Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

asiulka358

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez asiulka358

  1. kochana jesteś dziękuję :) śmiałam się że naliczyć cioć 3mającyh kciuki ni potrafię :) samopoczucie mam lepsze jak wiem że ten ból to coś innego - jeszcze tylko wykluczyć ciążę pozamaciczną muszą i będzie git...
  2. no Dosia kto by to podejrzewał? jak bym miała kilkanascie komórek ale 6...poza tym on właśnie w ciąży tak boli...
  3. Dziewczyny zapytam coś teoretycznie jeśli dwie dziewczyny miały punkcję i transfer w tym samym dniu o tej samej godzinie to może być tak że jest naprawdę spora różnica w becie?
  4. oj Światełko żebyś wiedziała że na razie to ciężko się cieszyć bo hiperstymulacja nie ułatwia...szczególnie teraz jak mnie coś zaboli to jest lekkie zdenerwowanie. Ale lekarka wypisałam mi takie miesięczne skierowanie na usg kiedy tylko będę się bała lubv będzie za bardzo bolało mogę pojechać do kliniki. Czy ktoś wie ile razy się jeszcze beta robi? aaa zeby nie było że nie śpię to mnie własnie mega głód obudził..chociaż jak siedzę jest lepiej niż jak leżę
  5. Egzulko cieszę się z Tobą bardzo!! Tosiu ściskam Cię wirtualnie, przytulam...
  6. Dziewczyny biadolenie pomogło...beta w 12 dpt 104... mam zespół hiperstymulacji ktory mnie tak dobijal i wprawial również w depresję - nie podejrzewałam tego bo przeciez komórek było ledwo 6. Jutro idę do ginka od niepłodności po dalsze wskazowki a dziś dostałam pierwsze w zyciu l4 na druku BC :):):)
  7. Nadia dobrze to ujęłaś...dokładnie dlatego tak się denerwuję :) Testów ciążowych mam za sobą z 40 :( zresztą ostatni dziś rano...wszystkie zawsze mają jedną kreską...
  8. lekarz polecił nospę i rano wizyta więc musi tak być..a czemu tu piszę bo staram sie czymś zająć ponieważ jedynym teraz zadaniem jest czekanie...wolę napisac do Was niż dusić to w sobie...
  9. a ja jeszcze chwila i pojadę do szpitala...zwijam się z bólu z niewielkimi przerwami, nie wiem co robić....rano mam wizytę obym dotrwała...
  10. Alicja Ty napisz co u Ciebie jak działania?
  11. Nadia, wiem co czujesz...my z M nie zabezpieczaliśmy się już na parę miesięcy przed ślubem...niestety każdy miesiąc przychodziła @, dla jednych 6 miesięcy to długo dla niektórych krótko. Proponuję narazie podziałać na własną rękę, testy owu z apteki (nie 5 sztuk jak piszą tylko co najmniej 10 szt - najlepiej pierwszym razem je robic dwa razy dziennie); jakieś witaminy z kwasem foliowym, odstawienie niestety używek, bo jak pójdziesz do lekarza to i tak będzie kazał poczekać 12 miesięcy a wszelkie badania które się zaczną są czasochlonne, kasochłonne i czasem bolesne. Może warto na początek pójść o poradę do zwykłego ginka. I chciałabym aby tak bylo jak napisała ta zołza że niedługo Ciebie tu nie będzie i wpadłaś tylko na chwilkę - tego Ci zyczę.
  12. Wiesz Światełko ja właśnie mam mega bolącą @ dlatego te bóle mnie strasznie myliły, i tak naprawdę chyba jak będzie mi się porządnie @ spóźniała to minie. Teraz to tak bardziej ciągnie niż boli i już mniej niż parę dni temu, w tym tygodniu to był jakiś horror, ale widocznie tak miało być :) W pon mam wizytę i drugą betę to zapytam :)
  13. dzięki, tak właśnie robię :) naprawdę dzięki takiego wpisu było mi trzeba
  14. proszę, o to cytat: od: Trzymam ... Po co sie podniecacie ze sie udało po pierwszej becie? Pózniej jeśli coś nie wyjdzie to wszystkie wspolczujecie egz i znów to samo... Do czasu USG i bicia serca albo najlepiej do 1 trymestru lepiej sie nie nastawiac. Takie moje zdanie. Egz trzymam kciuki bardzo bardzo!!!! Moja znajoma tez tak miała ze były 2 zarodki i jeden sie wchlonal. Ważne zeby ten drugi rósł i rósł.
  15. zabawne, forum o niepłodności ma nie zawierać smutnych pełnych obaw postów - dobre.. w sumie przecież nie mamy żadnych problemów i ataków niepewności - żadna z nas, nigdy. jeśli myślisz że Ja napiszę tak: na bank jestem w ciąży bo mam betę 12,18 jestem przeszczęśliwa i w ogóle...to jesteś w błędzie..wiekszość z nas wie że spokojniej można zacząć oddychać jak się usłyszy serduszko, zobaczy kruszynkę, poczuje ruchy. Tak, wierze że mnie to spotka ale to nie znaczy że będę tutaj same radosne wieści pisać. a sama Zołza ostatnio pisała do egz, jak miała plamienia że się nie potrzebnie z pierwszej bety cieszyła... ech...i znowu nie potrzebnie te głupoty przeczytałam
  16. zaoszczędź sobie pisania, nie czytam tego już od długiego czasu..
  17. lubie te klinike, bardzo miło tam jest
  18. zastanawiam się tylko czemu mnie aż tak brzuch boli identycznie jak na @, dziś obudził mnie ból o 6:00 i wiłam się nieziemsko... też tak miałyście?
  19. Egz ale jak u Ciebie ile jeszcze czekania?
  20. ależ ja się cieszę, mało nie zemdlałam w przychodni ze szczęścia tylko boję się żeby nei zapeszać...czekam na to tak długo..a w dzieci wierzę zawsze...nie chcę tylko za wcześnie się cieszyć tak jak to ktoś wcześniej napisał...
×