zielonaa33

no dlatego jestem zaskoczona, że ideologiczne :O Porcja - dziecko masz ciekawe świata to się nie dziw :) Wiadomo, ze to kłopot, ale ile frajdy jak sie patrzy na taką małą ciekawską ;)

Kierowcy wyjeżdżający na trasy w okolicach 1. listopada to wyjątkowy sort :O Naprawde strach jeździć, bo sa wyjątkowo nieprzewidywalni. Jak myślicie z jakich powodów (ideologicznych) można nie odwiedzac cmentarzy w tych dniach? O co może chodzić? Własnie się spotkałam z takim stwierdzeniem. Zaznaczam, że dziewczyna ma na cmentarzu dziadków.

Podczytująca - współczuję. Oby faktycznie na tym się skończyło. Przeżyłam raz rota i nie polecam. A na cmentarzu byłam wczoraj przed południem i było nieźle. Ludzi mało, slońce i ciepło. Zostały mi jeszcze 2 do obskoczenia. Albo wieczór (jak pogoda pozwoli) albo jutro rano.

no to jest szansa ;)

on chyba ma sie urodzić jakos na dniach, więc chyba się nie załapiesz

Teraz juz nie trzeba :P Dzieci wam sie przestawiły? Franek, jak czytałam, tak ;) Moja gwiazda mnie budzi niestety wcześnie. W dodatku przypomniała sobie, ze lubi spac w łóżku rodziców i przychodzi ostatnio co noc. A co za tym idzie - kopanie, wiercenie się itp. A co do kolorowych widoków to mieliśmy plan, zeby się wybrać na jeden z cmentarzy dziś wieczorem, zeby zobaczyć jak sie prezentuje. Ale u nas od rana pada, więc plany mogą pójśc w łeb.

Dzien dobry :) Otwarty został, ale kawy brak. Alonuszka Ty pijesz kawopodobne, ale mogłabyś zachęcic koleżanki pachnąca naturalną ;) No to dzban na stół! Ale się działo ostatnio... Wieczór miałyście wyjątkowy :D A o reszcie szkoda gadac, bo i tak bedzie opacznie zrozumiane :P

Heloł :) W pracy mi sie internet posypał, a w domu nie miałam czasu :O Jeszcze Em ma jedno :P Marchew - bosko Ci to wyszło!!! Talent samorodny ;) A ja jakaś zdechła dziś jestem. Straszą mnie chorobami wokół i to takimi grubszymi :( Dlatego nastrój taki se.

Heloł Złapałam gumę. Pokazali mi podczas jazdy, bo nie mam zwyczaju co rano obchodzic auta dookoła. Nic nie czułam, więc moze jeżdże tak od wczoraj :O W takich chwilach własnie potrzebny jest facet :P Maz przyjechał, oddał mi swoje auto i nie spóźniłam się do pracy. A on został pod przedszkolem i walczy z kołem :P Jeszcze się okazało, ze zapasowe jest dojazdówką, więc trzeba dziś odwiedzić zakład wulkanizacyjny. Musze wyguglować jakiś w okolicy :O

to z butelki jest pasteryzowane, a nie uht. Dlatego ma krótsza datę.

a prezent dla chrześniaczki zostawił? ;)

no to w końcu inne przepisy, więc troche można ich rozumiec. Z drugiej strony to pewnie łatwy pretekst do domowy. A nie próbowałaś samozatrudnienia? Moja koleżanka tak pracuje, zajmuje się kadrami, oni wystawiają fakturę, a ona płaci sobie składki sama. Pierwsze 2 lata to czysty zysk, bo składki sa małe. A zawsze to nabieranie doświadczenia ;)

upoluj sobie Millennium. Ktoś tu wreszcie przeczytał te fascynująca książke??? Już polecałam :P

Podczytująca - niech się ugryzą :P Znajdziesz cos fajniejszego :) A Ty jesteś kadrowa czy księgowa?

to jak sobie przypale to skorzystam :P

aha - ten refluks to mi zdiagnozowali podczas usg, a nie z oceny godzin kaszlu ;)

u nas zyrtec był w użyciu przez chyba 3 m-ce. Niby profilaktycznie. Teraz mam podawac Xyzal. Mojej młodej przy okazji badań wyszedł refluks. Jak niemowle ulewała, ale przez pierwsze tygodnie, potem się uregulowało. Powiedzieli mi, ze podobno jak dziecko kaszle po trochę zaśnięciu to jest objaw refluksu, a jak w środku nocy, czy nad ranem to objaw alergii.

nie zmieniałam. Młoda chodzi tu od wiosny. A to przedszkole jest super!

Młoda ma suchy kaszel, rano zdarza się wykrztuśny, szczegolnie przy katarze. Osłuchowo czysta, więc wyladowałam u alergologa. I tam dostalismy Pulmicort do inhalacji. Kaszel przeszedł po 1. razie. Przez tydzien siedziała w domu i było ok, ale jak wróciła do przedszkola to niestety znowu się pojawia. Wg lekarki powinnam ją przetrzymac w domu (zdrową!!!) do czasu az jej sie zregeneruje nabłonek w drogach oddechowych, czyli 4-6 tygodni. Aktualnie mam mózg wyprany od róznych medycznych teorii i nie wiem w co wierzyc.

ale gaduły, co zdążę coś przeczytać i zapamietać to kolejna strona się pojawia i znowu zapominam :P Ja właśnie ide do laryngologa za 2 tygodnie, w celu sprawdzenia migdała. Ale ciąć tez nie zmierzam, jakby co. Młoda kaszle od grudnia, osłuchowo ok, a przyczyny brak. Teraz jest inhalowana (alergolog zalecił) i jest fenomenalna poprawa :D ja tez wole z talerza

Doczytałam produkcje łikendową :) Podczytująca - trzymam kciuki! Mysza - i jak Tadek po lodowatym spacerze? Rozciumkana - ja Cię widziałam i w pełni się zgadzam z wypowiedzią ;) Obeznana - myślę, ze niektóre nasze koleżanki mogą nie wiedziec o co chodzi z przestawianiem czasu, więc im nie myl :P

dzięki :) Wirtualnie moge zjeśc wszystkie te kule, zaraz lepiej :) Ale ostatnio naprawde lepiej sie czuje jak mniej i właściwiej jem. A dziś jakaś ociężała jestem. U nas dziś rano było znowu zimno, szron na samochodach i trawie. Słońce będzie w dzien to nagrzeje. Ale dałam dziś młodej rękawiczki.

slyszałam :) Nadal się rozpływam, jak słyszę ;) Jakos od rana brak mi mocy do pracy, a muszę.

ja tez od dzis odzywiam się właściwie ;) Od piątku do niedzieli miałam szaleństwo jedzeniowe :O

no to ja druga, ale za to z pachnącą kawą :)