Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiulka358

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiulka358

  1. ita ja slyszalam ze chlopcy sa tacy mamusiowi...ja man odwrotnoe...mam wrazenie ze moge nie istniec...mloda sie potrafi caly dzien sama bawic wolajac mnie tylko jesc...nawet w kupie siedzi i sie bawi...przytulac sie nie lubi...ale.lubi buziaki w szyje i zera i wtedy sie smieje w glos i chce mnie ugryzc :) generalnie z niej zosia samosia ...ale.kolezanki mowia ze.po 6 miesiacu sie im zaczel tulic dziewczynki
  2. u mnie ciekawy dzień :) dziś pierniki piekłam...nie chciało nam się spacerować w taki brzydki mokry dzien wiec wsadzilismy młodą w fotelik i troszkę pojezdzilismy...fajnie sie siedzi wieczorami przy choince i przez to chodzę spać o 1:00 ale też dzieki temu ze młoda przesypia nocki...najwcześniej budzi się koło 5 rano :) jak ciumka w nocy to dostaje smoka...je wiecej w dzień wiec juz się przestawiła... ogolnie fajna niedziela i pachnie cynamonem...
  3. wiem goju dlatego napisalam ze.podjadam :( ale.pwychicznie.mi.lepiej jak.zjem.wafla.niz batona ...bylam.kiedys na dunkanie...moze 2 tygodnie wytrzymalam...masakra jakas...hheheh zatanawiam.sie jak nie jedzac slodyczy i fast fodow.jestem grubsza od tych co.to jedza...
  4. ja z dietami.jak.i.Ty:) staram.sie.po.prosti.dzialac w.mysl powiedzenia: sniadanie.zjedz sam, obiadem podziel sie.z.przyjacielem a klacje.zostaw.wrogowi :) chodzi o.wielkosc porcji..ale oczywiscie.w.miexzyczasie.sucharki...wafle ryzowe...musli
  5. aneta a jakie soczki? czy na bobo frut jest np. napisane po 4 czy 5 miesiacu ? nigdy nie zwrociłam uwagi czy na sokach jest jak na jedzonkach...ktore smaki jej najbardziej pasują? nie moge się doczekać soczku...
  6. pierogo z.makiem.temat rzeka.bo ja w wyjatkowych okolicznosciach ( swieta w szpitalu po operacji jajnika) zostalam poczestowana i po 2 dnch kleiku pamietam ich smak bardzo...ale...u mnie poza tesciem nikich nie lubi:) uparcie co roku szlifuj przepis...w tym.roky robilam z maku noe masy makowej...staram sie dojsc do teo.co sprzed 7 lat pamietam...ale zawsze nie.do konca...w tym roju juz sie zblizylam o 90% do teo ale sa nadal malo slodkie wg mnie...jak to samkuje..hmmm.. troszke jak kutia w ciescie pierogowym...w wielu restauracjach jes to jako deser ze slodka.smietanka podawane... pierogow wszystkich wyszlo z 150...ciezko jednak zrobic 300 hehheh padlysmy w.polowie...w tygodniu zrobimy sledzie...w przyszly weekend reszte...
