Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

X24X

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez X24X

  1. A ja już w sumie od 13 tygodnia miałam taki brzuszek, że było widać że to ciąża, ale teraz 14 podrósł jeszcze trochę i nie rośnie nic więcej na razie i to się cieszę, bo jem okropnie dużo i boję się, że potem mi zostanie taki brzuchol ogólnie zawsze byłam szczupła tylko właśnie miałam taki lekki tłuszczyk na brzuszku co mnie do szału doprowadzało, wiele razu się odchudzałam, żeby się go pozbyć ale zawsze szybko powracał. Dzięki za link spróbuję te arbuzy tym bardziej, że powoli zbliża się sezon już są w sumie w sklepach i czekam żeby wypróbować "drinka" który wcześniej któraś podawała jak zrobić :) Piersi zawsze miałam małe dopiero niedawno miałam takie większe B to po tym jak przytyłam to się powiększyły i się cieszyłam bardzo z tego, a teraz też rosną i normalne staniki właściwie mam już za małe:( Na szczęście moja siostra pracuje w sklepie z bielizną to mi zawsze coś przyniesie. Mnie też jako tako nie bolą, ale są czułe jak dotknę szczególnie brodawki. A jakie maści używasz na rozstępy? Ja pozostałam przy tej oliwce jak tam radził ktoś wcześniej i smaruję 2 razy dziennie, piersi też, ale boję się, że to nie wystarczy i że lepiej jednak kupić jakąś maść balsam czy krem strasznie się boje tych rozstępów i pozostałości po ciąży, bo u nas to chyba genetyczne moja mam strasznie zgrubła i zostało jej to do dziś i jakoś mam przez to obawy.
  2. Oh niuniusia a ja myślałam, że to tylko ja mam takie problemy z sexem z tym, że u nas dochodzi do niego średnio raz w miesiącu i ja sama nie wiem w sumie co jest tego przyczyną ja mam rzadko ochotę a jak on ma to nie mówi mi o tym ani nic nie robi i tak to jakoś leci. Kiedyś bardzo dużo o tym rozmawialiśmy teraz chyba oboje się do tego przyzwyczailiśmy i nie zmieniamy tego nie wiem czemu. Jesteśmy razem 7 lat w czerwcu będzie rok po ślubie. ciągle nie wierze masz rację rozmowa jest najważniejsza i tylko taka naprawdę radykalna może im coś pokazać i coś zmienić. LILKA-28 wreszcie wróciłaś witamy z powrotem :) PS. U Was też dzisiaj leje cały dzień?
  3. Jasne że możesz ale to tylko hormony ja przynajmniej sobie to tak tłumacze mój na szczęście stara się mnie pocieszyć choć nie zawsze mu się to udaje bo mu nie pozwalam :P A potem sama żałuję.
  4. Tak jak myślałam ciepło święta weekend...Wszyscy odpoczywają. U mnie 3 dni doła i to takiego konkretnego, wyżywałam się na mężu bo na kimś trzeba było aż przyszedł z rafaello i przepraszał a to chyba tylko hormony i siedzenie w domu to sprawiło. Ale teraz już coraz lepiej humorek dopisuje energii też nie brakuje fajnie. Co do sexu to ja cały czas mam obawy:(
  5. Moja babcia ma ponad 80 i 5 chłopa ale bez ślubu ale w wielu chyba tez coś koło 70 brała 2 raz ślub pozazdrościć optymizmu:) U mnie to jakoś tak zawsze ten sex był problemem, a teraz to już dopiero ale cóż.
  6. Mam jeszcze pytanko jak u Was z sexem? Tzn chodzi mi głównie o ochotę, bo słyszałam, że w I trymestrze hormony powodują brak chęci na cokolwiek ale za to II ma to do siebie, że sex jest podobno super hmm ciekawe czy to prawda. Mój mąż się troche obawia ze mną kochać po tym szpitalu żeby nie zaszkodzić dziecku w sumie jak też nie wiem czy możemy tak normalnie, a zapomniałam o to zapytać dzisiaj lekarza. Jak to u Was jest?
  7. Ah dobrze że już po świętach, bo to tylko obżarstwo:) Ja się czuje coraz lepiej energii nabieram :D I dzisiaj w końcu wyczekana wizyta mój mąż ma w planach iść ze mną żeby zobaczyć pierwszy raz nasze Maleństwo.
