asiulka358

hejka, nam na szkole rodzenia mowili ze obojetnie jaki smoczk byleby byl prosty, bez uciec pod.skosem i splaszczenia.. ja mam lovi butelke ze smoczkiem..a uspokajajace nie wiem jakiej firmy bo jakis czas.temu rozpakowalam i nie pamietam...musze.sie.dowiedziec o aktualna cene tych szczepionek w.aptece...tymczasem ide do.lekqrza bo w miejscu swedzenia tam na rozstepach wyszly mi krosty i boje sie czy nie.polpasiec:(

ale mam kolezankę która w ogole dziecka nie szczepiła...nie iwem co o tym myśleć, ona tam wygłasza swoje racje ze ryzyko powikłań i porażenia mózgowego ale myślę ze gorsze choroby to jej dziecko może złapac nie będąc szczepionym...ogolnie w sieci jest jaka propaganda by w ogole nie szczepić ale o tym cos wiecej pewnie wie vicodin :)

tralalala ja też myślę o tych darmowych bo nie wiadomo ile się te połączone będą ciągnąć ale znając mnie z chęcią bym tych kłuć oszczędziła tej małej kruszynce...poza tym ja też miałam zwykłe jak kazdy i żyję...ale rotha wirusy i tak muszę wziąć dodatkowo płatne...

taka tam aga bezpieczeństwo dziecka to nie jest zbędny wydatek tym bardziej że ta aukcja opiewała na 4.99 funciaków... a w egu to szczegolnie zaopatrz się w podwójną taką wkładkę bo tam takie dziury ze dziecko wstrząśnienia mózgu dostanie :)

a ja z nowych objawów ciążowych mam te swędzenie brzucha pod pępkiem i brzucho mi się wlaśnie podniosło...także mała chce mnie udusić na sam koniec bo przepona mi aż świszczy czasem :) co do wyjścia do domu to mam body na krótki na to pajacyk, czapeczka, niedrapki i skarpy...kupiłam becik taki miękki nieusztywniany bo w szpitalu w tej kuwecie co dziecko lezy to albo mogę go rozłozyć na całość albo moge dzidzię zawinąć a może tez i za kocyk robić wiec do wyjścia mogę nim przykryć... fotelik mam recaro jak cały wózek i mam taką wkładkę dla malucha myślę ze ejst ona potrzebna nie tylko ze względu na główke ale też na klatkę piersiowa bo troszkę inaczej układają sie pasy jak jest ta wkładka... szczepionki, to od koleżanki mam polecenie na 5 lu 6 w 1, cena jednego zestawu ok. 500-600 zł, i faktycznie jak się weźmie zestaw trzeba się tego trzymać ale nie wiem nic na temat szczepionek typu co lepiej pod względem składu chemicznego..wiem tylko ze jedna kumpela bierze te płatne i poza swedzeniem i marudzeniem dzidzi i ew. małą gorączką i to 1 dzień nic się nie dzieje, druga brała te bezpłatne i dziecko rozdrażnione i nie spi po szczepionce z 2-3 dni, ma gorączkę i raz ropkę w miejscu ukłucia wiec chyba jest lepsza tolerancja jak to jest kilka szczepionek razem ale dla pewnosci trzeba by było poczytać ... nie wiem czy robić meningokoki czy jak to się pisze, a rotha wirusy muszę bo niestety to częste w wawie, ładnie się to nazywa grypa żołądkowa i normalnie co jakiś czas panuje - pewnie od wody w kranie.

udany roznil.sie.tym.ze.byl z moim lekarzem i on sie staral...calos trwala az 3 h!! bo poszlam na transfer lekarz obejrzal macice nq usg i kazal.mi isc dalej pic i spacerowac...potem znowu obejrzal i powiedzial ze jeszcze.troszke mam pochodzic (nie pytalam czemu ) pewnie dlatego zeby do pecherza wsio zlecialo...w koncu za trzecim usg ktore robil sam bo pielegniarka mu co chwile.si ruszala wiec jedna reka robil usg a druga wybieral "idealne" miejsce i utawial te rurke przez ktora.sie wpusza i dopiero jak byl.gotowy poprosil.pania embriolog, ona wyjela zarodki i je z.drugiego.konca wpuszczala i co chwile bylo.powoli,polwoli..a teraz do.konca....potem.dostalam dwie te tabletku i powiedzial ze jet zadowolony z endo i transferu..potem przewiezli mnie, kazali sie nie ruszac i okryc cieplo, po 15 min siusiu a potem polezalam jeszcze z 15-20 bo powiedzial.zeby sie nie.spieszyc...i potem te poduszki po.pupe zastosowalam itd...a jeszcze na poczatku po pierwszym usg wsio opowiedzial ze.dobry dzien, laddne endo i macica ladnie wyglada...aaa i oddnie przed punkcja kazal byc na diecie.lekkostrawnej...taka.roznica...pierwszy transfer robil inny lekarz bo mojemu cos nagle wypadlo...

