asiulka358

Dziewczyny, podam wam moje spostrzezenia co do kupy przy rozszerzaniu diety: Przy samej marchewce - suche bobki Marchewka z ziemniakiem - sucha dosc ale juz polaczona kupa a nie bobki Jablko - gesta bardzo ale nie such Zupka jarzyowa (sklad: marchew, ziemniak, grosze, kalafior i olej rzepakowy) kupa idealna, konsystencji musu Soki nierozrzedzone woda nie rozluzniaja kupy, soki rozrzedzone dzialaja jak sama woda Sorka ze tak dzis kupowo ale tez macie moze takie spostrzezenia? KASIULA PRZESLIJ CWICŻENIA BO MOJ LEN MALY PRZEWALA SIE TYLKO NA BOKI

Alicja kochana!!!! Gratulacje!!! Superowo!!! Czad ze hej wracajcie tu dziewczyny i piszcie na biezaco!!! Trolewna ja chce transfer jednego zarodka dlatego musze ostro pogadac z lekarzem...jakie sa procedury itd

Kasiula dzieki :) mowimy na nia michele... Goja a moze ucho? Ucho-brzucho wiec moze jednoi drugie?

patrze na Brajanka on zawsze usmiechniety a Polka nie

my się zdecydowaliśmy "iść za ciosem" czyli na drugie dziecko póki jest nadzieja ze się uda bo potem róznie mamy być, wiec bedziemy mieli cieżką rozmowe z lekarzem bo zarodki mamy zamrożone dwa razem ze sobą

egz to dokładnie tak jak z moim M. wzial sie za siebie i od razu zołnierzyki się pojawiły

my używamy tylko tego: http://www.nivea.pl/Produkty/Dla-dzieci-i-niemowlat/Pielegnujacy-plyn-do-kapieli

A ja uzywam nivea plyn do kapieli ale nie tez z szamponem do mycia tylko taki co sie wlewa do wody...place 18 zl za caly miesiac a mloda ma taka skore ze niczym jej nie smaruje..ciezko tylko ten plyn dostac, zazwyczaj sa te do mycia....zreszta nie dalabym rady jej smarowac bo ona tyle spali energii w wannie ze drze sie jesc bardzo czesto ale oczywiscie krotko sie myc nie daje... Ogolnie uzywam tylko nivea, kremu do pupy tez...do buzi na kazda pogode..i wsio jest super...a najwazniejsze nie sa te kosmetyki drogie i wszedzie mozna je dostac A z dlugoscia Polki to jest zabawna sprawa ale opisze wam jak wroce ze spaceru bo chyba moj kogucik sie juz budzi...

Dziewczyny pamietacie jak wybieralysmy wozki? Ktoras podeslala wtedy linka o wozkach glebokich za 400 zl...nie moge ich znalezc a zalezy mi na tym...ktos pamieta nazwe firmy? Ktoras ma ten wozek? To byl tylko gleboki

Kochqna ita!!! Mialam pisac ze mi sie przypomnialo ze nowe rzeczy zaczynamy podawac w dzien....takze sprobuj najpierw samo mm a potem moze jeszcze raz za tydzien z kleikiem...

zgłupiałam...toż trala pisała że jej Brajanek pięknie piszczy czy spiewa i ze nie wie jak to zamiescić i myslałam ze Ty jej zamiesciłas ech :) ale baaaardzo podobni są Wasi synkowie!!!! szok!! Basia o jakich sentecjach pisałas...ja chyba coś ominęłam na forum

saga jesli dobrze rozumiem panikujesz za wczasu? :):):) Karina Pola superowo się chowa...tylko po dwóch tygodniach ładnego jedzenia po parę łyzek różnych pokarmów typu marchew, ziemniak, jabłko teraz jej się odwidziało i nie chce...wrrr...z mlekiem nadal jest na bakier...wiec nie wiem juz co jej dać jutro zrobię kleik kukurydziany z jablkiem zobaczę czy zje, moze ona woli mleczne pokarmy wiec wtedy bedzie drzeba sięgnąć po bezglutenowe kaszki itd..

