Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

X24X

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez X24X

  1. Hej Mamuśki, jeszcze nam tylko jedna została nierozpakowana:D Ja mam w końcu chwilke dla siebie Hubi mało śpi w sumie to trochę na spacerze rano z pół godz godzinka max i teraz zasnął a jak nie śpi to tylko się chce nosić nie ma czym zająć za bardzo. W nocy też się budzi co kilka godzin nie śpi dłużej niż 2 :/Za bardzo nie da się nic przy nim zrobić jak tylko siostra przyjedzie czy szwagierki to zaraz je "wykorzystuje" żeby nosiły czy szly na spacer żebym mogła sobie coś porobić w domu.
  2. Jottkaa Sab Simplex podobno są super też je mam ale jeszcze nie przetestowałam na szczęście nie było potrzeby. Co do zasypiania to właśnie staramy się Hubcia uspać innym sposobem niż przy cycku daliśmy go do kołyski włączyliśmy muzyczkę z karuzeli smoczek w buzi i poszliśmy czekamy aż zaśnie musimy w końcu jakiś sposób wypracować. W sumie to chpdzi tylko o to pierwsze wieczorne zasypianie po kąpieli bo w dzień to zasypia sam przy cycu i w nocy tak samo. Hubciowi też nie zawsze się odbije, ale jak zasypia przy cycku to dam go do odbicia i potem jeszcze na chwilke do cyca i spać. Czasem zasypia dopiero jak go dam do odbicia i wtedy kłądę go do spania na brzuszku.W nocy w ogóle nie daję mu odbić czasem tylko między zmianą cyca. My kąpiemy koło 19 i do 21 karmienie i zasypianie zazwyczaj zasypiał przy cycku ale teraz ja się zbuntowałam i w kołysce ma spać i tyle :D Wtedy prześpi zazwyczaj 3godz i potem to już cały czas w sumie ma cyca na zawołanie i jak karmie go to śpie i jak on śpi to ja też spie także nawet nie wiem co ile się budzi. To mój błąd powinnam go do kołyski odkłądać no ale mi tak też wygodniej jest.Widzę że każda położna mówi co innego mi się udało na szczescie wypracować już swój sposób na karmienie, Najpierw jedna dopóki mały się nie zacznie wiercić i potem druga.Mnie brodawki nie bolą więc nie jest to dla mnie zaden problem. Hubi przybrał na wadze dokłądnie kilogram w ciagu miesiaca. Co do przebierania to ja w nocy najwyżej 3 pieluszki zmieniam czasem 1 a zdazało sie też ze w ogóle nie ma odparzeń i moja położna pow że po to są pieluszki i że one są tak chłonne że nie ma potrzeby rozbudzać malego. W dzień to częściej oczywiście ale ile to na dobę wychodzi to się nie zastanawiałam nawet ale koło 8 może. Do kąpieli mam z rossmana płyn z szamponem. Oilatum Soft jest od miesiaca wiec dopiero teraz wypróbuję bo mam kilka próbek od położnej i ze szpitala.
  3. No przybiera i to dośc dobrze a cumelka nie chce:( już próbuję kupować inne kształty ale nic nie daje:(Kurcze uciążliwe to jest i jeszcze zasypia tylko przy piersi inaczej nigdy nie zasnął a Wy jak usypiacie swoje szkraby?i czy śpią z Wami czy w swoich łóżeczkach?Bo Hubb nie chce w kołysce tylko z nami w łóżku i to kolejny problem:/
  4. ciągle nie wierze po pierwsze serdeczne gratulacje po drugie uwierz że wiem co czujesz:(biedaczko ale racja warto warto dla Hubcia:) A skąd wiesz ze masz za mało pokarmu bo ja się też czasem na tym zastanawiam bo mój mały to ma dni co by tylko przy cycku siedział i pił
  5. Dzięki, zamówiłam podobny.Mój Mały Miś od wczoraj jest niedopoznania taki grzeczniutki Aniołeczek po prostu bo już ostatnio myślałam że skończe z tym karmieniem cycem bo cały czas tylko chciał ssać. No i co odkryliśmy...lubi spać na brzuszku wiem wiem odradzają ale śpi tylko w dzien no i patrze na niego co chwilke. I już prawie miesiąc ma jak ten czas leci.
