Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

-Kasia-

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez -Kasia-

  1. petitki fajnie, że nie masz dużo pracy :-) a co do sypialni, to masz rację bo przecież lepiej wykorzystać ją w inny sposób .... bardziej przyjemny Emmi mam nadzieję słońce, że przynajmniej nie nosisz ciężkich dokumentów z jednego budynku do drugiego maja co dostałaś na anemię? KateKiss pisz kochana o czym tylko chcesz, pytaj o wszystko, my tu razem jak "jedna wielka rodzinka" hi hi mam nadzieję, że Ci się spodoba u nas superburek jak sprawdza się u Ciebie mustela, ja zdecydowanie przy niej zostanę Dziewczyny co sądzicie o stosowaniu tantum rosa w ciąży, oczywiście w tym stanie zewnętrznie
  2. malinka A) glukoza ok w normie, na czczo winno mieścić się 72-98 mg/dl ( 4,2-5,7 mmol/l), a po godzinie z 50g < 140 mg/dl (10mmol/l) B) mocz - ogólny ok, wszystkie powinny być ujemne, - odczyn raczej też ok, normalnie wynosi 5,5 ale w ciązy maleje kwasowość, czyli norma idzie w górę nawet do 7 - norma leukocytów to 3-5 w polu widzenia (wpw) co odpowiada +/- ok. 650 tys.-3mln, we krwi w ciąży poziom białych krwinek wzrasta, ale nie wiem jak to jest z moczem, - norma urobilinogenu to ok. 0,05-4 mg/l więc też chyba w normie, - nabłonki wiem, że normalnie występują, jeśli jest ich dużo może to wynikać z podrażnienia błony śluzowej, C) krew normy - szkoda że nie podałaś jednostek - leukocyty 4,1-10,9 tys./mm3 lub G/L a w ciąży białe krwinki są podwyższone, więc chyba ok, - limfocyty 0,6-4,1 wieć też ok, - granulocyty 2-7 więc też masz w normie, - erytrocyty 3,9-5,6 u mnie poniżej oznacza niedobór żelaza, a jak się odchudzałam lekką anemię, - hemoglobina 6,8-9,3 słońce poniżej też oznacza anemię, - hematokryt 37-40% nie podałaś przelicznika musisz sobie przeliczyć, niski oznacza anemię, - MCV 80-97 fl więc w normie, wysokie powyżej 110 oznacza anemię, - MCH 26-32 pg, niskie to anemia, brak żelaza, - MCHC 31-36 g/dl lub 20-22 mmol/l - obniżone to anemia, niedobór żelaza, - płytki 140-440 G/l więc chyba w normie Słońce podałam Ci normy z mojego laboratorium, popatrz na normy swojego. Ja miałam też morfologię zahwianą po pierwszym badaniu krwi i lekarz stwierdził, że to lekka anamia i że często występuje u kobiet w ciązy, dostałam witaminki i kazał jeść dużo produktów bogatych w żelazo. Nie martw się na zapas
  3. ria ale superowoooooooo GRATULUJĘ z całego serducha i do tego mamy wspólnego lekarza :-) Kiedy masz wizytę? :-) gosia no to wkrótce czeka Was sporo pracy z przeprowadzką, ale to zawsze bliżej roziny i Sabinkę będziesz mogła częściej do rodziców zawozić :-) maja kurcze mam nadzieję, że zdrówko Ci pozwoli, bo coraz mniej czasu Ci zostaje :-) akif witaj u nas :-) magia no nie wiemy jeszcze, czekam na telefon jak na szpilkach. Widzę, że i Ty będziesz bliżej rodziców, fajnie będą mogli pomagać :-) emka słoneczko to moja praca :-) karola pewnie "czują" już, że będą pracować na dwie buzie . Super, że to nic złego :-) malinka rany ile badań :-)
  4. Czarnula masz rację, najważniejsze aby maluszek rósł zdrowy :-) Gosia wiesz ostatnio nie było czasu na analizowanie objawów ciąży, ale jak się teraz zastanawiam, to poza bulami brzucha od czasu do czasu i bardziej wrażliwymi piersiami, to nic mi nie dolega ... no może poza tymi jednorazowymi mdłościami w samolocie hi hi :-) A jak tam Wasze przygotowania do powrotu do Polski? :-)
  5. superburek jak się czujesz? :-) maja a co z Twoją wyprawką, udało się już wszystko kupić, mąż dał radę z zakupami. Z tego co pamiętam, to mieliście chyba większość kupić w jednym sklepie i do tego rabacik dostać :-) powiem Ci, że jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie w łożku przez najbliższe miesiące, no ale jak będzie trzeba to jakoś mam nadzieję to zniosę. Na dzień dzisiejszy mam tylko więcej odpoczywać i jak to superburek powiedział zwolnić tempo. Oby tylko nie było krwotoku, to będzie dobrze. Ja w grudniu miałam przodujące zupełnie, po miesiącu i tak się kosmówka przesunęła i w głębi duszy mam nadzieję, że przesunie się jeszcze chociaż kilka centymetrów, wtedy będę bardziej spokojna :-)
  6. Idea życzę dużo zdrówka kochana, oby pierś szybko przestała Cię boleć :-) Fajnie, że Tomaszek pozwala Wam przesypiać nocki. A co do wagi, Zuza kiedy miała 2,5 miesiąca miała 63 cm i ważyła 4,5 kg, wcześniej niestety nie pamiętam, a książeczka pojechała z dziewczynami. Ale z tego co kojarzę, to Sabinka Gosi ważyła w tym czasie chyba z 0,5 kg więcej, a jest młodsza o miesiąc. Też się martwiłam, że mało waży, ale potem szybko przybrała na wadze. :-) Idea, z tego co kojarzę to na jesieni rozpoczełaś studia, udało Ci się zaliczyć semestr po porodzie, dalej studiujesz?
