Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiulka358

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiulka358

  1. dziekuję dziewczyny, faktycznie instynkt mi mówi i wiem co widzę zresztą ze dziecko się dobrze rozwija..nie znam się na kościach ale umiem udróznic dziecko gugające, itd od niegugającego... a bo nie napisałam co mnie jeszcze też dobiło...bo pediatra polecił w dokarmianiu ten enfamil bo zbliżony do mleka matki, bla bla...i kupiłam i mała najpierw słabo jadła a ostatnio zaczeła pluć (chyba z nią w porządku skoro smaki rozroznia bo w tym okresie się u dziecka tworzą smaki zgodnie ze skokami rozwojowymi)..ja załamana bo chciałam tylko sciagać do października, już sciagam 4 razy tylko (ale za to po 250 :( )ale przypomniało mi się ze mam puszkę nanu nieotwartą i ze w szpitalu dostawała nan to jadła aż furczało...i dałam jej dziś nan i wszamała całą butelkę :) wiec to mnie podbudowało ze chociaż coś powoli do przodu...narazie mieszankę bedzie dostawała 2 x dziennie a ja nadmiar mojego mleka zamrażam tak zeby po następnych szczepionkach i przed dać jej jeszcze coś mojego bo boję się tych szczepionek, zresztą czego ja się nie boję... jakie wszystko byłoby łatwe gdybym nie miała pokarmu....wrrrr bo tak mi szkoda troszkę nie sciagać bo i ja korzystam na tym bo nie tyję a chudę :) dziewczyny a to jej ssanie to nie jest właśnie jakaś choroba neurologiczna??? wg mnie nie bo widzę ze to ewidentnie w buzi się dzieje to ciamkani i cmokanie ale wolę Was dopytac.. i na koniec ludzie tak pieprzą by nie czytać w necie, a ze fora to już w ogole przekalamanie (mój maż jest od marketingu w sieci i na forach wiele się promuje) ale gdyby nie WY to moja psychika by siadła, i gdyby nie Basia i ta aukcja to bym ryczała do rana a tak poryczalam jakieś 3 h:) dziękuję że jesteście!
  2. basia naprawde mi lepiej...jakos tak cieplej sie zrobilo...musisz miec cieply i spokojny glos... dziewczyny udalo sie zalatwic wszystkich lekarzy na jutro...o 14:00 ortopeda, powiem co kupilam itd..o 19:00 neurolog...choc boje sie bo o tej porze Pola nie byla jeszcze poza domem zebysie znowu dziwnie nie zachowywala...ibefe nalegac na usg bioderek...a jak sie okaze jakis problem ale nie tak ogromny jak ten lekarz powiedzial to wysle do dyrektora tamtej placowki list zeby go na wRarsztaty pedagogiczne wyslal albo na emeryture...
  3. najpierw problem z.zajsciem.w.ciaze, potem co chwila.cos.w ciazy a szczegolnie na finiszu...potem.karmienie malej a teraz.to...czym sobie zasluzylam...czym Pola??
  4. Basiulka uratowalas.mnie.od.nocy lez...teraz wiem.ze dzieciaczkowi nie bedzie nie wygodnie malej bedzie juz zamowilam...szerokosc tetry to.18 cm wiec taki jak Ty wzielam..dziekuke!!!
  5. no i jeszcze ze nie ssa cycka...kurwa mac ona chciała ssac na poczatku ale ja nie mialam pokarmu i jej sie to ssanie wypaczyło...
  6. kingajg bedzie dobrze, tez sie bałam pierwszej szczepionki ale one sa delikatne ponoc..małe dawki... dziewczyny a moze to był własnie jakiś przeciwnik ivf?...tak bardzo sie boje...teraz lezy na brzuchu i głowe z prawej na lewa przekłada...szkoda mi jej przez te pieluche...ale nie wiem czy jej cos jest czy nie....
  7. ja mysle ze go ta informacja o in vitro "zszokowala", bo tak jak kiedys nie było usg tak i ivf tez nie....do jutra do 19:00 nie zasne...jestem naprawde przejeta...znacie mnie...panikara ze mnie...faktycznie jak ja biore za rece "do siadu" to ona nie ciagnie głowy ale to chyba sporo za wczesnie 7 tygodni moim zdaniem...
