Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

listek_82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez listek_82

  1. Hej dziewczyny zgłaszał się z ie :) Lot przeżyłyśmy świetnie, Emi nie gorączkowała, w samolocie była grzeczna, rozmawiała z ludźmi siedzącymi za nami, miała normalnie tysiące pytań bo tam siedziała mamusia z niemowlakiem i ciągle pytała co Pani robi, a czemu dzidziuś płacze :) na lotnisku była też grzeczna. W sumie pierwszy dzień miała jeszcze katar ale oczyszczałam jej nosek co pół godziny i jest wszystko ok. Oczywiście u mnie nie obyło się też bez choroby bo w sobotę zdychałam, bolała mnie głowa, uszy, miałam dreszcze, na szczęście jest tutaj dużo ludzi chętnych nad zajęciem się Emi i mogłam troszkę odpocząć, teraz jeszcze mnie uszy bolą, chyba mnie klima w samolocie wykończyła, ale pomału dochodzę do siebie, dobrze że jestem tutaj tak długo więc teraz nie wychodzimy nigdzie i jak dojdziemy do zdrowia to będziemy częściej wychodzić. "bliźniak" Emi jest nadal bardzo podobny do niej ;) dogadują się nawet fajnie ze sobą, oczywiście są wojny o zabawki ale ogólnie po kilku upomnieniach zaczynają razem się bawić wiec jest ok Odezwe się za jakiś czas i wybaczcie że tylko o nas ale niemam za wiele czasu na czytanie bo tez nie chce przesiadywać na kompie
  2. Ehh no i jednak Emi się pochorowała :/ katar, stan podgorączkowy...masakra...byle tylko temperatura nie podniosła sie...co za pech... madzialinska sinupret u dzieci się bierze 2 razy dziennie po 10 kropelek Słodka Zuzia, ma takie piękne blond włoski i niebieska oczka, śliczna !!
  3. brrr lekki stresik mnie ogarnia przed wylotem... Spakowane już jesteśmy, choć łatwo nie było, jednak miesiąc to długo i na każdą ewentualność ciuszki trzeba wziąć. Oczywiście nie obyło się bez stresów, przedwczoraj byłam z Emi na szczepieniu i wczoraj zagorączkowała, dzisiaj rano był stan podgorączkowy, teraz niema ale cały czas truchleję żeby nic więcej nie było... Postaram się zajrzeć co jakiś czas do Was, w miarę możliwości jak będę miała dostęp do netu. Wysłałam Wam foteczki z ostatnich dni, między innymi mój nowy kolorek włosów, nie jest on jakiś drastyczny ale powiem szczerze że czuję się w nim lepiej aniżeli w blondzie. Byłam też dzisiaj u siebie w pracy, tak więc 1 licpa oficjalnie wracam do pracy, już truchleję...no i urlopek też będzie na początku sierpnia i chyba gdzieś autem się zapuścimy może co cro, choć to wszystko stoi pod znakiem zapytania, bo niewiem jak będziemy stali z kasą... gawit zdrówka Wam życzę, mam nadzieję, że szybko zaciążysz i odrazu pójdziesz na L-4 i na nosie zagrasz tej dyrektorce która żyć nie daje. mlodamamuska u nas też wielka frajda jak mamy iść do biedronki, a że mieszkamy obok niej to jak zajeżdzamy autem pod blok jak skądś jedziemy to pierwsze co słyszymy to mamusia ja chcę iść do biedlonki po ciasteko (chodzi o mleczną kanapkę którą Emi mogłaby jeść w maksymalnych ilościach) Ehh no i Emi o przedszkolu też nawija a my nadal miejsca tam nie mamy :( michaaa czekam na fotorelacje z wczasów i już nie mogę się doczekać !!
