

BEACISKO
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez BEACISKO
-
witajcie kochane.... własnie wróciłam ze szpitala............ she- dziękuje za zainteresowanie moją osobką;) pisałam wam w zeszłym tyg. o mdłosciach i bolach brzucha- zglosiłam sie w piatek rano do szpitala bo juz nie dawałam rady i zostawili mnie do dzis.... podejrzewali wrzody- niestety nie zbadali ;/ leczyli ranigastem i mg+ nospa. bezskutecznie. chodziłam po nocach po korytarzach i płakalam z bólu ale w niedziele w jednej chwili ból ustąpił- doszli to wniosku ze mógł to byc ucisk na wątrobe;/ dzis czuje sie ok.... zaraz nadrobie zaleglosci i zmienie tabelke
-
wrócilam z plotek- podkusiło mnie i zjadłam ciacho u siostry i znów mdli :( Cóż nie pisane mi chyba przespac noc do porodu- a po porodzie tym bardziej temperamentem synka :/ chyba to faktycznie ucisk bo zatrucie czy wirus objawiało by sie biegunką czy wymiotami....... jak bedzie sie pogarszac to pojade do tego szpitala- na razie lęk przed oddziałem ginekolgii septycznej silniejszy niz ból...... chciejka- no ja tez czasem czuje ze ja juz nie wazna jestem tylko dziecko i tez słysze- nie złośc sie bo mały bedzie zły itp..... konwalia- poje**na rodzina.......... ehhhh skądś to znam;/ joalik- zazdroszcze optymizmu... w sumie tez dokąd mi sie te mdlosci nie zaczeły jakos sie trzymałam a teraz wszystko mnie 100 krotnie bardziej drażni. jesli chodzi o plywanie o bakterie to dobrze sobie przed tampon zaaplikowac. mi to ginekolog doradziła... zawsze troszke syfów zatrzyma. k-ulciak- no to troszke juz wiemy o tobie;) smutno tak bez męża no nie? szczególnie w takich chwilach.......hormony hormonami ale rodzinka potrafi nieźle podniesc cisnienie ;/ radia- jasne jesli masz siłe i zdrowie to teraz kazda sumka sie przyda.Teściowa tez mogłaby okazac troche zrozumienia i pomoc- ale nie takie babska myslą ze jak one kiedys tam po kilkoro dzieci rodziły to nikt sie nad nimi nie rozczylał- z tym że nie przychodzi im do głowy ze teraz kobity i dzieci sa słabsze i bardziej podatne na komplikacje.... Twoi teściowie w takim razie wygrali konkurs na najbardziej bezuczuciowych i nieludzkich!!!!! i co planujecie???? No masakra wierzyc sie nie chce.......... tez uwazam ze nie ma musu komentowac kazdego wątku- pisz kiedy chcesz;) sylwia- nie strasz z tymi wodami!!!! za wczesnie....trzymaj sie i daj znac co i jak.........kurcze przez takie przygody uswiadamiam sobie ze to juz tuż tuż ;/ ania 83- siemka;) przykro mi z powodu poronienia....czyli druga córa???? brzuchol- mój trzymał sie karłowatych rozmiarów a teraz co rano patrze w lustro to większy...........az mam wrazenie ze moja skóra tego nie wytrzyma bo strasznie napięta jest- a tu jeszcze minimum 6 tygodni o ile urodze o czasie;/ chyba bede musiała go w taczkach wozic bo nie udźwigne ;p czarnaiwcia- super prezent- sama bym taki chciała ;) igaa- wiesz ja bym chciała jechac z kims ale mąż kierowca i moze byc różnie a jak mam czekac na karetke 3 godziny to wole sama- jesli odpowiednio wczesnie zareaguje to powinnam dac rade ;) kamilka mam to samo- myslisz ze to jak dziewczyny mówily ucisk na żołądek??? mdli, kłuje, rozpiera, bleeeeeeeeeeeeeeee................. wymaz na paciorkowca- hmmmm nie miałam pojęcia... ehhhh moim miejscowym konowałom nawet cos takiego by do głowy nie przyszło ;/ she- no to odpoczywaj sobie bo jak bedziesz tak latac to i filcowe kalosze nie wejdą tylko w samych skarpetkach będziesz dreptac ;) kiedys rozmawialiscie o odgłosach z brzucha- juz chyba 3 raz usłyszałam takie dziwne mlaśnięcie......... wianka- krew pępowinowa- drogi interes;/ mnie nie stac ale jesli ktos ma możliwosci finansowe to super rzecz...... Nadrobiłam troszke a teraz spróbuje sie zdrzemnąc... może choc na chwile odpusci......... dobrej nocki kochane
-
chciejka- skądś to znam;/ wczesniej jak kłucilismy sie to nieważne czyja była wina zawsze to on przepraszał- kupił kwiatuszka, nie było mowy żebym poszła spac na inne łózko bo po kilkanascie razy przynosił mnie do sypialni, a moje łzy dzialały jak magiczna różdżka;) Teraz jak tylko coś mu wytykam to słysze " Ooooo już ci źle? Już wyszukujesz sobie problemów?"płakac moge sobie kilka godzin w nocy a on sobie zasypia- bo zmęczony a spac jak sie pokłucimy to sam leci do salonu- bo tam jest tv ;/ Fakt jest taki że większośc problemów stwarzam sobie sama i najchętniej bym chciala zeby czytał w moich myslach- z tym że sama nie wiem co mysle ;/ Ale jak mąż wyjechał na 3 m-ce to strasznie tęskniłam za tymi naszymi kłutniami.....
