku to zawsze wyglada nie groznie.... :) a potem dojsc nie idzie...
-
Maxi cosi tobima lezaca jak te noworodkowe ;) tralka ma racje ;)
-
Demka fotelikow jak psow...ja poprosilam by mi pokazano tylko te co mialy klase bezpieczestwa min 4 i wsadzalam mloda i patrzylam czy nic nie uweora, nie ma gumowych pasow jak ten maxi cosinajdrozszy...makabra.wzielam maxi cositobi mozesz sobie mlodego przymierzyc bo tez jest duzy chlopak. Nie?
-
No dobra a teraz do Pandorki, byly robione badania chyba tez przez "madrych " amerykanow ze dzieci ktore siedzialy przed kompemmialy problem a realnym swiecie z zawierNiem przyjazni i czesto byly intrawertykami...znajde linkto wysle..i powiem Ci zezdwojga zlego to ja wole adhd niz odludka bez przyjaciol...kompa mlodej nie wlaczam jest szansazebedziemiala znajomych :p
-
A potem pomijajac puszke pandory otwarta tutaj przySZedlmoj maz i mnie dobil tak...niewyobrazalnie....nie chce pisac by go tu nie stawiacw nieodwracalnie zlym swietle...migrene mam nadal ale mlodej przebila sie gorna jedynka i wrocil moj aniolek grzeczny i kochany bo bym umarla na glowe...dobrze ze mam caluska paczke solpadeiny.... Ita przetrzymalam dzis mloda...o 5:30 wstala jesc a ja jej uparcie smoczka choc serduszko mi plakalo ze dziecku nie daje ale wiedzialam ze wczoraj zjadla ponad 600 samego mleka...usnela po 6:00 wstala 7:30 i zero glodna i dopiero teraz8:40 zjadla....zobaczymy jak bedzie dzis...jutro wyjazd... Gryziemnie w kydke wlasnie ...masakrycznie boli..
-
Mamo Kostka posluchaj sie swojej intuicji...moja lekarka uwaza ze powietrze swieze leczy :)
-
Tralka kochana wiem że pewnie przez ich rozrabiańie padasz z nog ale powiem Ci ze marze by miec tak jak Ty znaczy dwojke pociech... Wczoraj Pola obsrakala sie poerwszy raz od pol roku poza domem...skapnelam sie schodza w centrum handlowym na parking...mialam mnostwo rzeczy wyobrazcie sobie tylko ziemie 20litro do kwiatow, dywan!! Zakupy spozywcze i stoje przed wyjsciem na parking a ta sie rzuca wiec dawaj to wszystko na glebe...spacerowke na plasko i ja przewijam...podlozylam na zzescie ten przewijak mobilny...kupa wszedzie...masakra...potem tego spowrotem ulozyc ńie moglam jak doszlam do auta i wsio wpakowalam to padlam...rece w ramionach mi sie trzesly ze wycofac nie moglam...facet siedzial w aucie sasiednim to tylko patrzyl co robie i czy mu auta nie przerysuje i sobie pomyslam ech baba...a ja nie jezdze jak baba wiec doszla mi do tych gratow plama. Na honorze....na klatce schodowej b ylo tylko gorzej...wniosilam rzeczy na raty...otworzylam drzwi, posadzilam mala na sordku przedpokoju ze az zbaraniala i kot tez iszlam reszte wnosic...dywan oczywiscie zostal na klatce z 30 min zanim do mnie to dotarlo...ale u nas jakos chyba nikt nie chodzi bo mnie juz by dawno okradli...
-
Ita zaloz body na krotki i cieplejsza kurtke a potem ja zamien na cienki sweterek i zdejmij zupelnie kocyk...na pupe lepiej co cienkiego i przykryc a potem odkryc...dziewczyny u nas pp wczorajszym czego jeszc noe opisalam pupka czerwona..mloda bez jedzenia w nocy...opisz potem
-
Pandora wkurw jet przez.meza...mam meega migrene....ni mam sily pisac nawet na reszte
-
Szkoda.pandora ze jetes taka delikatna i na cale szczescie ja nie jetem...bynajmniej tu w wirtualu bo.po tekscie suselka sprzed.kilku miesiecy to bym miala nawrot deprechy...a tak.tylko ciu zabolalo...nie pisalam nic od odmozdzeniu itd ake mnie zazwycsaj sie tak odbiera... Psiolka urodzila sama bez znieczulenia w.2h od podania oksy...rewelka!! Alez mam teraz wkurwa...zajrze do was jak mi minie....wrrrrr
-
Ech a on tazchleje bezumieru i odrzuca pomoc....:( napisalam mu kiedys ze5 latwa.czylam bydac zycie a onswoje kazdego dńia wyrzuca do kosza...sorki za wywod ale mi sie ten jego wpis przypomnial....sprzed 20 lat gdzies...