  4. Ejmi dzisiaj pranie robię, od jutra planuję troszeczkę podszykować rzeczy żeby o niczym nie zapomnieć, szczególnie o rzeczach które przyjaciółka zamówiła. Fajnie że tatuś o jeden dzień dłużej został w domu, nasz wreszcie po miesiący nas odwiedził, a za miesiąc już będziemy na całego razem :) gawit o jakże miło ;) tak tak napewno będę stamtąd zaglądać, bo oni bardzo lubią mecze oglądać a ja nie bardzo wieć wtedy sobie będę kompik okupować ;) Super długi urlop masz, byle tylko pogoda była i możecie się spokojnie wczasować :)
  5. U nas wytężony weekend był, mężuś przyjechał wieczorem w piątek z niemiec na weekend, więc musieliśmy troszke czasu wspólnie spędzić :) a wczoraj byliśmy na urodzinach 90-tych u babci, więc cały dzień człowiek siedział i jadł, a Emi dodatkowo tak się wybiegała, że jak rano dzisiaj o 8 się obudziła to pierwsze co powiedziała "mamusiu jak mnie nóżki bolą" :) A z nowości to ostatnio wybrałam sie do fryzjera i już nie jestem blondynką :) mam ciemniejsze włoski, taki lekki brąz zachodzący miejscami na rudy ;) nawet mi się podoba, jak będę mieć jakieś fotki to podeślę madzialinsku super te domki, a 1km to naprawdę nie jest tak źle, byle była ładna pogoda to spacerki można fajne robic gawit ja też bym w ciąży samolotem nie leciała, nie popieram tego wogóle i naprawdę bałabym się ryzykować A ten katarek to może jakiś na tle alergocznym, póbowałaś może jej dawać zyrtec przez jakiś czas ? może to by pomogło ? deseo no póki co u mnie nie najgorzej, ale jeszcze kilka dni do wylotu więc wszystko się może zmienić ;) A w sumie Hania ma już skończone 4 miesiące więc jakiś kleik ryżowy możesz się wprowdzić może bardziej chętnie będzie jeść Agulinia ja własnie też ostatnio zrobiłam wypad do fryzjera :) czekam na jakieś foteczki z wizytu u rodziców :) A ten wiek naszych dzieci to chyba sprzyja wrażliwości bo moje dziecko też częściej ostatnio popłakuje, kiedys jak się przewróciła to się otrzepała i biegła dalej a teraz nie dość że się popłacze to potem niemiłosiernie przeżywa to że się przewróciła i cały dzień wkółko to wałkuje i sobie przypomina jak to ona się przewróciła i że ją teraz boli i że ma ranę i że trzeba nakleić plasterek
  6. A ja już truchleję przeogromnie, wczoraj moja siostra była u nas, a dzisiaj mi dzwoni że ma biegunkę...a my za tydzień mamy lecieć...już piję colę i jem osłonowe, normalnie takie wyjazdy mnie dużo nerwów kosztują...byle już być na miejscu... A jeszcze szczepienie nas czeka... madzialinska mam nadzieję, że jak pojedziecie na wczasy to pogoda nad morzem Wam dopisze, a masz jakąs stronkę z tym domkiem do którego jedziecie ? My tak planujemy Chorwację na 7-10 dni ale zobaczymy co z tego wyniknie, wszystko zależy od urlopu, w sumie cenowo wychodzi nam to tak samo, no i my mamy w sumie jakieś 1200km cały czas autostradami i najśmieszniejsze jest to, że jazda nad Polskie morze nam wychodzi godzinowo tak samo :) A z dyrektorką z przedszkola to masakra, niby fajna babka, ale tłumaczy wszystko jak głupiemu i wmawia pierdoły takie że szkoda słów... gawit mam nadzieje że jakieś fajne cenowo ciuszki będą dla