-
Kochane moje chyba nastraszyłam brzucha lekarzem- zaczęłam sie już szykowac na izbe przyjec( bo nie swędzi mnie wydac znow 80 zł na ginekologa a lekarz rodzinny nie pomoże) i.... przestał bolec.... na samą mysl chyba że z dolegliwosciami żołądkowymi kladą na ginekologii septycznej ;/ Wczesniej leżałam na oddziale przedporodowym i tam jest super a septyk to masakra ;/ Ide teraz zjem suchą bułeczkę i jak nic nie bedzie to jade na ploty do siostry ;) k-ulciak- witam i ścickam mocno ;) Uśmiechnij sie- jutro będzie gorzej ;) ;) hehe żart;) a tak na serio to wszystkie mamy doła- to chyba juz znudzenie ciążą............ iga- ciekawe jak mężuś zareaguje jesli faktycznie poród się zacznie;) Oby tylko nie zapomniał cię do szpitala;) Hihi czytałam kiedys takie śmieszne przygody z porodów i jedna kobitka pakowała torbe do szpitala od 6 m-ca a jak zaczął sie poród zamiast tej- wzięła torbe z przetworami na zimę od mamy- lekarz szukając enemy zajrzał do torby i ze smiechem powiedziałam" no tak lewatywą by sie pani nie najadła" ;) Innej z kolei pani w szkole rodzenia mówiła ze w przerwie pomiędzy skurczami powinna spróbowac zasnąc, wiec gdy faktycznie w trakcie porodu miała chwilowe przerwy zamykała oczy aby zlapac drzemke a wtedy jej spanikowany mąż z całej siły walił ją po policzkach i krzyczał" nie umieraj kochanie, tylko nie umieraj: ;) Ciekawe jak nasi sie spiszą- bo ja doszłam do wniosku że chyba i tak do porodu zawioze sie sama bo mojego nigdy w domu nie ma- mnie sie wydaje że chyba urlop macierzynski przyznaje sie w pierszej kolejnosci i nie ma opcji zeby pracodawca ci go odmowil. ja tez nie wiem czy bede miec pomoc bo moja mama zajmuje sie dziecmi mojej siostry a tesciowa to tesciowa ;/ przygnębiają takie wieści o koleżankach no nie? czarnaiwcia- bardzo możliwe ze to truskawki w końcu dużo ludzi ma na nią alergie a my brzuchatki jestesmy bardziej podatne........ Rozumie że sie niepokoisz, ja naokrągło coś przeżywam... wzgórek, dziurka? jak to???? Byc moze ze to szyjka wypycha czop śluzowy- czytałam zę na kilka tygodni przed porodem może juz wypaśc. Mnie chyba wypadł w 25 tyg bo miałam taką kulke śluzu na bieliźnie a na następnej wizycie okazalo sie że szyjki już prawie nie ma i lekkie rozwarcie. zuzko-pomarudź sobie troche- tobie tez sie należy ;) neskafe- tak wanienka ma termometr. patinka-trzymaj sie z tym gardziołem ;/ chciejka- ty tez sie nie smutaj bo to zaraźliwe;/ kasiek 1975- no właśnie mi też ta wanienka sie strasznie podobała tylko u nas w sklepach kosztowała 60 zł, dlatego kupiłam na allegro za coś ponad 30 zł- cieszylam sie że taniocha a teraz w biedronce jest ;) nie zawsze pośpiech jest dobry... blondyna- daj nam troszke tego słoneczka bo ja myśle że te nasze wszytskie deprechy to przez ten deszcz... pola- naciesz sie tą ciszą i spokojem ;) fajnie ze synus zdrowy, duży i obrocony ;)Marna pociecha dla mnie, że to ucisk na żołądek choc w sumie lepiej żeby było to przez dzidzie niż miałoby byc to jakies inne choróbsko!!!! Dokąd nie jem to jest w miarę ok ;/
-
