Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

hania74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez hania74

  1. Smerfetka, to byly testy firmy Hydrex, wcale nie takie tanie.....ponad 26 czy 27 zł za pięć sztuk w aptece. Nie chciałam zamawiać tych tanich przez allegro, sądziłam, że te z apteki powinny być bardzo miarodajne. I tak byc może było. Może ja nie mam lub nie miałam owulacji.... :(
  2. Dziewczyny..... jak do jutra nie dostanę, to w środę rano zrobię test ok? Może być ???? :) :) :) Cały czas bowiem chodzą mi po głowie te testy owulacyjne, które robiłam w tym cyklu i które tak na serio wykazały wielkie nic...... druga kreseczka nie była tak intensywa, jak kreseczka kontrolna Ja jednak naprawdę boję się rozczarowania :( Stylowa: jaka wrózka??? jak do niej dotrzeć???? Margo, cieszę sie razem z Tobą, tak trzymaj dalej..... nie wiem dlaczego, ale wydaje mi się, że to bedzie dziewczynka. Pozdrowienia dla maluszka !! Acha, bylabym zapomniała, spojrzcie proszę na stronę www.jestempłodna, na femifertil. Tam w jego opisie są zdjęcia wklejone przez dziewczynę z Londynu o ile dpobrze pamiętam, która jako dowód super działania tego specyfiku wkleiła zdjęcie testów owulacyjnych. Tam wyraźnie na nim ta druga kreseczka jest mniej intensywna, niż kreseczka testowa. czy tak ma zatem wygladać pozytywny test owulacyjny???? Kurcze a może to test ciążowy?? Nie, na to mi nie wygląda. Spójrzcie jak macie trochę czasu. Co o tym myslicie??
  3. Smerfetka, myslałam o teście takim z apteki, mój M też cos o nim wczoraj wspominał, ale jeszcze poczekam. Tak jak pisałam, nie sądzę, bym byla w ciąży. Coś za szybko to by się zdarzyło. Chociaż nie powiem, pracowalismy nad tym dużo ..... :)
  4. Dzięki dziewczyny. Póki co , tak jak pisałam wczesniej, nie nakręcam się... Zmierzyłam sobie dziś cisnienie będąc u rodziców i po 2 kawkach mialam 105 na 70. To tutaj chyba tkwi problem moich zawrotów głowy, ale skąd taie niskie cisnienie???? zawsze przeciaz miałam modeloweL 120 na 80 Też jestem tego zdania, po to jest to forum, żeby się wyżalić, uzewnętrznic, wypłakac, wygadać...... !!!!!!
  5. Stylowa, możemy sobie rękę podać, jeżeli chodzi o alkohol......... jestem bardzo tania jeżeli chodzi o alkohol, osoby zapraszające mnie na imprezę, nigdy tego nie odczują :) :) Wystarczy mi piwo no może dwa.... i bawię się swietnie, jakbym przedobrzyła z alkoholem, podbonie jak Ty choruję dwa dni......... Dzien po imprezie, muszę zawsze zadbać o to by znajdować sie blisko łazienki, wymiotuję bowiem po kilka razy :( .... no cóż nie każdy ,może pić :)
  6. Dziewczyny!!! dzwoniłam dziś do mojej Pani ginekolog z pytaniem, czy to mozliwe, aby ta luteina, którą mi przepisała, przedlużyła, czy też wydlużyła mi cykl. Wiecie co ona na to????? Powiedziała, że ona nie sądzi aby przyczyną tego że dziś w 31 dc nie mam jeszcze @ była właśnie luteina. Zasugerowała, abym za 3 dni poszła do laboratorium i wykonała test beta hcg czy coś takiego. jeżeli tego hormonu będzie powyżej 100, oznacza to ciążę. Była też zdziwiona, że mogłam pomyśleć, że te zawroty głowy to przez luteinę. Stwierdziła, że dawka którą ja bralam (tylko przez 5 dni) jest dawką minimalną, więc nie mogłaby mieć tak silnego wpływu na mój organizm jak zawroty głowy. Chociaż kto wie........ ja pić alkoholu nie mogę bo mam bardzo słabą głowę, więc kto wie, może podobnie na mnie działa właśnie luteina??? Zadzwoniłam do niej, ponieważ zdziwiło mnie to, iż wyczytałam wiele opinii internautek, iż luteina wydłuża cykl, natomiast nie znalazłam żadnego potwierdzenia w wypowiedziach ginekologów, zatem........ pożyjemy zobaczymy. Nadal czuję jakieś napinania i łaskotania, czy nawet urywania w podbrzuszu, może to symptomy złuszczającej się błony czyli @ Nie nakręcam się bo wiem, jak mi będzie przykro jak już nadejdzie