  6. Nunusia wklej linka z którego zamawiałaś pas bo też chce a nie wiem na który się zdecydować :/ i napisz czy dobry.
  7. ciągle nie wierzę 3mam kciuki może nawet już po wszystkim:) No i będziemy miały kolejną mamusię do kompletu. Gosiu ja się strasznie boję tych kolek i naczytałam się tyle o tym w sumie niepotrzebnie ale uważam teraz na wszystko jak karmić co jeść itp ale masz racje spokój to podstawa a ja się czasem tak stresuje nie wiem sama czym a Mały na pewno to czuje nic muszę po prostu wrzucić na luz i robić chyba tak jak on chce i nie przejmować się co piszą. Mi już właśnie tak malutko leci rana też już powoli przestaje boleć i to mnie cieszy:)
  8. No właśnie najlepiej dla Małego jest jak sobie popije najpierw z jednej troche i potem z drugiej tylko tyle się naczytałam o tym że podobno najpierw leci woda potem "zupka"a potem dopiero "drugie danie" i ze jak sie daje tylko tą wodę to są kolki i ze sie nie najda pożadnie ah juz sama nie wiem ale teraz popróbuje jakoś inczej i zobacze który sposób bedzie najlepszy najpierw zobacze jak to bedzie zeby z obu przy jednym karmieniu bo do tej pory robiłam tak w sumie jak mi sie uznało ale zazwyczaj to było tylko z jednaj na jedno karmienie i chyba mu to nie pasowało pod koniec jak juz pierś mam prawie pustą to on taki niespokojny jest i nie chce ssać wierci się ciągle wypuszcza cyca. Dla mnie to jest mega ciezkie z tym karmieniem zeby znalezc dobry sposób jak na razie odpukać Hubuś nie ma kolek i dobrze przybiera na wadze nawet za dużo:) Nunusia Gosia a jak u Was z krwawieniem skończyło sie już?
  9. ciągle nie wierze ja przed porodem w ten dzień też troche posprzątałam i może to też coś dało także głowa do góry może się zacznie, już nie mogę się doczekać:) My dziś z wizytą do dziadków w końcu trochę odskocznia od tego domu bo tak to tylko na spacery chodze i do lekarzy :/
  10. A powiedzcie mi jak sobie radzicie z cieknacym mlekiem:)mi leci z piersi strasznie podkladam pileluche ale to jest meczace kiedy to sie unormuje?
  11. Nio taki czarnulek nasz mały a jaki pieszczoch ah kochany jest i jak na niego patrze to naprawde warto wszystko znieść dla swojego maleństwa nieprzespane noce wiszenie na cycku i ciezki poród ta mała istotka wszystko wynagradza. No z ta bliskoscia to tez mi mówili, a poza tym trafiłam na ciekawa informacje wklejam linka moze Wam tez sie przyda http://www.forum.kobiet.pl/skoki-rozwojowe-u-dziecka-t43876.html A z tym przytulaniem to korzystaj kochana korzystaj, bo potem to Was czeka dłuuuga przerwa. Ja przed porodem to jakieś 3 mies chyba sexu zero, bo mój Krzyś się bał, że Hubie krzywde zrobi ah te chłopy no i teraz jeszcze przynajmniej 6 tyg choc nie wiem czy nie wiecej po takim porodzie. Ale zaraz po połogu chce isć do gina po spirale albo jakeis zastrzyki zeby miec na dłuzej spokój bo raczej na 2 dziecko sie nie zdecydujemy chyba nigdy. A pierożki to mam od teściowej, teraz wszyscy koło mnie skaczą i gotują przerózne rozmaitości ale miłe:)
  12. Hej Mamuśki:)W końcu chwila czasu, mały w pon i wczoraj cały czas na cycku masakra taki marudny że jak go odłożyłam jak troche zasnął to wrzask i na rekach tylko chce i najlepiej spac z cycem w buzi jakie to meczace ale dzis na razie spi zobaczymy. Noce super nakarmie i spi a w dzien to marudzi, moze mam cos z tym pokarmem jakis mało tresciwy czy co. A co Wy w ogole jecie bo ja to sie boje cokolwiek nowego zeby mu nie zaszkodzic, na szczescie kolek nie ma jeszcze i mam nadzieje ze nie bedzie mial zawsze glosno kupke robi i baczki puszcza bardzo czesto to moze unikniemy tych nieprzyjemnosci. Mąż już poszedł do pracy i zostałam sama cały dzień to tym bardziej mi trudni. Nunusia jaki pas zamówiłas?Mi zostało 8kg do zrzucenia ale jestem dobrej mysli. ciagle nie wierze tez jestem ciekawa co bedzie i kiedy:)wyslalam CI zdjecia Hubcia na maila.