iga- w domu mam troche specyfików- troche mdliło mnie na początku ciązy i wtedy miałam taki syrop CHYDROXYZINUM, dodatkowo RENI i było ok. teraz nic-nie pomaga. o jedzeniu nie ma mowy i do tego ten ból żołądka taki dziwny;/ boje się żeby bakterie nie powróciły bo teraz nie ma opcji żeby je wyleczyc ;/ranigastu tez brac nie wolno chyba. jeszcze jak sie czyms zajme to jest w miare ale jak juz sie położe to mAsakra. albo czyms sie zatrułam, albo przesadzałam z sokami i za bardzo zakwasilam żołądek, albo te cholerne bakterie ;/
-
a u mnie znów bezsennosc i znów mdłosci i bolący żołądek- wczoraj zjadłam za cały dzien tyllko 1bułke ;/ jak tak dalej pojdzie to ide z tym do lekarza
-
karinka- nio fajna fajna ;) taka całuśna ja bym powiedziała
-
Posłuchajcie. Może i stara pioseneczka ale ja mam do niej sentyment ..... aż łezka poleciała ;/ ;/ ;/ http://www.youtube.com/watch?v=d-XyO2b9zo4
-
No chyba bedę życ ;) Mąż przywiózł pepsi i troszke sie po niej porawiło... przynajmniej nie muli tak-wlaśnie zjdalam pierszy dzis posiłek i jak nic mi po nim nie będzie to i mi sie humorek poprawi bo jak na razie to dól :( Jeszcze ta pogoda- deszcz i zimno Jak widdze każda z nas ma swoje problemy i dolegliwości- pocieszmy sie ze nie chodzimy w ciązy jak słonice 2 lata ;/ W biedronce bedzie ( o ile już nie jest) taka wanienka jak ja mam z disneyem za 26 zł- a ja kupiłam za ponad 30 i sie cieszyłam że tanio, ale skąd mogłam wiedziec że bedzie w Biedronce?!!!! Co z grubsza nadrobie wątki- czytałam od rana ale przez ten żołądek nie mialam siły odpisac. igaa-chrzestni- my tez nie bierzemy najbleższej rodziny- tzn. z mojej strony bedzie siostra rodzona ale ze strony męża ( z przyczyn omawianych wczesniej) cioteczny brat męża z którym mamy bardzo dobry kontakt. nie chcemy brata rodzonego bo to ten wyzyskiwacz!!!! Na 100% bedzie konflikt rodzinny z tego powodu - bo jak to jest brat a my bierzemy dalszą rodzine!!! ale mnie to nie obchodzi... nowatu- i autko sprzedane. ja zawsze żalowałam sprzedawanego samochodu, pomimo ze były to niejednokrotnie graty- strasznie sie do nich przywiązywałam, ale odkąd mąż zaczął sie zajmowa handelkiem na dobre to jakbym nad kazdym chciała płakac to ryczałabym kilka razy w m-cu;/ Tresc ogłoszenia super ;) wianka - mój maluch tez byl głową w dól ale chyba znów sie obkrecił bo strasznie szalał kiedys- zreszta lekarz uprzedził ze jeszcze może kilka razy zmienic poze. A odnosnie poscieli to poszperaj na allegro. ja tez kilka razy patrzylam w sklepie i nic mnie nie urzeklo. pola-pozazdroscic opieki medycznej ja nawet nie licze na takie traktowanie;/ nas szpital jest masakryczny a do innego mam ok 40 km kasiek 1975- chyba odetchnęłaś z ulgą że synek juz z tobą? hihi pierścionek jaki by nie był to ciesz sie z niego i nos choc przy synku- znaczy ze synek pamiętal i chciał sprawic ci przyjemnosc ;) edzia87- oby wyjazd sie udał.... czasem te wszystkie problemy mogą zwiastowac super urlop.
-
joalik- cudny ten kącik dla malutkiej. czarnaiwcia- ma talent niesamowity ten twoj mężczyzna.