  8. A ja się coraz bardziej boję, po tym szpitalu codziennie się zastanawiam czy z Maleństwem wszystko OK czy nie przesadzam z chodzeniem, może powinnam cały czas tylko leżeć, trochę pobolewa mnie coś tam na dole, ale to takie drobne ukłucia czy lekki chwilowy ból, ale tłumaczę sobie, że to tak ma być. Poza tym jak się zastanowię co to będzie po porodzie czy sobie poradzę to dopiero mam stracha. To mi już do II trymestru niewiele brakuje w czwartek zacznie się 12 tydzień :) Mam nadzieję, że się sprawdzi to "tryskanie energią" o którym mówicie, bo też jestem osłabiona ciągle cenna i nic mi się teraz nie chce. Pristina86 mamy nadzieję, że zostaniesz z nami nawet po porodzie : Wtedy to dopiero będziesz tutaj zasypywana pytaniami. Dobrze mieć kogoś takiego. Buziaki
  9. TracacaNadzieje Witam:) Możliwe jest właśnie, że test jeszcze nie pokazał ciąży najlepiej krew to wszystko wyjaśni, bo mi mój gin kazał przyjść dopiero w 7 tyg, bo wcześniej też tam nic by nie zobaczył. Dotek też bym chciała już wiedzieć w 14 tyg a akurat w 14 mam wizyte może się uda:) Też jesteśmy wszyscy nastawieni na chłopca, ale jak będzie dziewczynka to też się będę równie mocno cieszyć. Pisz potem jak Twoje wyniki. Co za pogoda feeeeeeeeeeeee
  10. Witajcie, mam nadziej, że wszystko będzie już OK. Pani doktor, która mnie przyjmowała powiedziała, że prawdopodobnie odkleiło się kawałek tego w czym dzidziuś się rozwija od reszty i stąd te plamienia. Na szczęście miałam tylko tzw starą krew taką ciemną co znaczyło, że raz coś pękło i potem tylko ta krew musiała zejść, a nie było świeżej krew więc o tyle dobrze i wypisali mnie we wt do domku. Akurat mi się udało, bo na dyżurze był mój lekarz prowadzący i tak fajnie ze mną pogadał, miło. L4 dali do 26 kwietnia a w tym dniu akurat mam u mojego lekarza wizytę także super się złożyło. Myślę, że to zasługa mojego doktorka ;) A co do tego co się tam nasłuchałam to masakra 2 dziewczyny, które ze mną leżały jedna w 11 tyg druga 6tc i w obu przypadkach serduszko się nie wykształciło i mieli robić czyszczenie, na szczęście tej z 6tyg w ostatniej chwili na USG się pokazało i poszła do domu a tej z 11 musieli tak jakby usunąć wszystko wyczyścić, bo nie było sensu czekać. Jak dla mnie to był szok takie coś. Następna co też ze mną leżała to 2 razy poroniła, raz ciąża pozamaciczna teraz była w 4 mies z bólami i krwawieniem tam trafiła, a starali się o dzidzię 6lat. No po prostu masakra. No i oczywiście o porodach o nacinaniu itp sobie pogadałyśmy. Cieszę się, że jestem, już w domu teraz tylko spokój fizyczny i psychiczny. Do pracy już nie wrócę raczej. Zastanawiam się co to plamienie spowodowało co robiłam nie tak. Ale teraz już postanowiłam, że żadnego mycia okien, większych porządków, podnoszenia ciężkich rzeczy i stresu. Boję się jak cholera, że znów może być coś nie tak. A pierwsza myśl jaka była po zobaczeniu tej krwi to poroniłam. Na prawdę dziewczyny uważam teraz, że warto jednak iść od razu na L4 i od początku odpoczywać i nie przejmować się niczym tylko sobą i maleństwem, bo teraz ono jest najważniejsze.