Emi, tak najbardziej mi zależy na getrach, bo w pl jedna sztuka w H&M kosztuje 20zł, a tam czasem za 2 euro można dwie pary dostać, no ale zobaczymy, w sumie kasy niemam za dużo, więc szaleć też nie będę Super z tą majorką, a w który miejscu dokładnie mieszka ? w sumie jak chcesz na paź/list to warto juz teraz obserwować loty, z tego co wiem to chyba ryanair lata do Palmy de Mallorcy z Poznania i Krakowa, może warto już teraz bilet kupić. Agulinia pisałaś że Twój pije kawkę z dodatkiem czekolady i ostatnio widziałam to zestawienie z tego dolce i kupiłam i jestem zachwycona :) chyba to będzie moje ulubione latte :)
  7. My cały czas poza domem, cały weekend rodzinkę odwiedzaliśmy, bo później czasu nie będzie bo pakowanie i takie tam. Im bliżej wylotu tym bardziej mam stresa, ogólnie takiego i przed lotem i wszystkim... madzialinska ah z tym przedszkolem to takie wszystko skomplikowane, niby 4 osoby są przed Emilką, ale jeszcze jest drugie przedszkole i może tam dzieci zostały niektóre przyjęte, dyrektorka powiedziała że wszystko się we wrzesniu rozwiąże ale łatwo jej mówić :( a tu człowiek coś musi myśleć :( Dobrze że lekarz twierdzi że z sreduszkiem Zuzi jest ok, w sumie jeśli zabieg niepotrzebny to lepiej nie właśnie nie narażać na takie stresy, a musicie to jeszcze jakoś kontrolować ? U Emi w listopadzie też lekarz niby wysłyszał szmery, ale potem byliśmy jeszcze u innego lekarza który badał Emi słuchawkami kardiologicznymi i ten nic nie zauważył, potem jeszcze raz byliśmy i zaś nic nie było. Niedługo idziemy na drugie szczepienie na ospę i wtedy ją osłuchają więc wtedy zobaczymy. Katerinka ja myślę, że musisz porozmawiać z tą babcią która na wszystko pozwala, a jeśli nie zmieni swojego postępowania to wtedy jakieś przedszkole może ? gawi u nas tez trampolina to hit numer jeden, jak jestesmy u kuzynek to z niej nie schodzi :) Jak ja strasznie bym chciała mieć swój ogródek i móc Emilce takie rzeczy kupić :( Ejmi jeszcze troszeczkę i szybko zleci i tatuś niedługo cały czas będzie z Wami :) Brawo za odpieluchowanie :D:D:D Agulinia a gdzie takie fajne zoo safarii macie ? Właśnie chcę sobie kupić te kapsułki kawy z czekoladą to chyba moccha jakoś się nazywa. Rodzice napewno Zakynthos będą zachwyceni, bo naprawdę to piękna wyspa, i super że Twoi rodzice tak chętnie wyjeżdzają, bo moich to gdzieś wypchnąć to cud :( Miłego tygodnia u dziadków toszi ja też niewiem jak to u nas z wczasami będzie, może jakiś tydzien albo 10 dni w Chorwacji, ale nic niewiem niestety :( gawit ja też dalej wstaję do Emi w nocy :( kurcze te pobudki niewiem kiedy się skończą, ale zanim sie skończą to chyba ja sie wykończe :(
  8. Nareszcie słoneczko :) wprawdzie zimno, ale zapowiadają weekend ładny :) Emilia mnie dzisiaj zabiła tekstem, bo mówię jej że będziemy sprzątać, a ona do mnie z taką powagą "Nie mamusiu, ty sprzątaj, ja będę czytać gazetke"...noo myślałam że padnę ;) noo ładnie już mi się zaczyna ;) A ja właśnie piję latte machiatto z nowego ekspresu i mniam mniam jestem zachwycona :D deseo miłego imprezowego weekendu życzę :) A co tam u reszty dziewczyn i dzieciaczków ?