  7. Odespałam troszkę i już jestem :-) Magia Wszyscy wierzymy, że pomoże, chociaż lekarz od początku mówi, że nie obejdzie się bez skutków ubocznych - niedowład lewej części ciała, reki i nogi, no i mogą być też problemy z mową. Ale co tam takie skutki za cenę życia, zresztą dzisiejsza rehabilitacja czyni cuda :-) Nie wiem jeszcze co za łobuziak ze mną mieszka, wyniki za 7-10 dni. Babia przepowiedziałą chłopaka, ale partner chyba bardziej nastawia się na dziewczynkę, bo syna już ma. Dla mnie najważniejsze aby było zdrowe :-) Super, że mdłości masz już za sobą, ja ich nie miałam wogóle, no może poza tymi w samolocie hi hi. A to środowe usg do 3d-4d? No to mąż będzie dopiero szczęśliwy i może poznacie już płeć, ale byłoby fajnie Ty pewnie wyczekujesz już powoli na pierwszego kopniaczka Malinka bidulko kochana jak Ty musiałaś cierpieć, ja nawet do zwykłego borowania nie siadam na fotel bez znieczulenia, a Ty kanałowe wytrzymałaś i do tego dwa razy, jestem pełna podziwu :-) tak tak zdecydowanie odpuszczę z pracą, teraz będę pracować więcej w łóżku prze internet hi hi ... No no, widzę że szał zakupów już wkrótce, ale masz fajnie. Kurcze masz za sobą już kopniaczka, superrrrrr Promyczku GRATULUJĘ Iwi fajnie, że z Zus'em wszystko załatwione :-) Kochana jak ja chciałabym mieć brak apetytu .... a jak Twoje bóle głowy? Jaki duży już ten Twój maluszek, ciekawe kiedy dowiesz się kto u Ciebie zamieszkał? Nadzieja oj, ale Wy macie z tymi chorobami. Wcale Ci się kochana nie dziwię, też bym się wkurzyła, jak nie teściowa to rehabilitantka. Ludzie czasem to wyobraźni nie mają. Mam nadzieję, że Laura się niczym nie zaraziła i czuje się dobrze. A jak ząbki już na horyzoncie czy ciągle czekacie? buziaczki dla Was Idea kurcze co z tą Twoją piersią, mam nadzieję że jutro coś lekarz przepisze. A jak tam Tomaszek, przesypia już nocki? buziaczki dla Was Gosia no proszę, coś mi się zdaje że Sabinka szybko będzie miała rodzeństwo, starania idą pełna parą, ale fajnie :-) a jak ząbki u Sabinki, już się pojawiły czy tylko dalej się ślini? buziaczki dla Was Ale_ola Ja miałam przezierność dzisiaj, dzisiaj kończę 11tc i lekarz mówił, że to otatnie chwile na to badanie. Chyba dobrze, że je przyśpieszyłaś. Czyżby rosła nam mała Miss :-) Fajnie, że dalej nie nekają Cię negatywne objawy Sabiba co ze mnie za matka, już na wstępie pomylilłam cm z g, ta 8 to były gramy hi hi hi Kochana kiedy idziemy na zakupy? Emmi mnie lekarz na ból głowy polecił apap, zabronił natomiast zdecydowanie ibuprom. Nie martw się tym brzuchem, to macica się rozciąga. Jak tam jesteś już kochana na urlopiku? Ines trzymam kciuki, obyś za 2 tygodnie zagościła u nas na stałe Ewcia widzę, że i u Ciebie mieszka łobuziaczek, a jak się czujesz? Edysia gdzie kochana zniknełaś, co u Was? Petitki a jak u Ciebie, jak znosisz ciąże i co tam z Twoim zwolnieniem , te 40% przerażające jest Olafasola ja biorę witaminki od początku, jak Twoje mdłości i apetyt na słodkie? Karola dzwoniłaś do lekarza z tymi piersiami? Czarnula super, że maluszek rośnie zdrowo. Robicie usg 3-4d? Superburek Kochana co u Ciebie, coś ostatnio znikamy na zmianę, he he he Jak się czujesz? Maja Kochana a Ty dalej w łóżeczku, chyba mnie też czeka leżaczkowanie, tylko jak ja to wytrzymam ... Zakupy za Wami, pewnie cała wyprawka już gotowa Emka super, że mdłości minęły. Pewnie, że dasz radę, ze sklepikiem też. Mnie w pewnym stopniu też nie ma kto zastąpić, więc czeka mnie praca do końca, no ale mnie to raczej cieszy, bo ja nie wytrzymałbym w domciu. A może ktoś z rodziny, np. mama może Ci pomóc, a myślałaś o pracowniku z dofinansowania. Teraz początek roku to mają kasę Prolaktynka hej hej co u Ciebie? Witam nowe koleżanki Pozdrowionka kochane :-)
