asiulka358

a ja dziś wymiotowałam i to tak ostro ze mam całą buzie w popękanych naczynkach z wysilku....nie wiem czy to od arbuza czy z pierwszego dnia upałów :(

Marti ja czasem czuje zamiast ruchów gilgotanie palcami, albo po pracy jelit wiem ze ona coś tam działa :)

Basiu gratki Córeczki :) i fajnie ze się udało dostać, usg 4d to nie małe przeżycie :) ja po ćwiczeniach w szkole rodzenia, fajnie że mam na wieczór tę szkołę to się dobrze po takim ruchu będzie spało :) czy któras kupowała coś ze sklepu superdzidzius.pl? bo chcę kupić łożeczko i pościel i ogolnie wieksze zakupy zrobić moze macie jakąś opinie? a łóżeczko takie: http://www.superdzidzius.pl/pl/p/Lozeczko-niemowlece-MSB-Gwiazdki-biale-5002-07/4685

Sikorka tak, mam taką krechę od pępka w dół od jakiegoś 15 tygodnia a od 2 tygodni mam też u góry...mnie jak brzuch swędział to potem wylazł ogromny rozstępus :( dziś miałam pierwszą i drugą faze porodu, w niedzielę cwiczenia parcia i oddychania nie boję się porodu na chwilę obecną i chcę rodzić bez znieczulenia ze względu na mój niewyleczony przed ciazą kręgosłup i ucieszyło mnie jak powiedzieli ze nie czuć nacięcia krocza...bałam się tylko tego....

a ja dziś na 19 drugi "zjazd" szkoly rodzenia, nie mgoę się doczekać bo wreszcie będzie o porodzie, i o roli osoby towarzyszącej wiec jestem ciekawa reakcji męża który panikuje że poród to wojna i wszędzie tryska krew :) będzie wesoło...a w niedzielę na szkole są ćwiczenia z oddechu itd więc zapowiada się fajowo... chodziłam dziś po sklepach i spisywałam ceny pampersów i powiem Wam że na tej promocji DOZ jest mega tanio.....

pandora opłaca sie te paczki po 5 szt za 8 - 9 zł ale oczywiscie jak kupujesz coś jeszcze...przesyłka listowna z 5 zl ja mam pytanie z czego ma byc materac do łóżeczka?? ceny materacy sa od 50 zł do 700!!!

Dziewczynki dzieki za info z tą kartą i DOZem...w 3 dni karta przyszła i mogę zaraz akupować ze zniżką :) buziaki dla Was

jedno IUI miałam na cyklu naturalnym - nieudane, drugie na stymulowanym też nieudane...do każdego brałam leki na endo..a udało się z drugiego ivf no to tam to normalne ze pełna stymulacja :) ja wiem ze nie ma co się doszukiwać ale chyba ciezko o czymś innym myslec? :)

Pandora a moje dwie baaardzo bliskie przyjaciółki zorganizowały swoje wesela jedna 01.09 a druga 08.09 :( jedna bierze ślub po 9 latach od cywilngo a druga po wielu nieszczęśliwych związkach i wiem ze mnie nie bedzie co mnie smuci bardzo...ale ich radość jak dzwoniły powiadomić o weselu a ja je wtedy powiadomiłam o Dzidzi była tak ogromna że troszkę mi lżej :)

Gosiaaa ja się boję kupować tak dużo bo wiem ze wyskakują uczulenia i chciałam kupić po paczce różnych...na ogól wiem ze pampersy najmniej uczulaja ale i tak się boję... chętnie też się dowiem w sprawie majtek ale jeszcze mam pytanie co do rozmiaru...kupiłam narazie pudełko jednorazowych w rozmiarze L i pudełko jednorazowych w rozmiarza XL bo się zastanawiam nad taką sprawą, wiem że brzuch tak w godzinę nie spadnie ale chyba troszkę się zmiejsza, wiec ciezko mi wyczuć które kupić...moze warto to zostawić na 9 miesiac?

o matko... a ja kupiłam jedną paczkę narazie 28 sztuk

a do którego miesiąca stosuje się pampersy rozmiar 2? kiedy dziecko wazy 6 kg?

