zielonaa33

ale w tymczasowym to chyba nie mają młodych kociąt? Ja bym chciała młodego i wychowywać go od początku. Chyba wybiore metoda Rozciumkanej - na wzrok :P Em - ja myślałam, ze na wrzesień. Ładna data ;)

Rozciumkana - a pozwalasz kotu na spacery poza domem? Chodzi mi o to czy jemu wystarcza ogród czy ucieka? Nie wiem czy da sie nauczyc kota bycia domatorem, tak żeby nie chciało mu sie zwiedzac świata. Szczerze powiem, ze juz sie nie moge doczekac nowego zwierzyńca. Obiecałam młodej kota i świnkę morską. Chyba je wezmę jednoczesnie, zeby się do siebie przyzwyczaiły. Nie wiem tylko co na to wszystko mój 10 letni pies :o

Em- takie pytania zawsze wprawiają w dobry humor :D Mnie ostatnio pani u dentysty przy wypisaniu karty tez odjęła 10 lat :D No z tym zdejmowanie kasków szkoda faktycznie. Ale czasem też nie powinni zsiadac. Mój kumpel na ścigaczu wygląda świetnie, ale jak zejdzie to juz nie, bo ma metr pięćdziesiąt w kapeluszu. A w czasie jazdy nie widać ;) Rozciumkana - ja dlatego nie patrzę, bo wzrok mnie tez rozmiękcza. a pytając czy kot czy kotka miałam na myśli z kim sobie lepiej poradze, jako początkująca z kotami.

Rozciumkana skoro PATRZY to go bierz ;) A tak swoją drogą chciałam zapytać doświadczone kociary czy lepiej brac chłopca czy dziewczynke? Istniej szansa, ze za parę miesięcy zaadoptuję kociaka :D A do dentysty ide, bo jak robiłam ostatnio ósemkę to mi pani powiedziała, że wygląda na to, ze inna tez jest do zrobienia. No to skoro mam dobre doświadczenia po ostatniej wizycie to pójdę. A co! Ale (odpukać) zasadniczo to nie mam kłopotów z zębami :D

znowu literówkę strzeliłam - * nie zwiał :D Rafinka - ja tez nie rozumiem po co w motorze radio :D Dzis znowu ide do dentysty. Za ciosem ;)

Hejka :D Obeznana - trzymam kciuki z całej siły!!! Inneov jeszcze nie dotarł. Pan, co mi wjechał w tyłek nie zwiła, przepraszał bardzo i spisał co trzeba ;) Choopera mial mój mąż i nawet na nim raz jechałam samodzielnie. Z tyłu mnie nie kręci, ale prowadzenie pojazdu świetne. Z tym, ze ja wole ścigacze i gdybym juz miała robic prawko na motor to chciałabym szybki :P Brest - masz kat. A ? Marchew - i jak - mąż się skusił? :P

spoko :D Gorzej sie ma głowa mojego męża ;)

a jeszcze wam powiem, ze dzis rano pan mi w tyłek wjechał. Nie wiem jak to możlwie, ze sie tak zagapił, bo zatrzymałam sie, zeby pieszych przepuścić, bo mieli zielone światło ( a my na zielonej strzałce) Zderzak mam trochę odkształcony.

dziś nie dam rady nadrobić waszych wypocin :P Jedynie co widze to nastroje jakies nietęgie miałyście, przynajmniej do 750 strony. Em - plastiki ok. U mnie w rodzinie jest przeswiadczenie, ze nie kupuje się aut na F - fiatów, fordów i francuskich ;) na razie uciekam

Dzień dobry :) Zaraz nadrobię te ostatnie strony co mnie znowu nie było. Od dziś będę miała więcej czasu :P

Cześć! Widze, ze nikt się nie martwił moją wyrywaną ósemką :( Wystarczy na pare dni zniknąc i już o człowieku zapominacie :P No ale nie wyrwałam w końcu ;) Dentystka powiedziała, ze to moje widzimisie i założyła mi plombę. I tym sposobem mogłam wczoraj walnąć sobie drinka, zamiast antybiotyków :P Rafinka - trzymam kciuki za Patę i łączę się w bólu, bo też mam maturzystę w rodzinie. Jakoś mu idzie na razie, ale najgorsze po weekendzie ;) Em - ja jeżdżę nissanem kaszkajem ponad 2 lata. Jest nieźle, ale późniejsze roczniki sa lepsze, bo usunęli w nich drobne usterki, typu pukająca klapa bagażnika, za krótkie klocki hamulcowe. Na szczęście wymiana na koszt serwisu. Jeździ się fajnie, bo jest duży, pali mało. Fasola - moim zdaniem uczciwie byłoby gdyby farmaceuta powiedział mi przy wyborze suplementu, ze ten jest lepszy, ale droższy, a tamten odwrotnie i pozostawił mi decyzję. A tymczasem wciskają mi jakiś blumag jako dobry????? To mnie wkurza. Ale mam nadzieję, ze nie identyfikujesz się z całym środowiskiem ;) Mysza - fajnie, ze biznes idzie do przodu :)