  8. Hej Hej :-) Witam po długiej przerwie, dziękuję Wam za pamięć i sms'iki, jesteście kochane i niezastąpione :-) W ubiegły piątek odwiedziły mnie przyjacióły, a kiedy dowiedziały się że Tamara ( mama Zuzy ) zakwalifikowała się do naświetleń laserem i za 2-3 tygodnie zaczyna, i musiała sprzedać dom i przeprowadzić sie do mieszkania w centrum, ponieważ leczenie będzie ją kosztowało ok 10 tys. miesięcznie, decyzja była szybka - lecimy do Dortmundu, no a że z Łodzi mamy bezpośrednie połączenie 2 razy w tygodniu w soboty i wtorki, i do tego tanimi liniami, następnego dnia byłyśmy już u Tamary. Do tej pory nie miałam problemów z lataniem, ale w ciąży organizm zrobił mi fajnego psikusa, dobrze że miałam przy sobie torbe foliową .... Pomogłyśmy w przeprowadzce ( ja oczywiście najwięcej ha ha ha ), a w potem dla odstresowania zakupy w Oberhausen w Centrum0. Rany ale mają promocje i przeceny. Wróciłyśmy we wtorek, bo miałam dokumentyi deklaracje do podpisu, a wieczorkiem przepakowałam walizkę i 200km samochodem do babci do szpitala. Nie jest z nią najlepiej, no ale co tu dużo gadać, ma 85 lat. Przepowiedziała mi, że będzie chłopczyk. Wróciłam wczoraj w nocy, a dziś rano przeżyłam koszmar. Mam za sobą przeziernośc i biopsję kosmówki, tego drugiego nie powinno robić się w ciąży - bolało jak cholera, albo mój próg bólu się obniżył. Tak czy inaczej zdecydowanie odradzam i mam kolejną dziurkę w brzuchu. Do tego lekarz powiedział, że będzie łożysko przodujące brzeżnie, więc muszę się liczyć z tym że mogą wystąpić krwawienia i będę musiała spędzić część ciąży w łożku, a do tego od 30 tygodnia będą robić mi zastrzyki na przyśpieszenie rozwoju płuc dziecka, bo najprawdopodopniej urodzę wcześniej. Nie ma to jak dobre pocieszenie ....... Poza tym maluszek dobrze się rozwija, ma chyba wszystkie paluszki - rączki były zwinięte w piąstki i nie było dokładnie widać, mierzy 5cm i waży 8g. Jutro zaczynam 12 tydzień, lekarz mówi że maluszek jest całkiem spory i do tego łobuz bo strasznie się wiercił, ciekawe po kim hi hi ...Teraz przed nami długi tydzień w oczekiwaniu na wyniki genetyki, oby wszystko było w porządku. A w Walentynki mamy usg 4d Przepraszam, że tylko tak o sobie. Zmykam odespać, no i troszkę brzuchol jeszcze boli po porannym badaniu. Odezwę się wieczorkiem i nadrobię wszystkie wpisy, buziaczki :-)
  9. Hej Hej :-) Emmi kochana Tobie również wszystkiego najlepszegoooooo, wiele radości z oczekiwania na maleństwo, samych pozytywnych przeżyć, dużo zdrówka i spełnienia marzeń sabiba jak zakupy, udały się, co kupiłaś :-) karola ale masz fajnie z bliźniakami, ja zawsze o nich marzyłam; to musiało być megaaaa przeżycie widzieć i słyczeć dwa serduszka ale_ola no to jednak nie spotkamy się w szpitalu hi hi dużo zdrówka dla Ciebie i męża :-) gosia mdłości dalej nie mam, ale za to od kilku dni leci mi krew z nosa, tak poprostu .... wrr, trochę się przestraszyłam, bo przecież od dawna nie biorę już acardu; jak minęły