asiulka358
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asiulka358
-
no wląsnie Ardi o to chodziło ze nie wychodzi i ani myśli spać...nawet się nie bawi rzuca wszystkim i tylko na brzuch i podnoszenie tylka...jeść nie chce moze mysli ze jak lzejsza bedzie to jej wyjdzie..masakra
-
kompletnie nie zrozumiałyscie mojego postu o Poli :( chodzi o to że mnie nei martwi ze bedzie czworakowac, wstawac, biegac i nabijać guzy! chodzi o to ze ona nie jest w stanie na czwrotakach zrobić kroku i to doprowadza ją do szału! marudzi, nie chce spac bo ciągle cwiczy i cwiczy i upada i dalej cwiczy...cwiczy przez sen! o to chodzi, a to ze dziecko coś sciaga, wyrzuca z szafli i szuflad co w tym dziwnego?? to chyba normalne taka kolej rzeczy i po to ktos zarobił na wymysleniu zabezpieczeń...dżizas :)
-
Guziu tak jak pisze Trolewna dzidzia w brzusiu to myślisz dobrze myśleć! plamienia to czesta sprawa...a moze to nie plamienia tylko taki brazowy śluz od tej bakterii??
-
Jestem pod opieką lekarza z invimedu w warszawie :)
-
karolinka.mialam.Ci.pisac ze.Twoje serduszko.tylko.przeszlo...Gabrys za duzo jak na taki malenstwo a jabz Twoih postow zawsze czuje cieplo, pozytywne nastawienie, nadzieje, radosc...niesamowote to jest...jakas taka sila.bije nawet teraz piszesz z sie martwisz ale czuje z wiesz z bedzie dobrze...ja tez wierze ze bedzie oki...pqmietaj takie dzieci niesamowocie sie regeneruja i sa silne...bedzie dobrze tlko nieh przyjdzie ciepelko!
-
u nas niewesolo bo Pola za.ambitnie podchodzi do.kwestii czworqkowania, siadania, wstawania...cwiczy to caly dzien...woec na drzemke to.idzie z rykiem bo jest tak zmecsona...teraz cwiczyla w.lozeczku podciaganie sie i wiszac na rekacu na poreczy lozeczka.przysnela na.chwile...masakra...po kapieli ja.kladziemy a.ona od razu.odstawia pozycje...w nocy jej sie nawet sni ze.czworakuje...znajdujemy ja na brzuhu machajaca nogami i rekami.przez sen!!!a jak spimy to.nas budzi.placz a ona na brzubrzuchu...masakra mowie wam...kupilam jej chodzik-pchacz ...pryjechaldzis bo kiedys sie u.kolezanki.ladnie bawila.tym.panelem...myslicoe z ja zainteresowal??? a gdzi tqm...od razu polrobuje wstac..a to jest lekkie bo to jest dla dzieci co same dupke podnosza a ona wiesza sie z.calej sily...musimy chyba cegolwke przyczepic z przodu...ech...dramat jest...troszke to.smieszne ale w nocy to sie boje ze sie przydusi... lepiej zeby zalapala jak Brajanek z umie od razu niz te jej cwiczenia...masakra...trzeba uwazac bo o.wszystko.cce wtac i.cos na siebie zrzuci...o gazete nawet cciala.wstac a na gazecie lezala plyta dvd i juz jej spadla na buzie...ech...o.lqptopa...wozek wlasny...nasze nogi...kabel...ech
-
a jak kapiecie dzieci?? nasza ma wody po cycki i bawi sie min.20 min ... wylewajac wiekszosc na panele i sciane:) tralka wiesz ze nie moge dostac teraz tych zabawek fishera nigdxue w sklepach??tych do kapieli
-
u nas pępek czysty...nic w nim nigdy nie ma
-
Guziu jeśli chodzi o święta to lubię tylko boże narodzenia z powodu magii...no bo cięzko należeć do kościoła ktory wyzywa nasze cuda od dzieci diabla itd itp :(
-
Guziu ależ mi uśmiech dodałaś pisząc ze jesteś lepszych myśli! Kochanie proszę pogłaszcz brzucho ode mnie i powiedz mu: trzymaj się przed nami ostra jazda :) będzie dobrze, dodawaj dzidziusiowi otuchy a on będzie dodawal Tobie :) ja iwem że baaardzo się martwisz...ja na Twoim miejscu to bym była że tak to nazwę "zesrana" :) ja jestem tu naczelna panikara i jak ja mowię że będzie dobrze noż to do cholery musi być!! pisz proszę jak idzie :* pisz co tylko chcesz :)
-
Ja dyzuruje bo wiem ze pomaga jak ktos "jest".... Ja tych swiat nigdy nie czuje i nie obchodze..zreszta nie jestem super wierzaca W kosciele nie bylam i swiecinki ani palmy nie mamy wiec swieta jak swieta :)wazne ze maz jeden dzien wiećej w domu :)
-
ita, mi podziałała herbata z mięty, normalnie ekspresowka...dwie dziennie piłam a i młoda lepsze kupki robiła :) bromergon mam wykupiony ale lista skutków ubocznych zatrważa, nwet lekarz mi mówił zeby wtedy sama z dzieckiem nie była bo sa zawroty głowy i kazal pól tabletki brac tylko...lepiej się ochlać mięty czy szałwi :) Trala czasem rozląka robi dobrze bo się teskni i wiecej o tej drugiej osobie mysli...ale czasem szczegolnie dla faceta gdy ma rodzinę (dzieci) działa w druga stronę, nie chcą wracać do obowiązków...naszego marudzenia czy zmęczenia...albo jak mój maz do "mojego rozkladu dnia" bo go męczy isc na spacer o tej czy o tej...wrrrr D wszystko minie jak wróci i wpadnie w Wasz rytm...do tego czasu hehehe bedzie sto klótni :) Sikorko fto u Was już po kryzysie? napisz jak to się stalo itd? czy musiałaś się wyprowadzać :) Niki daj mężowi ostre lanie bo za dobrze ma z Tobą, ciągle wspominam te golonki dla samych facetów...ech...mój mąż się pyta czy znasz francuski i bynajmniej nie chodzi o nic zbereźnego :)
-
Guziu czy coś wiadomo nowego? jeśteś już lepiej nastawiona? :)
-
Guziu! to może nie będzie tak źle...jak kolor brązowy to chyba mija prawda??bądź dobrej myśli proszę i wierz ze bedzie dobrze...nasza psychika działa cuda naprawdę a jak to mówią wszyscy lekarze dzieci mają niesamowitą wolę walki i chęć do życia..ja wierzę że nawet takie malusie! pisz często ja bedę wchodzić i czytac i pisać swoje pierdoly by tylko czas Ci jakoś szybciej leciał bo domyślam się jak się dłuzą minuty...