-
Demka nie chodzi ze ciagle...ale ze dzieci lubia odglosy...ja tv wlaczam moze pare razy w tygodniu...bo nie mamy czasu..ale ciagle cos gadam, spiewam mowie do niej...a wez teraz miej chwilke dla siebie i wyrzuc wszystko co halasuje...dzieci lubia dzwieki...
-
Tralka moja kocha buty...ale narazie jakby tylko swoje odroznia chyba...u nas atakuje kapcie butow doroslych jakby nie zauwaza..ale dzis bylo dobre...bo rozlozylam karton po pampersach bo pakuje za male rzeczy...(rozmiar 74 masakra jakas!!) i cale pudlo sie uzbieralo itd i tak stoi ńie zaklejone bo co chwila cos dokladam a na wierzchu jej buciki pierwsze...takie z puszku ze skorzana podeszwa...ta puscilam na glebe bo dzis wstala przy parapecie pod oknem i siadajac musnela sie o grzejnik...br...mamy taz koldry pozakladane wyglada jak u cyganow w domu...wiec rzucam ja na glebe a ta od razu do pudla do buta i szczeslia...cala chalupe przeplzla i przeczwroakowala z butem w reku...ech... Ita no nie wiem z tym adhd kiedys mowili e dziecko jest energiczne czy zywe dzis ma adhd :) jakby zalozyc ze cos takiego nie istnieje to nam nic nie grozi :) zarty znowu zarty poza tym ja jestem zywiolowa i energiczna wiec moja na bank bedzie...juz mnie morduje maly terrorysta.... Anetko pamietamy Cie i sciskamy i wracaj...sorka że przeze mnie Cie ponioslo ale ciesze sie. Bo napisalas... Jej Goja juz na nogach...jeszcze 4 h do kosciola i 5 h do pogrzebu...ciekawe co u mojej psiolki...nie pisze do ńiej nie chce wkurzac...pisze do jej faceta....alez mam stresa...moj maz az kolacji nie zjadl tak sie stresowal....bardzo ich lubimy i Majki to bedzie sama rozkosz bo bedziemy teraz miec znowu wspolny temat...kolejny zreszta...ech a mial byc u ńich grill w sobote :)
-
aaaaa hahhahahahahahahah hihihihihii hahahahhhaha najwazniejsze.... od tych psyhologow.moich dostalam.wielorazowe.pieluchy dwie i dwa dodatkowe wklady...nigy nie uzylam...zamiarzam.w.lto jako.spodenki na.pampersa uzyc bo.maja sliczny zolty i rozowy kolor.ale do rzeczy hehheheheheh hahaha leze i sie smieje...wyobrazam sobie Poli kupsko w tym...o.masakra....od razu bym gnala z tym do.kosza....ani by mi sie snilo to.prac :) podziwiam ekomamuski i pozdrawiam...ps.s po co sie wklad wsadza pod siatecze??jak sie dziecko.zleje (o.kupsku nie wspomne) i zmienie wklad...to i tak na.siateczce zostaje brud...brrrrr
-
aaaa czyli Wy mnie tu podpuszczacie a ja si poniecam...juz spalam.i.mi sie.przypomnialo...Ita!!!Ty czytaj sklay tego.zarcia z.rosmana...co ja tam w.zwyklym jablku wyczytalam to bylam zdziwiona...50% tylko jablko...ech Kurde.mysle.o.Goi...pewnie bidulinka nie.spi...nie moge przezyc ze tych kwiatkow nie.poslalam...zla jestem na siebue...byloby jej razniej... Niki kochana Z Ciebie kobitka :* mamo kostka ciesze sie z.mnie z humorem bierzesz...te skrypaczke tez lubie...ale ja to taki krejzol jestem.. Goja pociesze.Cie moze moj mowy wymysl.z.jezyka.polskiego...uwaga: ja.pitolozo :) w sensi jak.ktos panikune to.mowie o ja pitolozo nie panikuj...kumasz??ja mowoe nie.panikuj hehhh
-
mozecie mnie za to nienawidziec co napisalam..juz jestem przyzwyczajona ze się mnie nie lubi... kurde przez chwile miałam chęć coś gorszego jak teraz czytam to i tak grzecznie wyszło :) a tego mozzarta to moze mozna gdzies w 8 jezykach znaleźć? :) zart zart zart znowu zart...mamokostka a te piosenki to Wasze ulubione czy innych nie puszczałaś?..założe się ze jak Kostek by muchy w mucholocie posłuchał tez by sie cieszyl ale to by może "swiatopoglad o ulubionosci" piosenek zaburzyło co?? :)
-