  9. Brr jak tam zimno...spacerek mamy zaliczony, choć wiało straszliwie i takim zimnym wiatrem...tak jak był ostatnio front Afrykański tak teraz chyba jakiś arktyczny brrr...naszczęść nie pada, tyle dobrze Czy są już u Was gdzieś truskawki do kupienia ? bo u nas nic niema :( a zawsze już były taniutko w połowie maja, a teraz nic :( agulinka super masz że i teść dobrze się umie zająć Szymciem, mój gdyby żył też napewno by się chętnie zajmował, tak strasznie czekał na wnuczke, wkońcu się doczekał ale niestety tylko 4 miesiące ją znał :( U nas też nocki jakieś takie niedospane, ale u nas raczej nie ząbki, a głód mleczny ;) A macie już jakieś miejsce upatrzone gdzie pojedziecie ? Z tymi paszportami to naprawdę zrobili szopki, że trzeba co roku stawać w tej długiej kolejce i jeździć i załatwiać, my mamy dla Emi dowód no ale to tylko na kraje Unii więc jakbyśmy chcieli np. do Egiptu lecieć to pupka... gawit noo liczę na jakieś fajne ubranka w dobrej cenie :) madzialinska u mnie ochoty na cokolwiek też brak niestety, wszystko pewnie wina pogody, hihi chociaż można na coś zwalić ;) A tym obtarciem śmiesznie :) Na przedszkole nadal czekamy, chciałam strasznie urlop we wrześniu ale niestety moja dyrektorka zapowiedziała że od 20 sierpnia i cały wrzesień bezwzględnie urlopów nie daje i no niestety klops :( tak szczerze to ja niewiem co będzie od września, żyjemy w zawieszeniu bo dalej niewiadomo czy teściowa z małą będzie i czy przedszkole będzie, wkurzam się tym wszystkim strasznie :(
  10. michaaa życzę wspaniałych wakacji na Fuercie (choć nie trzeba bo i tak napewno takie będą :)) Ja już tyle zwiedziłam ale na kanarach jeszcze nie byłam, strasznie bym chciała...może kiedyś :) choć mnie najbardziej marzy się Teneryfa albo Gomera ale tam ceny wyższe niż na innych kanarach Ejmi Emi jeszcze każdy dzień śpi, ale napewno też nadajdzie ten czas jak nie będzie chciała spać, ale popołudniamy będzie zmęczona...pamiętam jak to było jak przechodziła z dwóch drzemek na jedną...masakra była, naszczęśćie to wszystko wraca do normy :) Nieee nie mogę apteki w domu zostawić bo wtedy napewno coś nas weźnie i będzie trzebabyło kupować leki, a jak weznę to może nie użyję ;) U nas niespodzianki też się zdarzają jak Emi zostaje sama na chwilę w pokoju, np. mamy pięknego picasse na ścianie w sypialni ;) a tak wogóle stało się to jak ja sobie jeszcze z rana drzemałam a Emi w najlepsze sobie smarowała na ścianie ;)
  11. Ja dzisiaj zaliczyłam wielkie zakupy, moja mama się Emi zajęła więc mogłam spokojnie pokupować rzeczy na wyjazd, udało mi sie całkiem fajną kurteczke kupić przyda się napewno w ie, byłam też w aptece apteczke zaopatrzyć i zaś tam stówkę zostawiłam... gawit fryzurka cudna !!! Martynka wygląda przepięknie, naprawdę !! noo masz szczęście żeś majtki wyprała, bo oj byłby raban ;) mlodamamuska wow jak fajnie Wam się taki wyjazd trafił na szybko, też tak chcem, choć w cro byłam 6 razy to ciągle mi mało ;) A byliście w Kotorze w Czarnogórze ? deseo czekam na te foty od Was :) dzięki za linka, musze to pooglądać i jak wróce z ie to sobie coś takie zorganizuje :)
