Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-Kasia-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -Kasia-

  1. Witajcie :-) Emmi, Magia, Maja :-) :-) :-) dziewczyny zbieram siły, a raczej walczę z dołem i ze strachem, który ostatnio mnie jakoś obleciał :-( Miałam podchodzić do crio jeszcze w styczniu, ale coś tam jeszcze po punkcji zostało w jajnikach, endo takie sobie, w pracy dużo pracy i stresu, itd ..... No i wynajduję sobie ciągle coś, ale prawda jest chyba taka, że się boję. Jak mi przejdzie to crio w lutym :-) Pozdrawiam wszystki forumkowe mamusie, dzieciaczki i brzusie , przepraszam, że tylko o sobie :-(
  2. Witajcie :-) Emmi wywietrzyłam mieszkanko, czekam na @ i jak będzie ok, to podchodzę do crio, buziaczki :-) Dobranoc :-)
  3. Witajcie :-) Magste dwa cykle szybką "zlecą", a potem już same przyjemności :-) Emmi tak, myśleliśmy; jakieś 3,5 roku temu byliśmy nawet w OA, ale "kolejka" jest długa, a my jesteśmy oboje rozwodnikami, nie jesteśmy małżeństwem, wiec daliśmy sobie spokój :-) Teraz nadzieja w tych adoptowanych maluszkach, oby tylko w przyszłości nie stworzyły związku ze swoim rodzeństwem :-) Przykro mi z powodu problemów z jedzeniem Julci. Może to tylko kwestia czasu i przyzwyczajenia się do zmian :-) Magia z tą pracą w domku to super sprawa, tylko czy Lenka pozwoli Ci pracować ;-) Ale_ola ciekawe kiedy Hania złapie zakupowego bakcyla ;-) Iwi gratuluję pierwszego ząbka u Lenki :-) Sabiba co u Was :-) Kushion :-) Maju dużo apetytu dla Majeczki, oby Wasze problemy jak najszybciej się skończyły :-) Czarnula mały łobuziak rośnie z Hneczki :-) Pozdrawiam :-)
  4. Witajcie :-) Dziękuję jeszcze raz :-) :-) :-) Dziewczyny, gdzie się pochowałyście ???? Magia ale zleciało :-) ciekawe czy Lence będzie podobało się to rozstanie z mamą ;-) a myślałaś o urlopie wychowawczym? :-) Kulfonik jak tam Twoje przeziębienie, mam nadzieję, że już minęło :-) Miholichol masz rację on tylko się troszkę oddala ... :-) szkoda tylko, że to nie będzie / będą nasze "genetyczne" maluszki, ale z drugiej strony jakie to ma znaczenie, przecież i tak będę je nosić pod serduszkiem :-) Idea jak światełka na ulicach Moskwy, gdzie ładniej :-) Ale_ola no cóż, to nie był jeszcze mój czas ..... oby nadszedł jak najszybciej :-) Malinko co u Ciebie, jak się czujesz? Walczysz dalej :-) Jak Wasze przygotowania do Sylwestra :-) Pozdrawiam :-)
  5. Dziękuję Wam za słowa wsparcia, jesteście kochane :-) To były nasze najsmutniejsze święta, nie było z nami Dawidka i Zuzy, nie było też maluszków, które dały nam tyle radości i nadziei prze te 7 tygodni. Mam nadzieję, że nasze wszystkie Aniołki są razem :-) Z medycznego punktu tym razem wszystko było ok, co prawda czekamy jeszcze na wynik histo, ale sądzę że nie wykażą nic specjalnego. Jedyne wytłumaczenie to stres. Ostatni miesiąc był ciężki, zmiany w firmie, problemy zdrowotne mamy i odejście mojego najlepszego przyjaciela. Nasz starszy pies był ze mną niemal od samego początku ( od kiedy przyjechałam na studia do Łodzi ), po miesiącu walki z niewydolnością nerek, odszedł w moich ramionach, pochowaliśmy go w piątek przed wigilią, kilka grobów dalej od swojego ojca. Mam nadzieję, że przynajmniej Wasze święta były wspaniałe :-) My oczywiście nie zamierzamy się poddać. Coraz częściej zastanawiamy się tylko, ile jeszcze prób musimy przetrwać, aby doczekać się na nasze szczęście. Wiedzieliśmy, że przy moim poziomie amh ostatnia stymulacja może się nie udać więc adoptowaliśmy dwa zarodki. Jak wszystko dobrze pójdzie w styczniu podejdę do criotransferu. Walczymy póki sił starczy .... Spóźnione, ale najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla Lenki i Piotrusia, buziaczki :-) Nadzieja nie uciekaj nam z forum kochana, proszę :-) Pozdrawiam
×