Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielonaa33

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zielonaa33

  1. ja tez to lubię :D A az taką fanką pancernych nie jestem, zeby cytowac :P Za to na podwórku zawsze byłam Marusią i może dlatego nie pamiętam nic o niemieckich desantach ;)
  2. w czterech pancernych była jakas Hermenegilda? Czy z Honorata mylisz?
  3. gratki dla Matyldy!!! Hej no, nie róbmy tu sabatu nad ciężarnymi ;) Ja pracowałam do ostatniego dnia, ale są takie co faktycznie nie mogą. Zaczynamy sie tu chyba zanadto czepiać :P Alonuszka - a to teście!!! Nagany wzrokowej im udzieliłaś? :D
  4. Heloł :) Podzielam zdanie Fasoli :) Ale tez uważam, że jeszcze sporo trzeba zmienić w zakresie postrzegania praw gejowskich do codziennego istnienia. Ale czasem parady idą w złym kierunku i zniesmaczają do siebie. Ale do sypialni nikomu nie zaglądam i niech tam robią co lubią :D Truskawki za 3 zeta???? U nas 7-8 niestety :( Czereśnie nadal obłędnie drogi, bo ok. 15. Nie kumam dlaczego jest tak drogo. Wymarzły?
  5. a ja uważam, ze każdy niech robi na co ma ochotę, byle nikogo nie krzywdził. Obściskiwanie się na ulicy to juz sprawa indywidualna. Sama nie lubie się publicznie obściskiwać i nie patrze jak robi to ktos inny. Uważam, ze intymnośc ma swoją wartośc.
  6. ja tez uważam, ze dziecku trzeba odpowiadac na pytania zgodnie z rzeczywistościa. Nie wiem czy wam pisałam, ze ostatnio miałyśmy z młoda rozmowę na temat związków partnerskich. Otóż w dzień dziecka w trójce leciały fragmenty Bolka i Lolka. Mloda słyszała jak jechałyśmy do przedszkola. W drodze powrotnej tz usłyszała, ze cos gadają, więc myślała, ze to ciąg dalszy. No i pyta o czym teraz ta bajka. Ja jej na to, ze to nie bajka i gadają o czymś innym. A ona sie domaga odpowiedzi - ale o czym?????? No to ja zgodnie z prawdą - o związkach partnerskich. A co to? I tu nastąpiło uświadomienie :D W tych tematach to musze edukowac dziecko sama, bo mąż jest niestety homofobem. A ja mam wytatuowane na czole "tolerancja" :P
  7. ja pracowąłam kiedyś z babką, która permanentnie przekręcała słowa, np. monografia piersi :D. Myślę, ze dla niej strata łękotki byłaby równie dramatyczna :D
  8. no nie ma ot jak odkrywanie ciała :D:D:D Moja młoda podejrzała w przedszkolu co mają chłopcy i juz zna róznicę ;)
  9. do wyliczeń kilogramów w ciąży trzeba jeszcze doliczyć z kilogram na cycki ;) Ja o swoich sluzach tez nigdy nikomu nie opowiadałam, ale może dlatego, ze staraczką nie byłam :P Obeznana - tym bardziej Cię podziwiam , ze ze spokojem odpowiadasz :D
  10. ja tez lubię Jasminum. Bardzo ciepły film. Lubię takie, które się ogląda z nieschodzącym uśmiechem. Gajos świetny :)
  11. Dzień dobry :) Kawa i świeży sok podane :) Są chętni? Brestova, Podczytująca - jak dzieci? Jak byłam z młodą w amerykańskim szpitalu (w styczniu, w emiratach) to tam powiedzieli, ze u nich sie stosuje zbijanie temperatury od 37.5, bo nie ma sensu, zeby sie dziecko męczyło. Co kraj to obyczaj. Do konkursu weselnego nie staję, bo miałam zwyczajne. Mloda byłam i zagubiona w tym wszystkim, więc więcej mieli do powiedzenia rodzice niż ja. Jedyną moją ekstrawagancją była kapelusz zamiast welonu :P
  12. Em - to jest taki mega słodki syrop. Konsystencja gęstawa. Cytryna naprawdę robi z tego coś co sie da wypić bez problemu. Po wypiciu siedzi sie pół godziny, po czym pobierają krew do zbadania poziomu cukru. Ja podczas tego siedzenia miałam moment, ze zrobiło mi sie słabo i zebrało mnie na wymioty. Doszłam z trudem do wc, ale przeszło. Mnie też najbardziej rozczulały pytki :D Uwielbiam.