  12. Haha uśmiałam się z tymi majtkami ;) Leniwe matki ? troszkę przesadzone stwierdzenie...Na rynku są rzeczy które mogą matce ułatwić opiekę na dzieckiem i dlaczego z tego nie korzystać ? niema co patrzeć wstecz, że kiedyś nie było pieluch, było co było i tyle. Każdy robi jak mu sie podoba, jeśli ktoś chce wyrzucić majtki to niech wyrzuca, poco odrazu się tego czepiać ? mnie się wprawdzie nie zdarzyło jeszcze obsranych majtek wyrzucić ;) ale np. czasem przeterminowane jedzenie wyrzucam (pewnie to wyznanie spowoduje że teraz zostanę zlinczowana ;)) Co do zjazdu ja już sama niewiem, nie mogę się teraz na 100% zdeklarować bo niewiem co będzie za 3 miesiące...jak widać po ostatnim zjeździe u nas to co chwilkę chorobowo jest :( poza tym niewiem czy zaś K gdzieś nie wyjdzie :( Chyba za szybko jeszcze na jakieś wielkie planowanie Wczoraj tak super się czułam i mam teraz za swoje bo moim rodzicom i siostrze mówiłam że tak świetnie jest bo jestem zdrowa i chyba leki na tarczycę działają...a dzisiaj co ? mam gorączke, ból głowy i ból mięśni...cholercia chyba jakieś grypsko :( ehh u mnie długo dobrze być nie może :/
  13. Brrr ale się oziębiło na dworze...wczoraj latałyśmy w krótkich rękawkach a dzisiaj kurtki trzeba zakładać... thekasiu o jacie to miałaś masakre z tą kupką...choć swoją drogą jeśli raz coś takiego się zdarzyło to nastepnym razem Twoja siostra mogła z synem w tym kibelku być i czekać aż zrobi żeby potem sam nie schodził Napisałam Ci maila :) A ten Flexibath świetny !! wow nie widziałam jeszcze czegoś takiego, normalnie rewelacyjne rozwiązanie w małej łazience gdy niema miejsca na przechowywanie plastikowej wanienki !! Agulinia nooo jak to Cię nie będzie na zjeździe !! toć to nie może tak być !! A jak będzie spotkanie gdzieś w centrum Polski ? Noo a z Kindziulki to niezły klocuszek :) super !! Hihi Emi też zamiast mówić bałam sie to bojałam się :) gawit ja ogladałam ten Arturówek i wygląda to naprawdę super, tylko właśnie co jak pogoda nie dopisze i własnie problem ze zrobieniem takiej nasiadówki jak dzieciaczki pójdą spać, więc może jednak lepszy bedzie hotel... A na namiot o nieeee mnie nie namówisz ;) swego czasu spałam w namiotach, a teraz chyba człowiek jest za wygodny i z dzieckiem tym bardziej moim to ja dziękuję za takie "luksusy" ;) Mam nadzieję, że ten remont dojdzie do skutku !! Takie kryzysy nocnikowe się zdarzają i trwają około tygodnia, Emi też takie coś miała jakoś w styczniu, bo byliśmy u znajomych i ona własnie kupę zrobiła do majtek, naszczęście z kupką było raz, ale siusiu czasem sie zdarzyło. toszi super że z kąpielą lepiej :) Wow wytrzymała Olga jest, o 22 i jeszcze farbami malowała ;) Emi pada najpóźniej o 21 jak mucha :)
  14. Nie no ja z tymi górami to tak luźno powiedziałam wiedząc że i tak nie będziecie chciały, zresztą dwa spotkania już były na południu więc liczę się z tym że kolejne napewno będzie dalej od nas :) Jak będzie w Kazimierzu to spoko postaramy się przyjechać choć mamy 400km, choć juz o odległość nie chodzi a o to że miejsce jak dla mnie przereklamowane, a że nad Wisłą, nie jedne miasto jest nad Wisłą :D Mnie osobiście chyba bardziej by ta Łódź odpowiadała bo może by mi się udało spotkać z ciocią i wujkiem z którymi się nie widziałam kilka lat, a i mamy bliżej bo jakieś 250km. madzialinska mnie też się ten Irys podoba z tych wszystkich. Ja właśnie ostatnio byłam u gina, miałam cytologie, badania wzdłuż i wszerz i ginek powiedział że niedługo mogę się zdecydować na jakąs antykoncepcje jak mi sie hormony uregulują, ale ja kompletnie niewiem co wybrać... Ejmi ja też wczoraj oglądałam YCD i normalnie porażka z tym głosowaniem...ta dziewczyny co odpadła to świetna była, a teraz wielce głosowali na tę Kingę co ostatnio odpadła...no ale tak już to jest że jak głosują widzowie to tak to wygląda...zresztą sami jurorzy byli załamani decyzjami...
