Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

listek_82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Hej dziewczyny !! Ja za kilka dni zbieram się na "wczasy" do rodzinki do pl, bardzo się cieszę bo już się stęskniłam za rodzicami i siostrą zresztą Emi też, jak dzwonię do pl to zawsze chce z każdym rozmawiać i wszystko ze szczegółami opowiada :) Wczoraj byłam na egzaminie z j. niemieckiego i nie wyszło tak najgorzej ;) mogę wskoczyć na poziom drugi od września. Każdy dzień jeździmy sobie na rowerkach popołudniami i zwiedzamy okolice która jest całkiem ładna. ***** Z przedszkolem to tutaj jest podobnie do pl, też są godziny darmowe i płatne, Emi będzie chodziła od 7:30 do 14:30, ale spokojnie do 9:00 można dziecko przyprowadzać. Będziemy płacić naprawdę niewiele bo 50euro na miesiąc, ale na tutejsze zarobki to naprawdę mało ( to tak jakby w pl płaciło się 50zł na miesiąc). Śniadania nie ma w przedszkolu, dziecko musi zjeść w domu, a do przedszkola trzeba mu dać lunch, obiadek dostaje w przedszkolu. Dzieci w grupie będzie miała 20, a na to 3 wychowawczynie. Najlepsze jest to że w sierpniu do nas do domu przyjdzie jedna wychowawczyni żeby poznać Emilkę, tutaj bardzo dbają o dzieci i ich potrzeby (minus taki że dzieci mogą robić co chcą). Przedszkole ładne, bo dopiero co wybudowane, dzieci chore nie mogą przychodzić do przedszkola, a jak są chore na coś poważniejszego to musza potem mieć od lekarza zaświadczenie że mogą znów chodzić. ***** Wielkim plusem też w niemczech jest kindergeld, na dziecko do 18roku życia dostaje sie pieniądze które wystarczają na przedszkole, ubrania i inne uciechy dziecięce ;) Najlepsze było jak poszliśmy to załatwiać i Pani nas pyta jak długo i ile dostawaliśmu kindergeldu w pl to oboje parsknęliśmy śmiechem i Pani nie mogła uwierzyć że nic ;) ***** madzialinska tak normalnie pozazdrościć takiej pracy z wyjazdami, ale wiem że to wszystko takie fajne z boku, bo tak jeździć to naprawdę męczące, tym bardziej że niewiele wtedy możesz zobaczyć i pewnie aż żal tam być a nie móc iść sobie pozwiedzać. ***** Agulinia oj to Cię wzięło kochana, zdrówka życzymy !!! ***** Agulinka dobrze że zmienili te warunki paszportowe na 5 lat bo to co było że na rok to porażka była, bo nie dosyć że w tych biurach kolejki to z dzieckiem trzebabyło jechać... A macie już plany dokąd pojedziecie ??:) ***** gawit w sumie i tak jak na 8 dni 5 na plaży to myślę że super, bo zdarza się że ani jednego dnia sie na plaży nie spędza, ja to nad pl morze napewnie przez wakacje nie pojadę się wczasować bo ceny sa kosmiczne i czasem mniej się płaci za wakacje w chorwacji aniżeli nad pl morzem a w cro jednak pogoda raczej gwarantowana. Czasem lepiej nie umawiać się z mamami czy teściowymi odnośnie opieki nad dziećmi, znam to z własnego doświadczenia, chcesz liczyć na kogoś licz na siebie... Myślimy tutaj pozostać około 3 lat, ale jak to wyjdzie to czas pokaże, bo jak będę widziała że w pl źle się dzieje to do czego to wracać...A jesteśmy na zachodzie niemiec niedaleko Dortmundu. Martynka słodziutka, a w fartuszku bardzo jej pasuje, świetna pomocnica :) Gaduła...to mało powiedziane, moje dziecko potrafi nawijać przez cały dzień jak katarynka...nawet jak bajkę ogląda to zadaje 100pytań a czemu, a po co itp...czasem mam już tak uszy zwiędnięte że mówię jej żeby się pobawić w króla ciszy, ale nie mija 5sek i tak przegrywa...:)