-
u mnie tez bezsennosc ;/ w nocy bolał mnie żołądek a teraz mnie mdli.... mam nadzieje ze to nie ta wirusówka- w sumie nic wczoraj nie jadłam takiego co by mogło zaszkodzic;/skurcze przeszły ale dopiero rano.....ehhhh ciężkie czasy przed nami kobitki
-
przeczytalam jeszcze raz dokładniej i jednak ci zostawili.... a moze i lepiej...... hmmmmm.......... niezle....... ale kombinuja
-
patinka- to zdjeli ci ten szew w koncu czy nie? masakra co sie dzieje w tych szpitalach;/ ;/ ;/
-
Kobitki i mnie w końcu dopadło. od 2 godzin twardnieje mi brzuch co kilka minut. niby nie bolesnie ale strasznie to nieprzyjemne..... mały pomiedzy tymi skurczami sie rusza. wzielam mg i nospe i czekam... a i mdli mnie co chwile ;/ rano czułam sie jeszcze ok, ale kilka razy zakręciło mi sie w glowie.... mam nadzieje ze to nie to........
-
T.POR.__NICK_______WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 1.09___SmileOfAngel_____21___36_____9___Julia___Wielkopolski e 2.09___Annaa__________25___36_____6___Aleksandra___pomors kie 2.09___Czarnaiwcia_____26___35___14__Lukaszek___IE/dolnys lask 4.09___mejb___________34___34___12,5___Amelia___Poznań 4.09___SylwiaKa________28___33____12___Piotruś___Wawa 4.09___blondyna86______24___34____11___synuś___lubuskie 5.09___Patinka26_______28___34____18___córka___UK 6.09___Nescafe87_______22___34____10___synek___Bytom 8.09___JRR_____________31___34____8,5___Igor___małopolsk ie 11.09__NELLI24_________24___33___10___Igorek___Podkarpackie 12.09__iwoziel__________27___33___14___Weronika___Warszaw a 13.09__iggaa___________29___34___12___Adaś___podlaskie 13.09__edzia87_________23___34___6_____Laura___dolnośląski e 13.09__mirasiaaa_______24___34___6,5___niespodzianka__pom orskie 14.09__konwaliaaa______26___34_____6___Hanna___dolnoślą skie 16.09__Beacisko________24___34____11___Bartuś___święto krzyskie 17.09__Kamilka21_______23___33___0,5___Marika___Malbork 18.09__b_ianka_________28___32____11___Natalka___Poznań 20.09__kasiek1975______35___32____10___Bartuś___śląski e 20.09__Klaudik_________19___32____10___dziewczynka_Trójm iasto 21.09__Chciejka26______27___32____12___Agnieszka___pomors kie 23.09__she83__________27___32____14___Synuś___Łódzkie 23.09__zuzko__________32___31____14___Antosia___Trójmiastoo 24.09__coberrosa_______34___32_____3___dziewczynka___Pozn ań 24.09__NowaTu24_______25___32_____9___Patrycja___B-stok 24.09__strzyga_________25___31_____8___chłopiec___W-wa 24.09__Pola____________28___31____11___chłopiec__Francja/Wa -Wa 30.09__karinka1987_____23___31____15___niespodzianka___Pz n/uk 30.09__nicety__________24___31____11___Nadia___Śląsk
-
nowatu- mam podobne obawy tylko moje sa wyraźnie związane z płcią dziecka- zajmując sie siostry synkiem szlag mnie trafial, zero wspolnego języka, tylko rozbieranie zabawek, niszczenie, rujnowanie i krzyki w nieboglosy jak czegos mu nie bylo wolno, chwile na niczym nie potrafi sie skupic, natomist córcia siostry to anioł... wystarczy wymyslec zabawe w kosmetyczke albo gotowanie i pół dnia z głowy....nawet jak miałm cos do zrobienia ona 4 letnie dziecko doskonale potrafi bawic sie sama- co jest niedopomyslenbie w przypadku 11 letniego siostrzenca.... dlatego obawiam sie czy mój synek tez tak skutecznie bedzie mnie drażnil???? A jesli tak???? jesli równiez nie bedzie sprawiac mi przyjemnosci zabawa z nim, bedzie postrzelony i złosliwy????szczerze sia martwie........Wiem ze to nie do konca kwestia wychowania tylko temperamentu i ... plci ;/ ;/ ;/
-
Hejka.Na razie odpisze co z grubsza bo obiecałam sobie ze jak dzis bede czuc sie ok to wezme sie za porządki w szafie......No i jak na razie brzuchol miękki i nie bolący wiec ide pracowac ;) nelli- ja tez mam te chusteczki dax- tzn teraz ich nie stosuje bo troszke sie opaliłam ale zimą stosowałam. z tym że lepiej chyba na balsam brązujący tego nie nakładac bo może sie nieładnie poprzecierac.... mi jedna chusteczka starczała na twarz, dekold i ręce. joalik- masakra z tymi skurczami. i to takie już bolesne były? brrrrrrrr!!!!! Aż boje sie myslec. ktos mowil ze te skurcze porodowe przypominają siłą te skurcze które czasem dopadają nas np. w łydkę czy stopę ;/ I mnie to przeraziło bo dziś w nocy zlapał mnie w łydkę i darłam sie strasznie ;/ edzia- wszystko na przekór.a może nelli ma racje że lepiej te wyjazd odpuscic...... Zresztą zdecydujesz sama. W koncu należy ci sie wypoczynek;) she- może i sporo cię jest, ale to takie słodkie sporo ;) uśmiechnięta, sliczna buzia i okrąglutki brzuszek;) Piesek też cudny......