  8. ludzie!!1 ja isę wykończę co od rana przechodzę to szlag by to wziął byłam u ortopedy....ten kurwa mać mi zaczął o porażeniach i innych takich bo Pola jak ją pociągnął za ręce do góry nie zgięła nóg i nie trzymała głowy....dla mnie to ona w ostrym szoku była ze z rana gdzieś ją wieziemy, do tego autobusem potem przewala ją obcy facet na którego robiła oczy jak 5 zł...i kazał iść pilnie do neurologa by ewentualnie wczesnie wykryć..ja się kurwa mać (przepraszam ze przeklinam ale muszę się wyładować bo zapalić nie mogę)pytam co wykryć? u dziecka które głowę trzyma od drugiej doby?? które guga, smieje się, wodzi oczami, macha ręką do przedmiotów, uderza w nie i stara się złapać...leży na brzuchu też trzyma głowę...ja pierdziele padnę..ale to jeszcze nic...on kazał nam też Polę szeroko pieluchowac przez 6 tygodni a potem rentgen bo usg są nie dokładne, kiedyś usg nie było itd srele morele...i do tego ze coś długo ma noworodkowy przykurcz nogi ze moze to nic ale moze to coś...(Basiu proszę napisz o tym pieluchowaniu, ile pieluch, ile czasu musiałaś, jak Ci to się w ubranie mieściło bo mi w zadne nie wejdzie, i czy je czymś mocowałaś czy tylko wkładałaś)..idę jutro na 19:00 do jakiegos poleconego neurologa prywatnie - boję się że mam łzy w oczach od 10:30...mam ochotę dać sobie w łeb... a i powiedział ze do neurologa to powinnam z powodu samej cesarki isc? VICODIN to prawda? nie znam się ale nie słyszałam zeby 50% dzieci szło do neurologa...chociażby tutaj nie pisałyscie wszystkie po CC ze byłyście u neurologa poza tym chyba by mi mój pediatra powiedział ze mam isc, badała ją tyle razy i powiedziała ze się ładnie rozwija...i ze bioderka też ma dobre bo też jej robiła proste cwieczenia......idę tez prywatnie na konsultację ortopedy bo znajomi rehabilitanci powiedzieli ze to co się dzieje u ortopedów w polsce to skandal, ze na ogol to staruchy (ten lekarz miał 67 lat)..jestem załamana...co z tymi lekarzami? jak dziecko nie idzie ksiazkowo to od razu porazenie? a moze ona nie chciała podnieść tej głowy...przecież to chyba nie jest odruch bezwarunkowy??? weźcie coś napiszcie bo umrę....bede sprawdzać co minuta...
  9. Ty pomarańczowy wyzej, wiesz co ja na to? sraty taty dupaty i tyle po pierwsze nie kazdy karmi cyckiem a po drugie niewyspana matka i chodzaca na rzesach na pewno sie w dzien nie przyczyni do rozwoju mozgu...jak bedzie miała brak sił i checi do zabawy, spaceru itd...
  10. sorka.za.bledy ort. ale.moj telefon chyba nie widzi litery C i ciagle wszystko przez samo H !!! skandal ten szajsung
  11. co my przchodzimy z brakiem snu Poli...kapiel 19:30 a.zasnela o p olnocy...to chba przez smoka...ale tesciowavjej pcha z byle powodu :(
  12. aha, w rossmanie od wczoraj promocje pampersow - jeszcze nie byłam ale dostałam cynka w pepcko jak ktoś ma przeceny kombinezonów - mega fajowy dwóczęściowy (tez sie przyda potem np. sama kurtka) z rękawiczkami za 49 zł, jednoczęsciowe też...w pepco tez kupiłam dziś 4 pajace w regularnej cenie po 12.99 czyli przyzwoicie i co wazne są rozpinane obie nogi - bardzo wygodne na noc...i w pepco ogólnie duuuuzo przecen...w rozmiarze 68 zadnego kombinezonu nie było i jutro musze mamę wysłac w elblągu moze bedzie
  13. no jest EGZ to i topik odżył widzę :) szkoda tylko, że reszta nas nic nie znaczy ale cóż taki los "nowych" :) ja napiszę tylko i bezzmiennie jedno - ja wierzę że EGZ będzie mamą i wiem to, czuję...może "matczyna" intuicja... czasem przypominam sobie trudne chwile tu na forum ponieważ nie mogę sie pogodzić z tym co się wydarzyło i tą chorą niesprawiedliwościa losu...ale wiem ze kazda walka ma sens a dobrych ludzi musi spotkać coś dobrego! też myślę co z misią i jej synkiem...może się odezwie ...