  2. Hej dziewczyny :) U nas ok, jakoś się pomału kula i układa jak powinno. Od wrześnie Emilka idzie do niemieckiego przedszkola :) jesteśmy przeszczęśliwi że udało nam się to załatwić :) Pani która nas zapisała była przemiła i powiedziała że mała sobie napewno poradzi, takie małe dzieci język obcy łapią tak szybko że ani się spostrzeżemy a będzie nawijać po niemiecku, już teraz dużo wyrazów łapie od dzieci znajomych, liczyć już do dziesięcu umie po niemiecku i kilka zwierząt umie wymienić, przywitać się albo pożegnać też, więc myślę że da radę. Mnie też czeka zajęcie od września, idę na intensywny kurs niemieckiego organizowany dla emigrantów (jak się uda to będzie za darmo), zajęcia będę miała od poniedziałku do piątku od 8:30 do 12:30 przez okres pół roku więc jak w normalnej szkole, mam już stresa jak to będzie... Ogólnie mi się nawet podoba, są super sklepy z ciuszkami dla dzieci i w cenach bardzo przystępnych, np. jest tutaj mój ukochany primark Irlandzki (Gawit napewno wiesz o jakim sklepie piszę - pennys ;)) Troszkę mi brakuje rodziny, ale nie będzie źle bo za tydzien teściowa przyjeżdza a za 2 tygodnie ja jadę z Emi na "wczasy" do rodziców :) ----- Michaaa u nas z wagą też kiepsko u Emi, waży 14kg i tak stoi w miejscu, rośnie na długość, a na szerokość za bardzo nie. Emi nawet apetyt ma tylko leniwa jest i jej się jeść nie chce, jak np. ją karmię to zjada wszystko, a sama to i 1,5h potrafi siedzieć i ruszać się na wszystkie strony, ale nic nie zjeść. Choć muszę przyznać że jak teraz z nią siedzę w domu to więcej zjada i widać że troszeczkę jej papelki się zrobiły. Emi mierzy teraz 102cm więc z tą jej wagą to taki szczypiorek, pupka chudziutka że wszystkie spodnie z d*pki lecą :) A dzieci masz cudne !! Remek taki słodziutki, takie maleństwo kiedyż to było :) ----- Gawit mam nadzieje że pogoda Wam dopisuje !! Hmm a ja kompletnie nie pamiętam czy Ty coś pisałaś w jaką stronę jest Twój biznes ? możesz napisać jeszcze raz jaką zakładasz firmę ? ----- Agulinia u nas też przykrótkawe spodnie wszystkie, a te co dobre to w pasie wiszą, no ale Emi to za mną ma takie długaśne nogi a resztę chudą ;) mmm Rodos super !! a gdzie foteczki ?? W sumie co do uszu to taki zwykły internista raczej chyba uszu nie bada, bo pamiętam jak Emi raz była chora i mówiła że swędzi ją uszko to jak poszłam do internisty i powiedziałam żeby do ucha zajrzał to on nam kazał iść do laryngologa i wtedy poszłam i laryngolog jej oglądał uszy. Fotki jakieś podeślę w najbliższym czasie, bo dopiero teraz zaczynamy robić jak już mieszkanie całkiem urządzone i jest więcej czasu wolnego. ----- Agulinko Szymuś cudnie wyglądał na przedstawieniu w przedszkolu :) taki elegancik :) ----- Madzialińska Zuzanka śliczna !! jakie piękne długie włoski ma !!
