Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-Kasia-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -Kasia-

  1. A jutro 2 latka kończy Sabinka Gosi - wszystkiego najlepszego dla naszej solenizantki
  2. drugaszansa super wieści, bardzo się cieszę, że u Was coraz lepiej. Buziaki :-) Już aktualizuję datę :-) dziewczyny pomóżcie aktualizować: vedma, Andziulka, kibicująca, Ines, i inne wykropokowane i jeszcze nie wpisane :-) Ps. kolejność aktualizacji przypadkowa :-)
  3. olafasola przy okazji wszystkiego najlepszego dla Filipka z okazji wczorajszego roczku
  4. Podsunęłyście mi pomysł - a może by tak zrobić listę wszystkich forumkowych mamusiek i dzieciątek z datami urodzeń. I będziemy sobie ją aktualizować jak tylko urodzi się nowy maluch, albo zagości u nas nowa ciężaróweczka. Co Wy na to???
  5. Daisy, Lullaby-li no kochanieńkie jak sie umówicie na 20 listopada, to ja chyba Was wyprzedzę, bo my wstępnie cc będziemy mieć między 9-12 listopada - jak wcześniej nie "odpłynę". Tylko się na mnie nie złoście ;-) Buziolki :-)
  6. Rybciu super wieści, gratuluję z całego serca, buziaki dla Ciebie i synka :-)
  7. Witajcie :-) Ona Tak coś czułam, że to z Majeczki większy łobuziak rośnie. Fajnie to musi wyglądać, jak się z boku na to patrzy. Dwa zupełnie inne charaktreki, jeden pewnie po mamusi, a drugi po tatusiu :-) U nas na ten moment jest tak, że od rano raczej Lenkowy, w miarę grzeczny i spokojny, od czasu do czasu małe przeciągnięcie i przypomnienie o sobie. Ale wieczorkami to 100% Majkowy, szaleje, wierci się i rozpycha na wszystkie strony :-) trawaaaaa dla każdej kiedyś zaświeci słońce, życzę Ci aby Tobie zaświeciło jak najszyvbciej, powodzenia :-) Mama Urwisów dziękuję, buziaki dla całej Waszej trójeczki :-) Maja zgadzam się z Mamą Urwisów, przecież nie jesteśmy tu tylko po to, żeby cieszyć się i dzielić radosnymi wiadomościami, ale również wspierać w trudnych chwilach. Śmiało pisz o wszystkich swoich smutkach i troskach, może chociaż jak wyrzucisz to z siebie, to będzie odrobinkę lżej. Tak bardzo chciałabym, aby wreszcie te wszystkie Wasze problemy się już skończyły, a Majeczka mogła w spokoju cieszyć się dzieciństwem. A udało sie Wam może ustalić już coś konkretnego z tymi wymiotami, czy dalej wszystkie działania w ciemno :-) Emi-75 no pięknie, połówkowe za Wami, super że u Kevinka wszystko dobrze. My też zaczynamy częstsze wizyty, sprawdzanie szyjki i łozyska od września, a na najbliższej wizycie chyba ustalimy juz termi cc :-) Gusia kolejna "bezobjawowa" ciąża, gratuluję!!! Widzę, że imię juz wybrane, Alicja tak jak moja bratanica :-) Co do rąk, to dobrze byłoby abyś nie myła okien w najbliższym czasie. Ja również tatarowi mówię NIE. A jeśli chodzi o jedzenie różnych potraw, mnie lekarz powiedział, że najważniesze, aby mieć dobre samopoczucie i jeśli ma się na coś ochotę to wszystko w granicach zdrowego rozsądku i sprawdzone. Ja np. nie zrezygnowałam z owoców morza, salami, pasztetów czy serów chociaż wszędzie piszą aby raczej zrezygnować. Dbam tylko o to, aby wszystko było świeże i dobrze ugotowane. Podobnie z piciem kawy w ciąży, wszędzie piszą, że powinno się z niej zrezygnować, a mnie lekarz pozwolił pić jedną małą białą. Tak więc rano kawka budzi mnie i Bartka, ja mam dobre samopoczucie, a Bartek przybiera na wadze prawidłowo - a podobno przez kawę dzieci mają niedowagę :-) Miholichol a jam mam coś takie dziwne przeczucie, że to Ty pierwsza będziesz przed koleżanką. Kiedy wracasz do pracy :-) U mnie jeszcze nie taki finisz, troszkę ponad 2 miesiące. Brzusio posmyrany, buziaki :-) Kanapka grzejemy miejsce i czekamy na podbicie legitymacji :-) Miluchnaaaa rany, czy ja Cię dobrzez zrozumiałam - zaczeliście właśnie remont? A to podobna ja jestem zwariowana, odważna jesteś. Z drugiej strony wszystko co robimy tak "na wariackich papierach", spontanicznie jest fajne i przynosi wiele radości. Tylko nie przemęczaj się zbytnio, no wiesz Ty pracujesz palcem, a inny rękami :-) Pysiaczek współczuję Ci tych ciągłych wizyt w szpitalu. Oby kolejna była dopiero w 40tc, dużo zdrówka i odpoczywaj :-) Drugaszana co u Was, jak się ma Dawidek? :-) Daisy, Lullaby-li hop hop, co Wy tak zamilkłyście .... :-) Emmi zapomniałaś o nas ??? :-) Edysia oj nie ładnie, zaglądasz na inseminację, a u nas skrobnąć nie chcesz :-( A my dziś kończymy 7 miesięcy, jeszcze tylko 2,5 i przywitamy Bartka :-) Pozdrawiam Was cieplutko :-)
  8. Magallie Wy już pewnie po pogrzebie ... przyjmijcie proszę moje najszczersze kondolencje Mam nadzieję, że udało się Wam szybko i sprawnie załatwić wszystkie formalności w gąszczu naszej biurokracji. Nie będę Ci pisała, że ból i smutek kiedyś minie, bo tak nie jest. Są chwile, których nigdy się nie zapomina. Do takich chwil należy śmierć dziecka, bez względu na jego wiek. Głęboko jednak wierzę, że będzie Wam dane wkrótce zostać rodzicami. Wiem też, że kolejne dziecko nigdy nie zastąpi Wam Waszych Aniołków. Radość jaką przyniesie nowe potomstwo niestety będzie też przywoływać wspomnienia i łzy. Życzę Wam, abyście jak najszybciej nauczyli się żyć z Waszą ogromną stratą, choć nie będzie to lekcja łatwa ... Myślami i sercem jestem z Wami.
  9. Tak Magille wydaje mi się, że to nie jest ani miejsce ani czas na takie wpisy jak Twój. Poza tym, nie mogę się z nim zgodzić. Sama przeszło rok temu straciłam synka w 22tc i choć dziś jestem w kolejnej ciąży w 27tc doskonale pamietam o tym co się stało. Cieszę się, że jestem w ciązy, ale nie zapominam o moim synku, co miesiąc odwiedzam jego grub i nie sądzę, abym kiedykolwiek o nim zapomniała !!!! Co do wielkości bólu, to raczej sprawa indywidualna.
  10. Drugaszansa gratuluję !!! Dużo zdrówka dla Was obojga, dochodź szybko do siebie. Super, że synek już sam oddycha :-)
  11. Rybciu jak się mają sprawy u Ciebie :-) Czekajko a czy Ty już jesteś rozpakowana, czy nadal w dwupaku :-)
×