urodzinki, mąż pamiętał; buziaki dla Sabinki superburek przkro mi, że i Ciebie spotkały przytulanki z wc-tkiem; mnie też się zdaje, że mustela działa, chociaż gdyby nie Twoja wypowiedź pewnie myślałbym, że sobie wmawiam, bo to za wczesnie :-) magia kochana dużo zdrówka :-) dzwonili dziś z kliniki, doktorek przedłużył sobie o tydzień urlop, więc przesunęli mi wizytę i biopsję na 31 ( no chyba, że chciałabym u innego 28 ), a na wyniki bedę czekać 7-14 dni, więc płeć dopiero w pierwszej połowie lutego - hmmmm na Walentynki Iwi niestety nie mam przeczucia, chociaż mając na uwadzę, że odrzuca mnie od słodkiego, a ciągnie do słonego i kwaśnego, to chyba chłopak, a M chciał dziewczynkę, bo syna już ma hi hi hi; u mnie to najbliższe usg ma być robione już przez brzuch, a to będzie 11 tydzień; słońce nie martw się komisją, jak masz kartotekę to pewnie ja tylko pokarzesz, troszkę Cie podpytają i już, bardzo bardzo bardzo rzadko robią usg, a z tego co kojarzę to chyba nawet nie musisz się na nie zgadzać, ale pewna nie jestem bo mieszali dużo w tym temacie - jeśli chcesz to dokładnie to sprawdzę :-) idea to może ze względu na te 8 latek coś pomieszałam; to dopiero będzie rocznica, pierwsza i do tego już z Tomaszkiem; już Wam życzę udanej zabawy, buziaki dla Tomaszka Promyczku super, że do nas zawitałaś; rany, ale ten czas zleciał ... życzę ci kochana lekuchnego porodu, a w zasadzie szybkiego dochodzenia po cesarce i dwóch pięknych 10 dla bobasków :- :-) nadzieja dziewczyny dopiero dziś wyjechały, jutro pierwsza wizyta a od poniedziałku badania, pod koniec miesiąca bedzie wiadomo czy lekarze zakwalifikują ją do naświetlania laserem, jak tam ząbki już na horyzoncie? buziaczki dla Lury Pozdrowionka kochane :-)
  10. karola odpowiadając, na Twoje pytanie - tak, przy biopsji kosmówi podają też płeć dziecka w 100% - no chyba, że się nie chce :-)
  11. emka dokładnie tak, miałam na myśli czy ilościowo ( IgG ) też wyszły Ci ujemne - te przeciwciała; szkoda, że pisałaś o obu; no ale przecież nie tak łatwo zarazić się od kotka; wiesz to chyba bardziej taka profilaktyka lekarska niż realne zagrożenie; oj słońce dolega dolega, wszystkiego po troszku: bóle w pachwinach i persiach, straszny apetyt, zmęczenie, hustawka nastrojów ( ostatnio dużo ryczę ), no tylko mdłości dalej nie mam huraaaa; a na chlamydia robiłaś badania? ale_ola to wszystko co złe masz już sa sobą, teraz tylko piękne chwile przed Tobą; wogóle to sporo nas będzie rodzić w podobnym czasie; z której części kraju jesteś - może spotkamy sie w szpitalu hi hi kurcze dziwne z tą Twoją piersią, pierwszy raz słyszę o czymś takim, konsultowałaś to z lekarzem? idea no to fajnie, że święta w Polsce; kurcze to dopiero pierwsza Wasza rocznica, jakoś wydawało mi się, że dłużej jesteście po ślubie, no ale tyle nas na forum, że pewnie coś pokręciłam; fajnie, że możecie pojechać do męża na rocznicę; ciekawe jak Tomaszek zniesie pierwszą dłuższą podróż olafasola oj, to mnie uspokoiłaś; dobrze, że to tylko malutki skrzepik; my też z przytulańcami czekamy do wizyty, zresztą ostatnio jakoś przeszła mi ochota - hmmm nawet nie zauważyłam ha ha ha Iwi jak tam Twoja "jabłuszkowa" wysypka? superburek a Ty kobieto gdzie zniknęłaś? jak się czujesz, co nowego? karola witaj u nas! wstaw słońce stopkę, będzie nam łatwiej pamiętać co i jak ... Pozdrowionka :-)
×