  3. Hej dziewczyny, postaram się częściej do Was zaglądać teraz już...wybaczcie długie chwile milczenia, ale przeprowadzka była tak absorbująca że czasu na wszystko brak, długo też nie miałam neta jedynie u rodziny co jakiś czas coś tam na fb skrobałam ale na dłuższe pisanie nie było czasu. My już mieszkamy w de, nawet jest fajnie, mamy bardzo duuuuże mieszkanie, urządzamy się cały czas, nawet niektóre meble są jeszcze nie poskładane bo K chodzi do pracy i czasu mu na wszystko brakuje. Miasteczko przecudne, fajne kamienice, wszystko mam pod nosem, jest gdzie spacerować, jest pełno placów zabaw więc Emi w pełni szczęścia. Teraz jestem na etapie poszukiwania szkoły językowej dla mnie, a dla Emi przedszkola ( ale z tym łatwo nie będzie). A cała ta przeprowadzka to normalnie było jakieś szaleństwo...tyle pracy i roboty przy tym że głowa ma, jak sobie teraz to wszystko przypomnę to aż płakać się chce... * Agulinia wybacz że nic a nic się nie odezwałam ale tak jak już wyżej pisałam nie było za bardzo jak, nie miałam w tym kierunku też myśli. A co Wam ta lekarka powiedziała ciekawego ? A gdzie się wczasowałaś ? * madzialinska ja też mam jakąś niechęć netową, chyba się normalnie odzwyczaiłam :) * michaaa no podeśli jakieś foteczki, bo Remek to pewnie już duży chłopak :) * gawit szkoda że się nie udało nic wygrać :) No i znam ból anginy, ale mam nadzieje że już Ci minęło (w sumie napewno bo tak patrzę a to już dosyć dawno było)
  4. Hej dziewczyny, podczytuję w miarę możliwości, z pisaniem dużo gorzej...i troszkę z braku czasu, troszkę z braku weny a i z lenistwa może też... Leczenie moje trwa dalej niestety, jestem teraz na kolejnym etapie lekowym i powiem szczerze że mam dosyć łykania tabletek...nie mogę się doczekać aż wreszcie się to skończy... 0 Myślę, że mogę teraz Wam napisać o zmianach w naszym życiu, bo pomału się już wszystko rozwija w tym temacie, a mianowicie wyjeżdzamy na parę lat z Polski do Niemiec...mąż już wkrótce a ja z Emi po wielkanocy i z tego też powodu spotkanie niestety na pewno nas ominie bo nie będziemy w stanie przyjechać... 0 A tak to jakoś się wszystko kręci, Emi już całkiem bez pieluszkowa, w nocy nareszcie koniec z pampersami, butelka z mlekiem też już całkowicie poszła w odstawkę, Emi pije sobie bebiko do kolacji z kubeczka i rano do śniadania też kubek mleka lub kakałka wypija, w nocy pobudki wraz z odstawieniem mleka z butli się skończyły, no chyba że budzi się na siku, ale to i tak czasem jest tak że się obudzi i idzie sama na nocnik a my nawet o tym nie wiemy. Zaczęła też nasza gwiazda swoją przygodę z nartami całkiem ładnie jej idzie, myślę że za rok spokojnie będzie smigać na nartach 0 gawit bardzo się cieszę że wszystko się u Was układa w dobrą stronę Obserwuję Wasze fotki na facebooku i cudną mieliście zabawę karnawałową a i Martysia jako łowiczanka przecudna była 0 michaaa Remek cudowny chłopiec !! zdrówka dla Was i mam nadzieje że mały i Ty w zdrowiu się utrzymacie 0 madzialinska u nas też niezłe śniegi i mrozy, a niedaleko nas w górach zima pełną gębą 0 Agulinko polecam czyścić zatoki codziennie sobie w domu, przepis mojego immunologa jest taki że napełniam strzykawkę solą fizjologiczną i w wannie wstrzykuje do każdego otworu nosowego codziennie niezła jazda ale pomaga Mnie w sumie nie przeszkadza że Emi pójdzie szybciej do szkoły, córcia od mojej siostry chodzi jako 6-latek i bardzo zadowoleni są, grunt to trafić na dobrą nauczycielkę. 0 Agulinia ale no faktycznie obżartuch z Ciebie tyle pączków ja nawet połowy z tego nie zjadłam U nas to samo z rana jak ledwo oczka otworzy to krzyczy mamusiu do śniadanka mleczko !! Czarnogórę bardzo polecam, piękny kraj Do Rumunii czy na Ukrainę nie bardzo mnie ciągnie, ja cały czas marzę o Toskanii 0 deseo wszystkiego najlepszego dla Haneczki z okazji spóźnionych urodzinek !!
