Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielonaa33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielonaa33

  1. no to sabat był? :D Fajnie A moja córka wczoraj mi wyznała, ze lubi mnie mniej niż tate :O I po co ja się tak poświęcam??? Nosiłam w brzuchu, karmiłam cyckiem, wstawałm po nocach i taka podzieka??????
  2. Moja mam też wyhodowała sobie Pana i Władcę. Nic w domu nie robi i nie potrafi :( I tak na to patrząc w domu rodzinnym zostałam feministką :P
  3. moja mama za to ma pod reką dzieci brata i mam wrażenie, ze jest zmęczona, więc angażuje ją w razie naprawde wielkiego dzwonu.
  4. moj mąż miał tydzień urlopu na rozpakowanie. Fasola - a co ten mucosolvan do inhalacji robi? Moja młoda jest znowu na inhalacjach. I z grubej rury, bo pulmicort. W przyszłym tygodniu wybieram się do innego lekarza na konsultacje, bo jakoś mnie nie przekonuje aplikowanie dziecku sterydów wg teorii "mniejszego zła"
  5. Alo - były wtedy fajne zabawki :P To sie nie działo za króla Ćwieczka, chociaz czasem mam takie wrażenie :P I dzięki wszystkim raz jeszcze :) Mamazu - Ty się melduj codziennie!!! Rafinka - super prezent :)
  6. No mój mąz koniecznie chce kupić młodej hot wheelsy i tor do tego. Zrozumiałabym, gdyby nie miał już syna :O
  7. dzięki Marchew :) Też licze na ciepłą zimę ;) Dwie ostre rok po roku chyba wystarczą.
  8. Dzien dobry :) Nie ma nikogo o tej porze????????? Kawę stawiam :) Ja słyszałam, że faceci rozwijają się psychicznie do 6 rż. No ale może i niektórzy do 10 :P
  9. Młoda z tych dzisiejszych emocji zasnąć nie mogła. Ale w końcu dala radę, więc znikam chwilę potowarzyszyć mężowi i spac, bo dziś padnięta jestem.
  10. 35 to całkiem nieźle. No to trzymam kciuki za Elkę w wieku 38 :) Zawsze uważałam, że dziewczynki są zdolniejsze ;) Z karpiami też nie rozumiem. Żal mi okropnie tych zwierzaków jak je widze w tych paskudnych reklamówkach. Jakiś czas temu mówili, ze jest obowiązek zabicia takiego karpia na życzenie klienta. Nie rozumiem dlaczego tego nie robią, byłoby szybko i w miarę humanitarnie.
  11. To niedobrze. Musisz jej jakoś przemówić do rozsądku, zeby się tak nie spieszyła. Jeszcze trochę, czas szybko leci. A Franek sie urodził w ktorym tygodniu?
  12. ja jej wrzuciłam, a babcie zarzuciły ;) Ale i tak dokonała rozliczenia z tym co bylo w liście do Mikołaja. Przyjęła tłumaczenia, ze reszta pod choinką :D Alo - ja tam uważam, ze ciąża to jedyny czas, kiedy można sobie pozwalać. Jedz na zdrowie :)
  13. Dzięki :) Ja kurczaka też chętnie, bo dziś jestem mocno przesłodzona. Mikołajki :O
  14. Okazało się dziś, że moja córka ma sumienie :P Rano bała się zajrzeć do buta, bo była pewna, ze jest tam to na co zasłużyła - czyli rózga. Serce mi pękało, bo ryczała pół godziny, zanim ją przekonałam, ze dostała od Mikołaja szanse i nie ma rózgi.
  15. witajcie wieczorem :) Stawiam skrzynkę wódki, skrzynkę wina i skrzynkę piwa. Dla każdego coś miłego. Do tego kurczaki z rożna i świeże buły :P Sorry, że nie zrobiłam sałatek żadnych i innych wymyślnych zakąsek, ale zabiegana jestem ;) A dlaczego? Na sabacie powiem :P
  16. Nie zrobię jej tego. Taki numer można odwinąć trochę starszym dzieciom. Poza tym i tak babcie się zjadą, więc byłoby to niekonsekwentne działanie Mikołaja :P Uciekam
  17. ja generalnie jestem przeciwna zabieraniu dzieci rodzicom, ale są sytuacje, ze może tak byłoby lepiej dla dziecka? W tym przypadku to pewnie jacyś niedojrzali emocjonalnie gówniarze. Szkoda gadać. Młoda wystawiła buty dla Mikołaja. Najchętniej dałabym jej rózgę, bo żaden straszak nie działą :(
  18. Alonuszka - z moim synem sytuacja była niesprzyjająca na rozmowę o śmierci, bo stało się jak właśnie wychodziliśmy do przedszkola :( Ale młodą już zaznajamiam z tematyką śmierci. Też mamy starego psa :( No i zmartwię was, ale nie mam ani jednego dresu :P
  19. a jeszcze w temacie śmierci zwierząt to pamiętam jak młody miał 7 lat umarł nam chomik. Sprzedałam mu wersję o śnie zimowym i poszło gładko. Ale to na pewno nie są łatwe przeżycia, także dla dzieci. Marchew - musiałaś fajnie wygladać z tym wkurwem na twarzy i gromami posyłanymi w stronę zachwyconych Ziabą ludzi :D Ale potwierdzam - skuteczne, też mi się zdarzało zabijać wzrokiem.
  20. Heloł :) Mamazu - ja też zaraz po wejściu do domu zrzucam zegarek i biżuterię (jesli jakąś mam ;) Nie przejmujcie sie przynależnością do płci w zakresie zabawek. Podobno dzieci sie ukierunkowują dopiero po 4 rż. My byliśmy w sobotę na rekonesansie zabawkowym i młoda najchętniej oglądała Zygzaka i zestawy Hot wheels. Grę z Zygzakiem już kupiłam, a to drugie dostanie od cioci.
  21. ja młodej z wielką chęcią udostępnię choinkę, ale na razie nie wykazuje żadnych zdolności manualnych, więc na łańcuchy przyjdzie mi poczekać. muszę znikać, bo maż czeka. Fajne są te chwile wieczorem, jak już dzieci śpię ;)
  22. no Franek rzeczywiście jest wyjątkowy :) Mamazu - przygotowałaś jabłka i śliwki z kompotu? :P
×