hejka, po pierwsze to również składam życzonka imieninowe dla Kacperka!! niech będzie dla Ciebie słodką i zdrową Pociechą! po drugie to my mamy krok wstecz...Pola nie chce jeść słoiczka nawet jabłka które jej mega smakowało..hmmm...planuję jutro zrobić kleik kukurydziany z jabłkiem, któras ma doświadczenie z kleikiem kukurydzianym? któraś wiem ze pisała ze jest delikatniejszy i mniej zapychający niż ryżowy dlatego myśle o kukurydzianym ale w sumie to nie wiem który lepiej my dziś mieliśmy kupę torpede na szczęście na męza zmianie :) byliśmy z Polką u znajmomych w ciazy i super się zachowywała poza tym ze w ogole nie chciała się smiać jakby troszkę przestraszona...i nakręciliśmy się na dom, wiec złożylam dziś zapytanie i wycenę dla 6 dzialek zobaczymy...jak mam całe życie ciągnąc na kredycie to chociaż w domu a nie w ciasnocie :)no i już wiem na pewno ze bedziemy robić drugie dziecko zebym nie wracała do pracy....chcialibyśmy maj-czerwiec-lipiec ale zobaczę co na to lekarz...przekonał nas też tez wydlużony macierzyński i w sumie wróciłabym do pracy po 3 latach...do tego czasu może mąż by lepiej zarabiał i wcale bym nie wracała... z nowosci - ponieważ Polce ciasno w jej wanience dziś ją kąpaliśmy w naszej i puściliśmy ją a ta pływała :) niestety wody było po kostki ale zawsze troszkę sobie popluskała, wysyłam dwie fotki na pocztę... co do Brajanka to na filmiku widać ze jest takiej budowy krótszy a szerszy (przepraszam nie chcę urazić nie wiem jak to opisać) zatem faktycznie na nim te pamperaki tak leżą, ale glos ma jak Skowronek!!! Zobaczcie ile wanny zajmuje Polka! i ile ma fałdek hhehehheh

myjesz za kazdym razem!! bo.sie zepsuje!! a wyparzasz np. po calym.dniu...kochana nawet w szpitalu nam sterylizowali raz dziennie

demagovia jan na 5 miesiac karmienia super wynik...tlko nie sciagaj tak czesto bo bedziesz cierpiala...sciagaj co.3 h

demagogiu musisz rozbierac ale wyparzaj raz nadobe...dobrze myj ciepla.woda z jakims.delikatnym mydelkiem moze byc takim dla.dzieci...albo sama woda jak nie masz tlustego.mleka...ja mialam mega tluste...ja nie umyjesz dobrze niestety nie bedzie szczelny i przestanie sciagac....

Dema jak patrze na Twojego synka i ogolnie na chlopcow u nas na forum to mam wrazenie ze Polka to jeszcże taki dzidzius noworodek...wasi synkowie takie juz spojrzenia maja jakby wszystko rozumieli a moja mloda to taki kartofelek mam wrazenie Kurde pakowalismy wszystko by wyjsc z domu na dluzej a mloda sobie uciela drzemke i czekamy az wstanie bo musze ja przewinac i body zmienic bo sie mlekiem musiala cholerka zalac albo slina bo ma mokre.... Oki chyba wstaje...lece....ciao kochane laseczki!!!

Oczywiscie moge wyslac fotke sukienki no problemos

Demagogia ja uwazam ze mozna dac surowe jablko jej chodzilo pewnie o to by uzyskac konsystencje delikatnego musiku takiego jak jest np. W sloiczku :) Dzis dalam szpinak z ziemniakiem...s.zlo fatalnie ale chciala tyko sie krzywila (nie tak jak z dynia ze wcale nie chciala) zjadla maks dwie lyzki... Sa zupki takie po 4 miesiacu a tam w skladzie np. Sok winogrnowoy wiec zańim podam zupke musze sam sok dac by sprawdzic czy nie nie bedzie...skoncze na tym ze Polka bedzie tylko marchewke z ziemniakiem jadla.. Demagogia cos mialam do Ciebie napisac i nie pamietam.....ech..

Oki i co jest teraz? ILe sie starszasz? Robilas jakies testy owu? Na czym stoisz?

Basia fotkę wysyłam i lecę spać...jak będziesz chciała więcej fotek to wyśle...

wysłać moge fotkę na maila naszego

a Zuzia superowa dziewczynka ...kurde teraz pomyśłałam że Polka na oczy pluszaka nie widziała...bo ja nie lubię pluszaków bo co to z nimi robić...tylko kurz zbierają wiec jej nie dałam nigdy

Basia a Ty jaki rozmiar szukasz? mam nie używaną sukienkę w rozmiarze 68 oddam za darmo! ze smyka jest...koloru lekko brzoskiniowa z kolekcji tej ich okazje-chrzty...było do niej delikatniusie body ale je użylam a sukienki nie bo przymierzyłam Polce i się w niej darła

basiu mam te owoce i zboża i te kaszkę już kupiona bo jak gdzieś jestem i widzę coś to kupuję, ale nie pokusiło mnie przeczytać co to za zboża...jakbym przeczytała ze to ryż to pewnie już bym dala ale ja chyba założyłam ze to zyto czy pszenica i stwierdziła ze czekam az się gluten przyjmie...jutro zajrze co tam jest a kaszka manna czeka do 01.02...moze tamte rzeczy lepsze będą by dokończyć po małej bo narazie wszystko do kosza...a fuj jakie to wstrętne...sam fakt ze musze to smakować jak lekarz kazał czy nie zepsute czasem to mnie wykrzywia... miss m moja lekarka mówi ze się nie daje surowego jabla bo chodzi o to by miało konsystencję lekkiego musu na żołądek wiec mi poleciła do 6-7 miesiaca albo dawać słoik a jak koniecznie chcę sama to jabłko pieczone, potem zorgniecione i zmiksowane...stwierdziłam ze te 1,5 na dzień mnie narazie stac (3 zł słoiczek a starcza na dwa dni)...