  5. Hej dziewczyny, podczytuję w miarę możliwości, z pisaniem dużo gorzej...i troszkę z braku czasu, troszkę z braku weny a i z lenistwa może też... Leczenie moje trwa dalej niestety, jestem teraz na kolejnym etapie lekowym i powiem szczerze że mam dosyć łykania tabletek...nie mogę się doczekać aż wreszcie się to skończy... 0 Myślę, że mogę teraz Wam napisać o zmianach w naszym życiu, bo pomału się już wszystko rozwija w tym temacie, a mianowicie wyjeżdzamy na parę lat z Polski do Niemiec...mąż już wkrótce a ja z Emi po wielkanocy i z tego też powodu spotkanie niestety na pewno nas ominie bo nie będziemy w stanie przyjechać... 0 A tak to jakoś się wszystko kręci, Emi już całkiem bez pieluszkowa, w nocy nareszcie koniec z pampersami, butelka z mlekiem też już całkowicie poszła w odstawkę, Emi pije sobie bebiko do kolacji z kubeczka i rano do śniadania też kubek mleka lub kakałka wypija, w nocy pobudki wraz z odstawieniem mleka z butli się skończyły, no chyba że budzi się na siku, ale to i tak czasem jest tak że się obudzi i idzie sama na nocnik a my nawet o tym nie wiemy. Zaczęła też nasza gwiazda swoją przygodę z nartami :) całkiem ładnie jej idzie, myślę że za rok spokojnie będzie smigać na nartach :) 0 gawit bardzo się cieszę że wszystko się u Was układa w dobrą stronę :) Obserwuję Wasze fotki na facebooku i cudną mieliście zabawę karnawałową :) a i Martysia jako łowiczanka przecudna była :) 0 michaaa Remek cudowny chłopiec !! zdrówka dla Was i mam nadzieje że mały i Ty w zdrowiu się utrzymacie 0 madzialinska u nas też niezłe śniegi i mrozy, a niedaleko nas w górach zima pełną gębą :) 0 Agulinko polecam czyścić zatoki codziennie sobie w domu, przepis mojego immunologa jest taki że napełniam strzykawkę solą fizjologiczną i w wannie wstrzykuje do każdego otworu nosowego codziennie :) niezła jazda ale pomaga :) Mnie w sumie nie przeszkadza że Emi pójdzie szybciej do szkoły, córcia od mojej siostry chodzi jako 6-latek i bardzo zadowoleni są, grunt to trafić na dobrą nauczycielkę. 0 Agulinia ale no faktycznie obżartuch z Ciebie :) tyle pączków ja nawet połowy z tego nie zjadłam :) U nas to samo z rana jak ledwo oczka otworzy to krzyczy mamusiu do śniadanka mleczko !! Czarnogórę bardzo polecam, piękny kraj :) Do Rumunii czy na Ukrainę nie bardzo mnie ciągnie, ja cały czas marzę o Toskanii :) 0 deseo wszystkiego najlepszego dla Haneczki z okazji spóźnionych urodzinek !!