-
coberrosa- widzisz, kolejny raz niepotrzebne stresy. w nagrode duże ciacho ci sie nalezy;) iwoziel- hihi dziękuje, ale wiesz kompleksy to takie coś, że chyba każda z nas je ma- dopiero jak sie zestarzeje i zbrzydnie to wtedy mówi, ze jak była młoda to była ładna.... niecodeniamy tego co mamy ;/ słodycze tez staram sie ograniczac troszke ... no cóż dziewczynki mają zachciewajki to wypiekają;) staram sie nie omijac te wątki;) choc z przepisu na cukinie skorzystałam i mniemmmmm były ;) anna1985- no to masz urlop od nas;) jeszcze zatęsknisz;) fajna jakaś ta szwagierka chociaż czy pokroju mojej???? Tylko nie wykombinuj nic podczas nieobecnosci;) ;) ;) neskafe- a gdzie fotki z metamorfozy? chciejka- dobrze będzie, nie smutaj sie..... choc rozwarcie spore jak na 32 tydz. jeszcze żebys 2 tyg. wytrzymała.... gdyby było zagrozenie to nie zdejmowali szwu teraz bo chyba moglabys go jeszcze troche ponosic no nie???
-
strzyga- mój tez wolałby dziewczynke ale nigdy sie do tego nie przyzna....bo po 1.wypada byc dumnym z syna, 2. nie chce mi robic przykrosci.3. juz sie chyba do nigo przywiązał- tak jak i ja zresztą;) 4. bedzie okazja zmotywowac mnie do 2 dziecka- no bo tym razem zrobi tą moją wymarzoną córę 5. przeciez on wiedzial co robi- i ma co chciał miec ;/ ... pewnie gdy sie juz urodzi to bedzie go uwielbiał ale na dzien dzisiejszy jak na ostatnim usg lekarz mial wątpliwosc co do płci to miał iskierki w oczach:"a moze jednak córunia tatunia?"
-
she- no tak na twoje dobre rady można liczyc zawsze ;) bardzo pomysłowe ;) ;) niestety w przypadku naszych wyudzaczy sytuacja by wyglądala inaczej- jako że oni biedni i uciemiężeni przez ich zdaniem marne wypłaty niestety równiez nie mieliby tej gotowki przy sobie i ja najadłabym sie wstydu na owej stacj.natomiast gdybym powiedziała w oczy zeby dali na paliwo to ich podwioze było by :" zatankuj my ci oddamy" i tyle bym widziała kase.... są ludzie, ludziska i oni;) hihi... mam nadzieje ze bedzie z nimi spokoj przynajmniej do czasu jak sa obrażeni;)
-
konwalia- z tym ulewaniem to jest u m,nie tak, że czasem jak duzo wypije to mi sie odbije ale tak wlasnie jakby mi mialo wyplynąc, tylko przelknę i jest ok.... nic przyjemnego... kochane co z wami? mdłości, bóle brzucha.... trzymajcie sie... jeszcze nie czas na nas!!!!!!