  13. Dzisiaj przychodzi połozna to jej powiem jeszcze o tym i zobaczymy co ona na to. Ja kilka dostałam w szpitalu jak nie masz to oni Ci pewnie dadzą ale ja miałam swoje i tak jak Nunusia pisze musisz mieć jeszcze potem dość długi w ogóle mi się wydaje że one są wygodniejsze niż zwykłe podpaski, lepiej przepuszczają powietrze, teraz ja już chodzę w normalnych majtach i ten wkład ale przez pierwszy tydzień w domu to też ciągle te jednorazowe majtki używałam,bo były praktyczne. Polecam też do szpitala płyn do higieny intymnej ja się tam kąpałam 3 razy dziennie, a płyn jest łagodniejszy niż mydło. Ja mam lactacyd 13zł a super jest.
  14. ciagle nie wierzę ani się obejrzysz a będziesz już w domku po porodzie. Nunusia ja też nie jestem za butelką, boję się, że nie bedzie potem ssał cycka dlatego chcę to najpierw z położna skonsultować i zobaczymy co powie. Dziś np Mały śpi prawie od rana od 9 do teraz obudził się tylko i pił chyba z 15 minut i dalej śpi no i zrozum tu babo takiego małego Bobka jak co dzień to inaczej sypia i inaczej pije. A nie wiem czy pytałam się Was czy wiecie coś na temat przebiałkowania? Bo mały ma takie małe krostki jakby komar go ukąsił i położna powiedziała, że to za dużo białka nie jest białka od środy a krostki dalej są i nie wiem czy ona faktycznie miała racje. I jeszcze jedno co jecie przy karmieniu??
  15. No trzeba być mega silnym na początku żeby to wszystko połapać i nie płakać razem z nim z bezsilności. Przeczytałam na innym forum, dziewczyna pisała, że jak mały też tak ciągle na cycu siedział i położna jej poradziła żeby karmić po minut z każdego cyca a potem resztę odciągnąć i podać w butelce i po tym śpi przez ponad 3 godziny a w nocy musi go nawet budzić na karmienie. Co o tym myślicie?Może warto by tak spróbować
  16. Jestem dziewczyny na moment poki Bąbel śpi, czytam Was codziennie ale do napisania nie mialam albo czasu albo weny. Mały dostał katarku i jest taki rozdrazniony nie wiem skąd się mu to wzieło. Poza tym cały czas na cycku by siedział, nie chce spać w swojej kołysce tylko z nami, w dzień też w salonie na sofe jak go tylko dam do kołyski to płacze:(Na razie nam to nie przeszkadza, ale boję się, że się tak przyzwyczai i co potem:(:(:( W ogóle staram się jakiś rytm dnia mu nadać ale przez to, ze on ciagle chce cycka to ciezko z tym, czasem po prostu tylko go trzyma a nie pije smoczka nie chce. Czasem mam dość i nie wiem co już robić żeby pił i potem normalnie szedł spać na kilka godz do swojego łóżeczka. Co do temeratury to myśmy w pierwsze dwa dni mieli ok 25 stopni i to było stanowczo za dużo chyba od tego dostał katarku od przegrzania a teraz tak 19-22 staramy się 21 utrzymać, u nas to nie łątwo bo palimy kominkiem. Mamuśki powiedzcie po jakim czasie to wszystko Was się tak uregulowało, że wiecie kiedy ma spać jeść kąpać itp. Ja mam tyle pytań wątpliwości aż nie wiem co pisać. Jotkkaa pewnie już ma swoje maleństwo przy sobie super już prawie wszytskie jesteśmy "pełnoprawnymi" mamuśkami:) Dziewczyny powiedzcie mi jeszcze jak u Was ze spacerkami?Co ubieracie w taką piękną pogodę?Ja chyba przesadzam z tym, że mu za zimno będzie i zawsze go tak zapatule, że płącze z ciepła:( ach te początki są mega trudne przynajmniej dla mnie. Dobrze, że mi przynajmniej te szwy wyciagli bo siedziec ani leżeć ani chodzic nie umiałam no nic normalnie zrobic teraz jeszcze boli ale juz nie tak mocno i nie ciagnie tak. Sorry za błędy ale się spieszę:D