  6. Hej dziewczyny, zabieram się i zabieram za napisanie paru słów, ale ciągle coś mnie innego absorbuje, ostatnio nawet już miałam coś tam napisane i wpadła teściowa i zapomniałam wysłać a potem wszystko zniknęło i nie chciało mi się pisać ponownie. Ja tutaj do Was wpadam co jakiś czas poczytać co się dzieje, więc na bieżąco jestem 0 U mnie nooo różnie jest...biorę dalej leki, niektóre okropnie upierdliwe, ale walczę i widzę poprawę. Emi nie chodziła do przedszkola od 6 tygodni, przed świętami była chora na antybiotyku i lekarka nam kazała zrobić przerwę od przedszkola na miesiąc i tak może w pon pójdzie pierwszy raz od tak długiego czasu, akurat na dzień babci i dziadka. Byłam w przedszkolu, Pani mi dała wierszyki na występ i strój do zrobienie, Emi będzie aniołkiem, bo to połączenie występowe z jasełkami. Bal mamy w lutym i pożyczam strój od koleżanki biedronki, albo myszki miki zależy co będzie miała dobre. 0 Poza tym szykują się u nas wielkie zmiany...ale narazie nic nie piszę póki na 100% nie jestem pewna...(haha ciąża to nie jest ;)) 0 Agulinia kurcze posłałaś mi takie śliczne zdjęcie Kingusi, a ja gapa nawet nie pamiętam czy odesłałam jakieś życzenia, miałam to zrobić, a wkońcu nie wiem czy to zrobiłam, jeśli nie to przepraszam i życzę Twojej drugiej śliczne pociesze wszystkiego dobrego, masz naprawdę śliczne córeczki, każda inna, a każda piękna :) 0 Gawit przykro mi że posypało Ci się coś w sprawach prywatnych, mam nadzieje że niedługo się w miarę wyprostuje i wróci na właściwe tory, a Majorka rewelacja, odpocznijcie tam ile się da i może taki wyjazd rodzinnie Wam pomoże !! I tak tak na nartach byliśmy pierwszy raz w tym sezonie zimowym i było fantastycznie. 0 madzialinska wyśli jakieś foty z balu :) Ja ostatnio poszłam na wyprzedaże i jakoś tak nic nie znalazłam, wkońcu buty zimowe kupiłam na internecie bo w sklepach nic mi sie nie podobało 0 michaaa wszystkiego dobrego dla Was !! i bardzo się cieszę że w domciu już jesteście !! 0 Agulinko pozdrów Klaudię i Patrysia :) 0
  7. Kochane dziewczyny życzę Wam wszystkiego co najlepsze na te święta Bożego Narodzenia, a w szczególności zdrowia, bo bez tego nic innego się nie liczy i nie ma sensu ! 0 U nas niewiele zmian, z choroby póki co nie wyszliśmy, wszystko niestety trwa...ale nie chcę Was tym zanudzać, bo nie czas na to, w każdym razie przeszłam narazie pierwszą fazę leczenia, były chwile ciężkie, naszczęście jest teraz troszkę lepiej. Emi niestety znów była ostatnio chora i jeszcze nadal kaszle, postanowiliśmy zrobić przerwę od przedszkola więc od 2 tygodni siedzi w domu i chyba cały styczeń też posiedzi,
  8. Dziewczyny ja wpadam tylko na chwilkę bo chcę Wam bardzo podziękować za życzenia dla Emi. Biedactwo moje znów jest chore :( gorączka, katar...załamka normalnie...dwa dni była w przedszkolu i zaś nawrót...ja też chora, gardło, katar znów... 0 Przepraszam Was ale mogę przez najbliższy czas nie bywać na forum...byłam wczoraj u immunologa i wyniki są niektóre kiepskie, nie jest tragicznie i nie jest to żadna straszna choroba której nie da się wyleczyć, ale czeka mnie około 3 miesiący leczenia mocnymi lekami, wykryto u mnie bakterię którą bardzo ciężko się leczy, od dzisiaj zaczynam pierwszą fazę lekową, dwa antybiotyki naraz do tego inne dziadostwa, za parę dni będę brała chemioterapeutyki i lekarz powiedział że mogę być nie do życia. Poza tym mam okropnego doła i chyba zrobię sobie przerwę z internetem, potrzebuję oderwania od sieci, muszę pozbierać myśli. Prawdopodobnie będę kilka tygodni na L-4 no chyba że leczenie będę znosić dobrze to wrócę niedługo do pracy. Mam nadzieje że się nie pogniewacie na mnie, że nie będzie mnie...obiecuję że jak tylko sie polepszy to napiszę. 