czytam i się trwożę aż...z nopcnikiem zgodzę się że fajnie sadzać bo mniej roboty niż jak moja osraka się cała przy tym wierzga i wycieramy kupę spod pachy...trwa to dziennie ponad godzine w sumie jak policzć 5 kup...ech ale nie sądzę że dzieci poniżej 1.5 roku robia siku i kupę na nocnik i czerpia z tego frajdę i cokolwiek jarzą... psychologowie...tv...neurolodzy i cała reszta sekty, tak tak tak...zawody chyba wymyslone po to by nam uprzykrzyć życie i się "czepiac"...czy ktoras kiedyś usłyszała ze coś dobrze robi, ze coś fajnego wymysliła?? nieeeee...oni są po to by nas ganić, karcić i mówić tylko to co bebe...ja mam parę bpliskich znajomych psychologów...noż kurwa musze to napisać...ale z nimi się wysiedzieć nei da...jedno drugie nawet poprawia...kocham ich ale te studia mam wrazenie ze czyszczą z szarych komorek...poddajmy pod dyskusje kwestie co znaczy "dziecko sidzi przed tv"?? u mnie może grać na cały regulator a spojrzy się tylko wtedy jak leci piosneka, albo jest rybka mini mini czyli zaczyna się lub kończy reklama...siedzi przed tv czy nie?? poza tym jak mam chęć pomilczeć to mysle ze cisza dla dziecka jest gorsza...zauwazyłyscie moze ze jak milczycie i nic nie gra dziecko chwile pogaworzy do zabawki itd a zachwile przestaje..bawi się w milczeniu?? jej jakie to musi być okropne dla dziecka spędzać czas w ciszy...takiej zupełnej...nic nie puka, stuka, nawet gaz nie jest wlączony..totalna cisza...jak totalna pustka...one pragną dzwiękow, akcji itd...po to te wszystkie cholerne zabawki dzwonią, hałasuja i migają...nie porownujmy ich do nas..ich mozgi mam wrazenie chodzą na większych obrotach...więcej ciągną ze świata...one chce wszystko naraz i obraz i dzwięk...ale to tylko moje przemyslenia i obserwacje na chłopski rozum...dla dziecka spokój i cisza mam wrazenie kojarzy się ze smutkiem jakims... co do harmonogramu dnia...ja dziś peirwszy raz chciałam przejsc na dwie drzemki jedno ok. 10:00 a drugą ok. 15 nei udało się...spróbujemy kiedyśtam znowu...my tez rano spędzamy czas na łózku az do 8 rano...chę Poli poakzać ze spokojnie moze dłuzej spac bo rano się nic nie dzieje hehehe zart taki...i tylko ten czas spedza na moim lózku i tam mam zabawki ktorymi bawi się tylko rano wiec jej się nei nudzą to raz a dwa łózko jej tez nie nudzi...a ja leze w literkę L ona się wspina przewala...przytula bawi i na ogol gada mamamamamamam i tatatatatat wstaje 6:30-7;00 a je dopiero o 8:00 i wtedy się przebieramy...chcę też ja nauczyc jak sama już wyjdzie z łózeczka zeby przyszła do mnei do łózka i się bawiła koło mnie... Pola budzi mnie teraz mówiąc mama...ech...w nocy tez Goju kochana wirtualnie sciskam, prosze wierzące dziewczyny o modlitwe i cieple myśli ...niech Gojcia czuje nasze serduszka blisko siebie :* moja psiołka jutro bedzia miala wywoływany poród albo cc prosze Was trzymajcie kciuki za Mikołajka niech sie zdorwy urodzi i pokoloruje zycie rodzicom :) buziaki dla Was wszystkich...dziewczyny ja naczelna panikara mówię Wam wiecej luzu...a zamiast nadętego mozarta z pogrzebaczem w tyłku dajcie dzieciom dzieciństwo i moze ten utwór?? http://www.youtube.com/watch?v=nsBHAt9J7UE moze jak się wychowa na piosenkach z kotkiem i pieskiem to nigdy nie skrzywdzi zwierzatek? moze to naiwne...ale ja kocham swje dzieciństwo ktore było zdala od psychologów, pedagogow i innych takich machajacych paluszkiem nununu nie wolno :)
-
Pandora!!! pamietam Cię !! teraz mi się przypomniałas1! tak Twój mąż byl dziwny ale Ty twardo stąpałaś po ziemi to znaczy pilnowałaś by się nie dać stłamsić tak na maksiora :)