Paula ja miałam po 7 dniach w sklepie nieziemskie kłucie w brzuchu aż mnie zgięło w pół na kilkanaście sekund a potem przeszło...teraz jak wspominam to wiem że nigdy nie miałam czegoś takiego i to mogłobyć zagnieżdzenie ale nie wiem czy u Ciebie mogłoby być już po 2 dniach ...

Kasiula Ci faceci coś z tym myciem podłogi mają...ja się doprosić nie mogę i szlag mnie trafia!!

no Paula co to za cudowne wieści!!! walczysz, działasz i pewnie się zastanawiasz co tam się w brzuchu teraz dzieje!!! pisz wszystko, co myślisz, o przeczuciach itd jeśli oczywiscie masz chęć :) ależ 3mam kciuki i nie mogę się doczekać....już tyle czekasz, ja po 4 latach też się doczekałam i wierzę że teraz Ty się doczekasz :) Margi no właśnie Ty chyba na jutro masz termin, ale się nie moge doczekać Waszego rozwiazania :) zazdroszczę Ci ze jesteś już na końcu, ja niestety ciągle pełna obaw bo w czasie mojej ciązy to się jakieś cyrki dzieja....teraz teściowa była 12 dni w szpitalu na obustronne zapalenie płuc...jak podliczyłabym co się działo to szok...myślałam ze jak już się uda zajść w ciąże to będzie z górki ale jeszcze 14 tygodni...wczoraj na wizycie lekarz mi przypomniał że mam się obchodzić ze sobą jak z jajkiem bo mimo ze już jest to jak normalna ciaża to trzeba chuchac na zimne...

goja dlatego staram się wytłumaczyć jak ważne jest co co siedzi nam w brzuszkach :) i trzeba o to dbać nawet jakby nas wszystkie skutki uboczne brały a dzidzi to pomagało... no ja dostałam zakaz na sprzątanie takich rzeczy jak łazienka, podłogi, okna, firany, za długie prasowanie itd...co mi zostaje to powierzchnie płaskie, pranie jeszcze jestem w stanie wstawić i wyjąć :) ale nawet teraz jak juz jest dobrze, nie jestem na podtrzymaniu to lekarz powiedział zeby się obchodzić ze sobą jak z jajkiem bo to mega szczęscie :) zawsze zapominam zapytać czy jest mu miło jak patrzy na dzieciaczki do których się przyczynił w jakimś tam stopniu :)

a co do problemów z facetami to też coś o tym wiem ale to chyba jest tak ze my strasznie powazniejemy w ciązy a oni nie dokońca to kumają i mają te swoje dziecinne zachowania....mój sie zabiera za sprzątanie trwające np. 2 h jakieś 5 h co doprowadza mnie do szału a sama nie moge tego zrobić....

Quore zaloże się z Toba i milion ze jakbyś nie znała tych skutkow ubocznych nic by Ci nie było :) to siła sugestii...ja po pierwszej tabletece estrofemu (w skutkach ubocznych jest np. nadmierne pocenie ) miałam siódme poty od razu...a jak naczytałam ze ten lek się stosuje przy leczeniu raka sutka to sobie wyobraź co się działo z moimi piersiami :) także naprawdę postaraj się nie mysleć troszkę o tym choc wiem z autopsji że mega ciężko.. po luteinie sa faktycznie wypływy takiej ilości przedziwnych rzeczy ze szok, ja ją brałam ponad 4 miesiace i nigdy nie przeszło mi przez głowe że to coś innego niż luteina :) co to wyciekania tych wód to lepiej polecieć na jakieś usg może do specjalisty bo to 15 min, 100 zł a nerwy odejda w niepamięć...ja bym się bała i bym poszła....zresztą ja to chyba ogolnie na wszystko bym poleciała :) dziecko to cud i skarb i codziennie boję się go stracić :)

Basia nie martw się ze boli (chociaz ja sama ciągle nasluchuję) od lekarza dziś wiem i od kolezanek ze w ciazy to jest milion rodzajów bólu, ciągnięcia, kłucia, szczypania i innych jeszcze...grunt to obserwować śluz, czy nie plamisz bądź krwawisz, czy dzidzi się rusza, i jak masz to mierz ciśnienie...ale jeśli masz się martwić to jedziesz na izbe przyjęć, mowisz o bólach brzucha i niech szukają :) kurcze sikorka to faktycznie szok, że tyle śluzu ale ja też mam czasem takie napady że czuję ze mi mokro i coś leci ale to takie pojedyńcze wyloty...ale cholera już usg mógł zrobić bo mi jak pojchałam na dyżur porodówki lekarka mówiła ze nerwy kobiety w ciazy są gorsze jak się nie sprawdzi niż to co się zazwyczaj dzieje i mimo ze pojechałam z dusznościami i okazały się oskrzela to badała wszystko godzinę..