  15. Agulinko tak jak Ejmi pisze bez obaw można sinupret podawać w kropelkach dziecku, konsultowałam z pediatrą pytając się kilka razy czy napewno można i można bez przeszkód. A naszym maluchom można podawać 2 razy dziennie po 10 kropelek. Co do zjadu to weekend w sierpniu pasuje ale raczej z tych końcowych. Co do Kazimierza to no może być, choć mnie tam on nie za bardzo zachywcił, taki oblegany, mnóstwo ludzi i za drogo jak na takie miejsce...A może jakiś domek w górach ? ;) Ten Arturówek nawet fajnie też wygląda, oglądałam na necie jeśli to ten o którym myślę, pod Łodzią ?
  16. thekasiu nie martw się na zapas, może akurat Tomek jak będzie siadał na kibelek to odrazu bez problemów i szybko załapie co i jak :) a próbowałaś już go sadzać ? Ja planuję przywieźć na wyspy ładną pogodę, szczególnie do Irlandii ale może UK też się załapie ;) Jedziemy od 1.06 - 27.06 i tak do brata bliźniaczego Emi :) z buźki są nadal podobni ale z włosków już nie :) Alex ma już ścięte włoski na chłopczyka a Emi w długich kiteczkach chodzi :) A ekspresiku jeszcze niemam, czekam :) ma przyjść do 15 maja :) kapsułki już oglądałam na allegro i ceny nie są takie złe :) jeśli kawka będzie dobra to warto będzie :) Jak już go będę miała to napewno zdam relacje :) Tak mówicie troszkę o antykoncepcji, a ma któraś te plastry co się na skórę przykeja ? ja brałam zawsze tabsy, teraz musiałam przestać je brać z powodu tarczycy, ale niedługo jak unormuję hormony tarczycowe to znów będe je mogła brać, choć chyba do tabsów nie wrócę bo wątrobę mi męczyły więc myślałam o tych plastarch. Takich wkładek to ja jakoś się boję więc też odpadają...
  17. Pogoda znów się poprawia i cieplutko się robi, więc dziś wybywamy do mojej sis na ogródek, poza tym obiecałam jej już od dawna że zrobię bezę z truskawkami i właśnie działam w tym temacie ;) truskawki zamrożone z zeszłego roku trzeba zużyć bo niedługo znów będą świeżutkie i miejsce w zamrażarce musi być :) Ejmi faktycznie ja ostatnio śledzę różne konkursy i biorę w nich udział, przeważnie są to kulinarne, bo lubię wygrywać sprzęty do kuchni, no i na dziecięcych też sie udzielam, ostatnio klocki drewniane wygrałyśmy :) Pewnie jak do pracy wrócę to już nie będzie mi sie chciało wymyślać rzeczy na konkursy :) Emi jakoś sinupret nie pomaga :( a szkoda bo wiem że to dobry lek na katarek, ostatnio go brała i kompletnie jej nic nie zelżało w temacie kataru. Ja co do spotkania jestem za sierpniem zanim właśnie dzieci pójdą do przedszkola, poza tym powinno być jeszcze w miarę ciepło, w jesieni to znów ciągle chorobowo jest. gawit Emi za to całe dnie by na dworze spędzała, choć czasem wolałabym żeby w domu chciała zostać bo nie zawsze chce mi sie na dwór zbierać ;) Pokaż fryzurkę od Martysi !! Noo widzisz ja nie zauważyłam tych tysiąców :) taki dres to na wagę złota :) mlodamamuska jakie linie lotnicze splajtowały ? a gdzie ty pracujesz że loty załatwiasz ? :) toszi a chodzicie na basen ? Emi do wody się wlasnie przez basen przekonała, polubiła pływanie w kółeczku, ma pływaczki. Agulinia super weekendzik miałaś :) może jakies foteczki nowe ? :) Haha uśmiałam się z tą kupą w bagażniku :D a że się spytam co potem zrobił z tą kupką ;) O własnie na te latte ciesze się najbradziej :) deseo a jaki to dzbanuszek do mleka ? i jak to robisz tę kawkę ? najpierw zwykłą z kapsułki a potem ubijasz mleko w tym dzbanku ? Bardzo dawno nie posłałaś żadnych nowych zdjęć, a ja jestem ciekawa jak tam mała już wygląda :) madzialinska no nie nie marudzę, cieszę się :) eksrpesik fajnie wygrać, bo napewno byśmy go nie kupili, a tak jak coś dają to miło :) no no 16 latek to już niezły staż :)