0 gawit aniołek jest śliczny :) Alpy cudownie !! mnie się marzy taki wypad na narty :) a do jakiej miejscowości ? 0 OlaGd i madzialinska zdrówka Wam życzę, bo bez tego wszystko jest w czarnych barwach
  9. gawit dzięki za linka :) wybraliśmy podobną ale z innej firmy taką: http://allegro.pl/natalia-duza-kasa-fiskalna-kalkulator-skaner-lcd-i2810237587.html chrześniaczka ma kilka rzeczy z tej natalii i nie niszczą się szybko więc mam nadzieje że z kasą będzie podobnie. 0 michaaa ooo tak pamiętam test glukozą, ale ja go źle nie wspominam, nawet mi to smakowało ;) Zapalenia gardła współczuję bo ostatnio przez to przechodziłam... 0 deseo mam takie same odczucia, niech lepiej ten zestaw do grania zostanie u teściowej ;) muszę tak zakręcić żeby tak się stało ;) Super że w pracy sprawa sie rozwiązała i nigdzie nie jedziecie :) 0 madzialinska no gryzonie też chętnie Emi ogląda, ale stwierdziłam że z tym to za dużo zachodu, miałam kiedyś króliczka miniaturkę i słodki był ogromnie, ale każdy dzień praktycznie trzeba było zmieniać trociny bo smród niemiłosierny był szczególnie w lato, więc rybka to mniejsze zło :) A o rodzicach co zaprowadzają chore dzieci do przedszkola to nawet tego nie komentuję bo działa to na mnie jak płachta na byka... 0
  10. 0 A wymyśliliśmy dla Emi prezent od nas :) dostanie żywą rybkę w okrągłym akwarium :) ostatnio rybki są na porządku dziennym, musimy chodzić do zoologicznego bo koniecznie musi przykleić nos do akwarium i obserwować, to chociaż w domu będzie miała małą namiastkę tego :) Poza tym dostanie rowerek od chrzestnego, śliczny jestem nim zachwycona http://www.kross.pl/pl/2012/junior-kid/maja a od chrzestnej dostanie zabawkowy laptop (to kolejna rzecz wyczekiwana :)), ciotka jedna mówiła że jakąś lodówkę jej kupiła zabawkową czyli kolejny grat... a od teściowej ma dostać zestaw do grania (jakiś bębenek, trójkąt, grzechotki...) 0 gawit mam do Ciebie pytanie bo pisałaś że macie kasę sklepową dla Martysi, a jaką ? możesz coś polecić ? bo chcemy dla Emi kupić pod choinkę, ale taką w rozsądnej cenie coś do 100zł 0 Agulinia ospą z półpaśca się ciężej zarazić aniżeli ospą z ospy, ale może osoba która przechorowała ospę zarazić się półpaścem od półpaśca, tak miał mój mąż. Ten temat mamy przestudiowany wzdłuż i wszerz bo chłop mój zachorował jak byłam w ciąży. Jedynie pocieszeniem jest że żeby się półpaścem zarazić to organizm musi być osłabiony. Mam nadzieje że u nas się też to sprawdzi że za rok już będzie lepiej z chorobami... Imprezę dla Emilki robimy za tydzień 02.12 :) więc wtedy będzie torcik i prezenty :)