Vicodin co do odgłosów to dziś sie przerazilam bo dwa razy usłyszałam takie plumkanie ale raczej dzwięk jak dziecka głośno ssacego cycka...ale nie było tyo ssanie tylko jakby przelewanie wody..można oszaleć z nadmiaru ruchów i odgłosów :) dziś od 19:00 z przerwami mam brzuch stożek widocznie cukierek wymyślił nowa pozycję wypięcia czegoś i trwania w niej...

taka sobie ja ale mi nie chodzi o poduszki i inne, tylko o technicznie jak wykonał to lekarz...u mnie było tak za pierwszym razem że miałam wypić ok. 1 l niegazowanych płynów...podczas transferu lezałam na płasko i pielegniarka naciskała usg na brzuch a gosciu zrobił transfer po nim dostajesz jakiegoś dużego procha dowcipnego nie wiem co to...potem baz wstawania z łózkiem przewożą na druga salę gdzie Cie przekładaja na drugie łóżko i leżysz 20 min, po 10 możesz siusiu jesli masz potrzebę potem wstajesz, ubierasz ise i możesz do domu...tak wygldał pierwszy który się nie udal

i jeszcze jedno, dziewczyny ktore miały transfer a sledzą wątek, mozecie napisać krotko krok po kroku jak u Was wyglądał ? tak ze szczegółami typu ile kazali wypić wody itd? bo ja miałam 2 transfery w zyciu i ten pierwszy nieudany o niebo się różnił od drugiego...

ech memories poczekajmy do tej kolejnej bety, bo tamte dwie moze faktycznie były od zastrzyku a teraz dopiero wyjdzie ta prawdziwa...ile jest dpt? i daleko od domu jechałaś do tego lasu?? mój lekarz mi zabronił wyjeżdzać za obręb wawy ale to co lekarz to inaczej

mnie pod pępkiem ale tak sporo niżej tak swędzą rozstępy że tylko sudocrem pomaga....jakaś maskara nawet się zastanawiałam czy to nie rany cięte i to takie z robakami - tak mi się śnilo - bo tak swedzi...ktoś mi powiedział ze mi brzuch rośnie...nadal???? ąz tak???

hhih sikorka u mnie to jest termin z ET :) podejrzewam ze ten skrót znaczy embrion transfer bo nic innego do głowy nie przychodzi...z miesiączki to bym miała wcześniej - tak myślę bo o ile pamiętam wzór to leci on + 7 dni - 3 miesiace... OM miałam 14.11.2012 wiec wg wzoru wychodzi na 21.08 ale dziecko do przodu jest bardzo wiec nie wiem jak to będzie.. osobiście chciałabym tak połowę sierpnia by jeszcze troszkę z lata skorzystać i się naspacerować bo nie zawsze mamy w Polsce piękną złota jesień :)

karolinka jak maz skacze to trzeba sie cieszyc:) fajnie ze u Ciebie juz widac koniec. mnie fak.swedza dwa rozstepy na brzuchu ze nie wiem czy to nie jakies uczulenia na krem i smaruje oliwka albo pudrem..

no właśnie L/XL jest za duży...najlepszy były M/L

tralalala ale tam sa tylko dwa rozmiary.a.ja w s na bank nie bylam...mialam zdecydowane M :-(jak to dobrac?

memories....... wiesz cos?

te sny to ponoć normalność, moja przyjaciółka mowiła ze przed samym porodem bała się w snach ze jej córka urodziła się brzydka, ale nie umiała sprecyzować o co jej chodzi... dowiem się o tym przypadku z ciśnieniem od naszej wspólnej kumpeli ale jak wroci z wakacji...moze faktycznie jak ktoś ma zawsze niskie to normalne...ja mam temperaturę ciała 33-34 stopnie a jak mam 36 to mąż się śmieje ze wyglądam jak w gorączce :) kurde zastanawiam się jak to jest ze rodzimy dzieci a potem nam zostają takie prezeny jak rozstępy, wisząca skóra, nadwaga itd...bez sensu totalnie...ja już mam całe podbrzusze w rozstępach ale ustąpily z ud...

wlasnie ta skora na brzuchu to sie.jakos.zejdzie???

Basia a czemu Ty z cisnieniem 80/40 nie jesteś w szpitalu?? tak niskie ciśnienie zbagatelizowane przez lekarza zabiło dziecko mojej znajomej w 9 miesiącu!! to było tak, rano była u lekarza i miała prawie 80 na 40 i lekarz pwoeidział ze tak się zdarza, ale po całym dniu jakoś jej mala się mniej ruszała, pojechała do szpitala wieczorem bo doszedł ból brzucha i okazało się ze dziecko martwe..i powiedziała ze rano była u lekarza i miała takie ciśnienie w karte ciąży wpisane...lekarz powiedział ze już rano powinna być do szpitala wysłana, wiec nie wiem co Ty w domu robisz...sorka ze tak brutalnie napisane ale znam tę historię z bliska i ciśnienia na naszym etapie zadnego dziwnego nie mozna bagatelizować

nie.mam opuchniec i nigdy bialka w.moczu.tez.nie.mialam ale wiem.ze bywa groznie.wiec.mierze.... sluchajcie jak aneta.mogla.zobaczyc ten czop? czy to czuc jak wypada? bo ja jak.wstaje z.kibelka to nic nie wodac bo tam juz papier.lezy...

rowniez Aniu trzwba sie.zglosi.do.lekarza chyba wlasnie.do.10.tyg. kiedys bylo.do.13.czy jakos.tak

dziewczyny mam skoko cisnienia i musze.mierzyc co godzina dwie...mialam dzis 146/82 ale moj lekarz.twierdzi ze najgorzej jak dolne przekroczy 90, mialam dzjs nawet 116/90.. taki rozrzut ze nie wiem co myslec...lekarz.kazal odpoczywac i mierzyc...a jakie wy macie?

jejku memories!!!!! 3mam kciuki i rowniez sie stresuje z Toba!!!!

aneta a ja mam pytanie techniczne a jak go zauważyłaś? i który masz tydzień?

sylwia 285 kiedy badania? wiadomo coś wiecej??