  17. Dziękuję dziewczyny za gratulacje:) Zdjęcie dodane na nk i zmykam kąpań mojego smyka.
  18. ciągle nie wierzę ale się cieszę, że też będziesz miała Hubcia i nie martw się pokochasz go tak samo mocno jakby był dziewczynkę jak się urodzi to już nie będzie miało to znaczenia czy chłopczyk czy dziewczynka.
  19. Jestem już Mamusią:)Od wczoraj w domku z Hubciem. Poród to była masarka, normalnie chyba najgorsza rzecz jaką przeżyłam na prawdę. o 1 w nocy odeszły mi wody a urodziłam dopiero o 20:40!! No i niestety skończyło się próżnociągiem, bo mały odwrócił się źle buźką i jak już byłw kanale rodnym to było za poźno na cesarkę a lekarze też wcześniej tego nie zauważyli. Samego parcia było chyba z 3 godz i nic ah szkoda gadać nikomu nie życzę takiego bólu, ale warto było, bo Hubuś jest przekochany. Jeszcze na dodatek may był podduszony i dostał w pierwszej minucie tylko 3punkty cały siny, nie płakał, musiał tlen dostawać biedactwo, ale w 10 minucie już dostał 8pkt więc jest zdrowy. Dam zdjęcia lada dzien na nk ale na razie muszę się sama pozbierac, bo krocze boli jak h.. nacieli mnie ale jeszcze potargało się i poszyte jest aż po pośladki, ale damy rade. Mały już grzeczny, bo w szpitalu był jeszcze oszołomiony, bo też wiele przeszedł ale teraz już spokojnie pierwsza noc w domu przebiegła bezproblemowo. I dzieczyny nie martwcie się niczym instynkt przyjdzie jak zobaczycie maleństwo. Napiszę potem więcej jak zjadę chwilę. Buziaki:*
  20. No to Kochane może już dziś będę tulić Hubusia:) O 1 odeszły mi wody, teraz skurcze nieregularne co 5, 7, 10 minut sama nie wiem co robić, ale chyba pojedziemy do szpitala dopiero rano, na szczęście dziś ma dyżur mój lekarz:) Ale nam się udało oby tylko coś pomógł. Humorek dopisuje, skurcze nie są wcale bolesne więc na razie idzie super. 3majcie kciuki odezwę się jak tylko będę mogła BUZIOLE
  21. No to Ci dopiero jaja:):):) W sumie tak jak Nunusia pisze w różowym może chodzić tylko, że cały czas przekonanie że dziewczynka a tu na raz, że odwrotnie i to 2 tyg przed rozwiązaniem, ale ważne żeby było zdrowe i pewnie tak samo będziecie kochać chłopczyka jak i dziewczynke, ale normalnie ja myślałam, że w dzisiejszych czasach to się już rzadko zdarza a tu taka niespodzianka i jak z imieniem :D Mi 3 lekarzy powiedziało, że chłopczyk nawet na ostatnim USG mi mój prowadzący mówił, że chłop jak dąb :) Więc mam nadzieję, że takiej pomyłki nie będzie. Ja już coraz ciężej się czuję, ale ogólnie w sumie to dobrze nawet dziś mówiłam mojej siostrze, że nawet chyba bym dała radę jeszcze z miesiąc nosić ten brzuszek choć ciężko się zgiąć i cokolwiek zrobić, ale daje radę, w nocy kręgosłup mnie tak bolał, że już myślałam, że to jakieś skurcze czy coś, bo zmieniłam z 2 na 1 poduszkę, ale zdecydowanie mniej chrapie na 2 i kręgosłup się lepiej ma na 2 podusiach. Tak Wam powiem, że czekam i czekam aż się w końcu zacznie ten poród, ale z drugiej strony boje się jak cholera i tak sobie myślę oby jak najbardziej to przedłużyć z tego strachu sama nie wiem czego się boję chyba tego bólu, choć wiem, że teraz już nie ma wyjścia :P Muszę urodzić. I obym nie miała żadnych depresji, baby blus itp bo to teraz popularne dość, a kiedyś już depresję przechodziłam i boję się o ten stan mój psychiczny po porodzie.