  7. Patrycja, pierwszy raz luteinę wzięlam w lipcu, przez pięć dni, dwie tabletki podjęzykowo od 20 do 25 dnia cyklu, zaraz po ostatniej dawce nadeszła @. Była normalna. W tym miesięcu też wziełam tę samą dawkę, od 20 do 25 dnia cyklu. Dziś jest 31 dzień cyllu. Mnie od zeszłego tygodnia pobolewają jajniki, słabo mi i czasmi miewam zawroty głowy, poza tym od jakiegoś tygodnia mam taki białawy śluz. Nadmieniam, iż luteinkę mam przepisaną by weyliminować plamienia przed @. Nie nakręcalam sie więc i nie nakręcam teraz, że może być to ciąża. Byłoby to zbyt piękne. A Ty z uwagi na co berzesz tę lutienkę??? Nigdy jednak w życiu nie miałam cykli dłuzszych niż 28 dni ( i mam już dwoje dzieci )
  8. Taka jedna mała - głowa do góry, wiem, że to tak łatwo powiedzieć, ale zapewniam Cię, że też należę do kobiet, które bardzo pragną zajść i też wiem, jak bardzo boli rozczarowanie. Właśnie w obawie przed tym nie robię jeszcze testu..... nie nakręcam się, choć kosztuje mnie to wiele nerwów. Wiem, że szanse mam niewielkie: po pierwsze wiek - 36 lat, choć powiem Wam szczerze, że wcale tego nie czuję. Nic się bowiem nie zmieniło u mnie od czasów liceum, tzn. chodzi mi o wygląd :) (no poza kilkoma małymi kurzymi łapkami :) ), po drugie przez 5 lat miałam założoną mirenę (nie przypuszczalam bowiem, że kiedyś zapragnę jeszcze dziecka), która generalnie jest przeznaczona dla kobiet, które nie planują więcej dzieci, a po trzecie po mirenie przez dwa i poł roku przyjmowałam Yasmin.... tak więc zdaję sobie sprawę, że patrząc przez ten pryzmat, szanse mam niewielkie o ile - nie żadne Ale trzeba do przodu iść, mieć nadzieję, choć to czasami bardzo męczy.... Dobranoc Dziewczyny!
  9. Taka jedna mała d., Aniołek 81, dzięki za kciuki i dobre myśli..... Patrycja, jak długo juz bierzesz luteinę? Czy po niej wydłuzyły się Tobie cykle? jak to u Ciebie wygląda??? Acha, wsytepują u Ciebie zawroty głowy, białawy śluz czy inne objawy?? Dziewczyny, faktycznie fajnie się rozpisałyście, Odnośnie wspomagaczy (takie ostatnio wyczytałam okreslenie pod którym chowają się wszystkie środki medycyny konwencjonalnej i niekonwencjonalnej ułatwiające zajście w ciążę) oprócz luteinki i kwasu foliowego jeszcze nie biorę nic. Pomyślę w co by się tutaj zaopatrzyć po @. No chyba, że nie nadejdzie, na co liczę ja i mój kochany M. Boże jestem tak tym wszytskim przejęta, że aż cała drżę z nerwów..
  10. Właśnie wyczytałam na którymś z forum, że @ pojawia się nawet w siódmym czy tez ósmym dniu po odstawieniu luteiny. Zatem skoro brałam ją od 20 do 25 dc, to być może @ dostanę w 32 lub 33 dc ???? Jeżeli tak faktycznie jest, to po co jest luteina ???? Po ty żeby cykl wydłużyć z 28 dni do 32 lub 33 ????? W moim przypadku luteina miała służyć eliminacji tych paskudnych plamień pojawiających sie przed spodziewaną @.... Czy to ma jakiś sens????? Co o tym sądzicie??? Testu na razie nie robię. Poczekam do przyszłej soboty. Byłby to wówczas 36 dc, wolę się nie nakręcać....... wiem jak bowiem dołująco działa rozczarowanie. e-mile.........podejrzewam, że te ziółka hamują apetyt... lub też zapełniają żołądek, stąd możesz mieć szybszy metabolizm :)
  11. Hej dziewczyny, e-mile, tak trzymaj! Podziwiam za wyrtwałość za te ziółka. Mają one magiczną moc, jednakże w odróżnieniu do leków, na efekty trzeba czekać nieco dlużej, dlatego tak ważna w ich przyjmowaniu jest kosekwenacja. Tak trzymaj e-mile !!! U mnie dziś 30 dc. Póki co cisza. Tak jak jednak pisałam wcześniej, nie sądze, by była to ciąża, zbyt szybko bowiem by to nastąpiło. Przeciez po odstawieniu w grudniu yasminu, nie wykonałam jeszcze żadnych badań hormonalnych. Jedynym moim badaniem było tradycyjne badanie ginekologiczne w czerwcu, cytologia i przepisana luteinka na plamienia..... Stawiam tutaj na pozytywne działanie luteiny, która pewnie wydluża fazę lutealną. Duszności pewnie i małe zawroty głowy, które mam od ok. tygodnia, wywolane są chyba stresem, napięciem i nerwowym oczekiwaniem na mającą nadejść @. Z drugiej jednak strony, skoro długość moich cykli nigdy nie przekraczała 28 dni, tak wygladałoby działanie luteiny???? Czy któraś z was brała kiedyś luteinę na pozbycie się plamień i wyregulowanie fazy lutealnej??