  13. Fasola - ja Cię rozumiem, bo też zawsze chciałam umieć szyć i mieć maszynę. Nigdy nie mialam i nie wiedziałabym jak sie nitke zakłada. Korepetycje potrzebne ;)
  14. Rafinka - no grunt to znajomość instrukcji obsługi własnego dziecka :D Myszy posłuchaj Rafinki - dobrze prawi ;) Też tak uważam.
  15. bordowe bez robali to z chęcią :D Ja w sumie właśnie z powodu robali wolę żółte. Jak wrażenia po wolnej chacie? ;) No to dziewczyny faktycznie przeszlyście ciężkie czasy. Fajnie, ze to was wzmocniło :) Meri - a ojciec tak na serio czy w żartach tak mówił? Bo jeśli na serio to chyba zmieniłabym go na lepszy model. Ja raczej ciężkich czasów nie mialam, na szczęście. Bywalo czasem trudno, ale nigdy nie miałam powodów do zbytnich narzekań. U nas dziś słońce :D
  16. no weszłam sobie na chwilę a tu taaaakie dyskusje :D Ale zniechęcacie mnie do kota :( Fasola - no przykro mi, ze sie nie udało. Wolałabym opijać zdany egzamin. Ja zdałam za 3 razem i wspomina to jako zajebiaszczy stres i traumę. Em - ja mam taką schizę, zę jak idę pokazac pipę to dzień wczesniej nie brykam, bo mi głupio przed ginem, ze jakies zatarcia zobaczy :P Mamazuzki - cieszę się, ze4 jesteś całą po takich przezyciach i że kopnęłaś fiuta w dupę :D no i zniokam, bo jestem po drinku i mąż czeka :P
  17. Rozciumkana, Rafinka - no to podajmy sobie ręce ;) Marchew - a instytucja babci? Masz możliwośc? Ja z młodym siedziałam w domu 3 lata, a z mlodą wróciłam od razu z macierzyńskiego. Ale była pod opieką ojca i babci, a ja pracowałam po kilka godzin dziennie i nie cały tydzień, więc nie mam wrażenia, ze cos mi umknęło. Cieszę się, ze mogłam to pogodzić i być jednoczesnie w pracy i na "wychowawczym".
  18. no rosną nam fajne córki ;) Jak to mówią - grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą. Wole córkę niegrzeczną :P
  19. u nas na topie jest Lafał. Ale to najlepszy kumpel i największy łobuz w przedszkolu. Co drugi dzień jestem na dywaniku w przedszkolu :D
  20. moja córka ostatnio ma odwrót od zdrowego jedzenia. Z owoców najchętniej banany :( Tłumaczę jej, ze jest sezon na truskawki a ona zje 2 i nie chce więcej :( Ala jak urosła 1 cm to z dumą zakomunikowała, ze to od zjedzonych warzyw i owoców :D Marchewka a dasz rade pociągnąc trochę na zwolnieniach lekarskich? Na dziecko przysługuje 60 dni. I urlop wypoczynkowy. Może jakoś przeciągniesz ten moment?
  21. Rozciumkana i gdzie w końcu będziesz się wczasować?
  22. Mysza to może go skóra swędzi? A jak go nosisz to ma na tyle ciekawe wrażenia, ze na moment zapomina. No ale nie ma to jak dobra zabawa, więc korzystaj z pomysłów zapodanych przez dziewczyny ;)
  23. smectę na pewno mozna dodac do kaszki. Przynajmniej wg mojej lekarki
  24. śpię z otwartymi oczami :O ciśnie nie chyba spadło na łeb na szyję. Kawy!!!!!!! No i pada i znowu zimno. Obeznana - miło czytać, ze z paszczą nie jest tragicznie ;) Podczytująca - jak dziecię? I podpisuję się pod zdaniem, ze praca na etacie jest do dupy :D Dlatego juz dawno temu sobie poszłam na swoje i nie narzekam. Mam najlepszego szefa pod słońcem :D
  25. Rozciumkana -dycha to niedużo, moim zdaniem ;) Dobrze, ze piszecie o kasie na ślub, bo ja idę pod koniec lipca i też mam dylemat. Mlodzi mieszkają razem 7 lat, mają urządzony dom i nic nie potrzebują. Na pytania co im kupić nie udzielają odpowiedzi, więc damy kasę raczej. Tylko nie wiem ile :( Obeznana - trzymam kciuki :)
×