Marti to masz zapisany niczym na receptę relaksik :) myślę że wszystko się ułoży tylko zorganizuj sobie zajęcie by Ci się nie nudziło polegiwanie i siedzenie :) Quore piszesz że grozi Ci szpital i kroplówka (która zaufaj tez moze wywoływać zapewne kołatania serca i pewnie jeszcze inne cuda wianki tylko nikt Ci nie da przeczytać ulotki) a boisz się malutkiej tableteczki? :) z tego co wiem to braxton-hicks czy jak się to pisze nie bolą, tylko się je odczuwa...kurde nei wiem co Ty masz za bóle ze Ci lekarz każe do szpitala jechać :( prochy na podtrzymanie nie szkodzą dziecku (to byłoby bez sensu) wiec możesz się tym nie martwić... ja musiałam brac na początku ciązy ESTROFEM, który ma w ulotce napisane: nie stosować w ciazy ani w przypadku podejrzenia ciąży; a ja żeby w ogole zajść musiałam go brać wiec sobie wyobraź co przechodziłam wiedząc ze do 12 tygodnia ciązy bedę musiała brać te prochy...to tak już jest że się boimy jak się naczytamy ulotek a ulotki mają różne zapisy...naprawdę lepiej wziąć tabletkę niż nie daj losie leżeć plackiem 14 tygodni samej w szpitalu na patologii...

wiecie do ilu kg się rodzi naturalnie? do 3900 ???

Marti kurcze nei wiem ile waży bo wiem ze to akurat moze się sporo różnić ale mieisac temu miała prawie 500 g wiec nawet cieszę się ze się nei spytałam :) a jest jakaś przyczyna tej szyjki skracania? nie znam się dobrze na tym ale lepiej zeby Ci tak "zakleili" niż masz sie denerwować podnosząc z kanapy :) a dzidzia oki to i uśmiech pewnie masz na buzi :)

Quore ja masz brać prochy to pobierz jakiś czas, lepiej brać niż by się coś miało dziać...ale to co opisujesz to jest dokładnie to co u mnie, skurcze, ciągnięcie itd...i moj doktorek np, od razu mi powiedział ze mam duży brzuch jak na ten miesiąc i bedzie bolało wiec powiedział zeby się oszczędzać...posprawdzał wszystko nic isę nie odrywa, szyjka długa zamknięta, dzidzia rośnie...na co są te leki? bo luteinę to ja stosowałam bardzo długo, jedna moja kolezanka nadal po inf jest na luteinie i to jest bardzo mądra tableteczka na podtrzymanie :) jak odstawiałam to mi nawet smutno było bo jakoś się z nią bezpieczniej czułam..także bierz lepiej prochy a jak bedzie kołatać to zmiejsz moze do 2x1 lub zapytaj czy może dac coś innego :)

Dziewczyn jestem po wizycie i moje bóle brzucha to nic innego jak moje sporaśne dziecko - mowię sporaśne bo brzucho jej wychodzi o 2 tygodnie do przodu!! nie wiem co ona je, ale ja tak nie tyję :) i kazał mi się lekarz oszczędzać, bo teraz będzie mnie ciągnąć bo mam już duzy brzuch a to dopiero za tydzień wchodzę w III trymestr i żadnego mycia podłóg mam nie robić zeby mi nic nie pękło...matko ja nie wiem czy ja te dziecko naturalnie urodzę...do ilu kg pozwalają naturalnie?? mam płytkę z wizyty, to co mnie na brzuchu najbardziej ciągnie to nie nogi tylko głowa...nogi ma centralnie na moim żołądku stąd wieczny brak apetytu.. co do reczników - IKEA, co do kocykow polarowych również IKEA, ona ma taki zestaw bodajże 4 szt. za 39,90 to są takie fajne cienkie kocyki a jak się bardzo pobrudzą to do kosza i już...

cisza jak makiem zasiał...mam wrażenie że nikt już nie pamięta i nie walczy... :(