Wojownik

j.w. mozecie zadawac nurtujace was pytania, znam sie na tym

j.w. Szukam jakiejs madrej z okolic katowic w wieku okolo 20 lat. Do pogadania.

witam prosze pisac tylko z zarejestrowanych ksywek. Pozdrawiam

Beznadzieja

"Dajcie spokoj, jaki z niego lekarz. Pewnie jakis robol na zasilku,a tutaj sie lekarzem mieni, zeby zyskac autorytet do wypisywania swoich bzdur. " Oceniasz wartosc czlowieka przez to jaka ma prace?

Ja tez zycze niektorym by nie mieli dzieci, tym ktorzy ich nie chca.

Tak, nie ma co bolec, bo utracilas wrazliwosc. Teraz bedziesz stwarzala jakies marne pozory swojej moralnosci. Aha i ktos tu jeszcze faceta pojechal o to ze pisze z bledami, nie ma to jak zarzucac komus cos a ... "ile masz lat 26 za mało jeszcze wierz o zyciu palancie" wierz? chcesz go do wiary zmusic czy jaki chuj? Bo nie bardzo rozumiem?

"komus złorzeczyć wojownik - uwazaj zeby kiedys tobie cos złego sie nie przytrafiło nie zycz drugiemu co tobie nie miłe a ty facet - ginekolog nie rób sie taki swiety a poziom twojej wypowiedzi daleko wybiega od człowieka inteligentnego po studiach - akurat lekarz nie ma nic lepszego do roboty jak szperac na kafe widocznie nie masz co robić a ciagle płaczecie o zarobki jak to mało macie - wez sie lepiej do roboty" Slucham do kurwy nedzy? Wiesz po co sa te znaczki " " ? To nie byly moje slowa i sam je skrytykowalem. Naucz sie czytac ze zrozumieniem

Tez jestem przeciwnikiem aborcji

" Potępiać będę aż do końca swojego życia! Za aborcję powinna grozić kara śmierci i tego zdania się będę trzymać. Życzę wam z całego serca samych nieszczęść oraz tego, żebyście nigdy nie mogły zostać matkami!" Niezbyt rozsadne

Tak jak mowilem , profilaktyka jest lepsza od leczenia, nie pozostawia blizn fizycznych i psychicznych.

Gdzie ja napisalem, ze ma zyc bez seksu? Wlasnie gadalem o zrozumieniu i wspolnym dbaniu o potrzeby

"Chcialaby tez podkreslic ze nie bylo jeszcze historii ktora mialaby szczesliwe zakonczenie typu "nie kochalam meza, walczylam i teraz jestem szczesliwa". To tez o czyms swiadczy..." a skad taki wniosek? My z isadora nikomu zle nie zyczymy, tylko przestrzegamy przed zbyt szybka i pochopna decyzja, a potem odwrotu moze juz nie byc. Zycze wam tu wszystkim szczescie i roztropnych decyzji, przemyslcie wszystko a jak sie zastanowicie to zastanowcie sie czy zrobiliscie to dobrze. A z kazdej blednej decyzji wyciagnijcie wnioski i starajcie sie uniknac tego problemu w przyszlosci, a bedzie sie wam zylo lepiej. Ja nie zaluje nawet bledow, ktore popelnilem, bo dzieki temu jestem uswiadomiony i troszke madrzejszy niz bylem kiedys

Ja mysle, ze lepiej byloby powalczyc jakis czas, niz odrazu pod wplywem emocji skonczyc zwiazek. a potem (teoretycznie, moze byc inaczej) zalowac decyzji i rozpamietywac, ze jednak moze moglo sie nam udac? moze moglismy byc razem i zyc szczesliwie kochajac sie?

Znowu pozamiatalas, nic dodac nic ujac