MĄŻ ŻONY

Anonimowa nie jestem lekarz który spaprał temat wie o tym.Rozmawiałam z nim i nic. Ja tylko ostrzegam..Nie jestem dupą z recepcji jednej czy drugiej kliniki ,które mocno bronią interesów swoich pracodawców na tym forum .Ja jestem jedną z wielu które mają spierdzielony zabieg i to ewidentnie z winy lekarza

To,że miałam spieprzony zabieg to wiedziałam po 4 miesiącach.Wmawianie komuś,że cudowne zaffiro za kupe kasy pomoże --------gówno prawda .

Oczywiście pisząc o liposukcji miałam na myśli Body Jet

Po konsultacji u Sankowskiego mam spieprzoną liposukcje w Maestri. Pani Doktor za dużu mi usuneła tkanki .Nie polecam .Jestem załamana co mnie czeka ,aby to poprawić i nie wiadomo czy rezultaty będą współmierne.Nadmienie ,że zabieg robiła Pani Dr A.Moncznik -chirurg ,ale nie plastyk - i to był zasadniczy błąd.......

Do Stanisławy Po zabiegu niech Pani do mnie napisze na forum .Ja życzę zdrowia. Widzę ,że czarownice muszą na własnej skórze doświadczyć

Droga Stanisławo ja nie prezentuję żadnej kliniki - w przeciwności do Ciebie .4 osoby miały robione zabiegi w podobnym czasie dlatego nikt nie zdążył ocenić pracy chirurga.Mój problem dotyczy zabiegu z listopada . Żona wykonywała wszystko wg zaleceń lekarza ,w sumie zabiegów za 10.000 zł i dalej nicccccccccccc.Efekt mizerny .....

Witam serdecznie .Kobiety dajcie sobie spokój z tym Body Jetem. Ciało po zabiegu wygląda katastrofalnie.Moja małżonka jest załamana i zapłaciłaby każde pieniądze ,aby cofnąć czas. Miejsca po zabiegu to mega calulit z odciętym kawałkiem mięska . Mam wrażenie,że ta pionierska metoda będzie wielką klapą .Osobiście również czuje się winny ,że pozwoliłem mojej Pani na ten zabieg....... Mam wrażenie ,że lekarze ,którzy to robią sami są ciekawi jak to wyjdzie.....Osobiście znam 4 osoby po Body Jet i wszystkie są tak samo załamane.I nie ma reguły gdzie był robiony zabieg .Naprawdę zastanówcie się zanim będzie za późno.....................................