  14. zimne nogi ma jak sa ge i nimi macha to stopy chlodne..ale rece i kark zawsze cieple..kark czesto spocony wiec stopy nie sa u niej wyznacznikiem...ale racja...ja chodze w staniku czesto bo u nas upal
  15. misia tak pomyślałam kup sobie folik i łykaj i zobaczysz uda sie niebawem...mam mnóstwo koleżanek którym starania zajęły do "regulaminowych" 12 miesiecy :)
  16. uzywam enfamila.ale.z doskoku...az 3 puszek tego pierwszego nie.potrzebuje :( co wy tak.cieplo dzieci w domu ubieracie????????????????????????? w szoku jetem!! :):):) moja ma.albo pajaca, albo body i spodenki...nawet nie daje nody i spiochow bo by mnie chyba rozszarpala.z powodu dwoch warst na.plecach...i mam okno uhylone non stop w salonie tylko w sypialni zamkniete...czasem pod pajaca zakladam.skarpy bo jak.ja czesto przewijam to ma.stopy zimne...alze mnie zszokowalyscie..body i pajac to ja chyba nigdy nie zaloze bo w zimne mam w mieszkaniu 30 stopni bo sa stare miejskie grzejniki i nie maja pokretel...jedne przykreilismy kombinerkami a drugich sie nie da wiec panuje upal i cala zime okno uchylone...no szok normalnie...
  17. misiu kazdy zasluguje by byc rodzicem jesli tego.pragnie...teraz jak jestem niewyspana to czasem wspominam jaka bylam wyspana rok temu heheh jak nie mialam dziecka :) czlowiek juz tak ma :) zobaczysz uda sie a o staraniah nie mow..ja zawzze mowolam ze jestem zbyt mloda i zbyt piekna by juz miecdzieci...a potem udawalam wsibskim z wpadlismy z mezem nagle :) malo osob wie ile to trwalo...a jeszcze mniej przez co dokladnie sie przechodzi...ja wierze ze bedziesz mama i lepsza niz Twoja siostra poniekad bo Twoje dziecko bedzie wyczekane i wierze ze.kazda z tego forum edzie mama...nigy nie stracilam tej wiary
  18. misiu ale ja Cię rozumiem, nie myśleć się nie da, bo człowiek niecierpliwy i chialby już i dlaczego inni są w ciazy a ja nie - inni też nie wiadomo ile się starali :) - no ale myśleć się nie da...ale jak domyslenia napiszesz to co napisąłam a są to naprawdę POCZĄTKOWE DZIAŁANIA bo nie ma tam zadnej ingerencji lekarza czy tabletek to się wtedy zacznie lawina, a zrobisz testy owu i zaden Ci nie wyjdzie - jak mnie często i bedziesz myśleć czy Ty w ogole jajeczkujesz....po kazdym tescie ciazowym (przy jego robieniu jest skok adrenaliny i mega nadzieja) będziesz miala odpukać jedną krechę a ten widok bedzie Ci się śnił jak mnie do dziś i bedziesz miała smutny dzien itd...naprawdę lepiej jeszcze nie...nie wiem ile masz lat ale brzmisz młodo, zaufaj lepiej rok poczekać bo jak się zacznie to będzie trwało do ciąży - w moim przypadku ponad 4 lata...dodatkowo jak jesteście mlodym malzeństwem to cieszcie się soba i dobrze poznajcie bo w tej walce ważne i najważniejsze jest by być razem, stać za sobą murem, jedno za drugim...moj Mąż nigdy ale to nigdy nie powiedział ze nie pojdzie na badania, nie pasuje mu termin, godzina nic!!! wszystko tak robił by być zawsze na czas...przez tyle lat nigdy nie powiedział ze czegoś nie będzie łykał, albo ze się wstydzi isc do jakiegoś lekarza...raz mial mega pietra przed andrologiem bo sie bał ze facet będzie mu ogladał narządy hehehe...zniósł dzielnie 45 minutowe usg jąder!!! a jest bardzo niesmiały ...BARDZO BARDZO NIESMIAŁY :) ale to wszystko dzięki temu ze świadomie razem wiedzieliśmy w co sie pakujemy i ze chcieliśmy miec dziecko i ze on kocha mnie a ja jego i ze dziecko chcielismy mieć ze sobą a nie np. w nowych związkach co czasem i też się dzieje, ze walka męczy i szuka sie nowych wrażeń...z perspektywy czasu wiem, jaki to hardcore walczyć z nieplodnoscia...nie czuje się tego az tak w trakcie walki ale po ciaży widzę ze to fart ze się udało i nie wierzę ile człowiek jest w stanie przejsc...wiem ze czeka mnie jeszcze w tej kwestii mnóstwo działań i mnóstwo decyzji dużo cieższych jak się zdecydujemy na rodzeństwo dla Polci :) ale wiesz co dodam na koniec? WARTO WALCZYĆ tylko wykorzystaj chwile przed walką :)
  19. a traz bylam na wizycie u mojego ginka dzieki ktoremu zaszlam.w.ciaze o.rozmawialosmy o tym co bylo, smial.sie ze w wieku prawie 30 lat ucze sie antykoncepcji :) i nie wiem co to wkladka heheheh rozmawialismy o zarodkach o tym ze.warto po nie wrocic by tam biedaki nie byly za dlugo:) wszystko to trudne i pokrecone..i pomyslec ze musze decydowac...ech...dobrze ze do doktorka zawsze.moge zadzwonic czy pojsc...zloty czlowiek..