  18. Jak tam dziewczyny po weekendowo ? U nas pogoda się popsuła, ale naszczęście już w miarę wróciliśmy do zdrowia, Emi nie gorączkuje, kupki się normują i oby tak dalej. Ostatnio mnie spotkało coś bardzo miłego, a mianowicie moje kulinarne pomysły zostały docenione :) brałam udział w konkursie winiary "Pomysł na deser" i mój tort zdobył jedną z drugich nagród i wygrałam ekspres do kawy dolce gusto :) nie jest to jakiś niewyobrażalny prezent, ale sama satysfakcja z wyróżnienia bardzo fajna :) Poza tym pomalutku przygotowuję się do pobytu w Irlandii, nie tylko przygotowując rzeczy ale również powtarzam troszkę angielski bo strasznie to zaniedbałam i niektórych podstawowych zwrotów nie pamiętam, aż wstyd A Emi wszystkim co spotyka opowiada że ona leci do Irlandii, bardzo daleko i będzie wysoko w samolocie, a tak przy tym gestykuluje że idzie paść ze śmiechu :) gawit my w sumie z moim tez na każdym kroku się kłócimy jak jesteśmy razem, co chwilę jakies nieporozumienia są, no ale chyba tak juz to jest jak się jest z kimś tyle lat, bo my już ze sobą jesteśmy niespełna ponad 11 lat... No tak dla w sumie tych co zarabiają euro to 25 euro to nic :) wiem jak mieszkaliśmy w ie to takie ceny to no naprawdę śmieszne były, no ale jak tam zarabiało się 100euro za dzień pracy to wiadomo...a w pl cóż szkoda nawet myśleć...
  19. A my w domu pomimo pięknej pogody...walczymy z tym syfem żołądkowym u Emi, niby ok bo je i pije, ale biegunka nadal trzyma i to taka wodnista i niestety stan podgorączkowy :( Dobrze że robi już na kibelek, bo przynajmniej niema odparzonej pupki jak zwykle było. toszi mam nadzieje że Olga się przekona do kąpieli i tak samo do robaczków, choć co do tych drugi to czasem lepiej że ucieka :) Emi ostatnio chciała złapać do rączki pszczołę...musiałam jej długo tłumaczyć dlaczego nie może tego zrobić, naszczęście zrozumiala i teraz już od nich z daleka się trzyma :) Ejmi Emi też strasznie zainteresowana rowerkami, ostatnio posadziliśmy ją na od niej kuzynki ale niestety nie radzi sobie z pedałowaniem jeszcze, za to hulajnoga u nas jest wielkim hitem i super na niej jeździ madzialinska kurcze muszę też wybrać się do jakiegoś parku rozrywki z Emi, tylko jakoś nam to wszystko nie podrodze w sensie zdrowotnym, bo jak nie ja to Emi chora i tak wkółko :(
  20. A my w domu pomimo pięknej pogody...walczymy z tym syfem żołądkowym u Emi, niby ok bo je i pije, ale biegunka nadal trzyma i to taka wodnista i niestety stan podgorączkowy :( Dobrze że robi już na kibelek, bo przynajmniej niema odparzonej pupki jak zwykle było. toszi mam nadzieje że Olga się przekona do kąpieli i tak samo do robaczków, choć co do tych drugi to czasem lepiej że ucieka :) Emi ostatnio chciała złapać do rączki pszczołę...musiałam jej długo tłumaczyć dlaczego nie może tego zrobić, naszczęście zrozumiala i teraz już od nich z daleka się trzyma :) Ejmi Emi też strasznie zainteresowana rowerkami, ostatnio posadziliśmy ją na od niej kuzynki ale niestety nie radzi sobie z pedałowaniem jeszcze, za to hulajnoga u nas jest wielkim hitem i super na niej jeździ madzialinska kurcze muszę też wybrać się do jakiegoś parku rozrywki z Emi, tylko jakoś nam to wszystko nie podrodze w sensie zdrowotnym, bo jak nie ja to Emi chora i tak wkółko :(
  21. Ehh no i jednak u nas albo wirus żołądkowy albo zatrucie dopadło Emi :( wymiotowała dziś dwa razy, do tego gorączka 38 stopni, chodziła pół dnia i mówiła że boli ją brzuszek :( naszczęście pije wodę i herbatkę miętową, zobaczymy jak jutro będzie... Zdrówka dla Waszych dzieciaczków !! OlaGd, Toszi Emi też własnie ostatnio zrobiła sie bardziej ostrożna w kontaktach z obcymi, jak kiedyś biegła do każdego tak teraz trzyma mi się przy nodze i ani myśli zagadywać kogoś obcego, wszystko na dystans i też strachliwa się zrobiła, nawet jak ktoś puka do drzwi to ze strachem się za moimi nogami chowa thekasiu ja już dobrze, gorzej teraz z Emi :( Zmykam spać bo niewiem jaka nocka mnie czeka...