  7. farsz do pierogow kapusta i grzybami stygnie...gotuje wlasmie mk w mleku na pierogi makiem...uwielbiam strone www.kwestia smaku.pl super przepisy..za chwile jak wsio ostygnie lepimy z tesciowa 300 pierogow..tesciowa mnie pofarbowala i jestem chba ruda... a niania jest dzis ojciec :)
  8. vico i teraz przepraszasz anete..moze wystarczy nie wkladac.ludziom slow ktorych nie napisali i nie bedzie trzeba...po prostu przestan podejrzewac i byc podejrzliwa...jest git..ida swieta
  9. Natalko jal.pech to.pech...myslisz.ze.uda.sie z P.wykasnic do.wigilii czy raczej nie??moze.uda sie jednak swieta spedzic razem...ja jetem dobrej mysli..wlacze kompa to si odezwe :) aaaa vico tak...odchodzilam z forym hy mnie.ktos zatrzymywal...wodac jak Ty postepujesz skoro innyh o to posadzasz....wyobraz sobie ze to byl czysty przypadek...chocaz wcale mi nie zalezy bys mi uwierzyla
  10. dziekuje vicodin ze sprowadzilas.mnie na ziemie z tym mama...tylko.5 lat czekalam super ...tak.bardzo bolalo ze sobie wmowilam ze to.naprawde???super... co.do.wpisow.na.pomaranczowo mam.swoj typ...dziwnym trafem za.to.Ty sie najbardziej przejelas.ze."nie widzialas ze to zaszlo tak.daleko.ze ip bedziemy sprawdzac"i potem jakos.si.wpisy uspokoily...a.wczorqj ja.tez.odczulam ze.wiesz.kto to tlko nie chcesz napisac...a teraz piszesz ze nie wiesz..nie wazne..bylo milo...ida swieta a Ty zaczynasz dziwne rozgrywki.... Basiu dobrze ze jestes...jestes jak neutralizator na jady i kwasy...
  11. proszę zaciskamy kciuki w intencji EGZ jeszcze bardziej...ściskamy do czerwoności!!
  12. dziewczyny muszę coś napisać, wiem że to trudne dla tych co ciągle się starają ale proszę weźcie to jako otuchę że walczyć warto...mimo potknięć i upadków...gorszych dni i kolejnych pojedynczych kresek na teście WARTO WALCZYĆ zawsze, za każdą cenę warto zatem : dziś rano pochyliłam się nad lózeczkiem a Pola takim innym niż zwykle głosem, takim cienkim powiedziała "mama" już chciałam się rozbeczeć gdy przyszło mi do głowy że mi się śni albo wydaje wiec odwróciłam się by pójść do teściowej bo była w przedpokoju zapytać czy słyszała a ona stała w progu pokoju i powiedziała że niesamowite... normalnie Polka już krzyczy ema i ma-ma tak grubym glosem jak ktoś inny ją karmi lub jak ją maz kąpie a ona nie lubi sie myć lub jak ogolnie coś ją wystraszy to się drze "ma-----ma" z taką długą przerwą bardziej jak dwie osobne sylaby "ma" ale to na przywitanie po drzemce było takie inne...magiczne jakieś cholera...nie mogę się pozbierać i patrzę na nią ciągle... walczcie o swoje "ema" i "mama"!
  13. nie napisąłam najważniejszego: dziś rano pochyliłam się nad lózeczkiem a Pola takim innym niż zwykle głosem, takim cienkim powiedziała "mama" już chciałam się rozbeczeć gdy przyszło mi do głowy że mi się śni albo wydaje wiec odwróciłam się by pójść do teściowej bo była w przedpokoju zapytać czy słyszała a ona stała w progu pokoju i powiedziała że niesamowite... normalnie Polka już krzyczy ema i ma-ma tak grubym glosem jak ktoś inny ją karmi lub jak ją maz kąpie a ona nie lubi sie myć lub jak ogolnie coś ją wystraszy to się drze "ma-----ma" z taką długą przerwą bardziej jak dwie osobne sylaby "ma" ale to na przywitanie po drzemce było takie inne...magiczne jakieś cholera...nie mogę się pozbierać i patrzę na nią ciągle...
  14. suselek jakbysciagala pokarm i mrozila.to by na tym dobtze wyszla....na lakatorze i rok mozna byc jak sie ma motywacj i dna by.mleko nie zaniklo goju piekny wynik i duzo zdrowka dla syneczka!