-
no i jeszcz dołączam sie do życzen chciejki- aneczki szczesliwego rozwiązania i wszystkiego naj ;)
-
DZień dobrzy;) Ja jak zwykle w niedziele mam urlop z forum- mężuś w domu i trzeba sie nacieszyc;) nadrobiłam bojeczki i odpisuje: smile- czyli w kazdej rodzinie czarne owce bywają i skutecznie innym ciśnienie podnoszą ;/ blondyna- ehhhh takie damulki są wkurzające a mężowi dobrze tak ;) ja zawsze sie modliłam ( mając wójka alkoholika) aby mój przyszły mąż miał tolerancje na alkohol równą zero ;) hihi;) raz czy dwa odcierpiał a teraz ma nauczke i nie pije wiecej niz 2 piwa- po wódce zawsze cholernie cierpial na żołądek następnego dnia ;) ;) ;) nowatu- z tym powiedzeniem- 100% racji- mój też jest takiego zdania chciejka- nie marw sie- ja tez mam juz pierwszy rozstęp- ale dziwi mnie to że jest nie czerwony a biały- pomimo tego ze jest dopiero od piątku- wiem bo codzien brzuch oglądam . a nowe sa ponoc czerwone albo fioletowe ;/ a uczucie wilgoci to pewnie ta wydzielina.... ksemma- no ja tez jak wiecej pochodze to wrazenie ciągniecia i brzuch ciężki i twardy jak kamien i wtedy zaczynam chodzic rozkrakiem ;/ wygląda to strasznie ale troche lżej jest ;) a najlepiej lezec wlaśnie i nogi podgiąc..... klaudik- wg mnie to już 8 m-c. trwa on od 31 do 35,5 tyg, ja nie licze tak książkowo bo wtedy 10 m-cy wychodzi. super- wlasne mieszkanko ;) pamietam ja dokładnie rok temu przez to przechodziłam;) pępek- wyszedł. raz mniej raz wiecej sterczy ale jak sie najem to stoi jak antenka ;) nie swędzi. wiem ze jest mozliwosc zmobilizowania dzieckka do zmiany pozycji- nawet skuteczna: pływanie żabką, pozycja na czworaka przy oglądaniu tv. sa jeszcze inne ale nie pamietam bo juz dawno to czytalam w jakiejs ksiazce. czarnaiwcia- nie przemuj sie co myslą w szpitalu- wazne zebys ty czuła sie bezpieczniej. mój dziadzius zawsz mówił " LEPIEJ BYC 5 MINUT TCHÓRZEM NIZ CAŁE ZYCIE NIEBOSZCZYKIEM" ;) 100 % racji ;) publiczne karmienie- eeeeeeee nieeeeee... przy mężu oczywiscie ale mi sie wydaje ze to taka intymna sprawa i nie potrzeby aby ktos inny oglądal moje marne zwisy ;) no chyba ze podrosną ;) ;) ;) sylwiaka- ja tez nie mam koszuli do porodu jeszcze.dużo rzeczy jeszcze nie mam... A u mnie niedziela zleciała spokojnie. cały czas leje i juz mi smutno przez to... cały czas spac sie tylko chce. za chwile wysle wam czesc mojej wyprawki i nr telefonu. Ostatnio zbyt pewnie zaczelam sie czuc: skończyłam z leżeniem, jeżdze samochodem, odstawiłam leki podtrzymujace ,sprzątam wczoraj nawet na bazarze bylam... moze dlatego ze wszyscy mi mowia ze jak ktos jest na podtrzymaniu to potem mu urodzic trudno i rodzi po terminie....wydaje mi sie ze jak teraz urodze to bedzie ok. a przeciez teraz jest najgorszy 8 m-c. jeszcze 2-3 tyg, i dopiero moge ważniakowac.wiem ze to nieodpowiedzialne ale powiem wam ze teraz czuje sie sto razy lepiej niz jak całe dnie lezałam.... odnosnie "kochanej rodzinki' to jednak dali sobie rade bo jak wrocilismy ze spacerku to ich nie bylo... pewnie sie spoźnili;) ;) ;) a dzis znów sie do mnie nie odzywa... i bardzo dobrze- wreszcie swiety spokoj. niech mi tylko moja kiecke odda bo juz na 2 weselu w niej byla- w koncu zniszczy ;/
-
coberrosa- oj nie tylko ty... mało kto wspólny język z nią znajduje ;/ z tymi bólami to zawsze trudno stwierdzic bo mi lekarz mówił, że czesto ciężarne mają kolke jelitowa- ale jak to rozpoznac? lepiej dmuchac na zimne
-
coberrosa- kochanie, zawsze po gorączce jest oslabienie bo organizm jest zmęczony walką z wirusem wiec leż, dużo pij i odpoczywaj. teraz juz bedzie tylko lepiej ;)