  12. Hej dziewczyny, ale dziś duzo napisalyście???? Nie było mnie od rana bo zrobiliśmy dzis trasę 500 km ( u rodzinki ), patrzę a tu nowa strona topicu się pojawiła... :) U mnie dziś 29 dc, nadal cicho, poki co @ sie nie pojawiła. Od grudnia tzn. od miesiaca w którym odstawiłam Yasmin, żaden cykl nie był dluższy niż 28 dni. Nie wiem czym to tłumaczyć? Nie nakręcam się, bo zbyt wiele kosztować mnie będzie rozczarowanie, zresztą same to dobrze kochane znacie..... W którym miejscu, mogę poprawić sobie stopkę? Pytam bo jestem dziś już zmeczona tą jazdą i mało na czym mogę się skupić :) Z tymi ziołkami to świetny pomysł dziewczyn! wiek: 36, cykl starań 2, planowana @ 13.08
  13. Izabelka, zdradź nam ten Twój patent!!!!!!!! U mnie dziś 28 dc..... póki co cisza......zawsze plamienia pojawiały się ok 22 lub 23 dc, ok 26 lub 27 czasami 28 pojawiała się @ No cóż, czekamy dalej...... rano byłam pewna, że dostanę, wyraźnie czułam pracę jajników........póki co cisza... do tego jestem jakaś taka zmęczona i działam na zwolnionych obrotach..
  14. Margolcia, ja biorę juz drugi miesiąc luteinę. Drugi miesiąc to może za duzo powiedziane: w lipcu bralam od 20 do 25 dnia cyklu i teraz w sieprniu tez. Miało mi to pomóc w pozbyciu plamień przed @. Chyba pomogło, bo dzisiaj 28 dc i plamień nie ma :), @ też jeszcze nie nadeszła.......może nie nadejdzie????? :) :) Mam jednak bardzo wyczuwalne góreczki w miejscu jajników, nigdy tak nie mialam Może to luteinka tak zadziałała?? Odnośnie tycia: tez cos o tym słyszałam, ponieważ ja mam chopla na punkcie szczupłej sylwetki, więc biorę to pod uwagę i odwazniej dopieram menu........
  15. Smerfetka, czytałam, że w momencie jak jest mocna kreseczka (zwiastun nadchodzącej w przeciągu 36 godzin owulacji), to od razu powinno się czynić starania. Oczywiście zdania na tentemat sa podzielone, z uwagi bowiem na jakość nasienia wskazane byłoby kochać się co drugi dzień. Tylko tak na dobrą sprawę, nie sądzę, aby kochanie się trzy lub cztery dni pod rząd w znaczny sposób osłabiło nasienie. Moja gin twierdzi, że fakt iz przed badaniem nasienia powinno się zachowywać cztero lub trzydniową abstynencję (dokładność badania), jest jedynie zaleceniem lekarskim a nie wyznacznikiem dobrej jakości nasienia, zatem ja uważam, że jeżeli wystąpiła u Ciebie ciemna kreseczka, kochajcie się podczas wszystkich dni płodnych. Jakby nie było, szanse na zapłodnienienie wówczas wzrastają. Co do tego mojego śluzu, nie pamiętam czy miałam go na początku którejś z ciąż, poza tym nie sądzę, aby drugi cykl starań zakończył się jakimś owocnym ( :) ) wynikiem. Zauważyć tu także należy, iż kreseczki na robionych przeze mnie testach owulacyjnych, nie były równie mocno zabarwione. Zatem nie sądzę, bym była w ciąży :( Byłoby to zbyt piękne...... poza tym nadal musimy zbadać nasienie :( Dobranoc Kochane dziewczyny, miłych staranek !!!!!