-
Dzieki Sikorcia.... Brakuje tu Was...
-
Guzia lepiej zostac w szpitalu i walczyc...w domu a to czlowiek to zrobi a to tamto...nie oszczedzalabys sie tak... Ktory to juz tydzien? Co mowia lekarze? Sa dobrej mysli?
-
Egz Ty jak mialas plamieńia przy tym wstretnym poprzednim inf to dostawalas lutke dopochwowo?
-
Karolinko faktycznie Gabrys sporo przeszedl...kurde czy tomwszystko przez te ospe? Tak mu oslabila odpornosc? Macie dobrego pediatre?
-
Ita i reszta co tak zes ie wstaje..ja zauwazylam jedna prawidlowosc jesli Polka obudzi sie na zarcie w okolicach 1 to wstaje miedzy 5-6 jesli w okolicach 4 to spi do 7... Kurde juz to chyba pisalam....i teraz np woraj wstala 7:00 dzis 5:20!! Idzie spac o tej samej, drzemki te same.... Kurde powiedzcie mi jak dotrzej do tej ciasnej jej glowy bo chyba z mostu skocze...wieczorem zajebisszczo, zjada 230 ml objetosciowo mleka mm z kleikiem, potem sie budzi o 1 zjada 130 i o 5 zjada 100ml czyli w samej nocy zjada 460 ml....potem rano oczywiscie nie chce jesc wiec maks 60ml..musze znowu sprobowac z woda bynajmniej o tej 5:00... Ita jakby moj maz tak odstawial to bym mu armagedon tez odstawila wiec walcz kochana i badz dzielna! Ja raz uslyszalam ze zajmowanie sie dzieckiem to siedżenie na kanapie :)
-
Camerata do skrócenia wlosków? matko tam jest taki odstęp od ciała ze to chyba do głowy nie do bikini :) co sie stalo otóż, Asia miała jechac do kolezanki by Pola pobawiła się z jej synkiem bo ostatnio super się bawili, wiec spakowąłam wszystko w torbę i wychodzimy..na klatce spotkałam sąsiadkę i pla pla pla i sasiada i pla pla pla...ale najpierw miałam zajść na pocztę po przesyłkę :) no i zaczeło sypać, szłyśmy z wiatrem wiec młoda rozpaczała ze w budę jej wpada wiatr i wieje w nosek, wiec napisalam do kolezanki zeby się nie gniewała ale muszę zawrócić przez ten snieg i wiatr a tedy jeszcze malo padało w stosunku do tego jak padało po 15:00...wracam po jakiś 25 minutach i staję pod skrzynkę chce wyjąć listy, wsadzam rękę do kurtki za kluczami...nie ma...obszukuję torbę nie ma...oblał mnie zimny pot...nie pamietam jak szybko z wózkiem wtarmosiłam się na góre...widze wiszą w zamku od strony klatki...zamarłam.. otwieram drzwi bo nawet przekręcone nie były...otwieram bez oddechu....wita mnie kot, patrzę ipad lezy na stole...tv jest, reszta też...torebka w przedpokoju wisi...i zamarłam...gdybym do niej pojechała na jakieś 3 h to mysle ze nie zakończyloby się to tak...pewnie siedziałabym teraz wyjąc...ale powiem Wam ze słabo mi się chciało dziś isc do niej ale obiecałam a ja z tych co rzadko baaaardzo rzadko zmieniają plany...jak to pwoiedzieć hmmm los czuwa...dzieki wielkopolsce za śnieg no i jak to powiedzieć mam wiecej szczescia od rozumku...ech
-
dostałas jakieś leki na podtrzymanie? jakie?
-
Inka strasznie mi przykro cierpię wirtualnie z Tobą, czas pomaga zapomnieć...zapomnij o tragedii ale nie o walce! Guziu nie trac wiary! myśl pozytywnie! pozytywne myslenie bardzo pomaga, robili takie testy na chorych nieuleczalnie wiec staraj się być dobrej myśli!
-
A ostatnio z Cameratka wymyslilysmy ze sie spotkamy, niech tylko sniegi mina i ja woadam do krakowa, Camerata porywa Basie z Zuzia i spedzamy caly dzien razem :) Wczesniej pewnie nawiedze Poznan bo wilkopolska dostaje w tym roku kopniaka za pogode! Opisac Wam ten dzisiejszy dzien co zakonczylby sie tragedia jakas?
-
Poza Gojcia nikt nic nie wie w sprawie tej cholernej maszynki? Golicie nogi i t d?
-
Cameratka Ty masz neta w komorce wiec sie nie wykrecisz wlaz tu :)