asiulka358
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez asiulka358
-
bo widzisz Światełko myślałam że będzie inaczej..jakos...będe wiedziała jak sie zagnieżdzą...że chociaż piersi troszkę pobolą ... a jak poczytałam moje wpisy sprzed roku to jest tak samo...nic isę nie zmieniło...tyle że bardziej dbam o siebie cackam się jak z jajkiem...
-
przeczytałam swój post z zeszłego roku jak mi sie nie udało...mam wrażenie że to nie ja pisałam.... Dziewczyny nie doczekam się...
-
Dziewczyny czuję się normalnie jak zawsze, nawet wydęty brzuch minął...obawiam się że już po wszystkim....
-
dziewczyny troszkę się boję o ten estrofem, jest w ulotce i w necie wyraźnie napisane że nie wolno go stosować w przypadku nawet podejrzenia ciąży a co dopiero jej bycia. wiąże się on z dużym ryzykiem uszkodzenia płodu...niektórzy lekarze zaraz po teście pozytywnym go dostawiają...kurdę, jak to jest że pomaga się zagnieździć a jednoczesnie jest az tak szkodliwy?
-
Dziękuję!!! ja też 3mam :)
-
Dziewczyny wróciły mi bóle brzucha :(
-
nie moge tlyko czytac książek bo wtedy najbardziej myślę, ale jak gra TV i siedzę z laptopkiem to jest ok :) wiec wyglada na to że będę Was regularnie męczyć swoimi postami hehehe kocham Was i Waszą cierpliwość :)
-
mleko surowe jest dobre na zgagę i mdłosci
-
i się nasze Słoneczko Egz odezwała :) teraz już w pełni gratuluję!!!
-
Dziewczyny jesteście kchane, a nasz watek powinien doczekać sie zjazdu mamuśkowego :)
-
nie wiecie jak u Tosi?
-
Krystal zrób test :) pociesz mnie troszkę wynikiem :0
-
jejku jak zwykle cieszę się że jesteście...Tylko Wy potraficie mi przegadać do rozumu :) a w pierwszych dobach po transferze są jakieś sygnały które świadczą albo na tak albo na nie?
-
ja wiem że to 2 dpt ale uważam że skoro dwa dobrej jakości zarodki by się zadomowiały to by było jakieś plamienie tym bardziej że mam ładne endo ponoć...
-
Kathrin do wczoraj miałam bardzo wydęty brzuch i tak jak pisze Margi co postałam to musiałam siadać bo mnie ciągnęło. nie wiem czy to nie był efekt stymulacji, ale dziś sie obudziłam i wszystko minęło w związku z czym jestem przerażona i nie wiem czy to nie koniec....
-
Krystal kochanie juz Ci odpisałam wtedy :) Nic mi się nei opóźniło nawet o minutkę :) dostałam @ dokładnie 28 dc jak zawsze. Jedyne co to krwi było więcej i na początku była brązowawa. a więcej było bo endo było grubsze.
-
dziewczyny jak do niedzieli nie będę miała plamien czy krwawień rozumiem że się nie udało?
-
AZ czyli adopcja zarodka to oddanie tych zarodków które masz zamrożone a wiesz że z nich nie będziesz "korzystać" - na ogól oddaje się mrozaki.
-
kikusiu dzięki, ale myslisz że coś zostaje? bo juz nic nie rozumiem...
-
Nutka moze coś z tego się przyda: http://www.nasz-bocian.pl/phpbbforum/viewtopic.php?t=21199
-
Egz, Trolewna, Kaśka, Margi napiscie proszę co robiłyście ze się udało zagnieżdzenie? tak Waszym zdaniem. Ja przestrzegam tej wysokobiałkowej diety i piję 2 lity płynów z czego większość to woda niskomineralizowana Mama i ja. Nie piję niczego z kofeiną i alkoholem i nie palę. Staram się polegiwać, unikam centrów handlowych i komunikacji miejskiej a samochodem jeździmy bardzo ostrożnie. Jest coś co może jeszcze pomóc? i co z tą luteiną mi nie odpisałyście czy tak powinna wypływać dzięki
-
Dziewczyny czy te luteiny muszą tak wypływać?
-
aaaa teraz tak pomyślałam ze w Wawie tez robią niektóre rzeczy za darmo albo tanio, moje koleżanka miała inseminację za 250 zł, wydaje mi się że w szpitalu położniczym na Starynkiewicza.. wyślę jej smska jak się nazywała lekarka bo udało jej się za pierwszym razem.
-
Kaska!!!! jupi pocieszyłaś mnie bardzo Dziękuję dziewczyny za zainteresowanie!! Dziś cały dzień leżę i śpię bo po tych nerwach w końcu jestem spokojna :) LadyNP ja mogę Ci poradzić w Wawie moją klinikę - invimed wpiszę w google. Nie zlecają milionów badań, nie trzeba ich robić u nich możesz mieć z przychodni i szybko przechodzą do działań. o kasie mówi się u nich na ostatnim miejscu. Chociaż w Twojej kwestii może warto przemyśleć jakieś bezstresowe wczasy - tak mi pierwsze na myśl przyszło. Co do leczenia to nie wiadomo na co leczyć...może spróbuj najpierw wizytę w invimedzie zobaczysz co Ci powiedzą - kosztuje chyba 100 zł, weź od razu te badania jakie masz.
-
znowu Was pomieszałam, oczywiście Tosia odezwij się i powiedz jak beta - martwię się