  16. Dziewczyny, tak się zastanawiam: od jakiegoś tygodnia mam bardzo dużo śluzu (dziś 27 dc), na przemian i przezroczysty i mleczny. Wiecie coś na ten temat???? Mój dół troszeczkę się oddalił, choć nie zginął śmiercią naturalną :)
  17. To witamy w krainie dołów!! Ja też mam dzisiaj strasznego doła. Jutro mam dostać @ i dostanę bo już czuję małe pobolewanie w okolicach jajników. Miłego dnia dziewczyny, może po poludniu będzie lepiej!
  18. Witam serdecznie, wszystkie staraczki i stare i nowe :) Ale dużo napisałyście, siedzę od kilku dobrych minut, czytam i czytam i końca nie widać...:) Tak jak w tym miesiącu, to nie denerwowałam się jeszcze nigdy. W piątek mam dostać i nie mogę przestać o tym mysleć...... swoją drogą luteina zdziałała cuda!!! Pierwszy miesiąc brania luteiny i nie mam plamien (w lipcu brałam przez 5 dni i teraz w sierpniu 5 dni)!!! Czy w Waszym przypadku po pierwszym czy drugim przyjmowaniu luteiny też ustały juz plamiemia??
  19. Papulinka, podaję adres tej apteki, z której dostałam odpowiedź w sprawie aletry: biuro@aquavitae.com.pl Smerfetka, jasne, że do @ jeszcze kilka dni (3 planowo), nie mniej jednak zbyt wiele objawów braku ciązy niestety, niz jej obecności... :(
  20. Szczerze mówiąc, raczej pisząc też miałam nadzieję na tą aletrę!! Tak wogóle to jestem dziś strasznie nerwowa. Dziś 25 dc. Już zaczynam się denerwować @. Wiem, że dostanę bo czuję specyficzne mrowienie w prawej łydce, co jest zazwyczaj zapowiedzią zblizajacej się @. Rano było mi z nerwów tak słabo, że musialam robić kilka skłonów głową w dół, bo myślałam, że zywmiotuję :( Wyczerpujące jest to oczekiwanie, nawet ręce mi się dziś dziwnie trzęsą.........ach co za życie.......mam dziś doła :(
  21. No niestety mam smutną dla nas wiadomość: aletra nie jest w Polsce dostepna od dwóch lat :(. Taka dostałam wiadomosć z apteki internetowej :( Swoja drogą nasuwa sie pytanie: skoro byla taka skuteczna, dlaczego ją wycofali??? :(
  22. Smerfetka, narazie u mnie cisza z plamieniami. Być może się dopiero pojawią :). Dziś 23 dc :) Co do śluzu! Nie zawsze jest on widoczny. Moja koleżanka, która kilka miesięcy temu urodziła córeczkę, nigdy nie zauważyła u siebie żadnego sluzu. Gdy usłyszała ode mnie o istnieniu sluzu w dniach płodnych, takiego rozciągliwego przezroczystego (jak kurze białko), była wielce zdziwiona, że coś takiego wogóle istnieje. Tak więc stąd wniosek, iż śluz ten nie zawsze wydostaje się na zewnątrz, być może gromadzi się nieco wyżej u Ciebie Smerfetka :).... na tyle wyżej, ze nie jesteś w stanie stwierdzić jego obecności......
  23. Też duzo czytałam o aletrze. Była dostepna w jednej z aptek internetowych, ale w chwili obecnej nie jest dostępna. Wyslałam w tej sprawie zapytanie, jak dostanę odpowiedź, to Wam napiszę, co mi w jej sprawie odpowiedzieli. Faktycznie, ponoć działa cuda !!!!
  24. Sisetka, ja się wogóle nie znam na badaniu nasienia, może dziewczynom te wyniki będą coś więcej mówiły....... Smerfetka, ja mam 36, więc do 40 tki nie dużo brakuje :) :)
  25. Smerfetka, dziś mój 16 dc, dziś piąty dzień z rzędu będę robic kolejny test. Tak więc wczoraj byl 15 dc, cykle mam 28 dniowe (zazwyczaj ok. 24 lub 25 dc pojawia się najpeirw plamieie, a 28 dc pojawia się dopiwero wlaściwe krawawienie) A może ja juz jestem za stara na dzieciątko ????? Śluz taki jak kurze bialko, pojawił się trzy dni temu
×