heloł :) nie mam ostatnio na nic czasu. Jutro idę wyrwać ósemkę. Ciekawe ile schudnę :P Rozciumkana - ale ściema z tym olejem budwigowym. Ja myślałam, ze to jakiś nowy rodzaj, a to tylko stary dobry olej lniany, o którym już dawno gadałyśmy. Chyba nas nie słuchałaś :P A z sprawa magnezem to mnie wkurza. Dlaczego farmaceuci wciskają nam te gnioty typu Blumag, czy neomag forte???? Ja sie nie znam, proszę jakiś magnez w dobrej dawce, kupuję w dobrej wierze, a potem się okazuje, ze mi sie gówno wchłania. A [potem zdziwienie, że mi wkurw nie mija :( no to spadam i nie smęcę :P

chyba faktycznie mamy tu nosa do pewnych spraw :P :D

Witajcie w ostatni dzien majówki :D Byłam ciekawa kogo zasypał śnieg :P U nas zimno , ale pogodnie. Chyba kolejnej zimy bym nie przetrwała w tym roku. Fasola - sto lat w zdrowiu, szczęściu i miłości!!!! No i córci ;) Oby sie potwierdziło :D A torty bezowe uwielbiam. Od wczoraj rzuciłam słodycze, więc z tym większą przyjemnością zjem tutaj :D Em - ruchy są super, więc się nie dziwie, ze zaprezentowałaś odrobinę szaleństwa ;) Uciążliwe się stają jak już nie ma miejsca w brzuchu i młode wali po żebrach. Moja córka reagowała na słodkie. Jak długo spała rano to zjadałam 2 paski czekolady i po 15 minutach była gimnastyka :D Fajnie, ze odzyskałas kasę. Teraz powinnas ją wydac na przyjemności, bo chyba już na zwrot nie liczyłaś? :P Obeznana - no własnie moja mam mi mówiła, ze bez jej zmarzł przy domu :(:(:(

ja tez nie jestem znawczynią rodziny królewskiej. Takie wrażenie miałam patrząc na Herrego :) No cóż, czas pokaże jak im sie poukłada. Udanego wypoczynku!

no z tą obrączką to faktycznie jakieś dziwne. Za to co do brata - Harrego to mysle, ze z czasem zrobił sie ciekawszy od Williama. To chyba osobowośc robi, bo uroda nieszczególna. Mam wrażenie, ze on jest niezły jajcarz i jakoś cięzko mu w tych królewskich konwenansach :D A o Kate to czytałam dzis artykuł sugerujący, ze sobie wypracowała ten związek. Nie lubię nachalnych dziewczyn, ale podziwiam ja za konsekwentne dążenie do celu ;)

o tym nawet nie wiedziałam. Za to słyszłam, ze problemy naczyniowe moga być przeciwwskazaniem. Nie wiem czy mam właściwe informacje.

no William niestety z wiekiem coraz bardziej do ojca sie upodabnia :( A ja juz nie ogladam, bo mi sie cos zawiesiło. Ale przysiege widziałam ;) U nas zimno. Jestem na siebie zła, bo nie dałam mlodej czapki. Została w mojej torebce, bo mały uparciuch nie chciał załozyć. Na szczeście ma ciepły kaptur, więc licze na to, ze pani zadziałała jak trzeba.

oj tak ;) powoli, powoli i bedzie jeszcze lepiej :D Oglądam ślub na kompie, bo jestem w pracy ;)

nie ma za co :) Na pewno mu nie robisz krzywdy :) A jak noce? Często sie budzi?

no to myslę, że jak mu dasz te 140 to nic sie nie stanie. Spróbuj zrobić tyle i zobacz czy w ogóle to wypije.

a jakie ilości podają na opakowaniu mleka? Bo ja nie pamietam ile taki bobas powinien jeść.

Brestova mi sie dzis śniło, ze karmiłam niemowle cyckiem :P Poważnie. I jakoś tak fajnie się czułam, ze jak sie obudzilam to byłam rozczarowana, że to tylko sen. Fajnie, że już sobie poukładaliscie :) Ja myslę, ze to normalne, że mały jest głodny. Widac potrzebuje. A jest tez cos takiego co fachowo nazywa sie etap przyspieszonego wzrostu. Wystepuje ponoc co około 6 tygodni. Wtedy dziecko je więcej i inaczej sie zachowuje. Moze być bardziej marudne. Ale zazwyczaj po tym widac jakiś skok rozwojowy. Lepiej jest to zauważalne jak maluch ma już kilka miesięcy.

Obeznana - ja tam poszłam żeby zwalczyć cellulit i odchudzić uda :P

Dzien dobry :D Tym lepszy, ze piatek :D Kawa!!!! Fasola - ja tam Cię o upadki na głowe nie posądzam, ale jakoś tak brzmialaś jakbyś nie chciała jeździć tylko od razu zdawać :P Przeginka - nie chce krakać, ale słyszałam, ze pogoda w niedzielę ma sie skiepścić. Mleko modyfikowane odstawiła moja córka sama w wieku rok i 8 m-cy i od tamtej pory nie pije prawie wcale. Je jogurty, twarogi itp. Pediatra twierdzi, ze ok.