  11. Dziewczyny ja mam nadzieje że w przyszłym roku tych infekcji będzie dużo mniej u naszych dzieciaków i wychorują co trzeba i skończy się...tak mi się marzy :) U nas choroba wreszcie zelżała, ja chodzę do pracy, Emi jutro idzie pierwszy raz od dwóch tygodni do przedszkola, choć za bardzo nie chce bo z babcią jej się świetnie siedzi w domku, bo chodzą sobie na spacerki, babcia zawsze jakiś drobiazg kupi i babcia chodzi przy Emi jak w zegarku więc dziecku w to graj, opanowała sobie kobitę do perfekcji ;) Robiłam badania Emi z krwi i wyszły naszczęście dobrze więc infekcja była raczej od ząbków, wreszcie dwa ukazały światło dzienne, teraz czekamy na dwa pozostałe i wreszcie mleczaki za nami...wreszcie po takich ciężkich bojach... Ja w pon mam kolejną wizytę u immunologa i ciekawe jak te moje wyniki badań... 0 Solenizantom życzę wszystkiego najlepszego !! straciłam już rachubę komu życzyłam a komu nie...przepraszam... 0 gawit o kurcze :( mam nadzieję że teraz jej ten zinnat też pomoże i wrócicie do zdrowia szybko !! A na leki i lekarzy to ja ostatnio fortunę wydaję...chodzę w starej kurtce bo nie ma kasy na nową bo trzeba wszystko w leki ładować, ale cóż nie ma wyjścia... 0 madzialinska moja to też się w domu nudzi, te ostatnie 2 tygodnie ciężkie były bo już dostawała szału do głowy, a my razem z nią... Emi też jutro do przedszkola idzie i mam nadzieje że choć z tydzień pochodzi i nie załapie za szybko czegoś nowego...Noo ospa to się lubi teraz w tym czasie bo dużo tych herpexów panuje, jakieś opryszczki i inne dziadostwa, my byliśmy szczepieni więc mam nadzieje że to nas ominie. 0 agulinka może faktycznie warto znaleźć kogoś na telefon w razie godziny W, zresztą czasem ktoś dodatkowy do pomocy napewno się przyda. 0 la mariposa jak pierwszy raz Emi zagorączkowała to lekarz kazał mi jednocześnie podać ibuprofen i paracetamol, wiec w syropie dałam ibum a w czopku paracetamol, teraz już tego nie stosuję tylko staram się dać jeden przeciwgorączkowy i robię chłodne okłady takie o 2-3 stopnie niższe aniżeli temperatura ciała, okładam czoło, uda i łydki, czasem robię chłodna kąpiel całego ciała
  12. Emi troszkę lepiej choć dalej gorączkuje i smarkaczy...na szczęście 41 stopni się już nie powtórzyło...ehh niestety ona to z tych gorączkowych dzieciaczków :( niektóre dzieci wogóle gorączki nie dostają a to moje biedactwo na każdym kroku :( 0 Agulinia mam nadzieje, że wkońcu i u nas będzie kiedyś z górki... Pytałam też o szczepionki zwykłe, ale na to powiedział że niestety innej możliwości nie ma żeby nie szczepić bo niektórych chorób trzeba unikać i nie spowodować żeby wróciły, no a te tabletkowe szczepionki o tyle nie dobre, że to bakterie które się niepotrzebnie do organizmu wkłada, nie poleca również pneumokoków i ospy, no my niestety szczepiliśmy tym no i teraz już nic nie zrobię, ehh ale to wszystko takie jest że jedni lekarze tak mówią inni tak i człowiek potem taki zakręcony... Ja pamiętam jak Emi pierwszy raz miała takie 40 stopni byłam po prostu tak przerażona że chciałam do szpitala jechać, teraz to już w miarę wiem co robić choć oczywiście stres zawsze jest... Do lutego jeszcze troszkę czasu może akurat jakieś miejsce w żłobku się zwolni i będziesz mogła spokojnie do pracy wrócić 0 gawit zdrówka dla Martysi !! 0 Ejmi jaką homeopatię zastosowaliście ? Ja daję cały czas Emi engystol i jak sie coś dzieje oscillococilum, ale jak widać efektów po tym żadnych :( po za tym słyszałam coś o jeżówce 0 Olagd może akurat Iwa załapie i będzie pięknie recytować :) u nas by to nie przeszło bo Emi owszem się nauczy ale przy ludziach dostaje takiego wstydziocha że sama za nic w świecie by nic nie powiedziała, z dziećmi razem to chętnie zaśpiewa ale sama nie 0
