Patiniaa

Gewalia, ja też chudnę jakoś, jeszcze ani razu nie wymiotowałam, ale nie wiem co się ze mną dzieję, bo bardzo mało jem ( startowałam z nadwagą już i lubiłam sobie zjeść dużo ), a teraz nie jestem w stanie zjeść nawet połowy obiadu co zawsze...i dużo rzadziej jem...nic, tylko się cieszyć !

Ja zapłaciłam ( razem z lekami ) ok . 10.000. Polecam NOVUM w Warszawie dobre wyniki maja i są znani. To, czy musisz powtarzać wszystko od początku zależy tylko od tego ile komórek wyhodujesz i ile uda się zapłodnić. Mi udało się 5.

Jejku, Wy tu o jakiś lekach dziwnych...ja biorę tylko Luteinę...

Wydaje mi się że kiedyś już się Ciebie pytałam, ale nie pamiętam - macie jeszcze jakieś mrozaczki, czy musisz powtarzać zastrzyki ?

Szkoda, powiedz czemu teraz czekacie do września, lekarz kazał zrobić przerwę ? Głowa góry ! Ty nam jeszcze pokażesz ;)

Gratulacje, super ! Już nie mogę się doczekać tego momentu ;)

Mnie do Musteli przekonywano, że jest bardzo dobry a najważniejsze zupełnie bezpieczny i dla dziecka i dla np. badań USG ;) czy okaże się skuteczny, to nie wiem ale myślę, że tak bo to dobra marka.

Gewalia, my jesteśmy na tym samym etapie i ja już się smaruję. Kupiłam sobie na allegro MUSTELA 9 miesiecy, bardzo gęsty i super wydajny ( dość drogi bo ok 70 zł ). Ponieważ ja już startowałam z nadwagą i brzuszkiem, smaruję się jak mogę ;)

Ja mam termin na 18 lutego ;) ciąża pojedyńcza, tętno również widoczne ;) Niech żyje radość !!

Powiem Ci tak, mam bardzo bliską dentystkę - znajomą, która mówi, że bardzo często na początku ciąży są problemy z zębami. Myślę, że powinnaś iść jednak do stomatologa, powiedzieć o swoim stanie i dopiero niech ona podejmie decyzję. Może to chodzi o jakieś leki przeciwbólowe albo preparat, który można ominąć ;) powodzenia

Kachna, ja zmieniłam lekarza z NOVUM na starego w moim mieście. Nie chce mi się tam jeździć, parę kilometrów mam i w razie jakiegoś niezapowiedzianego porodu, będzie znany doktor na miejscu ;) w NOVUM chodziłam do dr Starosławskiej ;)

Dziękuję za wyjaśnienie ;)

No to i ja nie będę się zastanawiać, jak nie trzeba ;) Tym bardziej, że ( przynajmniej narazie ) nie ma żadnych zaleceń tego typu i mój wiek nie każe nam tego robić ;) ( 25 lat )

amnio ?? barby co to takiego ? czy to chodzi o kariotyp ??

Nie biorę tego Duphastonu w ogóle, kompletnie nigdy go nie brałam.

Pomyłka, biorę 3 razy dziennie po 2 tab. - razem 6 na dobę...

Misia, ja miałam transfer 2 dni po punkcji ;) Widać już maleńkie bijące serducho ;)

Gewalia, i jak byłaś już na USG ? Przepraszam, ale nie pamiętam kiedy Ty miałaś wizytę...ja kończę 6 tc i dziś byłam - serducho już bije, na razie jedno widoczne, i pewnie już tak zostanie a włożone były dwa zarodki ;) bardzo się cieszę ;) Powodzenia wszystkim którzy zaczynają i kończą ;)

Nam też na szczęście udało się za pierwszym razem, więc głowa do góry ! choć, niestety nie zawsze się udaje...miejmy nadzieję, że wszystko będzie ok, bo jesteśmy tego warte ;)

Dosia ;) Masz do tego prawo, tak na prawdę to jego praca i obowiązek .Wcale Ci się nie dziwie, każda z nas się martwi, i Ty również, a lekarz traktuję Cię pewnie jak każdą :( nie daj się, nie wiem czy chodzisz prywatnie czy państwowo, ale w każdym z przypadków powinnaś być wysłuchana a tym bardziej badana. Powodzenia i gratuluję niuni ;)

No gratulujemy, teraz tylko czekać te 2 tygodnie na wynik ;) na pewno wszystko będzie dobrze ;)

Kasik, super że będzie kobiałka ;) dziewczynki są super, ale synek mamusi też jest fajny. a macie już jakieś typy imion ? pozdrawiam ;)

Kurcze dziewczyny, ja mam problem odwrotny...biegunka...najchętniej bym z wc nie wychodziła...a to dopiero początek )

Witajcie Ja nie wytrzymałam dziś - poszliśmy do naszego lekarza ( 29 maja transfer) potwierdził ciąże, ładną w macicy - dziecko ma 6 mm...narazie widać jeden, ale miałam dość mocno wypełniony pęcherz moczowy ( dlaczego ja nie zrobiłam siku...) i nie chciał lekarz szukać zbyt długo...biorę luteinę i steryd - estrofem, z którego będę wychodziła. ;)

Ja miałam pregnyl robiony przy inseminacji ale robiłam go w szpitalu - domięśniowo