zielonaa33

noooo

Alonuszka - nie ma za co ;) Tutaj zawsze masz na kogo liczyć :) Widziałam dziś jakąś prognoze i nocne przymrozki zapowiadają :O Opony mam zmienione po tym jak gumę złapałam. Ale martwi mnie to w związku z miękkością gleby ;) Miałam nadzieję, zę nam się uda wbić łopatę jeszcze. Wyobraźcie sobie, ze urzędnicy odpowiedzialni za sprawę sugerują dosyć otwartym tekstem, ze chętnie by przyspieszyli sprawę, gdyby... Wygląda więc na to, ze będę czekać z utęsknieniem na wiosnę.

Alonuszka no to super, ze trafiłaś na taką lekarkę :) I z tego wniosek, że nie jest aż tak tragicznie jak wynikało ostatnio. I dobrze, bo będziesz spokojniejsza, a stres nie pomaga. Ja miałąm takie twardnienia i skurcze w 5 mc i pamiętam, ze się nasilały jak mnie coś wkurzyło. Oszczędzaj się :)

Obeznana ja jestem kobieta pracująca, więc i logopedką mogę być :P

Heloł :) Meri - zaglądaj częściej :) I gratki dla Matyldy za samodzielne kroki! No i jej opis jako Taza jak dla mnie wyjątkowo obrazowy ;) Fasola - ja do przedszkola kupuję Befado. Całkiem niezłe. Em - nieźle rośnie panna BB. Widać fontanny sikają pożywnym pokarmem ;) Mysza - książka to dobry pomysł. Koledze, który ma całą bibliotekę kup coś z nowości (moze jeszcze nie kupił), a temu drugiemu może jakiś album skoro nie czyta? i więcej nie pamiętam :P Dziś mam dzień na porządki, bo jutro już idę do pracy, więc znowu będę chatę zapuszczać ;)

i dobrze, bo piatek wolny :) idę spać pa

Rafinka - Twój to jakiś wyjątek, bo normalnemu facetowi to się białko w organizmie ścina przy temperaturze 36,9 :P Obeznana - może bateryjki duracell? ;) Ja też dzis padam na twarz. W dodatku czuję się wyczerpana psychicznie, bo młoda znowu coś łapie :(

mam w domu Neosine, bo młoda dostała przy chorym uchu, ale ona ma po nim biegunkę :O A też mi pediatra mówiła, ze to super środek.

Obeznana - szefowa ;) Ona ostrzegała najwięcej :P Brest - a książki już wprowadziłaś? Moja w tym wieku uwielbiała oglądac taką ze zwierzętami typu krowa, kot, pies. Ja czytając wydawałam dźwięki, więc frajda byla podwójna :) I dołączam do grona pielęgniarek - zielony też chory :O

ale jaja z tą paczką? I co dalej? Odeślą?

Miejcie litość! Zapycham się i opowiedzieć nie mogę (p_lona netia) A stary pies się nada do czarów? Mogę podrzucić.

Rafinka - ja szukam w kategorii duplo, a Raf chyba już w wyżzej? ;) Też jestem fanką prawdziwych przedszkoli :) Moja dziecko od kilku dni ma fazę agresji. Nie wiem skąd. Bije wszytskich w domu, a nigdy tak nie robiła. Własnie dostaąłm pięścią za to, zę odmówiłam puszczenia bajki :O

Obeznana -:D Mysza - ja raczej tego nie kupię. Z lego pojawił się zestaw, który bardziej mi sie podoba - szpital :) Ale my z reguły kupujemy coś rozwojowego ;) Durne zabawki zostawiam babciom. Wczoraj miałam słowną utarczkę z teściową na tematy bajek. Zaczęłam się zachwycać bajką o konikach pony - że niby piękne kolory, fajne przygody itp. A jak dla mnie to jest najgorszy sort bajek - poza wszechobecną różowością tylko ciumkanie :O

dałaś mi nadzieję :)

Sugerujesz, ze wszystko przede mną? ;) Ja jako dziecko byłam ubierana na czerwono i różowo. Brrr. Pamiętam swoją radośc jak w wieku 12 lat mogłam zdecydować o kolorze kupowanych mi spodni :D Wybrałam dżinsy. A potem miałam wieloletni etap ciemnych ciuchów, w tym czas młodej wdowy :P

aha - Złomek to ulubiona postać mojej córki :) Od Mikołaja zamówiła sobie zestaw lego z autami :) Rozciumkana - ja mojej jakoś daję radę przemówić, ze coś do siebie nie pasuje. Ona mi ufa w tej kwestii. Ale swojemu ojcu już wcale i robi z nim co chce, nawet jak ja przygotuję ciuchy (dobrane kolorystycznie) to ona wykorzystuje fakt, ze ubiera ją tata i każe sobie dobrać np inną bluzkę :D

Heloł :) Zasiadłam do kompa godzinę temu i nadrabiam weekend. Ale nie skomentuję :P Obeznana - nawet o tym nie myśl :O Sto lat dla Brestusia! Matko, ale ten czas leci. I chlup za złobek dla Fasola :) Moze do przyszłego tygodnia będzie w formie? Rozciumkana - z tego wniosek, że z tym ubieraniem to jakiś etap rozwojowy, bo moja też . Żaliłam się ostatnio, ze zaczynamy etap różowy. Ja na szczęście pochowałam letnie ciuchy i młoda nie pamięta :P Alonuszka - boję się o Ciebie. Leż dziewczyno ile się da.

ja uciekam, bo dziecko zasnęło :D

wiadomo :P

Rafinka - no to kiepska perspektywa dla niej :( A z tymi bykami to chyba nie do końca. Ja znam tylko 1 byka, który mnie nie wkurza, resztę wyczuwam na kilometr.

O o Alonuszka - tego się trzymajmy ;) Obeznana - ja może tak, ale Ty chyba nie aż tak młodo? :P

no to z tego wniosek, zę wszytskie są badziewne, bo moje dziecko chłonie każde słowo i obrazek, jak tylko ma okazję ;) Nie ma to jak mieć ojca - pomocnika Mikołaja :P

domek HK to też marzenie mojej córki. Jak zresztą wszystko co pokazują w reklamach :( Rafinka -a wiadomo na jakim etapie? Moja teściowa jest po przejściach, ale etap okazał się bardzo wczesny i nawet chemii nie zapodali. Tylko operacja była. Obeznana - to nasze dzieci bedą się mogły płytami wymieniac ;)

Alonuszka - ja też ta wredna ;) Moja corka zaczyna etap różowy :O Ma piękny granatowy płaszczyk i różową kurtkę po bratanicy i ciągle słyszę - załóż mi tę różową :P

Alonuszka nie szczyp się - dzwoń. Marchew, Ty to potrafisz trafnie rzecz ując ;) Ale nie wywołujcie wilka z lasu :P I jeszcze słowo w sprawie najgorszego znaku zodiaku - NIE ZGADZAM SIĘ Z TĄ OPINIĄ :P Gdybym jutro nie przyszła - to sto lat Alonuszka! W zdrowiu, szczęściu i miłości :) I dużej Elki ;)