  15. moj post jest bez ladu...chodzi o to ny wubierac dobro dziecka nawet jak to oznacza nie karmienie mlekiem matki
  16. suselek i.limetka.serdecznie dziekuje za probe obrazenia mniee...co w.wy wgole.wiecie.o sytuacji ze.ktos.moze.karmic bo ma pokarm a tego nie robi z"wygodnictwa"?? bede spokojna bo ida swieta...otoz ja swiadomie.i z."wygodnictwa" przestalam.karmic...a wasze karmienie cyckiem jest chyba wam potrzebne bardziej niz dzuecku...z wypowiedzi odnosze wrazenie... ale od.poczatku vicidin ta kolezanke co zasuwa z.fotelikiem po.pietrach to si powinno.mocno szturchnac a nie.pochwalac...powinna sprobowac ULZYC W CIERPIENIU DZIECKU W KAZDY MOZLIWY SPOSOB w tym tez przez mm jesli by to.pomoglo robimy dla naszyh dziec wszytko by im zapewnic komfort i bezpieczenstwo...kupujemy dobre materace...wozki..lezaki...maty...czuwamy...chuchamy i dmuchamy a jak je boli brzucho to nagle z powodu naszej i tlko naszej chorej jazdy nie.probujemy ich przerzuc na.mm by im ulzyc...dziwne...ja bym probowala wszytkiego jesli moje.dziecko by si wilo z bolu czy kolki...wole dawac np. mm niz milion specyfikow na kolki z ktorych pewnie czesc ma sztuczne skladniki konserwanty ale tu pisze o sytuacji ze kolki sa w wyniku diety matki ale niewiadomo czego itd...no ale oczywiscie.pod warunkiem ze mm by cos dalo... mi tez.cudowne cycowate kolezanki mowily bym zmuszala Polke by ssala...meczyc dziecko w imie mleka z piersi...wolalam.meczyc siebie sciagajac...ale jesli widziqlam ze przez.laktator ja.nie spedzam z nia czasu bo 4 h w.ciag samego dnia siedze z urzadzeniem zamiast z.mloda i zamiast rozkoszowac sie wspolnym czasem to dla "wygodnictwa" mozna powidziec przestalam sciagac a tak naprawde dla.mojej corki.przeszlam na mm by moc byc z nia bardziej i wiecej..i wiem cos na ten temat i duzo czytalam bo moja decyzja.wyszla.ode mnie a ni od.losu ze np. nie mialam pokarmu...nie zaluje i nie uwazam.ze Pola jet gorsza a ja wyrodna matka...i tyle...opanujcie sie z tym wychwalaniem karmienia bo brzmi to jak wasza chora obsesja by wam ktos po prostu ssal sutka albo zebyscie byly potrzebne...wasze dzieci was potrzebuja i kochaja nie zaleznie cy dostaja cyc czy mm...tyle.. ita dla dobra dziecka sprobuj wszystkiego chyba ze jego.cierpienie i dobro jest Ci obojetne...
  17. brawo aneta!! potem napisze wiecej teraz zakupy tortu robie
  18. co do butelek Pola brala wsio i aven i medele i lovi..teraz kupilam to tommee i co? mloda sie slizgala po smoczkui rzucala nie chciala tego smoczka(on nie ma takiego wzgorka jak inne smoczki)i co zrobilam?zrobilam herbatki koperkowej i dalam jej sprobowac..oczywiscie meczyla sie chwile ale dla herbaty to.odazu sie naucyla jak.pic...grun to widze motywacja...i teraz juz wszytko pije..a ja zmieniam lovi bo z tej serii nic nie ma..nie ma jak rozszerzac za bardzo...tylko.kupilam te.miekka butelke lovi z lyzeczka do bedzie do kaszki bo to wygodne tak sobie dozowac kaszke na.lyzeczke proso z butli nic sie nie wyleje
  19. Natalcik ciesze sie ze.Brajanek juz oki..bardzo sie balam...aledzieco sa mega dzielne i silne wiec wiedzialam ze sobie poradzi... chyba ppjde na ten rentgen.pluc bo w nocy znowu piszcze i charcze od mojego zapalenia oskzeli w kwietniu zeszlego roku jak bylam w ciazy...