  22. Jestem zachwycona zdjęciami !! Boziu jak cudnie dzieciaczki razem wyglądali jak sie za rączki trzymali :) widać że wyjazd w 100% udany :) Agulinka hihi to jak u nas podobnie nad morze to ciężko będzie dotrzeć ;) ale może taki Wrocław, albo Kraków miasta przecudne. My to byśmy najchętniej Was wszystkich wzięli w Tatry, choć niestety wiem że dla niektórych to kawałłłłł drogi, więc nawet nie proponuję ;) madzialinska te wirusy żołądkowe ostatnio dosyć mocno panują, niewiem czy to pogoda robi czy jak, ale mnóstwo tego. Ja się cieszę że Emi tego mojego dziadostwa nie dostała bo oj ciężko byłoby... gawit gratulacje przedszkola :D
  23. Agulinia szczerze to ja jeszcze też miałam nadzieje, ale jak rano w sobotę chłopu o moich planach powiedziałam to tylko mnie zbeształ...w sumie miał rację, bo ledwno na nogach stałam, do kibelka latałam i jeszcze bym Was wszystkie pozarażała...
  24. Normalnie nawet nie czytam co piszecie bo tak mi żal że nas tam nie było :( cholernie w sobotę mi było źle, cały czas byłam z Wami myślami...bardzo żałuję że nas nie było, ale cóż choroba nie wybiera szczególnie u mnie :( Ja wczoraj jeszcze miałam problemy z chodzeniem, bo tak mi się w głowie kręciło, no ale w piątek i sobotę nic nie jadałam więc taka osłabiona byłam przez głodówkę...normalnie niewiem co to było, ale 3kg znów w dół (co niekoniecznie mnie cieszy) Martwiłam się że nie przyjedziemy bo K do Niemiec, albo że Emi sie rozchoruje a kurcze nie pomyślałam że mnie choroba może spotkać co za pech :( K wczoraj pojechał do Niemiec i jest mi tak smutno, mega smutno :(:(:(
  25. toszi z patelni ceramicznych jestem nieziemsko zadowolona, przyjemnie się smaży, a myje jeszcze lepiej, wystarczy szmatką przetrzeć i gotowe, mam również garnek ceramiczny i jest świetny, bo np. jak gotuję w nim makaron to nic nie przylega do dna co strasznie mnie denerwowało w zwykłych. Niestety żeby kupić dobrą ceramikę trzeba troszkę kasy wydać...nie polecam Ci takich za parę złotych które można kupić w dyskontach w promocjach bo mają one niewiadomego pochodzenia powłokę ceramiczną, polecam powłokę "ceramica" która jest z atestem. Ja kupuję produkty delimano i są one do zamówienia na stronie http://www.delimano.pl/ albo jak wpiszesz na allegro delimano to wyskoczą Ci od nich produkty, na stronce są czasem fajne promocje, ale na allegro przeważnie przesyłka jest gratis. Z tego co sie orientuje to jest jeszcze inna włoska firma moneta która również ma produkty z tą powłoką "ceramica" i są one do kupienia normalnie w sklepach np. w tesco widziałam ich patelnie.
×