  13. Hej dziewczyny, ja Was czytam ale pisać jakoś nie mam chęci bo jak zwykle bym pisała o tym samym czyli o naszych chorobach...jest jak jest, znów nie za dobrze :( Emi od zeszłej środy znów gorączkuje, najpierw pewne że były zęby bo dalej się nie wybiły a rany na dziąsełkach straszne, biedulka ta moja mała :( niestety po tygodniu gorączki takiej 38stopni, dziś zagorączkowała 41,5 stopnia...byłam tak przeażona, ale daliśmy radę, gorączke zbiliśmy i do lekarza, no i gardło zapalone, zatoki zapchane i znów antybiotyk :( a tak walczyłam przez tydzień żeby się obyło a tu niestety zaś zonk :( A ja cóż, nie rozpisuję się o mnie, tyle tylko że wymaz wyszedł ok, a byłam wczoraj u immunologa prywatnie, mam porobionych mnóstwo badań na jakieś dziwaczne choroby, teraz sie modlimy żeby wyszło wszystko negatywne, w każdym razie wiele przede mną jeszcze badań i diagnostyki...nie chcę mi się o tym wszystkim pisać... A zapytałam też tego lekarza o ten luivac dla Emi co mi go pediatra zapisała i powiedział że absolutnie takiemu małemu dziecku nie można tego podawać bo na całe życie idzie zepsuć tym układ odpornościowych, takie małe dziecko musi samo swoj układ odpornościowy zbudować a kształtuje sie to aż do 7 roku życia i do tego czasu stymulowanie go sztucznie jest nie wskazane 0 0 Agulinia my czytamy każdy dzień Emi dużo bajeczek, mamy te poczytaj mi mamo i naprawdę są fajne, bo nie są za długie te bajeczki i przynajmniej nie są o ksężniczkach i dziwnych zakończeniach tylko bajeczki z życia wzięte, choć mi najbardziej lubi słuchać wierszy Brzechwy i Tuwima, a słyszała wszystkie już tak często że kilka z nich już razem ze mną recytuje, najbardziej lubi lokomotywę, o jajku, entliczek pentliczek i a psik :) Fajnie się czyta jak piszesz o Kingusiu tak sobie człowiek przypomina jak było kiedyś :) 0 gawit koniecznie musisz foteczki przesłać z balu jesieni :) U nas nocna pielucha oj też długo będzie, ale to tak jak Martysia Emi potrzebuje czasu i sama musi o czymś zadecydowac własnie tak jak ze smokiem było 0 madzialinska brawo za brak nocnej pieluszki, u nas jeszcze daleko droga do tego... 0 Ejmi jestem pod wrażeniem maratonu fitness, a wyglądasz poprostu obłednie, figurka wysportowana, świetnie naprawdę świetnie wyglądasz :) 0 agulinko u nas to samo bunt i płacze o byle co, ciąle trzeba coś tlumaczyć i wymyślać różne historie 0 toszi oj znam to jak dziecko siedzi w domu i człowiek już niema pomysłu co wymyśleć żeby mu zająć czas, a my siedzimy już zaś tydzień w domu i Emi już dosłownie do głowy dostaje
  14. WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WCZORAJ URODZINOWEGO KRZYSIA !!! I DZISIEJSZEJ URODZIONOWEJ MALINKI KAROLINKI !!! ZDRÓWKA DLA WAS KOCHANE DZIECIACZKI !!!
  15. wrr straciła mi się wiadomość którą napisałam...to teraz na szybko bo już mi się nie chce... 0 MARTYNKO, TOMECZKU zdrówka dla Was słodziaki !! 0 U nas do d... dalej, nie dość że jestem dalej chora, czekam na wymaz z gardła to Emi dzisiaj rano zagorączkowała...ma stan zapalny dziąsła tam gdzie się piatka wybija, a to dopiero pierwsza :( jest marudna, nie znośna i ciagle popłakuje :( My z tymi zębami to mamy masakre, nie dość długo się to ciągnie to jeszcze wszystko w gorączce...:(:(:( 0 Ejmi zdrówka dla Krzysia ! 0 Agulinia trzymam kciuki za operacje od Twojego taty, daj znać jak tam po operacji ! 0 gawit a jak tam staranka u Ciebie ?:)
×