  20. mialam sie wyspac..polozylam sie 22:30...byli u nas jeszcze tesiwie i co? tesciu ubierqjac si do wyjscia zemdlal.3 razy pod rzad...no i pogotowie...zabrali go do.szpitala potem maz z tesciowa po niego jechali i ja ze.stresu prawie zero snu...ale za.to mam dobre wiesci...metoda mojej pediatry dziala...powiedziala ze moge mlodej w nocy dawac stopniowo powoli mniej jedzenia i obserwowac czywedy w dzien wiecej zje i dostawala po 120..potem 90 raz zjadla 60 a wczoraj jak mloda sie o 1:30 przewalala dalam jej smoczka i do 6:15 pociagnela a rano zjadla cala butle!! cale 150...potem 2h zabawy i teraz padla i ciekawe ile pospi! kurde jakby sie udalo bylby czad bo co innego jal.sie cyckiem karmi to nocne karmienia ponoc sa wazne (jak dciagalam mleko w nocy bylo super tlusciutkie) a na mm to wsio jedno...ale bylby czad jqkbym odespala te 3,5 miesiaca...Polka dzis 15 tygodni i sa meza urodziny...takze za duzo sie dzieje...karetka...urodziny..ida swoeta...ech
  21. Ita ja miałam tak że stopniowo mniej sciagałam wiec wybrałam te posiłki co mi zalezy zeby była na moim...niby mm jest bardziej cieżkostrawne ale moze drażni go coś z Twojej diety...ja proponuje dać mm na początek rano i po południu bo jedno karmienie to moze być za mało..nie wiem zapytaj pediatrę ale na mm nie masz ryzyka zgadywania co to może być a powiem ci ze kiedyś moja koleznka maniaczka karmienia piersią zupełna pierdzieliła mi za uchem ze powinnam Polkę zmuszac to załapie cycka bo mleko matki jest najlepsze, najwazniejsze itd i zeby ja wkurzyć szukałam wtedy w sieci i znalazłam parę rzeczy o tym ze czasem mleko matki szkodzi dziecku ....ale nie zachowuję historii gg i nie mam teraz tych linków :( jak odszukam w sieci dam znać...generalnie było coś o tym ze matce brakuje witamin i o odżywianiu oraz o jakich chorobach i alergiach u dzieci jak i u matki...
  22. jestem.tak.zmeczona. ta @ ze na spacer mala.poszla z baba...a jaki mam napady hirmonow...matko.wszystko mnie drazni...plakac si chce...zero radosci...lepiej juz nie bede was czytac ani pisac ...hhehehhe
  23. albo własnie pokarm albo przeziębiony węzeł chłonny może zerknij do internisty
  24. jaj jaka mam @ to szok...w 3 h snu zalana cala podpaska, bielizna, pizama, przescieradlo, koldra...a obudzila mni mloda...zamiast ja wziac to pobieglam do lazinki...maz obydzony by choc butle wymieszal...i jak ja juz karmilam to sie rozbudzila...pytanie kiedy usnie...a kiedy ja...nawet skurczu macicy nie mam...nic co hy mnie obudzilo zebym poszla podpaske zmienic...masakroza dobrze ze narazie bezbolesna...tyle ze caly dom na.nogach bo kot rowniez sie zlecial.zobaczyc co sie dzieje...ech ita z tego co widze u swojej odejmowanie drzemki dziala odwrotnie...ja to jej kolo 19 jeszcze dokladam.albo marze by przysnela...im kepiej dziecko sie ayspi w dzien tym lepiej spi w nocy..pola dzis o 1:30 chciala pobudke dalam jej smoka to spala do 3:30 a i tak nie zjadla calej butli...wiec musze ja iduczyc tak sie budzic bo potem spac nie moge...brrr
  25. sorka ale znowu o niej na pudelku przecztalam
×