  20. do czerwca mialam kontakt z EGZ a.potem.wstyd sie przyznac zapominalam napisac przez.to.ze.w.koncowce ciazy mialam troszke zawirowan...odezwe sie do niej ale i tak raczej nie bede mogla napisac...sorka... misia...kurde zle.robisz ze tyle.o.tm myslisz..ja jestem prykladem na to ze.po zwyciezeniu przeciwnosci moglabym zajsc w ciaze naturalnie ale z.powpdu juz pewni psychiki musialam podejsc do ivf...wiec nie.panikuj!!! powiem brutalnie ale.nie od razu krakow zbudowano...lekarz ma racje...ponad 12 miesiecy REGULARNYCH STARAN to mozna zaczac myslec o co chodzi..al jesli baaardzo chcesz sie nabawic bariery psychicznej jak moja to polecam: - testy owulacyjne jakies 50.szt na dwa miesiace i robienie ich zaraz po miesiaczc przez 10 - 12 dni po 2 testy minimum rano i wieczorem a jeszcz i w.ciagu dnia... - test ciazowy co miesiac zeby nie czekac na.miesiaczke - powaga ja tak co.miesiac - jakis olej z wiesiolka.do lykania, kwas foliowy i sa jakies ziola.ale nie.pamietam jakis tak rok temu byla na forum o tm mowa albo poltora roku...dziewczyny pisaly jalie ziola.itd - monitoring cyklu czyli latasz codziennie o tej samej porze na usg..jak widac.owu szybko.seks... PYTANIE TYLKO CZY OBY NA PEWNO TAK JUZ ROBIC...POJSCIE TA DROGA MA OGOL JET JUZ BEZ POWROTU CHYBA ZE ZAJDZIESZ W.CIAZE...BO JAK NI TO CIEZKO PRZESTAC I WROCOC DO TEGO BY SEKS BYL PRZYJEMNOSCIA...Wiem to od kiedy z wlasnej glupoty musoalam podejsc do.drugiego ivf za 12000....choc mi tu dziewczyny mowily...ale.ja i tak swoje :)
  21. kingajg witaj, ja mam dokladnie ten lezaczek i jetem dopoki zadowolona :) plamy z jiego schodza ladnie - Pola gi ju raz.osrakala :) no i ma wiele.kombinacji ustawienia...minus to brak uchwytow do przenoszenia ale coz widocznie nie mozna miec wszyskiego ;)
  22. badanie nasienia prywatnie nie wymagaskierowan...hormony lepiej by rozpisal lekarz bo sie nie robi wszystkich naraz tylko zgodnie z cyklem..chyba co 2-3 dni klucie
  23. hej Misia, ja tez polecam badanie zolnierzykow bo jedno badanie rozjasnia 50% provlemow...wiadomo ze "chlopa" trudniej namowic ale jest szybsza wiedza niz jak zrobisz monitoring hormonow czy cyklu..poza tym w dzisiejszych czasach moim zdaniem czesciej problem dotyczy facenrtow...sie delikatni zrobili :)
  24. moj pediatra mowol mi ze.teraz.juz.normalne jak nedzie.jedna kupa lub kilka.dni niebbedzie.kupy...jesli dziecko puszcza baki to.wszystko oki i mamy soe nie martwic...
×