  22. Dokładnie to samo mamy:) Jeszcze doszło do tego to, że samej ciężko jest mi już nawet dom posprzątać podłogi nie umyte masakra. Ale tłumaczę sobie, że już już niedługo jeszcze troszkę i będę taka szczęśliwa a poród przeleci nawet się nie obejrzę a będzie po heh muszę się jakoś pocieszać :D
  23. joottkaa już nie dużo nam zostało więc te wszystkie dolegliwości miną za chwilke na pewno. Ja nie mam ano nie planuję ani elektronicznej niani ani monitoru oddechu jakoś tak uważam że nie będzie mi to aż tak bardzo potrzebne a jeśli się pokaże żeby się przydało to zawsze mogę powiedzieć żeby ktoś kupił jak będą przychodzić w odwiedziny:) Z tym spaniem to Nunusia chyba już wcześniej pisała (o ile się nie myle) , że Dawidek w rożku śpi i lekko go przykrywa, ja myślę, że to dobry sposób, albo w śpiworku ale chyba zawsze trzeba lekko przykryć czy kocykiem czy kołderką ja mam i 2 rożki, kilka śpiworków i komplet pościeli więc zobaczymy w czy Hubie będzie najlepiej, ale myślę, że to z tym, że nie należy przykrywać to zdanie położnej tylko, a każda ma inne zdanie na ten temat pewnie. Może dlatego żeby się nie zdarzyło tak, że się dzidziuś przykryje tym kocykiem w nocy i nie będzie mógł oddychać, bo innych przeciwwskazań nie widzę. Moja mam nas przykrywała normalną małą pierzynką-nawet nie kołderką tylko pierzyną z pierza i też było dobre :D
  24. joottkkaa ma racje, ja mam linomag do smarowania codziennego a sudocrem jak już się ewentualnie pojawią odparzenia. Co do tych kosmetyków po kąpieli czy do kąpieli to jest tak duży wybór i każda położna i każda matka ma inną technikę i inne zdanie na ten czy inny temat więc ciężko wybrać dobre rozwiązanie ja myślę, że to też pewnie wyjdzie w praniu, każdy maluszek ma inną skórę więc pewnie co innego będzie dla niego dobre. Nunusia a byłaś u lekarza z tą gorączką? Słyszałam, że na piersi są dobre okłady z kapusty. Ja dziś w nocy przez to chrapanie prawie się dusiłam, mężuś poszedł do salonu spać oczywiście a ja się sama męczyłam, teraz wietrze sypialnie żeby dziś nie było podobnie. Chyba przez to że tak duszno miałam dziś w nocy w sypialni to mały chyba też to odczuł bo rano tak się mało ruszał, ale poszłam na długi spacer, kręgosłup poczuł:)Ale za to Małemu się chyba spodobało, bo teraz się wierci jak szalony-uwielbiam to:)
×