  11. Hej Hej stęskniłyście się już za mną ;P Byłam w szpitalu od piątku rana, bo w nocy dostałam plamienia i ze strachu pojechałam dopiero dzisiaj mnie wypuścili, luteina na podtrzymanie i odpoczynek. Masakra co ja się tam nasłuchałam o tych ciążach to w niektóre rzeczy sam nie mogłam uwierzyć, ale napisze conieco więcej jutro, bo dziś już mi się nie czytałam zaległości od liku stron. Lilki też dalej nie ma?Ciekawe co z nią? Już się nie mogłam doczekać kiedy poczytam co u Was słychać:) Buziole
  12. Czyli wychodzi na to, że mam dziś 10 tydzień tak jak suwaczek pokazuje a ja myślałam że 9.
  13. Ty to się masz fajnie z tym Twoim Kucharzykiem:) Chyba też się wybiorę dziś na basen taka brzydka pogoda to nic się robić nie chce. Powiedzcie mi jak prawidłowo obliczyć tydzień ciąży, bo w każdym kalkulatorze wychodzi inaczej i u lekarza teraz jak byłam to też podał inny tydzień niż wychodziło wg moich obliczeń z pierwszej wizyty już się gubię w tym:(
  14. A gdzie nam się LILKA zgubiła i reszta dziewczyn:(
  15. gosiaa28 no to brzuszek taki fajniutki już jest w tym 18-20 tyg:) A Lohne to znam:) Moja siostra mieszka w Werlte jakieś 60km od Ciebie:) jottkaa ciekawa jestem co to za skurcze ja mam też tak czasem takie pulsowanie jakby pikanie ale jakoś się tym nie przejmuje. Jaka pogoda dziś obrzydliwa fee.
  16. No to się rozpisały Kobitki:) Ja po kuchennych rewolucjach naszło mnie na gołąbki. Z tymi prenatalnymi badaniami to jednak chyba zrezygnuję, bo z tego co tu piszecie to raczej żadna z Was nie miała ich robionych. To USG co lekarz będzie robił to genetyczne itp to może wystarczy. Zaufam Wam Kochane. gosiaa28 Witam Serdecznie:) Widzę, że masz termin dokłądnie miesiąc przede mną:) Gdzie dokładnie mieszkasz w NIemczech? I jesteś w 14 tygodniu i już wiesz jaka płeć to wcześnie chyba co? Też bym już chciała wiedzieć właśnie z ciekawości. Chyba też odgapię te suwaczki od Was :D ciagle nie wierze 3mam kciuki żeby było dobrze. Nunusia mój mi też czasem napisze takiego pięknego SMSka jak jestem w pracy, że już by chciał żeby się Bobas urodził i że będzie go wszystkiego uczył itp to jest piękne takie gesty od mężczyzny. No się rozpisałam jak zawsze. Uciekam na gołąbka mniam, będę jak co dzień jutro rano. PaPa udanego wieczoru:*
  17. Co do imion to to samo u nas na razie nic tak za bardzo nie gadamy o tym chociaż wiem, że mój M chce Hubert a ja Alan no a co do dziewczynki to na razie nie myslę, bo jakoś mam przeczucie że będzie chłopak:) Chociaż chyba jak prawie każda mama chciałabym dziewczynke, ale co będzie to będzie ważne żeby zdrowe było:)
  18. No u mnie żadnych wad genetycznych nigdy nie było więc wierzę, że i teraz będzie wszystko dobrze.
  19. No właśnie u mnie nie ma, że tak powiem żadnych "dziwnych" przypadków więc stwierdziliśmy, że prawdopodobieństwo, że dzidziuś będzie chory jest mniejsze i że jestem przed 30 to chyba nie trzeba robić tych badań, ale z drugiej strony jak jednak będzie odpukać coś nie tak to może te badania by mogły pomóc we wcześniejszym leczeniu już sama nie wiem. Niech się wypowiedzą może te co już mają za niedługo rodzić czy robiły te badania. ciągle nie wierze tak się martwiłaś a teraz widzisz jakie świetne uczucie cieszyć się z maleństwa w brzuszku. Macie już jakieś imiona wytypowane napiszcie jakie Wam się podobają. Ja wczoraj byłam u lekarza moja "Fasolka" ma już 27mm to niewiarygodne jak szybko rośnie:)
  20. Z tym urlopem to tak mi samo się to pytanie nasuneło więc pytałam.
  21. Aha czyli całą ciąże od L4 poprzez macierzyńskie i wychowawcze przelewa Ci firma na konto tak? A powiedz mi jeszcze, bo Ty jesteś taka obeznana w tym prawie "ciążowym" muszę wybrać cały urlop przed pójściem na L4?
  22. A nie będzie tak że teraz Ci będzie ZUS przelewał kasę jak masz powyżej 1miesiąc L4
  23. No o tych pampersach z biedronki też słyszałam same dobre rzeczy, a basen hmm też mi się marzy, ale niestety u nas nie znajdę takiego bez chloru:( Ale zapytam jutro z ciekawości mojego lekarza co on na to.
×